Kto jest kim na forum

[Yeden]

A może tak warto wrócić do tego kim tak na prawdę był niby poprzednik konta kojota ? Jakoś nikt nic na ten temat nie mówi ?

Mów, posłuchamy.

[Erbit]

I tak jak Kojot tak pewnie 90% na tym forum ma swoje za uszami, ...

Mów za siebie. Ja się nie poczuwam.

... Kojot robi dobre softy, które używam i sprawdzają się...

To jest Twoja sprawa. Chcesz to używaj, ja nie używam i to jest moja sprawa. Pozwól innym zadecydować czy chcą. Jak sobie poczytają o wyczynach kojotka a także o oprogramowaniu np. tutaj to zdecydują.

... Od kiedy Konto na Forum PIO jest wykładnikiem od kiedy się zajmujesz pozycjonowaniem. ?

Ale jakie to ma znaczenie?

Znaczenia ma to że:

- nie brał udziału w konkursie w 2005 roku (okłamał)

- na "jeżdżeniu" po użytkownikach chciał zdobyć popularność a jak "pojechano" po nim (i to posługując się argumentami a nie jak on, że ktoś ma inne zdanie) to się chłopak zamknął na swoim blogasku i płacze, że nie będzie się zniżał do naszego poziomu choć to myśmy musieli się zniżyć do jego.

- "opluł" użytkownika PiO na swoim blogu za coś co sam wcześniej propagował

Teraz będzie na lewo i prawo głosił, że jego prawda jest "najmojsza" a PiO chce go zniszczyć za objawianie swojej prawdy? Niech wyznanie religijne założy z takimi przekonaniami.

Poza tym - zakup konta Kojotek_OX nie tyczył się tylko PiO a tyczył się "internetu" (poczytaj sobie ogłoszenie Kipera). Skorzystał z tak kupionego konta przypisując sobie cudze zasługi np. uczestnictwo w konkursie z 2005 roku.

[Beerbant]

Jedno mnie zastanawia. Od kiedy Konto na Forum PIO jest wykładnikiem od kiedy się zajmujesz pozycjonowaniem. ? Sam na tym forum posiadałem 3 konta. Kiedy zaczynałem swoją przygodę i odpuszczałem zapominałem nicku i robiłem nowe konto i nie miałem problemu. I jakoś się tym nie przejmuje że z mojego konta wychodzi że zajmuje się pozycjonowaniem 3lata.

Postaraj się zrozumieć różnicę pomiędzy kilkoma własnymi kontami a kupionym cudzym kontem którym potem się posługujesz podając nieprawdziwe dane i fakty - będzie łatwiej Ci zrozumieć.

Kojot robi dobre softy, które używam i sprawdzają się. I zbytnio nie interesuje mnie, kto jest po drugiej stronie monitora.

mnie jako cieniasa w kodach niepokoi fakt , że producent jakiegokolwiek softu oszukuje w swojej przeszłości bo obawiam się, że jeżeli osoba firmująca produkt fałszuje dane dla osiągnięcia własnych korzyści może chcieć również wyciągnąć te korzyści na moim garbie za pośrednictwem tegoż softu ...

A może tak warto wrócić do tego kim tak na prawdę był niby poprzednik konta kojota ? Jakoś nikt nic na ten temat nie mówi ?

Kim był dla mnie osobiście nieważne, ważniejszy udział w konkursie izajęcie przez niego podkreślam przez niego jakiegoś tam dobrego miejsca ...Podobno zajmuje się poezją , tylko co to wnosi do sprawy ?

Uważam, że bagatelizując takie sprawy niejako przyzwalamy aby internet dalej był doskonałym miejscem na wszelkiego rodzaju oszustwa bo przecież cóż to takiego podszyć się pod kogoś innego, sfałszować swoją tożsamość . Pikuś, Pan Pikuś ...

[soprano]

A czy mogę Was zapytać, cóż takiego zaszczytnego jest w 15 miejscu w konkursie z 2005 r.? Z tego co pamiętam, to w konkursie recepreczodtybetu, w którym sam brałem udział, wygrał websign i tu można się chwalić swoim osiągnięciem. Nie rozumiem tej kwestii i proszę, abyście ją dla mnie rozwiali.

[EdithG]

A czy mogę Was zapytać, cóż takiego zaszczytnego jest w 15 miejscu w konkursie z 2005 r.?[...]

Otóż to! W końcu ktoś zapytał

Jeśli taki wymiatacz, za jakiego chce uchodzić Kojotek, chwali się zajęciem 13-15 miejsca i podaje to "osiągnięcie" jako jedyny weryfikowalny dowód swojego profesjonalizmu (jak widać i to jest nieprawdą), stawia to pod znakiem zapytania jakość reszty jego "portfolio", prawda?

Ale co ja tam wiem...

[kazek76]

Już sobie myślałem, że to jedno z "poważniejszych" miejsc w sieci (PIO) - jednak czas zweryfikować swoje przekonania i stwierdzić, że to kompletna bzdura, a co mogło by się wydawać, poważni wiekowi ludzie, zaczynają się sypać piaskiem po oczach... "to Ty zacząłeś" "a nie, bo to Ty". Żeby było śmieszniej, sypie się i moderacja, a jakby nie zacząć myśleć, uwidacznia się "układ" kto z czym i kto z kim - ale jak powszechnie wiadomo "układów" już nie ma!

Nikt też mi nie wmówi iż owa krytyka jest cokolwiek spontaniczna, albo podyktowana wpisem w blogu, tak samo jak nie uwierzę, że tego dnia się ktoś rejestruje na forum (pełen spontan) i omawia prawdopodobną "furtkę do serwera" w oprogramowaniu Omniadd, tegoż kojotka. Więc skoro niektórzy wytykają hipokryzje, niech wiedzą, że miecz ma dwa ostrza i ich też to dotyczy.

Życie jednak znów zatoczy koło, niektórzy zwiną zabawki i spier.... z piaskownicy. By przyjść pod nowymi nickami. Tak to jest z tymi cyklicznymi aferami - napięcie się kumuluje i... pierd.

[Veal]

@Soprano: pozwól, że zacytuje Kojotka:

Co do mojej wiedzy i umiejętności jeśli się skusisz (nie namawiam, nie odradzam) to się sam przekonasz czy jestem teoretykiem czy praktykiem. Raz w życiu coś zrobiłem publicznie i był to pierwszy w Polsce konkurs na pozycjonowanie w 2005 roku bez używania SWL-i na które w tamtym czasie był straszny szał zdobyłem 15 miejsce (to były moje początki w tym świecie) - jeszcze raz nadmieniam bo to bardzoooo ważne pozycja była wywalczona bez używania SWL-a (kto był w tamtych czasach to wie o czym mówię) - strona konkursowa: https://konkurs2005.seopl.org/wyniki_lista.html - ilu z starej ekipy jeszcze tutaj siedzi ? ilu udało się przeskoczyć ? itd.

Nie chodzi o to, że miejsce w konkursie było jakimkolwiek osiągnięciem ale o mówienie nieprawdy i podszywanie się pod cudze sukcesy, nie mając własnych.

[Beerbant]

A czy mogę Was zapytać, cóż takiego zaszczytnego jest w 15 miejscu w konkursie z 2005 r.? Z tego co pamiętam, to w konkursie recepreczodtybetu, w którym sam brałem udział, wygrał websign i tu można się chwalić swoim osiągnięciem. Nie rozumiem tej kwestii i proszę, abyście ją dla mnie rozwiali.

a cóż jest zaszczytnego w oddaniu przeze mnie serii z karabinu maszynowego w stronę pancernika Schleswig-Holstein podczas obrony Westerplatte ??

[zgred]

a cóż jest zaszczytnego w oddaniu przeze mnie serii z karabinu maszynowego w stronę pancernika Schleswig-Holstein podczas obrony Westerplatte ??

trafisz w działowego, ktory akurat mierzył w miasto - no i bedziesz miał medal !

[jez]

O, jak serdecznie, zbiorowe rzucanie błotem, zupełnie jak za starych, dobrych czasów.

Postoję obok i zostawię Wam wszystkim bannerek, żeby się marka utrwalała. :-)

Pozdrawiam, J.

P.S. Dzień bez afery na PiO jest dniem straconym. :-)

[Beerbant]

a cóż jest zaszczytnego w oddaniu przeze mnie serii z karabinu maszynowego w stronę pancernika Schleswig-Holstein podczas obrony Westerplatte ??

trafisz w działowego, ktory akurat mierzył w miasto - no i bedziesz miał medal !

nie trafiłem , poza tym szkopy mieli dobre opancerzenie a ja z tym swoim francuskim kaemem pogłem im nafiutać

O, jak serdecznie, zbiorowe rzucanie błotem, zupełnie jak za starych, dobrych czasów.

Jeżyk, to nie zapasy w błocie tylko dzień prawdy !!!

[zakręcony]

Postaraj się zrozumieć różnicę pomiędzy kilkoma własnymi kontami a kupionym cudzym kontem którym potem się posługujesz podając nieprawdziwe dane i fakty - będzie łatwiej Ci zrozumieć.

Sorry, ale dla mnie, nie ma róznicy pomiędzy kilkoma własmymi, a jednym kupionym. W obu przypadkach osoba to gniot (taki smród błąkający się po zakamrkach gaci), który powinien być wycięty, spalony i przewalcowany przez maszynke równości

[Beerbant]

Poza tym nie sądzę aby fakt. że ktoś okłamuje jakąś tam społeczność, że jest kimś innym niż jest a potem gdy ta społeczność wykryje to kłamstwo był obrzucaniem błotem .

[EdithG]

[...]Sorry, ale dla mnie, nie ma róznicy pomiędzy kilkoma własmymi, a jednym kupionym. W obu przypadkach osoba to gniot (taki smród błąkający się po zakamrkach gaci), który powinien być wycięty, spalony i przewalcowany przez maszynke równości

Sorry, ale się nie zgodzę. I niech to będzie mój ostatni post w tej dyskusji.

Sam miałem kilkanaście aktywnych kont, nie wszystkie naraz, jedno porzucałem - otwierałem następne, obrażałem się na PiO - powracałem, itp. Jednak tego nie ukrywałem, nawet często prowokowałem rozpoznanie, korespondowałem z modami ;-) I nigdy nie korzystałem z jednego konta by uwiarygodnić inne swoje konto, wspomóc je w dyskusji, zareklamować produkt innego profilu, itp. Bo to właśnie byłoby ku******m. Tak samo jak przypisywanie sobie zasług kogoś innego lub podpierniczanie konkurentów.

Proszę o usunięcie tego konta EdithG i PiotrMariusz - a pozostawienie tylko jednego - Domains. Lub usunięcie wszystkich, jeśli ktoś stwierdzi że powinny być "wycięte, spalone i przewalcowane przez maszynkę równości" !!!

I tyle, bo mnie wk****a tłumaczenie po raz setny, że tym razem to ślina, nie deszcz!

[zakręcony]

Nie ma znaczenia, czy to społczeność, czy wykopalisko, czy mrowisko... Osoba, która działa przeciwko danej grupie, powinna być - jak to ująć, nie wiem - wyobcowana na krańce działalności... Nie chodzi o szkodzenie samo w sobie, bo to zależy od punktu siedzenia/widzenia, ale jeżeli ktos leci z personalnymi wycieczkami to pali za sobą mosty, które walą mu się na barki głupoty, z którą nie idzie wygrać, za to idzie ją zdmuchnąć jak zapałkę po odpaleniu znicza 1 listopada O_o, amen!