klikanie w reklamy ;)

[Kyo]

Tak sobie czasem klikam w adsensy na innych stronach i w wyszukiwarc i zastanwia mnie to: ile ktos za to płaci - i czy za kazde klikniecie, czy jedno na dobe z mojego ip. Jak to jest ?

Mozna komus naklikac koszty ? przymierzam sie do kampanii i wole się dopytac

[dothan]

Hmm w zależności od tego w co się klika (tzn jakie reklamy) z doświadczenia powiem Ci, że jeżeli jakaś polska firma to w okolicy 1 centa dostaje, a gdy klikniesz wczoraj dla przykładu w jedną niemiecką firmę dostalem 41 centów. Gdzieś na necie jest lista ile dane firmy płacą za kliknięcie aczkolwiek, osobiscie z niej nie korzystam.

[zaq]

Hmm w zależności od tego...

ludzie! zrozumcie w końcu, że to ile Google zapłaci wydawcy za tzw. klika zależy od wielu czynników, a ta sama reklama nie kosztuje zawsze tyle samo, bo spory wpływ na jej koszt ma geolokalizacja osoby zainteresowanej reklamą i konkurencja innych reklam w danym momencie

ja na polskich stronach i dla polskich reklam mam "klika" od 0.1 do 2$

a na zachodnich stronach ceny wachają się od 0.1 do 5$

cena najbardziej zależy od geolokalizacji "klienta reklamy" i od tematyki strony

skąd takie info? - przy dużej ilości kanałów i własnych statystykach adsense czasami można wyśledzić co ile kosztowało

ameryki nie odkryję, jeśli powiem, że dla reklamodawców najbardziej kosztownymi i wartościowymi klientami są osoby z bogatych krajów np. USA

ps. żadnej eureki nie odkryłem, jeśli ktoś siedzi w adsense od co najnmniej roku (jak ja) powinien mieć podobne wnioski (oczywiście górna granica cenowa może być większa)

[mb]

Chyba nie uwzgledniles reklam typu CPM (w ktorych dostajesz kase za wyswietlenia). Tak wiec to 2$ w Polsce to raczej slabo spotykane, dlatego ze aby CPC osiagnal taka wartosc musialoby byc bardzo duzo reklamodawcow pod dana tematyke oraz malo stron na ktorych mogliby sie reklamowac...Wiem ze jest troche reklamodawcow pod rozne dziene rzeczy jak jakies kabiny natryskowe, miedziane rurki itp jednak jest to zwykle jeden reklamodawca

[Kyo]

Ale nie łapiecie ;P

Chodiz mi o to czy jak ktos sie na mnie uwezmie i bedzie klikal mase razy w moje reklamy (moje tzn nie googli na mojej stronie ale moja za ktora JA place) to zlicyz mi to jako jedno klikniecie czy za kazde bede placil.

[mb]

za kazde osobno..ale z kazdym klikiem pewnie coraz mniej.

[Kyo]

no ale konkurencji nie wyklikam ani ona mnie nie ? puscilem ekspertyment, kliknalem kilka tysiecy razy, odswiezajac strone, nie poznikaly..

[mchrapka]

Nie jestem przekonany.

Wiemy wszyscy, że google chroni reklamodawców bardziej niż wydawców. Jeżeli ktoś naklika komuś na jednej stronie Google zwraca pieniądze reklamodawcom i zwykle wyrzuca wydawcę.

Myślę (chociaż nie mam w tym doświadczenia), że podobnie Google chroni reklamodawców przed sytuacjami opisanymi przez Kyo - przecież to żaden problem napisac wtedy robota, który będzie chodził po stronach i klikał w reklamy konkurencji np, żeby wykorzystać ich budżet reklamowy.

Ja ostatnio prowadze też kilka kampani w Adwords i raczej jestem spokojny o pieniądze które wydaje na to - raczej płacisz za wartościowe kliki.

no ale konkurencji nie wyklikam ani ona mnie nie ? puscilem ekspertyment, kliknalem kilka tysiecy razy, odswiezajac strone, nie poznikaly..

No to już wiemy gdzie się zgłosić jak nam konto zablokują za naklikanie

[szuwi]

puscilem ekspertyment, kliknalem kilka tysiecy razy, odswiezajac strone, nie poznikaly..

i jak takiemu łba nie ukręcić!!!!!

po pierwsze - reklamodawca stracił przez Ciebie pieniądze

po drugie - wydawca może stracić przez Ciebie konto

z noworocznymi życzeniami abys i Ty kiedyś odczuł działanie internetowych wandali...

[.Grzesiek]

no ale konkurencji nie wyklikam ani ona mnie nie ? puscilem ekspertyment, kliknalem kilka tysiecy razy, odswiezajac strone, nie poznikaly..

Dobrze, ze nie laczyles sie przez 1000 roznych proxy i nie kasowales cookiesów !!!

[Kyo]

Czy wy kurde umiecie czytać ?!!?

Nie klikalem na czyjejs stronie tylko na googlu! W linki sponsorowane GOOGLE. Zaden wydawca, tylko google. Od poczatku tego watku nie czytacie tylko komentujecie nie na temat. Klikalem reklamy tak wielkich molohów ze nie beda plakac - natomiast mysalem ze na te slowa mieli ustawiony limit dzienny iw koncu sie wylaczy. Jedyny cel jaki w tym byl to to zeby ustalic czy google sa durne i nie maja przed tym zabezpieczenia, ale pewnie maja. Bo jak by nie mialy nie wydal bym na adwordsy złotówki.

A Tuy szuwi zanm bedziesz zle zyczyl innym zastanow sie. A pozatym regulamin:

6).Ilość linków w podpisie nie może przekraczać 3.

pozdrawiam

[Lis]

Czy wy kurde umiecie czytać ?!!?

Nie klikalem na czyjejs stronie tylko na googlu! W linki sponsorowane GOOGLE. (...) Od poczatku tego watku nie czytacie tylko komentujecie nie na temat.

A w którym to miejscu napisałeś, że klikałeś w linki sponsorowane w wynikach wyszukiwania na Google'u?

Klikalem reklamy tak wielkich molohów ze nie beda plakac

Typowa argumentacja -- mają tyle kasy, że jak ich na trochę okradnę, nawet nie zauważą.

[Kyo]

Np teraz, a moze mi wyjasnisz jak konkurencje mozna klikac na innej stronie ? szczegolnie jak sa rotacyjne. Da sie tylko tu :https://www.google.pl/sponsoredlinks?q=kredyty&hl=pl&lr=&sa=N&tab=wa

Okradnę ? Ja klikalem w link. Moje prawo- jesli ktos jest na tyle glupi zeby za klikniecia placic. (gdyby poziom zabezpieczen byl taki niski) To co ? jak odswieze sobie strone 100.000 razy to kradne transfer ? Bez przesady. Pozatym jak juz zauwazono, ten sam IP, ciastka.

[piernik]

Kyo i co ci to dało?

1. Gów** dalej wiesz

2. Tylko prowokujesz do nieuczciwych metod

3. Ktoś może namierzyć Twoje reklamy w AdWords i Tobie naklikać.

Poloki to są cwaniaki - nie dziwię się że później google tak szybko blokuje nam konta itp.

[Kyo]

1. Jestem pewny ze byle cwaniak z odpalonym makrem, albo lepiej - zapalony klikacz, nie narazi mnie na koszty.

2. Nieprawda. Mam zupelnie odwrotny cel.

3. Dlatego pytam czy to mozliwe.