Zakończenie letniej akcji „Weź paragon”

[KaOOma]

"Zakończyła się kolejna, wakacyjna akcja pt. „Weź paragon”. Partnerem Ministerstwa Finansów był po raz pierwszy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Akcja zdobyła szerokie poparcie społeczne i nowych partnerów.

Działania administracji skarbowej prowadzone były na terenie całego kraju ze szczególnym uwzględnieniem miejscowości turystycznych. Edukacyjny przekaz akcji został wzmocniony dzięki szerokiemu rozpropagowaniu materiałów informacyjnych w formie plakatów i pocztówek.

„Pozytywny odbiór społeczny naszych działań wspierających uczciwych przedsiębiorców bardzo mnie cieszy. Swoje zainteresowanie współudziałem w akcji zgłosiła także największa w kraju organizacja indywidualnych pracodawców Business Centre Club. Liczne sygnały zarówno od indywidualnych osób jak i przedsiębiorców potwierdzają trafność przyjętego kierunku. Dlatego akcja będzie cyklicznie kontynuowana.” – powiedział Andrzej Parafianowicz, Podsekretarz Stanu, Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej w Ministerstwie Finansów

Inspektorzy kontroli skarbowej wystawili w całym kraju 16.374 mandaty na kwotę ponad 3.800.000 zł. W zakresie przestrzegania obowiązków związanych z ewidencjonowaniem sprzedaży na kasach rejestrujących skontrolowano ponad 124 tys. przedsiębiorców. Dla porównania w roku ubiegłym podczas letniej akcji „Weź paragon” wymierzono 12.719 mandatów na kwotę ponad 3.200.000 zł."

Źródło: https://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=1&...50&typ=news

[vspak]

no i?

[Ventrue]

No i Państwo dostało więcej kasy z podatków.

[jez]

Powinno się raczej zrobić ogólnopolską akcję "Nie bierz paragonu" i poproś sprzedawcę żeby nie nabijał na kasie.

Więcej środków zostałoby w rękach ludzi.

Pozdrawiam, J.

[INOMan]

KaOOMa, ale czy Ty czasem nie jesteś Botem automatycznie postującym ?

[FiKaS]

INOMen, sugerujesz, że Ministerstwo Finansów zleciło LinkBuilding do strony?

[bestos]

@jez twoja wypowiedź świadczy że jesteś jeszcze w gimnazjum, albo wcześniej.

Zastanawiałeś się kiedyś za czyje pieniądze jak byłeś mały dostawałeś zastrzyk w du**ę?

Albo za czyje pieniądze twoja rodzina się leczy?

A teraz powiem ci fakt jaki miał dziś miejsce:

1. Podjeżdżam do mechanika po odbiór samochodu z naprawy, pytam o cenę : 200zł

2. Płacę, dziękuje, i proszę o fakturę.

3. Na to mechanik, a to panie... + 23 %

..... ????

90% usługodawców w tym kraju którzy rozliczają się gotówką z klientami nie płaci podatków!!!

Wykazują tylko minimalną kwotę raz w miesiącu żeby nie mieli kontroli bo przecież za coś kupił mercedesa...

A ja?

ja rozliczam się z klientem online, nie da się nic ukryć, bo wszystko zostaje w historii z każdego 1000 oddaje państwu 220zł VAT.

Przepraszam 230zł VAT, bo przez tych co nie płacą podatku kraj podniósł mi podatek.

I jak tu nie popierać takich akcji?

Jeśli by wszyscy płacili podatki, to można by je obniżyć do 10 %. I nie było by dziury budżetowej.

Takie moje zdanie.

Jak by nikt nie płacił podatku to kraju nie było i by była dawna Libia, tyle Ci powiem, Jakiś bogaty bałer by decydował kto może dzisiaj zjeść i co.

A tak mamy demokrację i wszyscy powinni płącić podatki!

[sarman]

Inspektorzy kontroli skarbowej wystawili w całym kraju 16.374 mandaty na kwotę ponad 3.800.000 zł

Czyli Państwo po raz kolejny wyciągneło łapska po kase obywateli

ZZZ

Zgnoić Zniszczyć Zrabować

takie teraz powinni mieć wyborcze hasła

[pavlo911]

Jeśli by wszyscy płacili podatki, to można by je obniżyć do 10 %. I nie było by dziury budżetowej.

Takie moje zdanie.

A wg mnie jest inaczej. Gdyby podatki były niskie, to wpływy budżetu automatycznie by się zwiększyły. Ludzie nie kombinowaliby jak tu ominąć prawo fiskalne, gdyż najzwyczajniej nie byłoby to opłacalne.

Podnoszenie podatków to popadanie w błędne koło. Podnosimy podatki, bo część nie płaci. Po podwyżce pojawi się kolejny odsetek ludzi, który nie zapłaci podatków - bo ich na to nie stać. W ten sposób dobrniemy do sytuacji, w której nikt nie płaci podatków.

Poza tym, w naszym kraju podatek nie został podniesiony przez to, że ktoś tam go nie płacił. VAT poszedł w górę, bo trzeba łatać deficyt.

[bestos]

A wg mnie jest inaczej. Gdyby podatki były niskie, to wpływy budżetu automatycznie by się zwiększyły. Ludzie nie kombinowaliby jak tu ominąć prawo fiskalne, gdyż najzwyczajniej nie byłoby to opłacalne.

Dobrze kombinujesz ale niestety, jak byś miał 100 zł to nie chciał byś mieć 150?

Nie jestem zwolennikiem wysokiego vatu. Jestem zwolennikiem obowiązkowego podatku dla wszystkich, tak żeby mechanik, szklarz, elektronik, i każdy inny fachowiec który zdziera kasę z klienta odprowadził swoje 23 % na załatanie dziury tak by za 5 lat nie trzeba było podnieść vatu tylko go obniżyć.

I to jest jedyne wyjście z kryzysu.

niestety prócz ustawy by musiał zmienić się jeszcze mentalność.

[Carnagge]

bestos dobrye pisze. Dziwie sie tutaj takim glosom w stylu 'zlodzieje' itp. - takie rzeczy to pisza osoby, ktore albo same nie placa podatkow i kantuja panstwo, albo maja pomieszane cos w glowie, bo jak inni nie placa podatkow to wlasnie ci co placa je uczciwie musza placic za tamtych - stad wszelkie podwyzki lub brak obnizek.

Ja uwazam, ze takie kontrole powinny byc jak najczestsze i powinno sie rygorystycznie sciagac te kary.

Teoretycznie obnizenie podatkow powinno zachecic do ich placenia tylko, ze bestos dal swietny przyklad z takim mechanikiem - dla niego nawet jakby podatek byl 5% to i tak go nie zaplaci, bo juz od 20 lat tak kantuje i nie mial problemow. Badzmy szczerzy, ze tez wykrycie takiego oszustwa jest dosyc ciezkie, bo mechanik sobie od razu ocenia z kim ma do czynienia i czy moze sobie pozwolic na robote bez fvat. Takich branz jest sporo.

[pavlo911]

bo juz od 20 lat tak kantuje i nie mial problemow

Masz rację. Ale powyższy cytat to najlepszy dowód, że system fiskalny w naszym kraju jest ułomny (co najmniej). Podnosi się podatki, zamiast zachęcić do ich płacenia - taki zwykly przedsiębiorca nie widzi korzyści z płacenia podatków. Socjalistyczna mentalność - budżet państwa po prostu jest i państwo samo da na drogi, edukację i jeszcze dorzuci się na benzynę.

[SzefoPolska]

Pavlo911 Polska to nie tylko mennica narodowa, to Policja, Pogotowie, Straż pożarna, SZKOŁY, oni są wszyscy finansowani z podatków, pomyśl co było gdyby im zabrakło kasy?

Mógł byś swoje seousługi czy co tam sprzedajesz wsadzić w *. Zresztą zaraz by Cię ktoś napadł zanim zdążył byś się dorobić na tym obniżonym podatku.

[Nikonem]

Uproszczenie systemu podatkowego może być dobrym rozwiązaniem- płaćmy może mniej, może niektóre branże ryczałtowo ale płaćmy wszyscy. Nie przypominam sobie abym od lekarze który mnie przyjął w domu prywatnie otrzymał paragon fiskalny a od babci klozetowej dostałem (port we Władysławowie)

[pavlo911]

Nie neguje podatków, tylko zauważam nieudolny system podatkowy. Oczywiście, że pieniądze na utrzymanie państwa muszą być, ale nie koniecznie trzeba dowalać kolejne podatki czy podwyższacz obowiązujące stawki.

Inną sprawą jest fakt, że szkoły, "służbę zdrowia" i wiele innych instytucji można sprywatyzować. Wtedy lwia część wydatków z budżetu znika. Jak dla mnie państwo powinno ograniczyć się do finansowania wojska, policji i niezbędnych urzędników. Tu jednak zaczyna się dyskusja na temat poglądów polityczno - gospodarczych, których nie mam czasu ciągnąć tej nocy