Skocz do zawartości

Płaca minimalna 1,5 tys. zł.


Pawka

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem to jest tak,ze niektorzy biadola przez cale zycie,a pupy nie rusza bo im sie nie chce.

Prosty przyklad znajoma robila jako ksiegowa przez dwa lata za 1200,teraz przeszla do firmy gdzie dostaje 3k na reke,da sie?da

tylko wiekszosc woli narzekac,a jak sie spytasz jakie maja doswiadczenie i czy probowali rekrutowac sie w innym miejscu to powiedza,ze nie.

Do tego dochodzi wysyp magistrow zarzadzania wiec nie dziwne,ze sa takie stawki,a nie inne.Ludzie ni mysla jak wybieraja studia tylko ida po najmniejszej linii oporu.

amen

LOK - LIGA OBRONY KRAJU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 180
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Jak widzę tutaj komentarze, to żal du**ę ściska. Pracuję na stażu za 890 zł (z UE), a więc tyle ile dostaje osoba z najniższą krajową. Na prawdę popracujcie za takie pieniądze, gdzie szefowie wymagają cudów "bo jesteś naszym pracownikiem" to porozmawiamy o tym co to znaczy upodlenie.

To po co robisz? Nie rozumiem... dla emerytury? :) Zajmij się np. pisaniem tekstów, zobacz dział ogłoszeń, pracy jest w bród... Codziennie 20 tekstów i masz tyle samo co na tym pożal się stażu... a do tego spokojna głowę i trochę czasu żeby poplanować/pomyśleć jak zarobić i się nie narobić. :blush:

Ogólna konkluzja. Dla mnie na tych etacikach i stażach to siedzą w 99% nieudacznicy, znajomki, którzy w realnym życiu (tak realnych, tam gdzie jest konkurencja, rachunki do płacenia itp.) nie daliby rady. Siedzi taki za 1000zł, jęczy pod nosem, zero inicjatywy i tylko mu daj - a to jakieś trzynastki, a to emeryturki za niskie, a to chorobowe płatne, a to minimalna wyższa, jakieś deputaty, dodatki do żarcia, dojazdów etc. Paranoja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tutaj bogaci ludzie się wypowiadają ....

Po prostu rozumiem ludzi którzy pracują za psie pieniądze a szefowie wymagają cudów.

Pracuję na stażu bo nie mam doświadczenia zawodowego, a gdziekolwiek dawałem cv to wymogi są wyśrubowane, typu 20 lat stażu pracy i najlepiej wiek 24 lata (ironia)

Jak jesteście tacy cwani i fajni na forum bo jesteście anonimowi, to ok wasza sprawa.

Po prostu nie rozumiecie faktu, że ludzie nie mają często wiedzy, ani doświadczenia bo różne są życiowe drogi i są zmuszeni pracować za te pieniądze, bo albo to albo będą głodnymi i bezdomnymi ludźmi.

Ale ok, jesteście fajni i cool.

PS. Co do pisania tekstów do precli itp że więcej zarobie na nich, kiedyś pracowałem tak i sobie dorobiłem ręce, więc nie biorę takich zleceń.

Witam, w ostatnich dniach i tygodniach nie logowałem się na konto i nie sprawdzałem co słychać na forum. Okazało się że ktoś się włamał mi na konto i oferował licencje seokatalogów itp. To nie ja oferuję i ktoś próbuję wyłudzić pieniądze od was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie kumam jak można wyżyć za 2k, podobno się da ale nie chciałbym sprawdzać na własnej skórze. Mam znajomą - największy hardkor i samobójec jakiego znam - pracuje za 2,5k mieszka sama i spłaca kredyt za mieszkanie. Zostaje jej na jedzenie ok 400 zł, daje rady, nie narzeka i mówi, że jeszcze tylko 30 lat i już odpada rata kredytu, kosmos :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intru, pytanie jak jej się niechcący (tfu, tfu) podwinie noga, i zostanie bez pracy, lub z pracą za 1300zł...

Co jak co, ale we dwoje zawsze raźniej (i bezpieczniej).

PS. Exe - obsłużony za obrażanie innego usera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@intru

Ja też tego nie kapuje:).

1000 mieszkanie, 1000 paliwo, 1000 jedzenie i już jest 3 koła, do tego rachunki za tel, internet i jakieś ciuchy jeszcze.

Płaca minimalna w Polsce jest naprawdę przerażająca.

Narzędzie do kompleksowego wsparcia działań SEO - https://senuto.com

Darmowe narzędzie do w pełni automatycznej wyceny pozycjonowania
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem. Jeśli od kilku lat pracujesz za minimalną to widocznie nie jesteś zbyt zaradny.

Faktycznie ciężko żyć za minimalną ale zastanów się czy po godzinach nie możesz poprawiać swojego losu? Pisać tekstów, robić stronek, rozkręcać swojego biznesu (chodzby nawet zapałki sprzedawać)

Zapisać się na kurs, a jak cię nie stać to samemu się uczyć.

Troche optymizmu i zawzięcia.

Moj kolega skończył Politechnike jako mgr inż - do pracy nie pójdzie bo mu nie przystoi pracować za minimalną.

Ja pracowałem od 19 roku życia (cały czas się ucząc - anglia), najpierw jako pracownik fizyczny, później jako brygadzista, następnie w tej samej firmie jako pracownik biurowy, kolejnym krokiem było zdobycie byle jakiej pracy w dziedzinie która mnie interesuje (IT), awans itp

Dlatego prosze mi nie mowić ze się nie da.

Nikt nie mówił że jest to łatwe ale od narzekania nie powinno się zaczynać.

Moje sklepy online z sukniami slubnymi, wieczorowymi i sukienkami: Suknie Slubne i Suknie Wieczorowe Zobacz też: Portrety ze zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei:

Ale tutaj bogaci ludzie się wypowiadają ....

Nie narzekam ;).

Po prostu rozumiem ludzi którzy pracują za psie pieniądze a szefowie wymagają cudów.

Ja również rozumiem, żyję w takim regionie (Biała Podlaska okolice) gdzie każdy kto choć troszeczkę zna życie :) rozumie takich ludzi.

Pracuję na stażu bo nie mam doświadczenia zawodowego, a gdziekolwiek dawałem cv to wymogi są wyśrubowane, typu 20 lat stażu pracy i najlepiej wiek 24 lata (ironia)

Siedzisz od stycznia 2006 i masz czelność mi mówić że nie masz doświadczenia zawodowego? W marcu aplikowałem o pół etatu, skrobnąłem CV i wyszło mi kilka fajnych wpisów...

Jak jesteście tacy cwani i fajni na forum bo jesteście anonimowi, to ok wasza sprawa.

Seoworks.PL Imię i nazwisko masz :P. Większość osób zna się tutaj osobiście.

Po prostu nie rozumiecie faktu, że ludzie nie mają często wiedzy, ani doświadczenia bo różne są życiowe drogi i są zmuszeni pracować za te pieniądze, bo albo to albo będą głodnymi i bezdomnymi ludźmi.

Słuchaj jesteś tutaj dłużej niż ja. Nie mów mi o drogach życiowych. Mój ojciec miał dość nietypową drogę życiową. Pracuje od 18 roku życia i nie narzeka ;). Nie chcę tutaj już się rozpisywać na forum publicznym...

Ale ok, jesteście fajni i cool.

Dziękuje jestem fajny wiem :).

PS. Co do pisania tekstów do precli itp że więcej zarobie na nich, kiedyś pracowałem tak i sobie dorobiłem ręce, więc nie biorę takich zleceń.

W jaki sposób rozumiesz "dorobienie sobie rąk" gdyż nie za bardzo jestem w stanie to zrozumieć :). W sumie łopata albo przerzucenie kilkunastu tysięcy sztuk drobiu przez 9h w 30 stopni Celsjusza to praca, która nie dorobi ci rąk ;).

Podsumowując twój tok rozumowania jesteś leń i tyle ;). Mam pełno takich u siebie...

Pozdrawiam serdecznie

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że kluczem do pojęcia problemu jest zrozumienie, że tak naprawdę każdy dba w pierwszej kolejności o siebie (mimo że nie zawsze jest to ukazane bezpośrednio).

I tak jak pracodawca płaci pracownikowi nie więcej niż musi, tak pracownik nie robi więcej niż musi i nie interesują go problemy pracodawcy.

Dobrym przykładem są biznesy, w których przedsiębiorca wychodzi na prostą dopiero po kilku latach prowadzenia działalności, ale przez ten czas musi regularnie wypłacać pensje swoim pracownikom. Czy pracownicy wtedy mówią: "dobra szefie, nie masz teraz kasy, to zadowolimy się połową wypłaty"? Nie, pracownik ma gdzieś to, że jego szef może akurat nie mieć co włożyć do garnka.

Nikt nie daje nikomu nic za darmo. Nie należy oczekiwać, że ktoś inny nam coś da, trzeba sięgnąć po to samemu.

W Polsce jest coraz łatwiej prowadzić swój własny biznes. Można być swoim szefem i dopiero wtedy całkiem obiektywnie wymierzyć sobie płacę.

Należy tylko spytać samego siebie czy jest się w stanie zerwać z bezpiecznej i bezstresowej posady, na rzecz odpowiedzialnej pracy każdego dnia, często nawet w weekendy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten tysiac na paliwo mozna zmniejszyc,chociaz zalezy kto czym jezdzi i ile przede wszystkim.

Kazdy kiedys mial pierwsze szlify,ja zaczynalem od wyplaty 50 zl na miesiac to bylo cos.

Chodzi o to,ze wiekszosc osob nie chce podjac zadnego ryzyka.To normalnie,ze na poczatku pracuje sie za grosze jak sie nie ma doswiadczenia.

Ale litosci jezeli masz jakas wiedze i min 2 lata doswiadczenia i nadal zarabiasz 1200 to zastanow sie czy nie wyjdzie CI lepiej zmienic branzy....

P.S Biznes moze i latwiej rozkrecic,ale chyba w internecie.Zauwaz,ze wszystko jest juz mocno obstawione,ale zawsze znajdzie sie miejsce tylko trzeba chciec.

LOK - LIGA OBRONY KRAJU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intru, pytanie jak jej się niechcący (tfu, tfu) podwinie noga, i zostanie bez pracy, lub z pracą za 1300zł...

Dlatego ją nazwałem hardkorem i samobójcem :rotfl:

1000 zł paliwo, mi tyle schodzi gdzieś jeżdżąc po mieście. Do tego autko się szczęśliwie nie psuje ale same przeglądy, wymiany oleju itp swoje kosztują. Gorszy dylemat ma ktoś kto jest z poza miasta, gdzie nie ma pracy i wtedy dwie opcje: 2k za paliwo miesięcznie na dojazdy lub 2.5k za wynajem mieszkania z opłatami. I jakoś takich ludzi jest sporo więc chyba nie zarabiają 1.5k że im się opłaca :)

Pamiętam jak byłem na studiach - jakieś 7-8 lat temu. Miałem na utrzymanie ok 600 zł miesięcznie. Kosztów typu mieszkanie i jedzenie nie miałem ale co miesiąc moje wydatki były takie: benzyna do auta (stara Łada 10 l na setkę minimum :) a jeździłem codziennie), coś do ubrania (kupowałem co miesiąc), jedzenie poza domen (zdarzało się co najmniej 2 razy w tygodniu), piwo jakieś chrupki, batoniki na potęgę, impreza co najmniej 1-2 razy w tygodniu, powroty taksówką. I ledwo ledwo, na styk ale to 600 wystarczało :lol:

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności