Skocz do zawartości

Sens studiowania?


Rogal

Rekomendowane odpowiedzi

Edycja: Chandler, jest jeszcze coś takiego jak ambicja i znam osoby, które mają swoją działalność i planują zawsze pracować "na swoim", a mimo wszystko ukończyli/kończą studia dla własnej satysfakcji i świadomości, że lepiej mieć ten papier, skoro teraz byle matoł może ukończyć prywatną uczelnię i otrzymać wyższe wykształcenie.

Genialny wpis @Lesiu :). Popieram i sam się pod tym podpisuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ktoś tam pisał, coś w stylu "wystarczy spojrzeć na statystyki ilu absolwentów nie ma pracy" - na jakie statystyki? nie porównujmy studentów po turystyce w szkole czarów i magii do tych, którzy faktycznie rozwijali się i na dobrej uczelni i poza nią w trakcie studiów.

Wierzyć mi się nie chce też w to co czytam o ludziach studiujących informatykę i piszących o jakiś excelach i tego typu pierdołach. Niestety też dużo zależy od podejścia, jeśli ktoś idzie na studia i myśli, że go nauczą od 0 i mu łopatą włożą wiedzę do głowy, do tego załatwią świetne praktyki bez wkładu własnego to sory.

Ja obecnie studiuję informatykę na pwr (dziennie), do tego pracuję i jeszcze znajduję czas, żeby od czasu do czasu nową stronkę postawić - wszystko się da pogodzić. Dodatkowo warto rozróżnić studiowanie od "studiowania" i ludzi, którzy idą się uczyć od ludzi, którzy idą na studia, bo każdy idzie i do tego na modny kierunek. Na lepszych uczelniach na szczęście wciąż sprawnie działa selekcja naturalna. Jeżeli chodzi o programowanie, inżynierię oprogramowania i podobne rzeczy - na ludzi bez studiów w korporacjach nawet nie spojrzą, jeżeli kogoś zadowoli praca w agencji za docelowo 2,5k zł miesięcznie to coś się zawsze znajdzie.

zdecydowanie najlepsze gry przeglądarkowe online

kurs java programowanie obiektowe

Rynek walutowy i podstawy forex w jednym miejscu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś jest zaradny, to poradzi sobie z papierkiem i bez papierka. A jak ktoś jest ciotą, to papier też nie pomoże. Jedyną rzeczą, której nie mogę mieć bez studiów jest papier. Całą resztę mogę mieć na takim samym poziomie jak studenci, z tym że studenci mają wiedzę podawaną na tacy, a ja muszę sam się do niej dokopać. Jak sie dokopię to wiem, do czego mi ta wiedza potrzebna i jak ją wykorzystać, jeśli dostanę ja na tacy to nie przywiązuję do niej dużej wagi.

Ewidentnym minusem studiowania jest odwlekanie prawdziwego startu w samodzielne życie, jeśli zostaje się na garnuszku rodziców.

Temat jest tak indywidualny jak każdy człowiek z osobna, jednemu coś studia dadzą, innemu nie dadzą, jeden robi dla papierka, drugi robi, żeby czegoś się nauczyć.

Gdybym mógł wybierać jeszcze raz, a do wyboru miałbym albo studia albo praca, to wybrałbym pracę. Gdybym mógł pracować i studiować jednocześnie to co robiłbym w pracy, to byłby najlepszy wybór, mógłbym też studiować to, co chciałbym robić w przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to system edukacji to jedna wielka pomyłka bo nie produkuje ludzi, którzy potrafią sobie w życiu poradzić. Po co chemiczce historia, albo mechanikowi biologia?

Studiując chemie nie miałem historii, ale za to była filozofia, chemikowi jest ona niezwykle potrzebna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce tak jest że większośc studiuje potem idzie na bezrobocie ,a potem nawet młotka nie potrafia wziąć i przybić gwoździa he.Taki zachód się robi.Zreszta w obecnych czasach nie opłaca się studiować,po za paroma wyjątkami, to tylko marnowanie cennego czasu .Dzisiaj 50% osób które idą na studia to zwykłe darmozjady które boją się zmierzyć z rynkiem pracy.Znam wielu studentów i ich wiedza na wiele tematów równa się gimnazjaliście.Krótko mówiąc żenada ,alkoholizm i narkomanizm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyną rzeczą, której nie mogę mieć bez studiów jest papier.

To jest ewidentna nieprawda. Bez skończonych studiów nie możesz zostać np. rzeczoznawcą majątkowym, audytorem energetycznym, zarządcą nieruchomości itd. Poza tym większość stanowisk dyrektorskich i część kierowniczych jest niedostępna dla ludzi bez wyższego wykształcenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to system edukacji to jedna wielka pomyłka bo nie produkuje ludzi, którzy potrafią sobie w życiu poradzić. Po co chemiczce historia, albo mechanikowi biologia?

Studiując chemie nie miałem historii, ale za to była filozofia, chemikowi jest ona niezwykle potrzebna :)

Na Informatyce też jest (była) filozofia - i akurat u mnie to był jeden z ciekawszych przedmiotów - pomimo tego że zajęcia były o 8 rano to przychodzili wszyscy. Świetny prowadzący, tematy dobierane pod nasz kierunek - a więc np. maszyna Turinga, sztuczna inteligencja, co to jest świadomość i jak to ma się do inteligencji maszyn itp.

pozycjonuj.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

intermax, zgadnę... Ty na studiach nie byłeś. Narkomanizm? Nowe słowo...

Ponownie zacytuję sskoczka "Ciekawy jestem ile z tych osób wypowiadających się rzeczywiście ukończyła studia magistrem?".

Ja za to na studiach byłem, mieszkałem w akademiku i tak jest. Dużo alko i ćpania. Większość osób sobie przedłuża dzieciństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lesiu masz odpowiedź wyżej a wiem bo znam ich multum ,wielu to bliscy znajomi ,a i w akademiku zresztą też nie raz się bawiłem :) i to bardzo dobrze :(

A sam nie poszedłem bo uznałem to za zmarnowany czas wolałem jeździć wtedy po Europie i pracować.Teraz dzięki temu zamiast papierka ze studiów i bezrobocia lub pracy poniżej wykształecenia mam fach w ręku ,wiedzę umiejętności ,własnościowe mieszkanie i nie siedzę na garnuszku rodziców jako 2o paro latek.Uważam że dobrego wyboru dokonałem czego ni emoga powiedzieć niektórzy moi znajomi po studiach ,jednego być może to ja będę nie długo zatrudniał :)

Studia mają sens jeśli dotycza informatyki ,automatyki ,robotyki ,medycyny itp to ma sens tego nie powiedziałem

a te papierki magistry to se można wiecie gdzie wsadzić w obecnych czasach. Na zachodzie jak i w cywilizowanych krajach do wielu zawodów nie są potrzebne papierki tylko umiejętności i wiedza,tylko w Polsce ważniejszy jest papier niż umiejętności dlatego państwo tak słabo się trzyma .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko w Polsce ważniejszy jest papier niż umiejętności dlatego państwo tak słabo się trzyma .

ot i cala recepta na wyjscie z kryzysu ;)

JA: Miał Pan już nie pisać - tak trudno to zrozumieć, nie życzę sobie już od Pana maili

KLIENT: to po co Pan odpisuje? lubi Pan miec pewnie ostatnie zdanie ..ja również

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyną rzeczą, której nie mogę mieć bez studiów jest papier.

To jest ewidentna nieprawda. Bez skończonych studiów nie możesz zostać np. rzeczoznawcą majątkowym, audytorem energetycznym, zarządcą nieruchomości itd. Poza tym większość stanowisk dyrektorskich i część kierowniczych jest niedostępna dla ludzi bez wyższego wykształcenia.

A o czym ja pisałem? Mogę bez najmniejszego problemu przy odrobinie samozaparcia posiadać większą wiedzę niż magister w wymienionym przez Ciebie zawodzie. Ale będe bez papierka. Jeśli na czymś się znam bardzo dobrze, a jednym powodem tego, że nie dostanę danej roboty jest brak papierka (lub jeśli wolisz - wykształcenia), to dobrze że takiej roboty nie dostanę. Nie chciałbym nigdy pracować w miejscu, gdzie procedury i jakikolwiek dokument są ważniejsze od umiejętności i człowieka. Przerabiałem to, i dziękuję. Zresztą dotyczy to także miejsc, gdzie liczą sie przede wszystkim układy i znajomości.

Wykształconym bardzo dobrze można być po podstawówce, tak samo jak można być debilem po studiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej na temat wykształcenia i studiów mają do powiedzenia, jak zwykle zresztą, osoby, które na studia nie poszły lub ich nie skończyły. @wlamywacz, nie przemówisz... być może jeszcze przeczytasz, że dobrym lekarzem też można być bez studiów medycznych, architektem i prawnikiem zresztą to samo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności