Wsparcie finansowe zewnętrznej firmy

[PawelC]

Zastanawia mnie jedna rzecz, czy ktoś z Was otrzymał kiedyś propozycję wsparcia finansowego od zewnętrznej firmy? Otrzymałem ostatnio dość ciekawą ofertę od pewnej firmy, oferta miała polegać na comiesięcznym zastrzyku gotówki. Umowa miała polegać na czymś takim, firma co miesiąc pokrywa wszelkie koszty prowadzenia firmy, w tym biuro + ZUS + załatwianie całej księgowości w zamian za stworzenie dla nich oprogramowania i jego dalszy rozwój, lub w zamian za % od zysków, moim głównym i jedynym zadaniem miałobyć tworzenie oprogramowania i sprzedaż licencji na jego używanie, a jak wiadomo na oprogramowaniu komputerowym można zarobić dość duże sumy, i właśnie głównym powodem dla której firma x złożyła tą propozycję, był fakt iż na oprogramowanie komputerowe jest bardzo duże zapotrzebowanie, i do pełni szczęścia zamiast zatrudnić programistę, a oprogramowanie potrzebne do tworzenie softu jest za darmo do zastosowań komercyjnych, mowa tutaj o Visual C# 2010 Express, woleli takie rozwiązanie, które zapewni programiście wsparcie finansowe przez 5 lat, a im dodatkowe zyski + aktualność oprogramowania.

Czy spotkał się ktoś kiedyś z taką propozycją? Prawda jest taka, że firma x po pewnym czasie poinformowała mnie o zrezygnowaniu ze współpracy, ze względu na fakt, że nie byliby w stanie opłacić dodatkowej osoby(zostawiam bez komentarza).

Oferta nie powiem, nie do odrzucenia była, no ale jest jak jest, a szkoda bo praktycznie mając firmę, mógłbym skupić się na samym tworzeniu oprogramowania, a nie na lataniu po urzędach itp. Swoją drogą zastanawiam się, dlaczego tak mało osób otwiera firmy zajmujące się tworzeniem oprogramowania komputerowego, przecież zapotrzebowanie nie jest wcale takie małe, i jest to dobra możliwość zarobku. Czyżby, ze względu na brak odpowiednich umiejętności? Czy może są inne powody? Czy według Was taka forma, współpracy ma szansę na powodzenie?

Proszę o pisanie postów, które wnoszą coś nowego do tematu, a nie takie które są pisane tylko i wyłącznie po to, aby nabić sobie kolejnego posta do licznika.

[dMien]

Oferta nie powiem, nie do odrzucenia była, no ale jest jak jest, a szkoda bo praktycznie mając firmę, mógłbym skupić się na samym tworzeniu oprogramowania, a nie na lataniu po urzędach itp.

Z tego co zrozumiałem, oni by Ci finansowali firmę, a nie obsługiwali. Do urzędu musiałbyś samemu się pofatygować. BTW tak naprawdę to jest wielka ściema z tym "chodzeniem po urzędach" i wyolbrzymianiem prowadzenia DG. Poszedłbyś na początku działalności i ew. w razie kontroli. W biurze rachunkowym zostawiasz co miesiąc 150zł i oni wszystko robią za Ciebie.

Swoją drogą zastanawiam się, dlaczego tak mało osób otwiera firmy zajmujące się tworzeniem oprogramowania komputerowego, przecież zapotrzebowanie nie jest wcale takie małe, i jest to dobra możliwość zarobku.

Może zacznij od siebie? Dlaczego nie otwierasz?

Jak wiesz, nie mam firmy tworzącej oprogramowanie, ale podejrzewam, że ciężko wystartować z taką firmą. Pracownicy są bardzo drodzy, a zanim oprogramowanie zacznie się sprzedawać, zwykle mija trochę czasu. Nawet prowadząc taką firmę samemu, trzeba mieć sporo oszczędności, żeby za coś żyć dopóki produkt nie zacznie zarabiać (a bez pracowników jest to odpowiednio dłuższy okres czasu).

A co do motywów firmy - myślę, że po prostu policzyli, że taniej byłoby opłacić Ci ZUS i zapłacić fakturę, którą wystawisz, niż brać Cię na etat.

[Mion]

i do pełni szczęścia zamiast zatrudnić programistę

To co Ci oferują to jest zatrudnienie programisty tylko trochę "inaczej zaproponowane". Swoista "ściema" - my płacimy koszty firmy, ale nie odpowiedniej pensji choć pracujesz dla nas tak samo jak na etacie lub nawet więcej.

Podobnie ujmuje tą kwestię dMien "A co do motywów firmy - myślę, że po prostu policzyli, że taniej byłoby opłacić Ci ZUS i zapłacić fakturę, którą wystawisz, niż brać Cię na etat."

Swoją drogą zastanawiam się, dlaczego tak mało osób otwiera firmy zajmujące się tworzeniem oprogramowania komputerowego, przecież zapotrzebowanie nie jest wcale takie małe, i jest to dobra możliwość zarobku. Czyżby, ze względu na brak odpowiednich umiejętności?

Tylko jakiego oprogramowanie jak większość już jest dostępna? Użytecznego oprogramowania którego jeszcze nie ma nie tworzy się tygodniami, ale miesiącami i latami i nie ma gwarancji, że jak już będzie gotowe nadal będzie na to zapotrzebowanie lub nie będzie madziaryzacja konkurencji. Skoro dopiero się tworzy, to się w tym czasie nie zarabia ITD... Innym słowy to nie jest taki idylliczny obraz jak go przedstawiasz słowami "nie jest wcale takie małe, i jest to dobra możliwość zarobku"

[Rzezniczek]

ZUS do dwóch lat był promocyjny coś około 200,- Po dwóch latach by Cię kopnęli w tyłek i musiałbyś samego ZUSu płacić coś ok. 1000,-

Nie ma sensu wchodzić w takie układy. Procentu od zysku też byś nie kontrolował i by Cię robili jak misia. W tym układzie tylko na stałą kwotę bym się umawiał.

No i przede wszystkim zakres obowiązków spisany na papierze.

[dMien]

Preferencyjna stawka ZUS to ok. 350zł, standardowa - ok. 850zł. Nie demonizujmy.

[Rzezniczek]

O to wzrosła stawka. Jak ja miałem te dwa lata promocyjne to było po 200,-.

[intermax]

A mi się wydaje że dobry programista potrafi szybko stworzyć jakies drobne aplikacje na których w miesiącu jest w stanie zarobić te 3k a większośc czasu poświęcić na tworzenie jakiegoś docelowego projektu na ktrórym po jakims czasie zarobi już większe pieniądze.

mylę się ?

[Darq]

Preferencyjny ZUS to w tym roku 243,39zł - to tak dla ścisłości

[dMien]

No niestety nie, bo to co podajesz to składka zdrowotna. I jakby tego było mało, to ona się nie zmienia po zakończeniu płacenia preferencyjnego ZUS-u. Jest jeszcze składka społeczna, która kosztuje chyba 123,24zł.

[Rzezniczek]

A masz rację. Je leciałem z tym preferencyjnym ZUSem jak ciągnąłem też etat i same zdrowotne płaciłem. Człowiek się starzeje i wszystko z głowy ulatuje.

[dMien]

To też jest paranoja. Płacić drugi raz zdrowotne, co najmniej jakby miało się być leczonym dwa razy lepiej.

[tomek_25]

Skoro Cię tak potrzebują to niech ci dadzą etat ..

Pozdrawiam

[Suknie Slubne]

intermax

mylisz się, stworzenie ciekawego oprogramowania to kwestia pomysłu i umiejetności, a pozniej dochodzi do tego sprzedanie go.

W miesiąc czy 2 czy 3 czy 4 czy 5 jest to ogromnym wyzwaniem.

[Mion]

mylę się ?

Tak.

[szfab]

Rynek stali (drogi mosty) i energetyki.

Polska jest tu zacofana o 20 lat do UE. Inwestycje milionowe w nowe slupy, druty, mosty, stadiony, drogi itp. Niestety do tej pory nikt nie napisal programu, ktory przeliczalby proste rownania matematyczne obciazen + polaczyl to z baza produktow dostepnych na rynku.

Przedstawiciele handlowi zabijaja sie o dane osobowe projektantow, ktorzy wszystko licza na podstawie norm z 80 roku (nieaktualnych), licza kalkulatorami a nawet recznie!

Firm wiadacych w PL jest 30.

Wystarczy wiedziec gdzie sa braki, gdzie sa inwestycje.

Nie trzeba milionow licencji platnych.

30 darmowych licek = nazwa projektu, adres projektu, woj. gmina, inwestor, kwota inwestycji.

Wspolpraca z osobami "know how" to 80% sukcesu