Zakręciło karuzelą lekko na frazę pozycjonowanie ?

[Beerbant]

Beerbancie w 100% się z Tobą zgadzam. :) - uwierzysz ?

jak dla mnie to bardzo duży problem googla i błąd. Zastanawiające jest czy potrafią zapanować nad 'czynnikiem ludzkim'. Każdy ma kolegę, koleżankę, przyjaciela, znajomego ......... koleżeńskie wskazanie konkurencji nawet z lekka łamiącej zasady i .......

a myślisz, że wypad it_managmenta to zwykły raport ? Jako co ktoś mógł zgłosić w raporcie tę stronę ? To nie spam przecież. a inne strony w topie na tę frazę to święte ?

M

staram się uwierzyć

procedura "ręczna" w GSQT jest kilkupoziomowa (własnie po to aby zminimalizować czynnik ludzki)

nie do końca jestem przekonany co do raportu - w grę raczej może wchodzić "oflagowanie" początkowe potem to już nawet nie czynnik ludzki tylko z automatu filtr.

IMHO algorytm zwraca uwagę na gwałtowny przyrost linków i po przekroczeniu jakiegos tam parametru witryna jest "flagowana" i trafia pod oko ludzkie no i jak nie jest to jakiś "hot news" to ręczny filterek , nie wykluczam również czynnika "dania nauczki" (było nie było na 100% panie i panowie z guugla tu zaglądają)

Znacznie ważniejszym od czynnika ludzkiego jest czynnik .... finansowy , zdradzę tylko, że ci co wydają dużą kase miesięcznie na AdWordsy traktowani są jakby bardziej "przychylnie". Dodatkowo mogą liczyć na tzw. "informacje z pierwszej ręki" ale te informacje mogą też być nie do końca sprawdzone i na zasadzie "ktoś komuś powiedział"

Sam kiedys się spotkałem z przypadkiem, że firmie która na AdWordsy wydawała powyżej 50K / miesiąc zbanowano kilka witryn bo uznano, że mają na nich ukryte linki, po "konsultacji" z opiekunami klienta (bo takowych się dostaje przy wiekszych kwotach) witryny wróciły do indeksu ...

[adek]

Sam kiedys się spotkałem z przypadkiem, że firmie która na AdWordsy wydawała powyżej 50K / miesiąc zbanowano kilka witryn bo uznano, że mają na nich ukryte linki, po "konsultacji" z opiekunami klienta (bo takowych się dostaje przy wiekszych kwotach) witryny wróciły do indeksu ...

czyli wniosek taki że biednemu to i wiatr w oczy wieje ...

Pare słów do polemiki miedzy IT i Beerbantem, myśle ze prezentujecie Panowie dwa różne bieguny SEO. IT wpadł przebojem, pokazał że potrafi, pokazał że jego wiedza wykracza znaczeni ponad standardowe polskie SEO (katalogi, zaplecze wlasne , SWL), zna techniki ,,uprzemysławiania" SEO z innych rynków. To ze go filtrują na fraze pozycjonowanie, co z tego? Ile wyrwał to jego, ile wyrwie to przed nim Byc moze z tą frazą pozwala sobie na wiecej, nie wiemy jak robi klientów, być moze bardziej ostrożnie no ale nie zagladam nikomu do ,,kieszeni".

Beer troche prezentuje starą szkole, boje sie ze zatrzymales sie na jakims etapie i wmawiajac się ze to jest zle nie chcesz pewnych rzeczy przyjąć do siebie, pewnych rzeczy się uczyć. SEO idzie do przodu i pewne sprawy trzeba wypośrodkowac bo zostanie sie w tyle, w etyke krystaliczną, kodeksy mozemy bawić się w kościele jak juz na starość zapiszemy sie do kólek różancowych i będziemy puntkowac na poczet przyszłego zbawienia;) To tak troche humorystycznie no ale

[mario1973]

procedura "ręczna" w GSQT jest kilkupoziomowa (własnie po to aby zminimalizować czynnik ludzki)

Chcesz powiedzieć, że do ręcznego zbanowania serwisu nie wystarczy jeden googuś ? To było by dobre rozwiązanie - potwierdzenie przez kogoś innego, do tego algorytmy wyłapujące wychylających się zbytnio od normy moderatorów itp itd. Mam nadzieję, że to dopracowali.

Tak trochę rozważam ten czynnik ludzki, bo tydzień temu dostałem info, że "cofnęliśmy te ręczne zmiany" to odnośnie bana na jednej domenie, a do dziś nie ma jej w googlu ....Dodam, że poprzedni właściciel tego serwisu był bardzo 'wojowniczy' i zaszedł za skórę niewyparzoną gębą kilku starym wyjadaczom...

M

[Beerbant]

Ba, Adek napiszę nawet wręcz, że się "cofam" i śmiem twierdzić, że za 2 do 4 lat pozycjonowanie trafi do lamusa (patrząc na kierunek rozwoju google i ogólne trendy rozwojowe internetu) . Mi wystarcza to, że sprawdziła sie ruska maksyma - "tisze jediesz, dalsze budiesz" . Poza tym ja staram sie patrzeć w przód i nie zwracam uwagi na coś co daje chwilowe korzyści .

@Mario , z tego co się orientuję to jeden "goguś" przegląda oflagowane przez algo witryny i flaguje ręcznie dodatkowo a drugi (ten wyżej) "wciska guzik" - tak mniej więcej to wygląda ...

Najprawdopodobniej maja też automat porównujący adresy zgłoszonych witryn z oflagowaniem automatycznym.

[adek]

akurat rosjanie jesli chodzi o ciche SEO to chyba nienajlepszy przyklad Za pare lat seo bedzie inne,1 seowiec IMO bedzie ogarnial max 1, 2 projekty.ale Seo będzie nadal, bo jesli nawet na rankowanie nie beda mialy wpływu linki tak jak jest to teraz (chociaz cały czas te proporcje zmniejszają sie na korzyść zachowań userów a nie liczby linków) to i tak coś będzie decydowalo że ten wpływ będzie. I my to będziemy markować

[mario1973]

że za 2 do 4 lat pozycjonowanie trafi do lamusa

- jako nazwa, pozycje w google może tak, ale póki będą strony internetowe i z nich kasa to praca zawsze będzie też dla pozycjonerów.

Mi wystarcza to, że sprawdziła sie ruska maksyma - "tisze jediesz, dalsze budiesz"

z chwalenia się kasy nie ma poza przerośniętym ego.

@Mario , z tego co się orientuję to jeden "goguś" przegląda oflagowane przez algo witryny i flaguje ręcznie dodatkowo a drugi (ten wyżej) "wciska guzik" - tak mniej więcej to wygląda ...

tu raczej miałem na myśli BAN bez udziału algo. Tylko czysta robota moderatorów. W około setki spamerskich serwisów na pewnym skrypcie, a wylatuje nie najgorszy. Przyczepiają się do duperela. Po poprawce rozpatrują pozytywnie, cofają zmiany - o czym meldują i nic.... (póki co nic - mam nadzieję, że się ruszy). Kwestia czy jeden modek może ręcznie zbanować ? Po Twoich sugestiach staram się ufać, ze to kontrolują.

Bo w przypadku 'pozycjonowanie' i it_managmenta, to faktycznie algo wyłapało i moderator był niejako kryty klikając > filtr i uśmiechając się pod nosem

[Beerbant]

Adek to było nawiązanie do rosyjskiego przysłowia a nie do ich SEOwymiataczy , wracając do tego co Marcin pokazał to jedynie google bombing (rzecz stara prawie jak ja ) i pokazał automat do tego. Tak ja to zrozumiałem i odebrałem, pomimo tego, że go lubię nie uważam aby to była jakakolwiek nowość w SEO - 301 też zresztą praktykowane jest od dawna (no może nie na taką skale) i bez urazy ale SEO to nie napierd*** backlinkami ale zupełnie coś innego . To wszystko ewoluuje w kierunku marketingu całościowego i wykorzystywania zachowania ludzkiego, tak przynajmniej widzę to ja. O dominacji AdWords chyba nie muszę wspominać bo nawet pozycja TOP 1 to tylko max 40% całego ruchu ... Dlatego SEO to nie pozycja na jedną frazę tylko wepczanie się tam gdzie jeszcze nie wepchało sie google (a niedługo wepchaja się we wszystko - rezerwacje hoteli, biletów, porównanie cen itp itd ich serwisy bedą ponad naturalnymi wynikami i nic sie na to nie poradzi niestety)

Dlatego wolę się "cofać"

[zet76]

IMHO algorytm zwraca uwagę na gwałtowny przyrost linków i po przekroczeniu jakiegos tam parametru witryna jest "flagowana" i trafia pod oko ludzkie no i jak nie jest to jakiś "hot news" to ręczny filterek , nie wykluczam również czynnika "dania nauczki" (było nie było na 100% panie i panowie z guugla tu zaglądają)

Czy flagowanie wiąże się z jakimś osłabieniem mocy strony? np. osłabia pozycje ogona? Jak długo trwa takie oflagowanie?

[adek]

(było nie było na 100% panie i panowie z guugla tu zaglądają)

pozdrawiamy ich serdecznie

Czy flagowanie wiąże się z jakimś osłabieniem mocy strony? np. osłabia pozycje ogona? Jak długo trwa takie oflagowanie?

przecież to tylko przypuszczenia

[Beerbant]

Czy flagowanie wiąże się z jakimś osłabieniem mocy strony? np. osłabia pozycje ogona? Jak długo trwa takie oflagowanie?

myślę, że teraz oflagowanie teraz wiąże się z tymi ostrzeżeniami co to zaczynają puszczać :

https://www.seroundtable.com/google-unnatur...ings-12761.html

to już sukces w porównaniu z tym co się działo przed paru laty kiedy większość zapytań do gugla wpadała w "ciemną dziurę" a na forum dla webmasterów udzielano odpowiedzi o poziomie konkretności poniżej dna mułu ...

Co do osłabienia mocy nie wiem i jak to długo trwa tego nie wie nikt

[moskit]

widzę, że nocnej "sprawie" już urwano łeb ? szkoda mogł być 1 ciekawy wątek od kilku ostatnich miesięcy a Pan j.skrzynecki najwidoczniej był twardy tylko chwile

[j.skrzynecki]

widzę, że nocnej "sprawie" już urwano łeb ? szkoda mogł być 1 ciekawy wątek od kilku ostatnich miesięcy a Pan j.skrzynecki najwidoczniej był twardy tylko chwile

Pożyjemy, poczekamy, przygotujemy się jeszcze mocniej. Tydzień, dwa i się odezwę. Spokojnie;) Przyjdzie czas na burzenie tego co zostało źle zbudowane. Nawet nie będę próbował przebudowywać, bo szkoda czasu. Selekcję trzeba zrobić i usunąć zbędny chwast... wiadomo o kogo chodzi;)