Rydzyk zminia branże na...

[mmarek]

hej, ale gdzie ja kogoś obraziłem? mmarka? No przecież to wynika jasno z prezentowanych w tej dyskusji poglądów, w których jasno uważa że partia wie lepiej i w ramach tego zgadza się dobrowolnie na ograniczenie jego wolności, a co gorsza, również wolności innych.

Próbujesz ściągnąć mnie do Swojego poziomu? Bo nie sądzę, że masz tak niskie IQ, by dojść do takich wniosków.

[kazek76]

pierwsze wyraża pewien pogląd/kierunek polityczny tak drugie od lat jest w tym kraju sformułowaniem obraźliwym.

...no proszę Cię To nie jest sformowanie obraźliwe Pomyliłeś się chyba z komunistą

Próbujesz ściągnąć mnie do Swojego poziomu? Bo nie sądzę, że masz tak niskie IQ, by dojść do takich wniosków.

No zaraz, ale to przecież sam pisałeś wcześniej, o ZUSie i pasach... haracz w postaci ZUS to jawna bandycka napaść na obywateli przez własne państwo. Jest to tylko kolejny podatek, przybierający formę "to dla waszego dobra" i siłą pobierany przez państwo. Wolny człowiek nie płaci pod przymusem za takie rzeczy i nie zniżaj ludzkości do poziomu szympansów, pisząc jakieś sytuacje z panem Zeniem który to nie odkładał i będziesz patrzał jak umiera. Już pisałem, ludzkość wytrzymała od początku do prawie końca XIX wieku bez tej instytucji! Serio, nie uważaj ludzi za idiotów, co to nie potrafią myśleć i nie zabezpieczą się na przyszłość. To właśnie takie zabiegi niszczą instynkt przetrwania - to trzeba znieść.

Tutaj IQ nie ma nic do rzeczy, nie używaj tego argumentu.

[Qbexus]

"...no proszę Cię biggrin.gif To nie jest sformowanie obraźliwe biggrin.gif Pomyliłeś się chyba z komunistą biggrin.gif"

To że coś Ci się wydaje to jeszcze nie znaczy, że tak jest ja czułbym się takim stwierdzeniem obrażony i choć nie pałam miłością do ZUSU a uwierz mi, że mam powody to uważam przymusowe ubezpieczenie za słuszne jak zresztą wiele demokracji na świecie. Trzeba przyznać, że choć w większości rzeczy się mylisz to jest to zabawne, takie zacietrzewienie i wymyślanie teorii na poczekaniu. Bardzo interesujące. Nadajesz się na polityka jeżeli jeszcze nie jesteś w jakichś strukturach to warto o tym pomyśleć. Gdzieś tak koło tego kolesia w muszce pewnie byś pasował (każdemu dać broń, rozdawać benzynę za darmo, kobiety do garów i takie tam) chociaż akurat na tym to się kompletnie nie znam.

[Sebastek]

Ostatnio zamówiłem sobie całą ciężarówkę tłucznia do podjazdu przed domem, koleś z ciężarówki powiedział, że to z kamieniołomu pod Kielcami który należy do o. Rydzyka

[wojtekk]

Polityka miłości wyznawców ojca dyrektora - ludzie nie znoszą tego człowieka bo w imię Boga robi z ludzi swoich wyznawców, którzy są gotowi do wszystkiego...

Ja się już z tej rozmowy wyłączam bo i tak nikomu nie przegadam-możesz go bronić ale moim zdaniem nie warto.

[kazek76]

Ja też kończę dyskusję, bo jasno dałeś do zrozumienia czym się kierujesz w swoich osądach. Kilka filmików youtube i wystarczy. Pozdrawiam

[wojtekk]

sorry ale piep**** głupoty, nie nagrywam swoich filmów z tego co widzę więc ci tego nie pokaże a to, że film jest na YT znaczy, że nie jest prawdziwy? to co tam widać to nie są fakty?

masz typowe podejście wyznawcy ojca dyrektora, ja Ci daje film a Ty mówisz "to nieprawda - zmontowane", ja daje argument a ty walisz 10 swoich... dramat

[kazek76]

No widzisz, wyszło szydło z worka...

Gdzie napisałem, że filmik jest nieprawdziwy? Kompletnie nie rozumiem Twoich emocji, dlatego też postaram Ci to wytłumaczyć, to być może zrozumiesz. Napisałem tylko, że stawiasz tezy postawione po przeglądnięciu kilku zmontowanych filmików z youtube, tudzież wiadomości w różnych serwisach (ot choćby pierwszy post tego wątku, gdzie daje się linka do prześmiewczo-wyssanegozpalca artykuliku jakiegoś głąba, który wysuwa pseudokonkluzje na temat rydzyka, bo tenże stwierdził, że mu się podoba ubiór regionalny)

Tym samym śmiem właśnie twierdzić, że toś Ty jest na podobieństwo "wyznawcy ojca dyrektora" - bo właśnie tam takie elementy wpływają na osąd tychże ludzi. Prosty przykład.

Weźmy przystanek woodstock Pana Owsiaka. Można tę imprezę przedstawić na dwa różne sposoby:

1. Nachlane bydło ludzkie, tarzające się w narkotycznym seansie w błocie, słuchające podczas serii przypadkowych kopulacji, muzyki serwowanej przez podobnych sobie wykonawców. Brudnych, śmierdzących młodych ludzi, którzy po krzakach piją tanie wina, wstrzykują w żyły wiele centymetrów działek i w tymże amoku trwających całe trzy dni.

2. Awangardowa impreza młodych ludzi, którzy zażywają trzy dni wolności, tolerancji, słuchając przy tym swojej ulubionej muzyki. Młodzieży która świetnie się bawi, a przy tym dającej pozytywny przekaz pomocy innym ludziom, chętnie oddającej krew, itp. itp.

Ten pierwszy przekaz, był puszczony w TV Trwam i wierz mi, był w 100% prawdziwy! Po prostu chciano negatywnego przekazu. Teraz rozumiesz dlaczego kilka zmontowanych ujęć może skrzywić światopogląd? Prościej wytłumaczyć się nie da, więc skoro chcesz być poważnym oponentem w rozmowie, nie wysuwaj błędnych i nieprawdziwych wniosków - a jedynie staraj się na chłodno i rozumnie odczytywać to, co kot inny napisał.

pozdrawiam

[mmarek]

Próbujesz ściągnąć mnie do Swojego poziomu? Bo nie sądzę, że masz tak niskie IQ, by dojść do takich wniosków.

No zaraz, ale to przecież sam pisałeś wcześniej, o ZUSie i pasach... haracz w postaci ZUS to jawna bandycka napaść na obywateli przez własne państwo. Jest to tylko kolejny podatek, przybierający formę "to dla waszego dobra" i siłą pobierany przez państwo. Wolny człowiek nie płaci pod przymusem za takie rzeczy i nie zniżaj ludzkości do poziomu szympansów, pisząc jakieś sytuacje z panem Zeniem który to nie odkładał i będziesz patrzał jak umiera. Już pisałem, ludzkość wytrzymała od początku do prawie końca XIX wieku bez tej instytucji! Serio, nie uważaj ludzi za idiotów, co to nie potrafią myśleć i nie zabezpieczą się na przyszłość. To właśnie takie zabiegi niszczą instynkt przetrwania - to trzeba znieść.

Tutaj IQ nie ma nic do rzeczy, nie używaj tego argumentu.

Musiałbyś porozmawiać z psychologiem tudzież z psychiatrą. Twoje zacietrzewienie nie pozwala Ci już czytać tekstu ze zrozumieniem.

Jeśli Twoje IQ nie pozwoliło na zrozumienie pytania, to może napiszę prościej:

która z moich wypowiedzi doprowadziła Cię do wniosku, że uważam, iż: "partia ma zawsze rację"?

O nazwaniu mnie postkomunistą nie wspomnę, bo to po prostu świadczy o nierozumieniu tematu, co mnie wcale nie dziwi...

[kazek76]

Zauważam raczej, że to Ty dość ostro pociągasz teraz dyskusję na dość niski pułap, gdzie pewnie dość dobrze się czujesz, wnioskując w doborze słów i uszczypliwości.

Mamy wykładać całą kawę na ławę i używać prostych przekazów, byś także "przeczytał ze zrozumieniem" że do owej konkluzji doszedłem opierając się na Twoich wypowiedziach? Przecież jasno się wyraziłem - uważasz ZUS za dobry pomysł, bo człowiek jest za głupi by zadbać o swoją przyszłość i tym samym, jest to przyznanie że partia (rządzący) umie to zrobić lepiej. Dokładnie napisałem to samo, tylko krócej:

jasno uważa że partia wie lepiej i w ramach tego zgadza się dobrowolnie na ograniczenie jego wolności

Więc czego jeszcze nie rozumiesz? Jedno wynika z drugiego.

Nie zaczynaj sypać piaskiem w piaskownicy, bo chyba jesteś już na tyle dorosły, by wiedzieć że można powiedzieć do kogoś IDIOTO, wcale nie używając tego słowa. Być może nie dostrzegasz tego absurdu, jednak ja już tak i razi mnie jak ktoś w taki sposób okazuje brak szacunku dla ludzi, mówiąc wprost, że są idiotami! (oczywiście tego tak nie powiedziałeś, ale jedno wynika z drugiego)

Poza tym, nie rozumie tego oburzenia na określenie czyiś poglądów, przejrzyj jeszcze raz to co napisałem i wtedy się ustosunkuj. Użyłem dość precyzyjnie formy

socjalistą/postkomunistą

- by Ci to dość łatwiej wyłożyć, to jak użyć

Pan/Pani

(niepotrzebne skreślić). Użyłem tej formy, gdyż nie wiem ile masz lat i z której epoki czerpiesz światopogląd, przystając dobrowolnie na ubezwłasnowolnienie. Do niedawna myślałem, że każdy rozsądny człowiek jest za zlikwidowaniem tej hołoty, która siłą i przemocą wydziera nam NASZE pieniądze - a jedynymi zgrzytami w dyskusjach może być tylko forma i przebieg tej likwidacji, myliłem się. Dlatego używaj słowa zacietrzewienie dość bardziej oszczędnie, gdyż może się okazać, że to Ty takowe prezentujesz.

Ponadto trochę zbyt często, na mój gust, próbujesz podkreślać magiczny zwrot "IQ" - jeżeli poprawi Ci to humor i to jest wyznacznikiem merytorycznej rozmowy, gdzie masz TY rację, to moje IQ wynosi z 50 (coś blisko poziomu szympansa) - jednak mimo to, uważam że nie jestem debilem i umiem sam zadbać o swoją przyszłość. (choć powiem szczerze, że przeraża mnie Twoja wiara w ten cały upadający ZUS, który dyszy coraz ciężej, wpadając w piramidę zadłużenia. Nie rozumiem także jak z pozoru rozsądny człowiek, zgadza się z takim podejściem do "dbania o przyszłość" - gdzie zabierają Ci pieniądze, które mogą do Ciebie nigdy nie trafić. To taki fajny kredyt, za którego nie trzeba płacić odsetek, a i dość częstym "bonusem" jest śmierć kredytodawcy)

[Erbit]

Panowie - spokojnie bo bananami obdzielę. Mam nadzieję, że po nocy lekko ochłonęliście.

[początkujący]

Panowie, jako że dział został ponownie pomylony przez "coponiektórych" i chyba nie wszyscy (przynajmniej ja) czują Wasz dowcip w ostatnich wypowiedziach (nie do Ciebie, Erbit, oczywiście ), zamykam tę dyskusję.

Wymieńcie się mailami albo co, ale tutaj ludzie wchodzą, żeby się odprężyć i uciec od codzienności.

zamykam dyskusję