Skocz do zawartości

Debata - Korwin vs Palikot


aniec2

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

To nie tak jak ludzie do końca myślą z tymi listami. Jeśli do 31 bodajże sierpnia złożono listy w co najmniej połowie okregów (21) to automatycznie można rejestrować w całym kraju, jeśli nie to nie znaczy, że partia nie startuje tylko wystawi kandydatów w okręgach, które zdążyła zarejestrować.

Gry na pc to najlepszy sposób na odpoczynek po pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie podsumował go Kołodko na facebooku:
ble ble

To oczywisty komentarz człowieka, któremu nie w smak państwo liberalne. No bo przecież jak by to mogło być, by ludzie zatrzymywali większość bogactwa które wytwarzają? Bełkot bandy, która żyje w luksusie za nasze pieniądze. Ot co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Kołodko to naukowiec , profesor prywatnej uczelni i zapewniam Cie że nie żyje za nasze pieniądze. W odróżnieniu np: od jkm który w latach 1991-1993 żył właśnie za nasze pieniądze. Człowiek który ma problem ze zorganizowaniem sztabu mającego zebrać śmieszną ilość podpisów chce zarządzać 40-milionowym krajem to dobry pomysł? Wątpię. Nie wspomnę już o jego problemach z liczeniem i nierealne pomysły typu np: "podatki powinny wynosić 1/7 obecnych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w internecie są bardzo popularne materiały (tekstowe i wideo), przekonujące do tego, żeby nie głosować na "bandę czworga". Równie popularne stały się teksty przekonujące o szkodliwości GMO. Warto więc zwrócić uwagę na to, że pan Korwin-Mikke jest za wprowadzeniem żywności GMO. Co więcej, nie ma o tym zielonego pojęcia, co udowadnia w tym wywiadzie:

Skoro w żołądku wszystko się tak pięknie rozkłada, to proponuje żywić się samymi zupkami chińskimi - wychodzi najtaniej.

A tutaj reportaż TVN Uwaga! o GMO: https://uwaga.tvn.pl/49544,wideo,212377,lob...o,reportaz.html

Aż dziwne, że TVN wyświetla materiały krytyczne wobec GMO, bo Wyborcza publikuje teksty wychwalające tego typu żywność. Na forach i w komentarzach portalu Gazeta.pl nie można nawet wysłać postu zawierającego wyraz "Monsanto", gdyż jest cenzurowany. Za to wulgaryzmy można pisać tam do woli.

Szukam aktualnego właściciela domeny filmside.pl

Proszę o kontakt na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Kołodko to naukowiec , profesor prywatnej uczelni i zapewniam Cie że nie żyje za nasze pieniądze.

Gdybym to przeczytał na innym forum, to pomyślałbym że takie bzdury wypisuje się za pieniądze...

to stary zafajdany komuch, przyssany do żłoba od samej komuny - aż do teraz. Jest jednym z tych zafajdanych komuchów, który decydował przy okrągłym stole, czyli tworzeniu miękkiej poduszki dla dziadowskiego prl-owskiego g.... . Za wszystkie te grandy dla prl-owskiej gawiedzi, wysławiają go jako wybitnego ekonomistę. To tylko coś mniej robaczywego od Balcerowicza, który wydrenował polaków, aby grandziarze zarobili na "przejściu" ogromne fortuny.

...a zapomniałem o tym:

...i nierealne pomysły typu np: "podatki powinny wynosić 1/7 obecnych".

Kompletnie przy tym straciłem wyczucie i nie wiem czy tylko się zgrywasz, czy faktycznie tak masz wpojoną propagandową gadkę? Dlaczego 1/7 to zły pomysł? Co powiesz na fakt, że po okrągłym stole sektor administracji to 45 tyś stanowisk? Co powiesz na to że pięć lat później to ponad 110 tyś stanowisk? A co powiesz, jak dzisiaj to coś ok. 500 tyś stanowisk? Dalej powiesz że to nie realne, albo po prostu się zgrywałeś i na moje wypociny boki zrywasz??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Kołodki nie będę z Tobą dyskutował bo po pierwsze mamy trochę inny poziom wiedzy na ten temat oraz zainteresowania ( to nic złego - jest wiele innych dziedzin w których możesz być naprawdę świetny) , po drugie na kilometr widać że masz wręcz wpisany w osobowość libertarianizm których często jest po prostu niewyleczalny , po trzecie stwierdziłem fakt ktoś tak nieudolny jak jkm , nie umiejący zorganizować paru sprawnych łebków do zbierania podpisów nie powinien stratować do sejmu , tak samo jak kucharz z podrzędnej budy z kiepskim chińczykiem nie powinien startować na szefa kuchni w hotelu Mariot. Proste jak pie*******e. Zapewniam Cie że rządzenie 40 milionowym krajem to rzecz po stokroć bardziej skomplikowana niż sprawne rozmieszczenie paru łebków zbierających podpisy.

Nigdzie nie pisałem że powinno być 500k stanowisk urzędniczych. Myślę że w długim terminie śmiało 1 zero można ( i należy !) obciąć. Nie da się tego zrobić oczywiście w 2 miesiące jak twierdzi Korwin ( odsyłam do wspólnych wypocin z tzw. "profesorem" Rybińskim) w którym twierdzą że po paru reformach Polska będzie chwile w recesji a gdy opadnie pył będziemy rozwijać się w tempie 10% PKB rocznie. Zobacz na zmiany w OFE (którego wogule nie powinno być) które zrobiła PO. Rząd robi reformę która po wyroku sądu np; za 2-3 lata może być unieważniona i po 1 wyroku możemy przekroczyć 60% relacji długu do PKB. Mam nadzieje że rozumiesz do czego zmierzam. I zrozum że najmniej urzędasów w ostatnich latach było jednak za rządów SLD-PSL , co powinien wiedzieć również Twój idol żyjący w latach 1991-1993 za nasze pieniądze :)

Co do podatków w wysokości 1/7 obecnych to zapewne wiesz że jkm jest przeciwnikiem prawa działającego wstecz i wielkim zwolennikiem tzw praw nabytych , mówi o tym na każdym kroku ( chyba nie muszę podawać linków - jak trzeba to podam rano). OK. Jak się ma ta 1/7 aktualnych podatków do jego programu ?

1. PKB = 1415 mld

2. Fiskalizm = 44% PKB = 622,6 mld

3. (1/7)*622,6 mld = 88,9 mld

JKM chce zwiększyć 2- krotnie wydatki na wojsko i policje.

wydatki na wojsko = 1,95% PKB *2 = 3,9 % pkb = 55,2 mld

wydatki na policje = 8,36 mld * 2 = 16,7 mld

emeryci i renciści mają prawa nabyte , a więc dodajemy kolejne ok 130 mld i mamy okrągłą sumkę wydatków budżetowych 201,9 mld i przy tym deficyt budżetowy w wysokości 113 mld. Oczywiście powiesz że utrzymanie ZUS będzie tańsze bo Korwin wprowadzi genialne reformy. OK utrzymanie ZUS kosztuje 4,2 mld rocznie więc niech będzie że deficyt będzie wynosił 108,8 mld. A przecież JKM mówił ( oglądałem chyba 95% jego "wykładów" na youtube) że 1 dnia urzędowania zakaże jakiegokolwiek zadłużania kraju ( wiesz dobrze że tak mówił). Oczywiście ten deficyt jest wyższy nawet od deficytu Tuska przy założeniu że w Państwie JKM nie będzie żadnych gmin,województw, GUS , państwowej służby zdrowia, sanepidu, opieki społecznej , państwowej edukacji , utrzymywania publicznych dróg , celników ( nie wliczałem do wydatków) , nowych państwowych autostrad , bibliotek , służb miejskich , straży pożarnej , komunikacji miejskiej ( w samej Warszawie 2/3 wydatków na KM finansuje miasto), metra , pkb , teatrów (większość państwowa) itp. Jeśli te instytucje by istniały w Państwie Korwina mamy w ciągu pół roku większy deficyt niż przez całą epokę Gierka. Jeśli wszystko by zlikwidował to mamy deficyt sporo większy niż aktualnego rządu PO-PLS. Prościej nie umiem. Dodam że jednak bardzo lubię JKM i bardzo szanuje za niezmienność poglądów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@banalny. Tu nie chodzi o szczegóły, Korwin czasami przesadza czy uogólnia (ale i tak w tym nie dorównuje Tuskowi czy Napieralskiemu - Ci to dopiero mistrzowie mowy-trawy). Różnica między Korwinem a resztą bandy czworga jest taka, że On wierzy w człowieka i chce mu dać wolność, głównie wolność do dysponowania swoim życiem i swoimi pieniędzmi. SLD, PO, PiS i PSL uważają ludzi za idiotów, którzy nie potrafią o siebie zadbać, więc to oni o tych ludzi zadbają. Oczywiście nie za darmo i oczywiście nie sami - przecież mają rodziny, kumpli (Rycha i Zbycha itp.), którzy też umieją tym niedorajdom pomóc i chętnie zainkasują za to okrągłą sumkę.

I chyba żartujesz, że ta armia 500tys. urzędasów się zmniejszy. Nigdy - bo im więcej urzędasów, czyli ludzi opłacanych przez system - tym łatwiej wygrywać wybory - przecież gdybyś pracował w firmie za 2xśrednią krajową (nie mówiąc o 13tach, 14stkach i opiece firmy) i miałbyś głosować na swojego szefa, który Ci tę pensyjkę daje za zbijanie bąków lub na szefa, który jak tylko przyjdzie to od razu wywali Cię na zbity pysk, to na kogo byś zagłosował? Dodajmy, że razem ze swoją rodziną? Urzędników będzie przybywać i to jest efekt tzw. demokracji.

Prościej nie potrafię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@banalny

Wszystko OK, tylko że cały ten Twój wywód jest kompletnie bez sensu! Uczepiłeś się tego Korwina, jak rzep psiego ogona i krzywdząco wpierasz publicznie, że niejaki Korwin to mój idol i w ogóle to na całej linii się z nim zgadzam. Zauważ, że napisałem dwa komentarze, a w nich nie padł nawet cień moich sympatii politycznych, czy osobowych. Tak dla wyjaśnienia, Korwin nie jest jedynym człowiekiem, który uważa się za liberała i nie w każdym jego pomyśle, wietrze panaceum na każde zło - więc prosiłbym, aby nie zmyślać argumentów i przypinania łatek.

Teraz reszta.

Tak, nie jestem ekonomistą, jednak pewni patrzę przez inny pryzmat na gospodarkę, niż Ty i także uważam że to nic złego, te drobne/duże różnice. Patrzysz na takiego Kołodko i widzisz tam jakieś tytuły, czy inne poklepywania grandziarzy wielkiej finansjery, której nie w smak, aby obecny system się rozpadł i usilnie wmawiają, że to dobry system jest i lepszych nie ma. Ja jednak idę dalej, bo widzę to przez pryzmat historii, która i tak w lwiej części jest przed nami ukryta. Już od czasu do czasu przecieknie parę informacji, na wskutek których można doszukiwać się paru znaczących zawirowań dziejowych. Niektórzy do dzisiaj to myślą, że komunizm obalił Wałęsa i stoczniowcy, potem mur runął i rozpadły się republiki. Rozpad imperium komunistycznego był już dyskutowany już bodaj w roku `80, gdy już wiedziano że jest to nieuniknione, powtórzyły się tryby historii i ponad naszymi głowami mocarstwa (ZSRR, USA) decydowały o naszych losach. Prawdopodobnie już wtedy wstępnie ustalono daty. Stan przejściowy był bardzo potrzebny, by grandziarze PZPR mogli się dobrze przygotować i niechętnie przystano w już takiej Polsce, na malutką "odwilż". Poskutkowało to zrywem ku wolności, na co szybko znalazł się młot w postaci stanu wojennego, a wszystko to pod pretekstem interwencji wojsk radzieckich! Chyba już obecnie każde dziecko wie, że ZSRR nie była by w stanie prowadzić poważniejszą interwencję zbrojną, gdyż wytrzebili dość mocno gospodarkę wyścigami zbrojnymi.

Na tym gruncie, jak wspomniałem zaczynają powstawać spółki nomenklaturowe na czele których stają wysocy oficjele partyjni, UB, MO, bezpieki, itp. - tym sposobem zaczyna się drenowanie państwowych zakładów, potem dopiero pod naciskiem z dużymi oporami, Rakowski przyczynia się do wydania ustawy o działalności gospodarczej, bo przecież z wypompowanym szmalem, trzeba coś legalnie zrobić. Oczywiście publiczka nic nie wie i komunizm niby trwa w najlepsze, czyli komuch krytykują zachód, zachód komuchów. Tutaj teraz wchodzi klika "ekonomistów" których zachód musi przygotować, aby ukroić swój kawałek tortu po zmianach ustrojowych. Prawdopodobnie ubeckie frakcje wysyłają Kołodkę , czy Balcerowicza (i tam innych mniej znanych komuchów z PZPR) na przeszkolenie, które dla niepoznaki nazywa się stypendium Fulbrighta i są inicjowane przez USA. Tam młodzi komuniści uczyli się jak na podwaliny marksizmu, wprowadzać uwolnioną gospodarkę. Oczywiście nauki nie poszły w las i jak już wspomniałem Balcerowicz ze spółką, wydrenował nasz Naród i nas Polaków - bardzo sprytnym posunięciem. Zamrożono kurs dolara na rok (gwarantował to fundusz stabilizacyjny) | podniesiono oprocentowanie pożyczek wbrew wcześniejszym umowom | podniesiono oprocentowanie depozytów złotówkowych. Teraz popatrz jaki biznes, wymieniasz dolary na złotówki, dajesz to na lokaty (niektóre nawet 80%) i wycofujesz przed końcem zamrożenia kursu dolara, by je wymienić na jeszcze więcej dolarów po tym samym kursie co sprzedałeś. Piękne, że aż niebywałe. Zniszczono wielu ludzi, pozbawiono wszystkiego - bo grandziarze się zabawili. Być może Ty uważasz takich ludzi z profesorów i wybitnych ekonomistów, ja mam o takich ludziach inne zdanie, którego nie mogę w wolnej Polsce wypowiedzieć, gdyż zostaną spuszczone psy sprawiedliwości.

Na liczby i wyliczenia nie mam zamiaru prowadzić dyskusji, gdyż będzie bardzo jałowa (zapewniam Cie, że liczyć umiem) - oraz do niczego nie doprowadzi, a zwłaszcza jak wyjaśniłem na początku, nie jestem Korwinistą, czy coś w tym rodzaju. Korwin to jeden z wycinków mojego drenowania wywodów felietonistów, z naszego kraju.

edit:

W swoich obliczeniach pomijasz kilka istotnych faktów. Dodać trzeba oszczędności na armii urzędników (450 000 * ok. 3000zł x 12 miesięcy), uwzględnij szybsze bogacenie Polaków, którzy chętniej i więcej będą nabywać nowe towary, co oczywiście zaowocuje wzrostem gospodarczym i powstaniem nowych miejsc pracy, a także inwestycjami. Dodaj do tego dodatkową kasę z podatków od zwolnionej rzeszy urzędasów, którzy będą musieli zacząć uczciwie zarabiać. Piszę to nie dlatego, że uważam to za idealne wyjście i słuszność tez Korwina, ale po to by uświadomić Ci pominięte, ale bardzo ważne aspekty, których tak naprawdę teoretycznie nie da się wyliczyć. Zgadzam się, nie jest to tak łatwe, jak próbują nam wmówić niektórzy korwiniści, ale czy nie wykonalne stopniowo? Kto to wie.

Ja uważam troszkę inaczej, złodzieje zaprzepaścili okazję 20 lat temu, gdy było można ZUS i inne "dobrodziejstwa" zlikwidować - a zaciągniętą pożyczkę na poczet przyszłych emerytur, państwo miało oddać z prywatyzacji (zdrowej!) państwowych przedsiębiorstw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obliczeniach się nie myle. To są liczby , a liczby nie kłamią. Korwin mówi że podatki kwotowo (zresztą jest zwolennikiem podatku pogłównego) powinny wynosić (1/7) obecnych podatków a więc okładnie 88,9 mld. Nie chodzi tu o lepszą koniunktóre tylko o kwote 88,9 mld zł. Wyszło że nie może to być 1/7, 2/7 , ani 3/7 za 5/7 pewnie już tak , ale wole 8/7 i poziom życia jak w Szwecji,Danii itp.Nie napisałem o wielu wydatkach sztywnych jak np: spłata odsetek od zaciągniętego długu. Więc albo jkm kłamie , albo nie umie liczyć , albo nigdy tego nie liczył. Mam nadzieje że to ostatnie. To sympatyczny dziadek także daje mu już spokój :)

@Outofmatrix - nie twierdze że się zmniejszy. Tak samo jak z OFE. Rząd stracił kontrole nad tym co może a czego nie może ( 1)mieli zwalniać urzędasów a okazało się że jakieś tam ustawy na to nie pozwalają 2) nie wiadomo czy numer z OFE wypali)

@Goszczu - tak. Dla poważnej partii która za 1,5 miesiąca chce rządzić krajem co jest po stokroć bardziej skomplikowane i odpowiedzialne to tak naprawde śmieszna sprawa (powinna być).

@Kazek76 - może i jest troche prawdy w tym co napisałeś. Co do Kołodki to naukowiec , nie polityk.Co do "poklepywania grandziarzy wielkiej finansjery" jest dokładnie odwrotnie. To nie JKM proponował np: podatek Tobina tylko właśnie Kołodko. Zabrakło woli politycznej. Co do zaprzepaszczonej okazj 20 lat temu 100% racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności