Kto jest kim na forum

[Beerbant]

a odkąd zaczęliście aferę, żadnego nowego wpisu:P

copyrajterzy złożyli wymówienie ?

[harley7]

tia, kojotek tak sam pisze bloga, jak kobis sam napisal ksiazke

a powaznie nie chodzi o to ze tylko sciemnil i kupil konto, ale o caloksztalt, za podawanie sie za boga, za tworzenie go**o wartej elity, za przekrecanie, za chwalenie sie lamaniem kodu (ale swojego nie wolno!), za chwalenie sie wlamywaniem na fora prywatne (ale u siebie umowy, notariusze, i inne cuda by nic nie wycieklo), o wykorzystywanie innych ludzi, o podawanie cudzych osiagniec za swoje, itd

co do blogu, to uwazam ze pisal duzo i moze faktycznie sie to przydawalo ludziom. ja przeczytalem jeden artykul gdzie byla dosc istotna bzdura (zanegowal cos co robie od dawna z powodzeniem, wiec mam pewnosc iz sie mylil) wracajac do blogu, ja mialbym problemy z napisaniem czegos takiego, bo bylo to dla mnie tak oczywiste iz bym nie pomyslal o pisaniu o takich rzeczach. no ale moze dlatego ja wlasnie blogaska nie mam ale widac ze wielu sie podobalo, wiec szkoda ze wyszlo tak a nie inaczej.

omniadd to dobry soft, chetnie bym przygarnal ludzi ktorzy mu to napisali aczkolwiek troche strach go ostatnio uzywac

co by tu jeszcze posmecic...... a w ogole to pozdrowienia dla pana kobisa

ps. tak, tak, zazdroszcze mu ze sie tak ladnie wybil i mimo iz cel uswieca srodki, to jednak metod jego nie polecam

[soprano]

A czym się zajmowała grupa hackseo? Dziwne połączenie słów.

[sqb]

Jak to czym?

Graliśmy w "statki" na skype.

Poproszę E17.

[soprano]

To faktycznie bardzo ambitne zajęcie. Nie dziwi mnie w takim razie fakt, że się w końcu rozleciała.

[szolochow]

Wiesz @soprano rano wspólna modlitwa do boga forum a potem całodzienne mizianie się po majtochach i płakanie jakie to PIO jest złe.

[soprano]

O graniu w statki zapomniałeś.

[sqb]

Wiesz soprano, zaskakujący jest fakt, że ktoś w Twoim wieku wie, czym w ogóle "ambicja" jest.

Z reguły to rodzice, narzucają ambicje swoim dzieciom.

Nie reprezentuje żadnej grupy. Nie wiedziałem, aż do wtorku też, kim Kobis jest. Nie było mnie jeszcze wtedy w branży.

A jakieś opinie, na SEO blogach anonimowych małolatów, którzy boją się przedstawić i pokazać swoją twarz - bez obrazy, nie dbam o nich.

Działam w zupełnie innych branżach. SEO to tylko moje hobby, z małym % przychodów.

Z drugiej strony, odrobinę smuci mnie fakt, że moderacja podobno "najbardziej popularnego forum w branży" w ogóle nie reaguje.

"Obsmaruj na anonimowym blogu, tłumacz się na PiO?"

Nie chodzi mi tu o Kobisa, ale czym jako ofiara oszusta, zasłużyła sobie spółka MaXroY?

Z reguły unikam flame, ale przecież to już było poniżej pasa.

Na zachodnich forach, byłoby to nie do pomyślenia.

Wstyd Panowie, wstyd.

[soprano]

Wiesz soprano, zaskakujący jest fakt, że ktoś w Twoim wieku wie, czym w ogóle "ambicja" jest. Z reguły to rodzice, narzucają ambicje swoim dzieciom.

Przyznam, że nie rozumiem tej części Twojej wypowiedzi. Nie wiem jaki miałeś cel wspominając o tym.

Co do firmy MaXroY, to zapewne chodziło o wydanie odpowiedniego oświadczenia w stosownym czasie. Wpisy na blogach miały służyć jako prowokacja do tego, co w efekcie zakończyło się powodzeniem.

[Mutilator]

Kojotek uczył się również anglielskiego: https://peb.pl/members/kojotek_ox-with-szczurx2.html

[SzlafRock]

i pozycjonowania: https://komputery.katalogi.pl/Po_jakim_czas...le_-t58672.html

[Nikonem]

i pozycjonowania

Tego każdy się uczył lub uczy kto tutaj jest.

Mnie natomiast interesuje ten wysyp hibernowanych userów PIO jak na przykład Ciebie:

Grupa: Forumowicze

Postów: 28

Podziekowań: 0

Dołączył: 21.05.2005

Skąd: Warszawa

Nr użytkownika: 1,731

Łączy się to dość często z, że to delikatnie określę, trudnymi tematami na PIO. Potem nie ma co dziwić się, że pewne tematy wyglądają na "ustawione".

e: literówka.

e2: odpowiedź na post poniżej. Choć darzę Cię sympatią nie mogę się z Tobą zgodzić, przynajmniej nie w 100% Po to jednak jest forum by prezentować różne poglądy.

e3 Co do "winy" Kojotka nie mam raczej wątpliwości, wielce mówiące jest przecież jego milczenie w tym temacie.

[FiKaS]

@NIkonem, podzielam Twoje zdanie, aczkolwiek czy to że Kojotek tak postępował a nie inaczej to było "ustawione" ?

Fakt, że grupa Hackseo się rozwiązała - to też było "ustawione" ?

W tym temacie ze starych userów pojawił się Domains, który jest starym wyjadaczem

Cieszy mnie fakt, że stare wygi jak Beerbant, Jeż czy Erbit wrócili na PiO i czynnie uczestniczą. Przyznasz mi rację, że na ostatnimi czasy na pio wiało nudą ?

A afery były są i będą na pio

Pozdrowienia

[Erbit]

... Nie chodzi mi tu o Kobisa, ale czym jako ofiara oszusta, zasłużyła sobie spółka MaXroY?

Może tym, że nadal promuje Kojotka ?

[edyta]

p.s.

Wiem, że nie lubisz anonimowych blogów pokemonów ale ten komentarz wyjaśnia wszystko https://fakty-mity-seo.info/czy-maxroy-popi...ml#comment-1373

p.s. jakoś "inni" umieli wyjść z twarzą ze współpracy i wyciągnąć wnioski ... ale o czym ja tu piszę, wszystko jest w tym topiku np tu

... wydaje mi się, że dzięki "rodzimym detektywom" spółka prawdopodobnie uniknęła większej wtopy...

czego nikt z Maxroy nie zauważył.

Gdyby zauważył dawno by zdjęli informacje o Kojotku ze strony głównej swojego forum i przestaliby się nim chwalić a zaczęli się czerwienić.

[SzlafRock]

Tego każdy się uczył lub uczy kto tutaj jest.

Mnie natomiast interesuje ten wysyp hibernowanych userów PIO jak na przykład Ciebie:

Czyli co, powinienem natrzepać 5000 postów.

Szeptany marketing spowodował mój powrót, Nikonem.

A propos kojotka, czołowy seowiec (dziś) w 2005r. powinien się uczyć na PiO a nie na "jakimś" forum.