Adsense w Youtube - Kto korzysta?

[SzefoPolska]

Ostatnio dostałem zaproszenie że mogę zarabiać na swoich filmach.... Szczerze nie mam czasu na testowanie czy opłaca się tam dawać swoje reklamy, wiem że do tego dochodzi jakiś podział z Youtube, więc jak mam dzielić swoje 0,005 na pół z Youtube to dzięki bardzo za współpracę..

Interesuje mnie jak wam idzie tutaj czy zarobki są porównywalne z rozrywką w adsense?

[poldek]

Zależy są dni lepsze i gorsze, ale ogólnie szkoda zabawy, gdyż obecnie większość nagrań do dzielenia się przychodami jest odrzucana przez jakiegoś chorego cenzora z Google - przynajmniej ja tak miałem.

[Yeden]

Do niektórych sami się zgłaszają. W takim przypadku chyba problemu nie będzie.

@Poldek, masz fajną stopkę.

[mirekg]

Do niektórych sami się zgłaszają. W takim przypadku chyba problemu nie będzie.

@Poldek, masz fajną stopkę.

Do mnie się zgłosili z propozycją wzięcia udziału w programie.

Wyniki proporcjonalne do popularności filmów.

MG

[ErnestM]

Wyniki proporcjonalne do popularności filmów.

to znaczy?

[poldek]

Ja byłem jedną z pierwszych osób, które się do nich zgłosiły tuż po wejściu na rynek Polski. Początkowo było wszystko OK - prowadzę kabaretową telewizje internetową, wiecie... wywiady, skecze, relacje (razem grubo ponad 200). Gdy dołączyłem do programu było super - wszystko im się podobało i było ok. Niestety po kilku miesiącach zaczęli odrzucać moje nagrania i to do takiego stopnia, że od połowy wakacji nie mogłem udostępniać nowych nagrań do dzielenia się przychodami. Wymagali ode mnie absurdalnych dokumentów, np. publikując wywiad z jakąś znaną osobą, czasami z własnego studia, czasami z imprezy na którą byliśmy zapraszani, musiałem im dostarczyć umowę i pisemną zgodę na publikacje od osoby z którą przeprowadzałem wywiad (). Dla każdego zdrowo myślącego człowieka jasne jest to, że jak ktoś udziela do kamery oficjalnego wywiadu to po to by go opublikować - dla każdego po za AdSense w YouTube. No i tak schodki się piętrzyły, piętrzyły - wymyślali coraz to nowe absurdalne warunki, domagali się nawet linków do oprogramowania video w jakich montuje swoje materiały (). Podejrzewam, że następnym krokiem byłoby żądanie przesłania im numerów seryjnych oprogramowania. Tak czy inaczej historia zakończyła się tak, że gdy sprawę nagłośniłem na oficjalnym forum Google, prosząc o pomoc, po kilku dniach straciłem całe konto AdSense - po ponad 4 latach współpracy, od tak... bez żadnego słowa. Także uważajcie i raczej nie opierajcie biznesu na Googlach, bo ta firma jak mało kto potrafi skutecznie swoich dobrych partnerów wyniszczać. Nie mówiąc o tym, że mam teraz problem z wypłatą zarobionych środków (nie małych). Szkoda, że to monopolista, bo szybko takie zachowania normalny rynek by zweryfikował...

[bardyt]

Zainstalowane mam, niestety lipa w tym wypadku