Nielegalne oprogramowanie na kompie + policja :(

[zYm3N]

A teraz zrobią nalot na wszystkich z tego topicu ;>

pzdr.

[zergavis]

Ja chcialbym poruszyc tutaj jeszcze trzy kwestie:

1. Apropo uzywania nielegali na uczelniach...

Tak sie jakos dziwnie sklada, ze moja uczelnia ma podpisana z Microsoftem umowe. Zgodnie z nia, studenci owej uczelni moga korzystac z oprogramowania MS na licencji MSDNAA. Wyglada to nastepujaco: student dostaje zaproszenie do programu MSDNAA od prowadzacego (najczesciej wykladowcy). Ustala sobie login, haslo i juz moze sie logowac na strony MS. Z nich sobie mozna sciagnac ciekawe wersje oprogramowania MS, typu windowsy (poczawszy od 98 na Vista beta 1 skonczywszy) - oczywiscie wersje professional lub enterprise i oczywiscie po polsku. Mozna sobie rowniez sciagnac Visual Studio 2006 i cala mase innego oprogramowania ktorego nie chce mi sie wypisywac (nie ma tam tylko Office'a, ale sa do niego developerskie dodatki typu Visio). Osoba sciagajaca dostaje swoj unikalny klucz rejestracyjny. Oprogramowanie moze zainstalowac jesli jest studentem. Moze go uzywac przez czas nieokreslony (nawet jesli studentem juz nie jest, ale zostalo ono zainstalowane w czasie gdy jeszcze byl/byla). Oczywiscie tylko w celach naukowych/niekomercyjnych. Ja w tej chwili pisze z Windows 2003 Server Enterprise Edition - calkowicie legalny Jak wiec widac - jesli uczelnia postara sie i dogada z producentem, oprogramowanie do celow dydaktycznych nie musi byc drogie.

2. Apropo dzialania oprogramowania na licencji MSDNAA na komputerze - tutaj juz mam watpliwosci po tym co przeczytalem w tym watku...

Moja sytuacja wyglada tak: Na prywatnym komputerze mam zainstalowanego linuxa na ktorym pracuje normalnie (firma, ksiegowosc, etc). Do uzywania windowsa zmusza mnie tylko uczelnia i programy w ktorych musze procowac (programowanie we wspomnianym Visual Studio czy projekty sieci strukturalnych w Visio).

Przychodza panowie policjanci. Co widza. Windows (goly, zainstalowane jesynie tlen+firebird+firefox+skype). Nie widza naklejki na obudowie, nie mam umowy licencyjnej (moje dane wraz z przydzielonym mi numerem seryjnym sa tylko i wylacznie w bazie danych MS). Co robia panowie? Inkasuja sprzet... Rozmawialem w tej sprawie z koordynatorem MSDNAA na mojej uczelni - powiedzial ze wystarczy pokazac aktualna legitymacje studencka i odeslac panow na uczelnie. Sorry, ale osobiscie nie wierze aby obylo sie bez wczesniejszego skonfiskowania sprzetu. No chyba ze ci panowie maja troche rozumu, ale czytajac ten watek zaczynam w to powatpiewac... Co o tym myslicie?

3. Apropo nielegalnych rzeczy na linuxie.

Na linuxa tez jest platne oprogramowanie Nawet glupie sterowniki do ATI. Czy panowie z inspekcji widzac linuxa odpuszczaja sobie, sprawdzaja system pod katem wystepowania sterownikow ATI, czy moze traktuja to jak zwykly windows? Spotkal sie juz ktos kiedys z czyms takim?

Pozdr,

Z

[Rafal]

Na mojej uczelni (Politechnika Warszawska) jest dokładnie tak samo. (Faktycznie Vista już jest, ostanio jak sprawdzałem to nie było). Wydrukowałem sobie tę kartkę "order details", ale w razie kontroli pewnie mógłbym stracić komputer na jakiś czas - mimo tego, że mam legalnego Windowsa z uczelni.

[gryzonie]

Tyle, że windows to akurat mały problem... bo jest (moim zdaniem) tani.

A co z 3dmaxem, archicadem czy autocadem? Tu już nie jest tak pięknie

[Rafal]

A co z 3dmaxem

Pocięty i już na śmietniku. I tak nie instalowałem.

[mihauu]

no dobra ...

trochę czasu już minęło i co ??

Można wiedzieć jak się sprawa zakończyła?

Widzę że nowy ma się dobrze, udziela się na forum, pisze o zakładaniu firmy... więc jak to wszystko rozumieć?

Temat z gatunki opowieści niesamowite...podpucha czy jak??

[mf]

Sprawy na policji trwają długo, po dwóch tygodniach p owinien przyjść meil z komendy o wszczęciu postępowania.

[EDDY]

Sprawy na policji trwają długo, po dwóch tygodniach p owinien przyjść meil z komendy o wszczęciu postępowania.

MAIL??

[mf]

Ironia, chodziło mi o listowne zawiadomienie o wszczęćiu postępowania.

[novy*]

@mihauu

Temat z gatunki opowieści niesamowite...podpucha czy jak??

... chciałbym :| nawet nie wiesz jak bardzo.

Nic w sprawie sie nie ruszyło.

[nrm]

Jastrzębscy policjanci zarekwirowali w ostatnich dniach prawie sto komputerów z nielegalnym oprogramowaniem. Pukają do drzwi na osiedlach, pokazują nakazy prokuratorskie i konfiskują sprzęt. Komputery tracą uczniowie, studenci, zdarzają się też handlarze pirackimi płytami. Na czarną listę trafiło ponad stu kolejnych mieszkańców, którzy w ostatnim czasie zainstalowali sobie "piraty". Wkrótce policjanci zapukają także do ich drzwi.

https://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/wydarzenia/672892.html

[shpyo]

1. Apropo uzywania nielegali na uczelniach...

Tak sie jakos dziwnie sklada, ze moja uczelnia ma podpisana z Microsoftem umowe. Zgodnie z nia, studenci owej uczelni moga korzystac z oprogramowania MS na licencji MSDNAA. Wyglada to nastepujaco: student dostaje zaproszenie do programu MSDNAA od prowadzacego (najczesciej wykladowcy). Ustala sobie login, haslo i juz moze sie logowac na strony MS.

Zapomniałeś o najważniejszym punkcie!

MSDNAA jest tylko dla kierunków gdzie uczeni są TYLKO i WYŁĄCZNIE przyszli programiści i informatycy!

Np. socjologia, prawo itp nie mogą korzystać z tego.

[xramzes]

powodow, ze Cie namierzyli nie jest wiele...

1. Wlamania/wrzucanie komus na forach itp

2. Podpadles komus i dal cynk ze handlujesz plytami

3. Za duzo siedziales na P2P i wpadles im w oko

4. ???

Tak czy inaczej linuxy sa stabilniejsze, bardziej zakrecone i legelne

[Kyo]

Przczytałem cąły watek i mam 2 wnioski:

- legalna winda i office i spokoj

- mamy powalone prawo :/

novy - jak tam Twoja sprawa?

[TTSEO]

Jako "nowy" też przeczytałem cąły watek - bardzo ciekawy.

Fajnie jak kilka ludzi obrotują (kilkadziesiąt)tysiący za soft.

- mamy powalone prawo :/

Tu tylko chciałbym dodać, że polska prawa WYMUSZA windows (w końcu jeden z dostępnych systemów operacyjnych), bo obowiązkowe ZUS wymaga oprogramowanie, ktore tylko działa pod windowsem.

I wydatek 300 zł netto dla stanowiska księgowej, ktore pracuje na komputera za 300 zł (razem z monitora - używane i kompletnie wystarcze, nie każdy potrzebuje najnowsze Pentium) to nie taki mały wydatek.

Ale chodzi mi oczywiscie o to, że to p... kraj, w ktorym trzeba kupić windows, żeby robić deklaracje do ZUS.