200 WP

[Remiss]

Na zasadzie marki, renoma LinuxPl spłynęła na ichniejszy seohosting, tymczasem standard tej usługi jest seohostingowa. Jakości sharedowej znanej z typowej oferty na nim nie ma ma się co spodziewać.

StartCms albo PremiumPage, rozwiązania typowo dla pozycjonera. Kiedyś można było stawiąć tylko i wyłącznie na WP, teraz mając alternatywę na co się pchać z taką kobyłą jak WP. Nierzadko przerost formy nad treścią

[www.skrypty.pro]

Jeśli w ogóle wchodzą w grę inne skrypty niż Wordpress to polecam Microsite Managera, choćby wersję Basic. Poniżej artykuł omawiający obciążenie i info od admina seolite.pl na temat moich 480 (!) ministron postawionych na ich hostingu:

https://blog.skrypty.pro/106-obciazenie-gen...e-managera.html

[miz]

z madrze skonfigurowaym wordpressem nie jest zle..

mam kilka vpsów i dedyków i przykładowo na vps small z neteasy mam wordpressy (z super cache, kazdy po 50-60 wpisów) ktore maja lacznie jakies 10,000 tysiecy odslon dziennie i nie ma zadnego problemu z dzialaniem.

na kimsufa najtanszego z ovh z dokupionym DA i zainstalowanym przez ich panel zaladowalem lacznie blisko 100 WP i dziala to troche gorzej bo czasami sa jakies przycinki tak ze strona laduje sie po 10-20 sekund, ale serwerowi dobija 200 dzien uptime bez resetu wiec nie narzekam .

[T-K]

Z racji tego, że miałem okazję przypatrzeć się dokładnie w jaki sposób wordpress obciąża serwer, dorzucę swoje 5 groszy.

Ogólnie jeżeli chodzi o WP jako skrypt pod zaplecze, to jest to jak najbardziej bardzo dobry pomysł, jeżeli natomiast planuje się używać WP jako skrypt pod SITE, wiązać się to będzie głównie z problemami. Ogólnie WP bardzo dobrze się sprawuje jako stronka z mniej niż 1000 SITE.

Pierwszą rzeczą, która została już tu wspomniana, WP to jałówka. Nie da się jej zcachować do końca, nie da się pewnych mechanizmów wyłączyć, ciężko jest ją zoptymalizować. Przykładowo hypercache, supercache, dbcache nie cachują wszystkiego, np. wspominany cron.php jest wywoływany zawsze, nawet jeżeli się go usunie, samo odwoływanie się do niego wywołuje obciążenie.

Czytam na forum, także o tym, że jedni potrafią postawić 50 wordpressów inni 500, a inni mają jednego i koniec. Należy pamiętać, że wordpress wordpressowi nierówny, jeżeli ktoś buduje zaplecze w sposób 1 wp, 1 skórka i 15 podstron, to może nastawiać takich wordpressów na pęczki, o ile tylko spamboty się za niego nie zabiorą (ale o tym później). Jednak, bardzo często do WP podpinane są agregatory RSS albo różnego rodzaju inne generatory podstron. Jeżeli chcesz do swojego wordpressa dodawać 1000 wpisów dziennie, możesz spodziewać się telefonów ze swojej serwerowni, że Twój komputer topi im podłogę. O ile w przypadku zwykłego hostingu, taki duży przyrost site może nie być aż tak dużym problemem, należy Pamiętać, że serwer ze 100 adresami IP udaje 100 różnych serwerów i google też je traktuje dokładnie w taki sposób. Crawlery google mają pewne algorytmy, żeby na dany adres IP wchodzić odpowiednią ilość razy dziennie, jednak jeżeli widzi on 100 blogów na 100 adresach IP, swoje limity zwiększa 100 krotnie. Dlatego też google jeżeli tylko ma taką zachciankę może zajechać serwer dedykowany z wieloma adresami IP.

W przypadku dużego przyrostu podstron na swoich blogach, najmniej rozsądną rzeczą, którą można zrobić to pingowanie ich. Możecie być pewni, że wujek google odpowie na wszystkie zgłoszenia, a że ma 100 razy większy limit to go sobie akurat wykorzysta. Najlepsze jest to, że później nie ma przebacz, bo googlebot jeżeli ma odwiedzić coś 100.000 razy, to on to odwiedzi. Jeżeli strona będzie wyłączona, on poczeka aż wróci i wtedy sobie po indeksuje co chciał. Jaki wniosek z tego? Jeżeli ktoś chciałby komuś zrobić DoS-a, wystarczy, że znajdzie jego serwer i wszystkie adresy IP, następnie w bingu sprawdzi jakie strony na nich stoją i spinguje ich sitemapy, powiedzmy 500.000 razy, koniecznie z wielu adresów IP. Jeżeli stały na WP - kaplica.

SPAMBOTY. Temat rzeka, na pewno każda osoba na tym forum ma przynajmniej jeden program, który służy do spamowania wordpressów. A jak wiadomo spamować można na wiele sposobów, można próbować dodawać wpisy, można próbować dodawać komentarze, można kraść treść. Opiszę teraz kilka przypadków takiego działania, a także sposoby walki z nimi.

Pierwszym i najbardziej popularnym sposobem jest oczywiście dodawanie wpisów. Wchodzi taki robocik na Twój blog i próbuje się zarejestrować, wykonuje przy tym zapytania do sql, wykonuje kod php - jednym słowem obciąża maszynę. Później jeżeli mu się to uda, próbuje dodać wpis, a to także obciążenia do sql i php (oczywiście niczego po drodze nie da się cachować). Teraz powtórzmy proces przez 1000 robocików i 100 blogów, problem gotowy. Oczywiście każdy dodany wpis jest później indeksowany przez dziesiątki mniej bądź bardziej niepotrzebnych crawlerów.

Teraz pytanie jak się przed tym bronić? Najprościej wyłączyć rejestrację, jednak samo usunięcie register.php nic nie da, ponieważ roboty rejestrują się poprzez plik login.php. Należy dodatkowo pamiętać, że nawet próba zablokowanej rejestracji wykonuje zbędne operacje php. Jeżeli ktoś już się raz zarejestrował z automatu będzie próbował się logować, więc dobrym pomysłem jest ogólnie rename pliku login.php. Z mojego punktu widzenia, najskuteczniejszą obroną przed tego typu działaniami było zablokować przez htaccess całego hetznera, ovh, nephaxu, wszelkich hostingodawców od Matki Rosji a także wszystkich azjatyckich państw, w których liczba ludności na m^2 przekracza 10.000 (czyli Chiny, Indie, Hongkong). Pamiętajcie, że jeżeli spamuje Was powiedzmy 192.168.3.123, nie blokujecie tylko jego ale sprawdzacie whois i blokujecie całą sieć, czyli np. 192.168, oszczędza sporo czasu.

Teraz moje ulubione, spamowanie komentarzy. Cały proces wygląda tak. Pierw hasa po sieci sobie robocik, który wyszukuje wordpressy. Jeżeli znajdzie, inny robocik wysyła komentarz do najnowszego wpisu (albo kilku najnowszych). I teraz jeżeli akceptowałeś ten komentarz, nawet usuwając linki w treści - your owned. Z miejsca trafiasz na listę frajerów, którą tą listą później się handluje, kopjuje, powiela i witaj w pięknym świecie super popularności swojego bloga. Blokowanie możliwości dodawania komentarzy nie jest wcale takie proste jak w przypadku blokowania rejestracji, wyłączenie komentarzy albo usunięcie ich z treści strony nie pomaga. Osobiście uważam, że jeżeli ktoś chciałby zrobić DoS wordpressowi, powinien skupić się właśnie na masowym dodawaniu komentarzy. Pamiętajcie, że wszystko co związane z dodawaniem komentarzy nie jest cachowalne.

Reasumując, wordpress to platforma blogowa dla ludzi z niewielką znajomością informatyki jako takiej. Nie jest on przystosowany do przyjmowania dziesiątek wpisów na sekundę. Jeżeli na takim wordpressie pojawiałby się powiedzmy wpis co drugi dzień, można ich nastawiać setki. Oczywiście o ile pozbędziecie się najpierw problemu spamerskiego oprogramowania, a także dziesiątek różnego rodzaju botów indeksujących.

[radoslaus]

@T-K

Sporo głupot napisałeś odnośnie wp i tyle.

Reasumując, wordpress to platforma blogowa dla ludzi z niewielką znajomością informatyki jako takiej.

Mistrzostwo.

[qlwik]

No się chłopak rozpisał, ale ma racje.

[slawus]

ma racje, dlatego u niektórych jeden wp i agonia, a u innych setka i śmiga.

[Remiss]

@T-K taki nowy forumowicz a tyle wie

[Elegant]

Wniosek z tego taki, że na hostingach seo warto postawić małe wp albo nawet html. W każdym przypadku można być zajechanym przez spam

[Remiss]

Na spam .htaccess

[Pawka]

Brawo, T-K!