Przekierowywanie do koszyka

[podchmielony]

W sklepie internetowym klient dodaje produkt do koszyka. Czy lepiej jest:

1. Przekierować go po akcji na stronę koszyka (jeśli będzie chciał coś więcej kupić, musi z koszyka wyjść).

2. Zostawić go na stronie produktu i wyświetlić tylko monit o dodaniu produktu do koszyka (aby dokończyć zamówienie klient musi wejść w koszyk).

Tak i tak wymaga to jakiejś akcji od użytkownika.Wydaje mi się, że jeśli sklep sprzedaje produkty pojedynczo (nie wiem... samoloty? ) to lepiej opcja 1. Jeśli jednak są dodatkowe akcesoria do kupienia i nastawia się na większą ilość produktów w koszyku (prawie każdy?) to lepsza opcja nr 2.

Ale mogę się mylić- stąd pytam. Jak uważacie? Może znacie jakieś badania na ten temat?

[falcon85]

Zostawić go na stronie produktu. Możesz jeszcze robić taki myk, że po dodaniu do koszyka wyświetla podobne produkty.

[Karlosky]

Ja myślę, że powinieneś pokazać mu zawartość koszyka, ale z umieszczeniem linka w stylu "Powrót do zakupów", który przekieruje klienta do poprzednio odwiedzanej strony.

[początkujący]

a ja - jako kupujący - najbardziej lubię sklepy, gdzie w widocznym miejscu mam podgląd koszyka z prostym "zapłać", a na stronie - po wybraniu produktu - wyświetla się: "Klienci, którzy zakupili (...nazwa produktu...) przeglądali również", a od siebie bym dodał mały dodatek rodem z LNP "ale jeszcze nikt nie kupił, więc pewnie Cię to nie zainteresuje:" i po trzy produkty w obu "kategoriach". Zastosowanie niektórych zasad LNP na stronach www działa (moje własne badania) nawet czasami mocniej i efektywniej niż przy bezpośrednim kontakcie z Klientem . Zatem nawet tego nie testujcie

[podchmielony]

Widzę więc, że zdania są podzielone... Trzeba poszukać badań takim razie... Dzięki!

[wolfik]

opcja 1 + upselling w widoku koszyka

zresztą zobacz na Glonojadzie