Kilkanaście dni nieobecności w sieci i... klops

[worldwar]

Witam

Załamka. Moja www przez ostatni rok była w czołówce swojej branży na kilka fraz. Z 3 tygodnie temu skończył się hosting, opłaciłem go dopiero w zeszły czwartek i..... strona jest obecnie praktycznie nie widoczna na te frazy w google

Jak to się mogło stać ? Jak tą sytuację odwrócić ? Pozycjonowałem ją głównie preclując i katalogując, było na prawdę dobrze co przekładało się na ilość klientów i zapytań, a obecnie to nawet tej www nie widać :/

Jak to odkręcić ?

[Piotruś]

Opłacać hosting na czas i trochę poczekać? Jak nie opłaciłeś hostingu nie było jakiegoś autoprzekierowania na stronę główną hostingu? w site: wsio ok? Według mnie trzeba tylko poczekać...

[woytheck]

również uważam, że wystarczy poczekać, wyniki wrócą

[worldwar]

Mam nadzieję, bo spędziłem kupe czasu na podbijaniu tej strony. A jak nie to zaczynam znowu od zera... heh

[M_K_S]

Linkuj ją dalej! 2 tygodnie to nie tragedia, powinna wrócić choć niekoniecznie na wcześniejsze pozycje. I dobra rada - ustaw PP żeby Ci automatycznie opłacał strony, jeśli zarabiają

[Remiss]

Może to transfer zjadło

[worldwar]

To strona mojej DG z której zyje ja i kilku moich pracowników

Mamy umowy na stała współprace, wiec ciągle jest co robić, no ale średnio co kilka dni jest nowy klient. Szczerze to nie zapomniałem opłacić, zwyczajnie wpadł mi na konto US i zabrał co swoje, czyszcząc do zera, a do bezpiecznego konta nie mam zdrapki, bo mi portfel ukradli i jeszcze mi bank nowej nie przesłał. Błedne koło ;]

Spoko, już dziś lepiej, zobaczymy co dadzą kolejne dni.

[sindirus]

Nie wiem, czy po ostatniej wypowiedzi śmiać się czy płakać.

W moim przypadku było tak samo, strona po 18 dniach wróciła na podobne pozycje (wiem dokładnie, bo liczyłem z niecierpliwością), wahania były lekkie 1-2 oczka. Co prawda frazy niezbyt trudne.

[worldwar]

A płacz sobie, lub śmiej się - jak wolisz

Mieliście rację, strona wraca pomału na swoje miejsce.

Temat uważam za wyczerpany i dziękuję za odpowiedzi które okazały się w 100% trafne.

[zakręcony]

Mieliście rację, strona wraca pomału na swoje miejsce.

Będzie dobrze...

Miałem Klienta, którego przez rok ustawiałem. Domena wygasła, ktoś ją sobie zamówił, ale nie opłacił, może czekał, aż zgłosi się własciciel, może sam do niego uderzał by domenke sprzedać. Łącznie strony nie było coś około miesiąca i w tym czasie nic nie robiłem, zero linkowania, zdjęte linki z zaplecza. Jak się domenka zwolniła, zarejestrowałem, lekko zmieniłem treść, wstawiłem linki, których wczesniej nie było do innych stronek, linki na zapleczu do domeny nadal są niepowstawiane, zacząłem ją lekko linkować i... Strona wróciła, wrócił PR, wróciły pozycje z przed zniknięcia strony.

Oczywiście Klient już nie jest zainteresowany, współpracą, przebranżowił się

[bardyt]

nieco podobną sytuację miałem ja, gdy jedna z firm zapomniała opłacić swojej domeny, po paru godzinach od niedziałania domeny, strona zniknęła na szare końce, po ponownym działaniu, pingowaniu parę razy, wróciła na miejsca