Skocz do zawartości

Nielegalne oprogramowanie na kompie + policja :(


novy*

Rekomendowane odpowiedzi

czytam czytam i lekko mnie to przeraża, jako że nie dawno ponoć u mnie na osiedlu komuś kompa zrekwirowali. Niestety nic więcej nie wiem, bo słyszałem to z 4tej ręki.

Ale np mam pytanie.

Kseruje książke od kolegi. To też jest nielegalne ? Domyślam się, że tak jako że to też jest nielegalne kopiowanie.

Jak sprawa się ma w tym przypadku do PDFów lub skanów książek ? :D

Cała ustawa o prawach autorskich to jedno wielkie bagno. W każdym razie od strony muzycznej na pewno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 183
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Policjanci w pracy bardzo tępieją i działają procedurowo. Wiem - szwagier policjant. Kiedyś za łepka złapali mnie na rybach "bez kwitów". Przesłuchanie, zarekwirowali mi cały plecak z ciuchami, z dwoma rybami, (siedzieliśmy se w samych slipach nad wodą), z jedzeniem, z dokumentami, glistami w słoiku. Na nic zdały się tłumaczenia. Sąd mieliśmy moze w pół roku po zdarzeniu, oczywiscie winni, jakieś upomnienia itp, oddali plecaki i wędki. Plecach tak smierdział że wyrzuciłem go za komendą, legitymiacja szkolna smierdziała mi dokonca liceum. Takie prawo mamy, a policja czy prokuratura nie mysli tylko je stosuje. Pooglądajcie drogówke, posłuchajcie ich specyficznegojęzyka : "zdarzenie drogowe", "pojad mechaniczny", "ustalić przyczynę i skutki zdarzenia", "niezachowanie należytej ostrożności". Oni tak myśla i mówią nawet po pracy.

Co do legalnosci to jestem legalny od dwóch lat,przedtem byłem powiedzmy to połlegalny.Kopie danych trzymam u rodziców, zbędne płyty CD nie wyrzucam tylko spalam, tak samo dokumenty firmowe.

Potrzebujesz pomysł na biznes? Zapraszam na największe forum biznesowe w Polsce!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MF haha myslalem ze plytami CD ja mam taka manie.

Ja nie spalam ;-) ja gotuje 3 czajniki wody wlewam do wanny wkladam stos plyt ktorych juz nie uzywam po 30 min zabieram szczoteczke i caly nosnik niknie :-) pozostaja przezroczyste krążki i dużo pływających sreberek :-) w wannie które muszę wyciągać łapami bo kobieta krzyczy ;-)

@KURT

kopiowanie czy to ksero książki to też naruszenie praw i nie prawa autorskie to żadne BAGNO.

Pomyśl

WYDAWCA to firma która płaci AUTOROWI książki za utwór za częściowe bądź całościowe przeniesienie praw lub na ilość na kładu to już zależy od umowy z WYDAWCĄ.

WYDAWCA wydaje 10 tys nakładu - zakłada i kalkuluje taką i taką sprzedaż, cene egzeplarza, zysk - bo przeciez nie będzie tego robił gratis.

a teraz Ty kopiujesz od kolegi książkę czy to w postaci PDF czy Ksero więc wykonujesz kopie bez zgody wydawcy bądź autora tym samym naruszasz prawa autorskie - które wcale nie są żadnym BAGNEM.

Tutaj odzywa się fakt jaki był poruszony w innym wątku.

Gdy np Wam kradną to ŹLI gdy Wy kradniecie to OK.

Tutaj nie przypisuje nic do nikogo.

Ale jak każdy autor czegoś nikt nie chce by ktoś przywłaszczał sobie jego prace.

Tym samym nie można mieć pretensji że ktoś walczy o swoje prawa.

Nie można też mówić że Prawa Autorskie to DNO - bo i tak uważam że w Polsce jeszcze daleko do rozumienia praw autorkisch tym samym ich poszanowania.

I nie mówię tutaj o nas zwykłych użytkownikach - naruszają prawa autorskie duże portale, wielkie firmy czujące się bezpiecznie jako duża firma.

Wiec wszystko co należy do kogoś a ty sobie to przywłaszczyłeś jest jakaś formą kradzieży o ile ten ktoś nie udzielił ci wyraznej zgody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Pełne wykasowanie całego dysku nie zajmie kilku minut, tylko minimum kilka godzin.

- Ja jestem chyba obsesyjnie przezorny. Ostatnio robiłem pożądek w płytach CD i wywaliłem wszystkie nielegalne programy. Jeśli nawet coś zostało, to schowane, tzn. nie trzymam tego na półce z płytami. I tak nie instaluję ich. Kilka lat temu robiłem backup zdjęć z wakacji, zdjęć... hmm... bradziej tajnych (zabezpieczone hasłem), a płyty znajdują się w innej części Polski, w mieszkaniu w którym nie ma komputera. Czasem robię backup, który chowam gdzieś głęboko w pudle z różnymi śmieciami. Jedną DVD łatwo ukryć. Właściwie nie powinienem się obawiać, ale żyjemy w Polsce.

Bardziej obwiam się tego, że mój komputer może oberwać za moją niereformowalną rodzinę z którą mieszkam :D (Dobrze, że chociaż każdy komputer ma inne IP zewnętrzne.)

Pod wpływem tego wątku chyba zrobię jakiś duży backup danych (nie programy, tylko moja własna twórczość) i dam na przechowanie jakiemuś znajomemu.

Autor postu nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania zawartych w nim informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro kopiowanie książek to też naruszenie praw autorskich to dlaczego jest to powszechny proceder w bibliotekach ?! Dlaczego na uczelni profesorowie i doktorowie dostarczali nam ksiązki do kserowania ? :D

co do ustawy o prawach autorskich to uważam że jest ogromnie nie doskonała od strony muzycznej. Działam w branży niekomercyjnej muzyki elektronicznej i od tej strony na pewno jest ogromna luka.

nie mam nic przeciwko ochronie artystów, autorów, producentów itp itd tylko z głową ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do kolegi pukali policjanci z nakazem rewizji, bo wiedzieli ze ma duzo nieleglanego softu

mial wiekszosc na 2 dyskach

widzac policje za drzwiami i wiedzac o tym ze napewno zabiora mu komputer

rozwail szybko jakis przedlurzacz i przylozyl kable pod napieciem do wlaczonych dyskow

jak wiadomo, dyski tego nie wytrzymaly i sie rozzwalily

----

inny kolega dla bezpieczenstwa trzyma plyty w kartonie od gofrownicy, ktory jest caly czas w kuchni :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał hm

Ja się tak zastanawiam czy naprawde Policja jest aż taka BE pod względem zabierania sprzętu komus niewinnemu.

Powiem uczciwie że naprawdę nie chcę ich bronić ale nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem gdzie komuś zupełnie uczciwemu taki komputer zabrano.

Przypadek 1 który znam to znajomy z firmy - WINDA lewa - instalacja jego pracownik.

Przypadek 2 - KOMIS KOMPUTEROWY - instalka WINDY lewej - komis kara jakies 12 tys zł, właścicielka wyrok w zawieszeniu - tłumaczyła się że klient przytargał do naprawy - nie było to jednak tłumaczeniem bowiem klient był nie identyfikowalny.

Mogę za to śmiało powiedzieć że branży reklamowej internetowej taki udanych akcji jest zbyt mało by było głośno.

Gdyb zabrali się w pierwszej kolejności za takich Allegrowiczów, w 2 kolejności za takie sklepy internetowe które nie podaja obowiązujących ich danych i dalej za jakiś webmasterów to być może akcja nabrałaby rozgłosu a sprzedaż softu wzrosłaby znacznie a zarazem zmalałaby nieuczciwa konkurencja która do zysków pierwsza do inwestowania druga

@VEGITALUK z tym podłączeniem napięcia to :

wcale dane które były na dyskach nie musiały się zniszczyć.

Bo najpierw mogła zniszczyć się elektronika a talerze zostać całe.

Dobry specjalista od HDD z dużą szansą odzyskałby takie DANE a Twój kolega gdyby trafił na upartych Policjanotów którzy udowodniliby mu matactwo postaraliby się o wniosek do prokuratory o areszt na 3 msc :-).

Wiec z tym prądem to troszkę ryzyko :-) ja uważam że osoba naprawde robiąca kase na takim czyms powinna pomysleć o połączeniach radiowych i wynajetym mieszkaniu o 200 metrów dalej :-).

I oczywiscie taki pirat nie powinien nigdy się zblizyc do takiego mieszkania :-)

Tak wiec mysle ze ci prawdziwi piraci to wiedza jak sie schować :D by ich policja nie znalazła.

Pozatym wiele sie slyszy o niezabezpieczonych sieciach radiowych :-) wiec wyobrazmy sobie posiadamy dostęp do takiej sieci w duzej firmie spokojnie jedziemy na ich łączu w mieszkanku obok :-) do kogo przyjdzie POLICJA :-) do firmy jako pierwszej.

Pozniej ewentualnie będą szukać gdzie prowadzi sygnał ;) a potrafią,

Skoro jak posiadałem CB radio potrafili nakierunkowac sygnał na dokladne mieszkanie - PAR wtedy PIR.

Naszczeście zdązyłem schować dopał 100 W jadać wtedy na dozwolonych 4 W.

To były czasy ;-) nie było komórek i internetu a CB było super sposobem na komunikacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby oprogramowanie (win, office itp) bylo tansze to by duzo osob go kupilo

tak samo jest z grami, muzyka - wedlug mnie drogie sa te zeczy,

jakby ceny zmalaly to i popyt na plyty by sie zwiekszyl i moze by producenci sprzedali wiecej plyt,

za mniejsza kwote, ale zapewne by na tym zarabiali wiecej niz teraz (przy duzych cenach)

-----

i jeszcze jedno

novy*> twardzela ci zabrali i juz kupiles nowego? masz na nim linuxa czy windowsa (pirat?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał hm

Ja się tak zastanawiam czy naprawde Policja jest aż taka BE pod względem zabierania sprzętu komus niewinnemu.

Po prostu wrodzona przezorność. Liczę się z tym, że kiedyś może komuś zależeć, żeby mnie ud****ć. Poza tym mogliby zabrać mój komputer przy okazji wykrycia czegoś na drugim, nie moim. (Jeśli jest tam coś pirackiego, ja nie wiem, nie instalowałem im nic.)

Autor postu nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania zawartych w nim informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@VEGITALUK - uważam że WINXP OEM jest TANI

Graficzne oprogramowanie także - Corel od 600 zł.

Ktoś kto decyduje się kupić Adobe PhotoShop nie robi tego dla zabawy a dla zarobku więc czemu ma płacić 100 zł.

Gdyby tak to oceniać to tym samym można powiedzieć że: Kogoś skrypt portalowy jest drogi. Że jakiś autor niema prawa brać za napisanie skryptu CMS 5000 bo to Ciebie usprawiedliwia by przy pierwszej lepszej okazji ukraść mu ten skrypt.

Nikt Ciebie nie zmusza do słuchania tej płyty, używania tego programu.

Robisz to bo chcesz wiec nie ma usprawiedliwienia że coś jest zbyt drogie.

Jak drogie to nie uzywaj.

Dla mnie VEGITALUK mercedes jest zbyt drogi :-) czy to mnie uprawnia do kradzieży ? mercedesa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zamiast rozmawiać o tym, co zrobić jak już milicja postanowi nas ud****ć, trzeba wywnioskować wg. jakiego klucza oni się decydują na kontrole.

Może kwestia jest taka, ze policja działa tam, gdzie jest dostęp do szybszego internetu(więcej niż 128kbps)? W naszym województwie jeszcze do 2000 roku był taki problem, że albo modem, albo nic, a z tego co pamiętam to wielu znajomych ze śląska już w tym czasie dysponowało szybkim internetem(z dużych LANów zwłaszcza). Może jest to region podwyższonego ryzyka? Zwiększone bezrobocie, więc może ten byznes się tam kręci?

Powiem też szczerze, że o żadnym przypadku kontroli w moim mieście nie słyszałem. Nie ma też u nas na miejskim bazarze miejsca, w którym można by kupić nielegalne kopie. Kiedyś dawno temu było kilku piratów, ale po tym jak pewnego słonecznego dnia policja zrobiła z dużego ogrodzonego targowiska auschwitz-birkenau(otoczyli je uzbrojeni po zęby jak do akcji antyterrorystycznej, chcieli wyłapać nielegalnych imigrantów w dodatku pracujących na czarno) nie ma śladu po nielegalach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po drugie nie mozemy miec pretensji ze firmy software'owe dbaja o swoje interesy, bo nam nawet jak ktoś układ ze strony zabierze dajemy mu czas do północy przeklinając go niemiłosiernie od forum począwszy na opisie GG skończywszy. Taki kraj.

Potrzebujesz pomysł na biznes? Zapraszam na największe forum biznesowe w Polsce!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vegitaluk - zupełnie OT: w stopce promujesz opiekunki do dzieci, a kontekst dla linku tworzysz satanistycznym wyznaniem wiary. Jeżeli G działa tak jak sądzimy, że działa, to klientów dla opiekunek znajdziesz wyłącznie wśród dyplomatów (omen), a to bardzo wąska specjalizacja ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności