MASOWY ban

[kupikur]

A czym jest pozycjonowanie jeśli nie ingerowaniem (przez nakład czasu, pracy --> pieniędzy) w wyniki. W zasadzie jest to forma reklamy. Czy dla potencjalnego użytkownika G robiłoby różnicę komu kto płaci za pierwsze pozycje? Przecież wynik nie musi być oznaczony jako reklama. Czy "Kowalskiego" będzie to interesowało czy TOP 3 jest kupione u pozycjonera czy u G?

[Karlosky]

"Kowalskiego" interesuje to, czy znalazł to, czego szukał. Jeśli każdy będzie mógł sobie zagwarantować odpowiednie miejsce w wynikach wyszukiwania, "Kowalski" nie znajdzie tam tego, czego szuka.

Pozycjonerzy też starają się tam wepchnąć strony, które mogą nie interesować użytkowników. Zadaniem Google jest właśnie odrzucenie nieodpowiednich wyników i oni mają z tego największe korzyści - zadowolonego "Kowalskiego" i resztę.

[kupikur]

Może masz rację... a może Google weryfikowałoby zgłaszane do reklamy strony lub przygotowało odpowiedni regulamin?

Poza tym wątpię, aby ktoś wywalał kila stów miesięcznie, aby mieć jedynie satysfakcję z pierwszego miejsce w wynikach...

[zeki]

Poza tym wątpię, aby ktoś wywalał kila stów miesięcznie, aby mieć jedynie satysfakcję z pierwszego miejsce w wynikach...

dla sklepów to być albo nie być... Cała masa ludzi żyje z neta. Cała masa płaci pozycjonerom za wbijanie do topu. To nie satysfakcja tylko konieczność.

[Nikonem]

Czy szablon strony może mieć wpływ na filtr lub ban? Zauważyliście taką zależność?

[Karlosky]

Jeśli w szablonie masz ukryte treści, złośliwy kod lub coś w tym stylu...

[sting2005]

Podpowiem Wam tylko tyle: piszcie prośby o ponowne rozpatrzenie do Google ale tylko wtedy jak strona nie ma nic "złego" a jak ma to szybko się postarajcie zatrzeć ślady. Kilka takich przypadków miałem, dziś są wysoko z powrotem

Moim zdaniem to jest żadne wyjście. Skoro wypadają domeny firmowe, w wielu przypadkach niespamowane to co mi da rozpatrzenie jak okaże się np. za 2 miesiące że znowu wypadnie. A każde wypadnięcie takich domen to strata naszych pieniędzy. Do tej pory nie udało Nam się dojść do tego jaka jest przyczyna tych "filtrów" na regionalkach a to jest podstawa. Ja wolę przekonać klienta aby przenieść serwis na domenę .pl niż co chwila się wk..., że domeny regionalnej znowu nie ma.

[Swirus]

Panowie... A nie jest przypadkiem tak, że sami "zasr...liśmy" regionalki stawiając na nich całe stada spamu zapleczowego różnej jakości (często niestety marnej i w dodatku w tysiącach kopii powielanej)? W końcu są to najtańsze domeny więc były (i są) w tym celu wykorzystywane na potęgę. Jeśli do tego taka wartościowa strona nie dość, że jest na regionalce to jeszcze stoi na jakimś tanim serwerze ze współdzielonym IP na którym na innych kontach na regionalkach stoi ileś tam spamów to najkrótsza droga do wycięcia takiej domeny jako podejrzewanej o SPAM. I nikogo w wielkim G nie obchodzi że akurat ucierpi ileś tam firm które na regionalkach mają swoje strony - nie będzie wejść z SERP-ów to wykupią AdWordsa bo nie będą mieli innego wyjścia. W końcu nigdzie nie jest napisane, że G ma obowiązek trzymania w indeksie wszystkich stron.

To pisałem ja... Swirus

[Mutilator]

Podpowiem Wam tylko tyle: piszcie prośby o ponowne rozpatrzenie do Google ale tylko wtedy jak strona nie ma nic "złego" a jak ma to szybko się postarajcie zatrzeć ślady. Kilka takich przypadków miałem, dziś są wysoko z powrotem

Moim zdaniem to jest żadne wyjście. Skoro wypadają domeny firmowe, w wielu przypadkach niespamowane to co mi da rozpatrzenie jak okaże się np. za 2 miesiące że znowu wypadnie. A każde wypadnięcie takich domen to strata naszych pieniędzy. Do tej pory nie udało Nam się dojść do tego jaka jest przyczyna tych "filtrów" na regionalkach a to jest podstawa. Ja wolę przekonać klienta aby przenieść serwis na domenę .pl niż co chwila się wk..., że domeny regionalnej znowu nie ma.

Moim zdaniem jest to wyjście, i chyba wiadomo jaka jest przyczyna takich filtrów. Oczywiście innym rozwiązaniem jest przeniesienie strony na .pl lub inną nieregionalną ale przy trudnych frazach możesz się pomęczyć zanim znowu wejdziesz w top.

[MaxPan]

Jeszcze parę lat zaprzeczali że istnieje coś takiego jak SEO, teraz piszą że ucierpieli tylko same spamy . Trzeba robić swoje, u mnie na 10 zbanowanych zapleczówek powstaje 100, racja jest w jednym na jakiś czas z regionalnymi domenami trzeba bardzie ostrożniej postępować, reszta jak zawsze Niema się czym przejmować, oni muszą robić PR, zęby sprowadzić do parteru parę osób co robią wszytko szablonowo, wystawiają zaplecza faktycznie sami na 'odstrzał", a to że ucierpi przy tym setka osób co w ogóle nie wie co to SEO , to tez ich mało co interesuje, AW się sprzedają, interes się kreci.

p.s nie pokazujcie im stron przykładowych bo zamiast filtra dadzą bana, moim zdaniem wcale niema co dyskutować na otwartym forum o takich rzeczach.

w innym temacie ludzie wysyłali Guglarzu strony co ich zdaniem dostali filtra, to trzeba mieć fantazje

[abstynent]

u mnie na 10 zbanowanych zapleczówek powstaje 100,

Za zabicie jednego z naszych, zabijemy 10 Waszych...

[zgred]

niormalka - czekam z instalacją ok 300 domen regionalnych

[abstynent]

niormalka - czekam z instalacją ok 300 domen regionalnych

Czy tyle domen to stawiacie na tym samym IP?

[fix]

a ja mam sentyment do postawionej z 10 lat temu strony firmowej

[MaxPan]

abstynent, tak na jednym IP, na tych samych DNSach, WHOIS na jedna firmę, ten sam skrypt, a w stopce zaplecze by maxpan