Czy towarzystwo SEO już dorosło do zrobienia czegoś razem ?

[JarekS]

Jeśli sprawa nabierze rozgłosu, a umówmy się, dla wspomnianych Kowalskich istnieje tylko TV to cel czyli edukację klienta łatwiej będzie osiągnąć. Organizacja która nie czerpie zysku, o jasnych zasadach, może być mile widziana w TV.

Przecież duże znaczenie internetu, a przy tym pośrednio pozycjonowania, jest na dzisiaj oczywiste nawet dla średnio rozwiniętych redaktorków z TV. Przy tym jeśli stowarzyszenie zaprezentuje wygadany gość z paroma ładnymi tabelkami na rzutnik będzie to atrakcyjny, wszystkim bliski temat dla jakiejś telewizji śniadaniowej. A tu chodzi o reklamowanie idei więc nie ma co się obrażać na jakość tych programów.

Inna rzecz, być może tutaj jest ktoś kto ma jakieś wtyki w TV...

A może nawet jakiś średnio rozwinięty redaktorek ze śniadaniowej TV to czyta... Z pewnością będziesz przez niego mile widziany.

[Beerbant]

Trochę materiałów zrobiłem swego czasu do TV , mam paru znajomych w różnych stacjach i szczerze mówiąc (najdelikatniej) raczej nie chciałbym aby jakikolwiek dziennikarz z jakiejkolwiek stacji sam robił cokolwiek w temacie , a z doświadczenia wiem, że aby informacja poleciała prawdziwa to wymaga autoryzacji . Coś takiego nie przejdzie w taki sposób . Co najwyżej przyda się jako szum marketingowy się przyda

[Nikonem]

Wiesz, miałem na myśli słynną kanapę w TVN czy TVP gdzie przy śniadaniu wypowiadają się goście. Wtedy masz większą możliwość prezentacji na jakiej Ci zależy. Grunt by była to osoba obeznajmiona z kamerą i sitkiem

P.S. Niniejszym przepraszam wszystkich redaktorów porannych telewizji, że nazwałem ich średnio rozwiniętymi redaktorkami. Wymsknęło mi się- sorry...

[gibki]

@Beer - rzuciłem tylko pomysł, i też powiem szczerze - wiarygodność, prestiż klient ma, kiedy skorzysta z usług firm IAB. Złe informacje? Może i złe, ale są tam grubasy z którymi trudno będzie rywalizować bo przypuszczam że nikt nie ma takiej marki jak onet, wp czy agora. Rywalizacja z nimi "na markę" będzie trudna, jeśli wogóle możliwa. Druga sprawa, najważniejszy jest mechanizm, który nie pozwoli się przepoczwarzyć takiemu stowarzyszeniu w kolejne towarzystwo wzajemnej adoracji a nie to, czy projekt będzie zarabiał czy nie. Wg mnie właśnie od przejrzystości i skutecznych mechanizmów trzeba zacząć.

Bez względu na pieniądze, jeśli powstanie stowarzyszenie, to 90% maili do takiego stowarzyszenia będzie miało treść "Gdzie znaleźć firmę która zrobi mi dobre pozycjonowanie?".

Jestem zdania, że seo ludzi nie obchodzi, swl ich nie obchodzą, blasty ich nie obchodzą, zaplecza ich nie obchodzą. Jeśli byliby zainteresowani seo to robiliby seo a nie zajmowali się sprzedażą opon, okien czy kredytów.

Mimo moich zastrzeżeń jestem oczywiście jak najbardziej za, żeby było jasne

[zakręcony]

No bo skąd "Kowalski z Kowalską" mają wiedzieć, że istnieją jakieś zasady, są duzi nierzetelni partnerzy (dzięki za podpowiedź ) i mali krętacze- jak ten z wczorajszego telefonu który chciał mi zrobić kampanie reklamową razem z Google.

A gdzie taki Kowalski szuka informacji o takiej usłudze jak pozycjonowanie? W TV? Nie, w sieci. Dlatego ważne jest by powstała strona, coś w stylu jak ta, którą już tu przytaczałem. Strona ta musi być ustawiona na hasełka jakie taki Kowalski będzie szukał w wyszukiwarkach. Trafiając na taka stronę tenże Kowalski dowie się, że pozycjonowanie to nie czary mary, że są firmy, które nie tylko pomogą mu prawidłowo dobrać frazy do jego działalności, ale i że są takie firmy, które nie tylko mu nie pomogą zaistnieć, a go wydoją jak mućkę w stodole i to bez dachu podczas deszczu. Dowie się z tej strony o tym jak wyseleksjonowac firmę, jak uniknąc wpadek. Ba nawet myslę, że pomogą mu sprawdzić czy firma, która zgłosiła sie do niego, jest firmą (nawet jeżeli nie będzie w stowarzyszeniu), której może powierzyć sowoje interesy w przestrzeni internetu. Dowie się nawet czy w okolicy jego zamieszkania nie będzie organizowane jakies szkolenie, na którym będzie mógł zadać pytanie, które pomoże mu podjąć decyzję o tym czy w jego przypadku wogóle warto inwestować w pozycjonowanie.

[MKa]

Bez względu na pieniądze, jeśli powstanie stowarzyszenie, to 90% maili do takiego stowarzyszenia będzie miało treść "Gdzie znaleźć firmę która zrobi mi dobre pozycjonowanie?".

Nie będzie maili z takim zapytaniem bo będzie zakładka pt.: Polecane Firmy SEO wówczas każda z tych firm otrzyma maila o treści:

"Mam stronę aaa, za ile Państwo mi ją wypozycjonują pod następujące frazy:

1..

2..

.."

Na końcu klient wybierze dla siebie korzystniejszą ofertę bez zastanawiania się czy firma, do której skierował zapytanie (z naszej listy stowarzyszonych) jest wiarygodna czy nie - bo to już będzie zweryfikowane przez stowarzyszenie.

[Nikonem]

@zakręcony, wszystko to prawda. Pytanie tylko jak się "zdobywa" klientów do pozycjonowania ich stron? Firmy dzwonią (jak SS), wywierają presję, naciskają. Prowadzę firmę i sam mam sporo telefonów nie wspominając o natrętnych mailach. Przecież były tematy o tym.

Domyślam się więc, że przeciętny K-ski nie googluje w celu znalezienia rzetelnych informacji, stąd luźny pomysł by zachęcić ludzi do poznania zagadnienia. A, że TV to podstawa jeśli chodzi o reklamę i informację to jasne.

Inna sprawa to strona stowarzyszenia wypozycjonowana na odpowiednie frazy która spełni swoją funkcję w sieci.

[Beerbant]

Rywalizować to bedzie można w SERPach (i dziwnie jestem spokojny, że Ci "mniejsi" sobie poradzą mając większy budżet , bo wraz ze wzrostem świadomości klienta wzrosną ceny), wystarczy, że podniesie się standardy i klienci zobaczą, że nie są waleni w rogi jak to robi wiadoma firma ...

Takie prawo rynkowe . Ja myślę, że coś takiego pozwoli na to, że do małej firmy trafi duży zleceniodawca z normalnymi pieniędzmi.

Posłużę się przykładem znanej nam firmy (mi chyba najlepiej) otóż pozycjonuje ona pewien bank i gwarantuję, że nigdy go nie wypozycjonuje na atrakcyjne frazy związane z finansami bo są one obsadzone przez znacznie mniejszych czy to freelancerów czy firmy...

Jeżeli zaś ten freelancer lub mała firma bedzie wiarygodniejsza/szy (bo można łatwo udowodnić, że znana nam firma pisze/mówi nieprawdę a wręcz wprowadza w błąd lipnymi certyfikatami, partnerstwem, kłamstwami o etyce itd.) oraz bedzie miał/a wiarygodny certyfikat SEO oraz osoba decyzyjna w tym banku bedzie świadoma zagadnień dotyczących pozycjonowania to odpowiedzcie sobie na pytanie kogo wybierze bank ???

[Irek]

z naszej listy

Domyślam się, że pomimo krytyki w tym wątku coś jednak powstaje

[FiKaS]

Z całą pewnością Irku

[Beerbant]

obawiam się, że "poród" może być długi i bolesny ... Sadząc po ilości telefonów do mnie i sugestiami "wycieczek osobistych" .....

[Trotyl]

Tak jak w innych dziedzinach życia - wystarczy postawić towarzystwo przed faktem dokonanym Alleluja i do przodu ... Trzymam kciuki za ten projekt.

[Veal]

Przydałoby się subforum na PiO, ew. zewnętrzne forum, żeby z fazy "fajnie by było" przejść do "fajnie będzie, ustalamy konkrety"

[Oliusz]

Dokładnie o tym samym wcześniej mówiłem.

[Beerbant]

Proponowałbym na początek skupić się na kodeksie etycznym SEO chroniącym zarówno interesy klientów jaki i firm SEO/SEM , ale przystającym do realiów - to pozwoli zapoznać się ogółowi oraz wykluczy firmy/osoby które nazwę to po imieniu nastawione są na wydymanie klienta ...