Czy towarzystwo SEO już dorosło do zrobienia czegoś razem ?

[Beerbant]

Mija już 7 rok jak SEO/SEM na dobre zagościło w Polsce i jest już (moim zdaniem) znaczącą działką usług. (Michał , dzięki za forum)

Moim zdaniem czas najwyższy pogadać o jakiejś formie stowarzyszenia się branży , określeniu standardów , edukacji klientów i tym podobne.

Myślę, że ułatwiłoby to nam wszystkim pracę , działanie i pozwoliło uniknąć niezdrowej konkurencji, że o "podsrywaniu wzajemnym" nie wspomnę, dodatkowo pozwoliłoby to branży zaistnieć w sposób świadomy (mam na myśli dużych klientów) w rynku usługowym.

Bez jakiejś ideologii white seo czy fałszywej etyki biznesowej prezentowanej przez niektórych członków IAB. Po prostu jak najlepiej dla klienta a jak klient będzie miał dobrze to my też ...

Co o tym myślą inni ?

prosiłbym raczej o zabieranie głosu osoby ze stażem , zarówno firmowym jak i w SEO , chociaż zależy mi też na opinii "młodych wilków" (w końcu ich zadaniem jest łoić (_!_) starym zgredom )

(Zgredziol - bez urazy )

[Carnagge]

Ja jako hobbysta, ktory nie pozycjonuje zadnych klientow uwazam taki pomysl za zly. Takie rozwiazanie nie bedzie mialo racji bytu bo np. zbierze sie z 50 najwiekszych firm SEO i okresla jakas polityke dzialania, standardy uslug itp. A i tak 200 innych firm bedzie to mialo gdzies i te 50 chcac tego wszystkiego przestrzegac beda tylko tracic na rzecz tych pozostalych.

[Beerbant]

mam dokładnie odmienne zdanie , jednego czego sie obawiam to tej mentalności "gdzie dwóch polaków tam 3 partie polityczne"

[Probity]

Doświadczenia innych branż pokazują, że takie stowarzyszenia moga zdziałać wiele dobrego. Nie ma tu jednak reguły. Wiele zależy od zaangażowania osób/firm działających w nim.

Z ustaleniem standardów będzie pewnie ciężko. Ale sporą rolę może odegrać przy propagowaniu branży. Duże firmy często (ale też nie zawsze) wiedzą co to pozycjonowanie ale przeciętny Kowalski to już nie bardzo.

[zgred]

patrząc na działania jednej specyficznej firmy to przynależnośći do standardów nie stoi w sprzeczności z robieniem klientów w żabę więc stowarzyszenie może działac a co ...

poza tym nie obrażam się o byle co Beer

[Beerbant]

Poruszyłeś ważną rzecz , duża firma prędzej podpisze umowę z firmą stowarzyszoną , spełniającą jakieś tam określone standardy niż z firmą jednoosobową mającą nie wiadomo jakie dokonania , gdyby ta jednoosobowa firma była jakoś stowarzyszona miałaby dobry argument i wsparcie ...Takie przynajmniej mam zdanie w temacie.

Takie coś nie przejdzie z prostej przyczyny. Firmom zależy na maksymalizacji zysku a nie na współpracy z innymi. W branży transportowej jest to samo. Poza tym pozycjonowanie obecnie polega na naparzaniu blastami-link bombing przez 24 h na dobę kilkunastoma kopiami XR,SB LFE, Xgenseo i innych cudownych automatów zaplecz, domen i przekierowania na nowe domeny.

nie miałem na mysli współpracy w pozycjonowaniu , tylko coś na kształt np. Polskiej Izby Turystyki gdzie masz od cholery małych biur podróży konkurujących ze sobą . Poza tym przykładowo (mam to przećwiczone)

zgłasił się do mnie duży klient (czytaj duża kasa) , niestety akurat nie miałem takiego zaplecza tematycznego - przekazałem go zaprzyjaźnionej firmie która miała w cholerę takiego zaplecza bo siedzi w tym temacie kilka lat , oddsałem go tej firmie i teraz co miesiąc dostaję okrągłą sumkę nic nie robiąc

[zakręcony]

Ciekawy czy cos się zmieniło od 2008 roku !!!

Co do samego stowarzyszenia, to ewentualna przynależność na czym by miała polegać, poza płaceniem członkowskiej składki za przynależność? Pytam tak sobie, bo samo przekazywanie Klienta nie wymaga zakłądania stowarzyszeń

[djurek]

Pytanie tylko jest jaką rangę miała by takie stowarzyszenie i jak poważnie ludzie by do tego podchodzili.

[Beerbant]

Ciekawy czy cos się zmieniło od 2008 roku !!!

Co do samego stowarzyszenia, to ewentualna przynależność na czym by miała polegać, poza płaceniem członkowskiej składki za przynależność? Pytam tak sobie, bo samo przekazywanie Klienta nie wymaga zakłądania stowarzyszeń

1. mam nadzieję, że się zmieniło

2. wszystko do ustalenia

Pytanie tylko jest jaką rangę miała by takie stowarzyszenie i jak poważnie ludzie by do tego podchodzili.

jak poważnie byłoby podejście ? Moja odpowiedź - bardzo poważne (na to pytanie każdy powinien sam sobie odpowiedzieć)

[zakręcony]

Zgodnie z tamtym tematem w kupie siła, jest to fakt i z tym chyba nawet nie ma co dyskutować. Natomiast o celach warto, nie wiem tylko czy da się wykluczyć niuanse jakie są w IAB.

[tomek_25]

Wiadomo, że na początku nie mielibyśmy marki, ale z biegiem czasu jeśli "stare grube ryby" !!! pokroju Beera, zgreda itp ruszyłyby temat i reklamowałyby stowarzyszenie swoją osobą to czemu nie. Tego typu Polskie Towarzystwo Pozycjonerów mogłoby nawet wypalić.

PS Przecież każdy lekarz czy prawnik patrzy w swoją kieszeń a mimo to są zrzeszeni tu i tam .

Kluczowa jest też tutaj kwestia na jakich zasadach byliby przyjmowani nowi członkowie.

T.

[Oliusz]

Moim zdaniem ma to sens, i przy odrobinie intencji osób zainteresowanych, przygotowaniu celów, statutu itp. może mieć np. rejest firm przynaleznych, gdzie nie miałyby prawa bytu firmy robiące klientów w "karolka". Oczywiście można wymyślać wiele innych zastosowań i je głosować na wirtualnych zebraniach zarządu. Należało by się zastanowić nad formą prawną, oraz strukturą.

Jestem za i zgłaszam się do ew. pomocy.

[adek]

gdzie w gre wchodzi kasa tam nie dojdzie do porozumienia. Kto niby mialby je zakladac reprezentowac? Ani Ty ani ja, bo jestesmy komercyjni. Masa osób znaczących w SEO nie pisze po forach , nie udziela sie nigdzie

[Nikonem]

prosiłbym raczej o zabieranie głosu osoby ze stażem , zarówno firmowym jak i w SEO

Kluczowa jest też tutaj kwestia na jakich zasadach byliby przyjmowani nowi członkowie.

No właśnie klub dla wybranych czy otwarta organizacja?

P.S. Żeby nie było, pyta amator !!!

[zakręcony]

Jak by co Beer moge urzyczyć (nie sprzedać, urzyczyć nieodpłątnie) nawet juz domenę wbranzy.pl !!!