Skocz do zawartości

Jakość precli pod lupą klienta


elliot

Rekomendowane odpowiedzi

a ja bym mu przeslal. Bo jak nie przeslesz to i tak ktos inny moze mu to przeslac lub sam wyczyta w necie jak znalezc BL.

Oczywiscie przygotuj sie na odpowiedz klienta ktory stwierdzi ze mu sie to nie podoba itp (ze marnej jakosci art. ktore to moga szkodzic wizerunkowi firmy itp lub po prostu ze za ryzykownie pozycjonujesz bo google takich smieciowych precli nie lubi itp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zazwyczaj wystarcza w takich sytuacjach edukacja klienta, wytłumaczenie czym są precle, że tam nie ma odwiedzin normalnych użytkowników (jeśli są to już jest raczej lepszy jakościowo precel i nie ma się czego wstydzić) i nie działa to ze szkodą dla jego wizerunku. można zaproponować blokadę robotów Y! majestic, i open site explorera, żeby konkurencja go nie podglądała itp

Jeśli klient pozna mechanizm jaki za tym stoi, to ma do wyboru, albo się z tym pogodzić, albo zapłacić więcej za dedykowane zaplecze, które np po wykonaniu przechodzi na jego własność.

pisanie o tajemnicach warsztatu itp to jest zwykła ściema, klient prędzej zacznie szukać nowego usługodawcy niż zwróci się do Ciebie z kolejnymi wątpliwościami.

nie wspominam już o tym, że przy wyższych budżetach dobra relacja firma-klient po prostu decyduje o tym, czy przedłuży umowę czy nie, a strata klienta płacącego faktury na 4-6k jest właściwie niedopuszczalna. I nie ma tu dyskusji, czy umowa jest taka czy inna - klient musi być zadowolony i traktować Ciebie jak osobę do której może się zwrócić z każdym pytaniem, nawet najgłupszym

erepublik-badge-125x125.gif 125x125_2.jpg hekko.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowa według mnie ma znaczenie - tu nie chodzi mi dokładnie o same zapisy, tylko o to, co jest ustalone z klientem. Jeśli klient to klient, który płaci np 50zł za 2 frazy, to trudno żeby oczekiwał raportowania linków i wyjaśniania wszelkich wątpliwości, a przecież tego typu oferty są i są osoby, które podejmują się takich zleceń.

Oczywiście, im więcej płaci, tym większe i bardziej uzasadnione są jego wymagania, ale też powinien zdawać sobie sprawę (i podkreślam, że nie mówię tu o cwaniakowaniu wobec klienta czy zasłaniania się tajemnicą itp), że jeśli zleca pozycje i pozycje są wysokie i stabilne, to jest to najważniejszy dowód na to, że robota jest dobrze wykonana.

Jestem za tym, żeby obsługiwać klientów jak najlepiej, natomiast często to cena jest wyznacznikiem poziomu tej obsługi, dlatego warto już na samym początku o tym informować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności