Skocz do zawartości

Podstawy płacenia podatku?


novy*

Rekomendowane odpowiedzi

na pocieszenie, inni mają gorzej :hello: tj. legalni pracodawcy...

Kalkulator całkowitych, płacowych kosztów zatrudnienia pracownika

Kwota wynagrodzenia brutto: 2000 zł

Kwota wynagrodzenia netto (do wypłaty): 1368,3 zł

Wartość ubezpieczenia emerytalnego (19,52%): 390,4 zł

Wartość ubezpieczenia rentowego (13%): 260 zł

Wartość ubezpieczenia chorobowego (2,45%): 49 zł

Wartość ubezpieczenia wypadkowego (0,97%): 19,4 zł

Wartość ubezpieczenia zdrowotnego (8,5%): 138,2 zł

Wartość Funduszu Pracy (2,45%): 49 zł

Wartość Funduszu Gwar. Świadczeń Pracowniczych (0,15%): 3 zł

Wartość zaliczki na podatek dochodowy: 119,3 zł

Całkowity koszt płacowy pracownika: 2396,6 zł

czyli pracodawca na Ciebie wydaje: 2396,6 a Ty z tego do ręki masz tylko: 1368,3 zł,

później idziesz do sklepu, i za całą wypłatę kukujesz telewizor, więc przy okazji płacisz 22% VAT, więc sprzedawca telewizora (realna wartość Twojego wynagrodzenia) dostanie: 1067,27 zł

1067,27 z początkowych, wyganych przez pracodawcę, tyle kosztował go ten telewizor: 2396,6 zł, czyli zapłacił 55,5% podatków...

teraz sobie pomyśl, że za całą wypłatę kupileś paliwo, i ile z tego rafineria dostanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

witam

z tego co wiem to jezeli osoba jest niepelnoletnia i zarabia (obojetnie w jaki sposob) i w ciaguroku zarobi powyzej 2000 zl to0 musi odprowadzic podatek,

na rozliczeniu podatkowym rodzicow musi byc ze dziecko zarobilo tyle i tyle

Kwota wolna od podatku jest wtedy, gdy osoba jest uczniem lub studentem i ma poniżej 24 lat, a jego roczny przychód jest mniejszy niż ~2500 zł (to się jakoś zmienia).

nie prawda, nie trzeba być studentem. Wystarczy w ciągu roku zarobić mniej niż 2789,49 zł i masz podatek spowrotem.

dostaje umowe zlecenie/dzieło tak, że podstawą do opodatkowania jest 2789zł. Od tego pracodawca płąci 530,08zł podatku. Ty te 530,08 dostajesz spowrotem

https://podatki.onet.pl/1210338,artykul.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kalashnikov

jak ktos daje mi linka do google to mnie poprostu krew zalewa, to po pierwsze.

(...)

.. a ty? szukalem w google zanim tu napisalem. Mam problem chce aby ktos przedstawil mi co o tym sadzi, a na tym forum sa naprawde inteligentni ludzie wiec pytam, a twoj link to tak jakbys napisal mi: "spierd**** lamerze"

.. sorry, ale nie zabardzo mi to odpowiada.

Nie napisałem Ci nic obraźliwego, tylko zasugerowałem abyś skorzystał z wyszukiwarki. Zanim Ci to zaproponowałem sprawdziłem, czy na pewno można tam znaleźć interesujące Cię informacje.

Informacja o przedmiocie "wiedza o społeczeństwie" miała dodatkowo naprowadzić Cię na właściwy trop.

Mogę jednak zrozumieć, że mimo to nie udało Ci się znaleźć potrzebnych informacji. Wystarczyło napisać.

Oto dwa linki, które znalazłem w Google w 45 sekund:

https://prace.sciaga.pl/24770.html

gdzie możesz przeczytać:

Państwo załatwia te nasze interesy, których nie możemy załatwić w pojedynkę, ani poprzez żadną działalność społeczną. A podatki to nasze składki, nasz wkład w kapitał firmy. Głównym dochodem państwa są właśnie one. Są konieczne, lecz wracają do podatników w postaci m.in. świadczeń społecznych, finansowania dóbr i usług publicznych oraz dotacji do nierentownych, a niezbędnych dziedzin gospodarki.

a także https://pl.wikipedia.org/wiki/Podatki , gdzie przeczytasz:

Współcześnie, pieniądze z podatków trafiają do skarbu państwa, które dzięki temu może inwestować w rozwój infrastruktury, wojska, policji, oświaty, służby zdrowia, itp.

Wydaje mi się, że jest to wystarczająco racjonalne uzasadnienie sensu istnienia podatków. Natomiast kwestia ich wysokości oraz zarządzania budżetem w naszym kraju to już zupełnie inny temat.

Rozpoczęcie jest proste!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat podatków to temat woda tak jak i temat ich marnotrawienia przez rózne biurwokracje.

Nie martwcie się podatki będą coraz wyższe bo UE musi z czegoś utrzymać te bande darmozjadów i tony wydrukowywanych popierd***** przepisów unijnych o tym jak prosty ma być banan i ile cm ma mieć ogórek.

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu chce sie dowiedzieć czy są jakieś racjonalne podstawy do tego typu działań?

Twe spojrzenie jest typowe dla poprzedniego ustroju.

Po co podatki ?

By "Pan policjant" złapał złodzieja nim ten wybije Tobie szybe by ukraś radio

By "Pan policjant" złapał za rękaw bandyte, który akurat podniósł na Ciebie rękę i o mało nie zarobiłeś w mordę

BY 'Rząd' ustalał prawa, które potem będą egzekwowana - by dzięki nim łatwiej sie nam żyło

By 'Państwo' obroniłe Ciebie przed niebezpieczeństwem terroryzmu

By ulice były przejezdne podczas opadów śniegu

By drogi były budowane

i takie tam sroty pierdoty....

i tu można by wymieniać prawie w nieskończoność...

Inną sprawą jest to, że powyższe (oraz inne) cele niezbyt dobrze są realizowane - ale gdyby nie Twe marne parę groszy podatku pewno byłoby jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Erbit

Właśnie ta realizacja sprawia, że człowiek sie zastanawia po co płaci podatki?

Odnośnie MILICJI:

- płace podatki po to aby policjanci dostali czesc mojej ciezko zarobionej gotoowki i mogli mnie:

a) w biały dzień, około 13 przy bardzo uczęszczanej ulicy wylegitymowac, stac przy mnie 5-10minut i traktowac jak przestępce

:P gdy wydarzy sie wypadek samochodowy nie przyjechac na miejsce poniewaz nie maja czasu na zdarzenia gdzie nikomu nic sie nie stalo. .. niewazne ze kierowca ktory o malo mnie nie zabil byl pod wplywem alkocholu wyszedl zadzwonil po kolegow i chcial mi zrobic krzywde. to jest niewazne.

c) po to aby gdy ide sobie chodnikiem i jem swoja kolacje, bo nie mam czasu usias i spokojnie zjesc, na chodniku mija mnie dwoch policjantow z psem i.... pies rzuca sie na mnie. policjant odciaga psa i dzie dalej nic nie mowiac... chociaz przepraszam nie nakarmilem psa wiec to moja wina ze sie rzucil na pana :hello:

c) po to aby Policjant mogl mi powiedziec ze zamnknie mnie za wyglad na 24h a poźniej będzie wyjaśniał po co, bo tak moze sobie robic.

... no commment

Poprostu Polska i nic więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, za taką kasę na pewno nie byłbyś strażnikiem Texsasu! Policja zarabia grosze, ma fatalny sprzęt, oszczędza się nawet na strzelaniach, dodatkowo policjanci są przemęczeni, nie mają odpowiedniej opieki psychologicznej itd. Nie patrz na wszystko tylko z jednej strony, każdy kij ma dwa końce. Gdyby Ci ludzie mieli odpowiednie warunki, to na pewno działali by o wiele skuteczniej. Mnie nie raz sprawdzali i co ? Nie mam nic do ukrycia, nic mi się nie stało. Jednak może kiedyś znajdą przez to dealera, kradzioną komórkę czy coś w tym stylu? Niestety, tak trzeba.

Nie chcę tu jakoś super bronić policjantów czy państwa, ale apeluję, żeby na początek zacząć od siebie. Czy zawsze ustępujecie starszym miejsca w tramwaju? Czy jak ktoś was poprosi o pomoc, to pomożecie? Itp. itd.

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tylko zastanawia jedna rzecz - przecież w Polsce przeciętny obywatel odprowadza około 50 różnych podatków, a Wy prawie caly czas skupiacie się tylko na dochodowym, który moim zdaniem jest akurat jednym z najsensowniejszych podaktów...

Jeśli zarabiasz to go płacisz a jeśli nie to przecież nie płacisz - czy ktoś ma inaczej z tym podatkiem? Nie zarabia i płaci?

Co innego z podatkiem VAT - kupujemy w sklepie sobie coś np z zasiłku dla bezrobotnych a VAT i tak musimy zapłacić :hello:

I jeszcze jeden podatek mnie osobiście denerwuje - podatek od giełdy papierów wartościowych...

Bo np. w jednym roku mam akcje TVN i ich kurs wzrasta o 30% i od tych 30% muszę odprowadzić 19% ... ale ja tych akcji nie sprzedaje tylko trzymam przez następny rok i dajmy na to, ze te akcje w ciągu następnego roku spadają o 70% to wtedy już nikogo nie obchodzi, ze wcześniej zapłaciłem podatek od pieniędzy, których nigdy nie miałem :/ i nikt mi już ich nie zwróci... i to jest właśnie bardziej przykry podatek niż "zwykły" dochodowy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak tylko na przykładzie tego policjanta że ma kiepski sprzęt itd jest to fakt ale chccąc niechcąc w organach państwowych jest za dużo kolesiostwa i tym podobne stąd pieniadze nie są wykorzystane tak jak powinny. Zresztą moim skromnym zdaniem tak się dzieje praktycznie wszędzie gdzie właścicielem jest ogólnie państwo bo przecie pan prezydent nie przyjdzie zj****ć jak w prywatnej firmie gdzie nie ma zysku to cześć jak czapka.

To tylko moje skromne zdanie.

pozdro

IE to taki program, który pozwala na oglądanie internetu z Twojego komputera i odwrotnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podatki charakteryzują się m. in. tym, że mają charakter jednostronny.

W najistotniejszych sprawach, podatek jest usprawiedliwiony, bo z niego finansowane są:

* Wojsko, bo państwo musi nas bronić przez potencjalnymi agresorami

* Policja, bo przyjęto, że nikomu nie wolno drugiemu robić nieuzasadnionej krzywdy

* Sądy, bo istnieje konieczność egzekwowania prawa

* Reprezentacja, dla stanowienia praw i utrzymania kontaktów z innymi państwami

Jak powyższe w Polsce funkcjonują to już inna sprawa, ale intuicyjnie wiemy że wszystko co jest zarządzane odgórnie, działa gorzej (w tym właśnie tkwi przewaga MSP nad korporacjami). Wszystkie pozostałe obciążenia państwa są niepotrzebną naroślą, zbudowaną najczęściej z populistycznych pobudek, przez jedną drobną niedoskonałość demokracji.

Chyba nikt nie chce dawać się okradać, by sponsorować biedotę, zamiast przeznaczyć trzykrotnie mniejsze pieniądze na stworzenie im dobrych warnków do rozwoju, z trzykrotnie większym efektem (ale nieee, po co pracować?). Oczywiście, to wszystko tylko dlatego, że leni i nierobów jest więcej, więc mają więcej głosów przy urnach.

Prawdopodobnie 3/4 problemów w ciągu kilku lat zniknęłoby, gdyby wprowadzić wreszcie ordynację opierającą się na proporcjonalności ilości posiadanych przez obywatela głosów, do zapłaconego przez niego podatku. O.

A najzabawniejsze jest to, że najprawdopodobniej jutro idę do Urzędu Pracy, zarejestrować się jako bezrobotny. Pomijając już fakt, że odzyskam parę złotych z ukradzionych przez państwo MOICH pieniędzy, nasza kochana Ojczyzna będzie mi chciała pomóc w ciężkiej chwili. Będę miał możliwość pobrania zasiłku, w wysokości pewnie godzinnej pensji.

Polska to jednak wspaniały kraj - wystarczy tu pracować godzinę, a można przeżyć za to cały miesiąc! :)

I tym miłym zdaniem zakończę

- jadę na AGH na wykład o Google. ;)

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcemy, by nasza kasa z podatków była dość dobrze użytkowana, to niestety trzeba chodzić do wyborów i decydować, kto ma nią rządzić przez 4 lata. W momencie, gdy 50% Polakół nie poszła "wstrzymała się od głosu", mamy sytuację jaką mamy. Nie umiemy korzystać z demokracji, a zatem sami sobie jesteśmy po części winni. Niestety, tutaj występuje odpowiedzialność zbiorowa - pół Polski spieprzy sprawę, to cała Polska leży. Tyle.

75% :) - polowa, która nie poszla i polowa tej drugiej polowy, która zagłosowała na sami wiecie kogo

witam

z tego co wiem to jezeli osoba jest niepelnoletnia i zarabia (obojetnie w jaki sposob) i w ciaguroku zarobi powyzej 2000 zl to0 musi odprowadzic podatek,

na rozliczeniu podatkowym rodzicow musi byc ze dziecko zarobilo tyle i tyle

A jeżeli ktoś jest niepełnoletni, a ma swój NIP to jak się rozlicza? Z rodzicami czy oddzielnie?

Jeżeli nie wiesz czemu mój post jest taki, a nie inny to zajrzyj tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...kupujemy w sklepie sobie coś np z zasiłku dla bezrobotnych a VAT i tak musimy zapłacić :)

Mylisz pojęcia. Vat płaci sprzedawca (co innego , że w cenie brutto jest ukryty podatek Vat - ale to normalne że wszystko opłaca ostatnie oczko w łańcuszku podatkowym - czyli konsument).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz pojęcia. Vat płaci sprzedawca (co innego , że w cenie brutto jest ukryty podatek Vat - ale to normalne że wszystko opłaca ostatnie oczko w łańcuszku podatkowym - czyli konsument).

Nie wiem czy tak myle te pojęcia, bo jednak ceny czasem są podawane w wartości netto - np ceny większości firm hostingowych - a ja muszę opłacić i tak brutto i nie mając działalności gospodarczej nie mam jak sobie tego zrekompensować... więc nie jest to wcale ukryte w cenie tylko doliczone do ceny :)

Tak czy inaczej podatki zawsze będą kontrowersyjną sprawą, ale niestety zawsze jakieś będą - problem w tym, by pieniądze szły na to co potrzebne a nie zwiększały zamożności pewnej grupy społecznej ;)

ps. Moze by tak zrobić, żeby parlamentarzyści nie dostawali pensji za bycie posłem i wtedy do wyborów zgłoszą się tylko Ci, którzy chcą rządzić nie dla pieniędzy (może wtedy tylko dla sławy lub dla chęci rządzenia, albo poprawy naszego kraju)

Ot tak sobie wyobrażam utopijny świat .... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze by tak zrobić, żeby parlamentarzyści nie dostawali pensji za bycie posłem i wtedy do wyborów zgłoszą się tylko Ci, którzy chcą rządzić nie dla pieniędzy (może wtedy tylko dla sławy lub dla chęci rządzenia, albo poprawy naszego kraju)
Jeżeli nie będą otrzymywać kasy to:

+ na pewno nie będzie tam w ogóle osób wykształconych, na poziomie, a obecnie czasami przewinie się np. profesor ekonomii...

+ będą się łasić na jeszcze mniejsze łapówki niż teraz, każdy będzie mógł sobie kupić odpowiednią ustawę, czy chcemy powrotu do Rzeczpospolitej Szlacheckiej? Na dobre nam to nie wyszło...

Prawdopodobnie 3/4 problemów w ciągu kilku lat zniknęłoby, gdyby wprowadzić wreszcie ordynację opierającą się na proporcjonalności ilości posiadanych przez obywatela głosów, do zapłaconego przez niego podatku.
Niestety, tutaj się nie zgodzę. Już tak kiedyś mieliśmy w Polszcze i wcale nie było lepiej. To, że bogaci wybieraliby władzę spowodowałoby, że przepaść między nimi, a biednymi tylko by się pogłębiła. Tak się rodziła demokracja w starożytnych Atenach, ale przy obecnym rozwoju kraju cenzus majątkowy, czy każdy inny spowoduje tylko pogorszenie sytuacji i niepokoje.

Problemem jest to, że wiele osób z jakimś wykształceniem i rozeznaniem w świecie w ogóle nie chce głosować, gdyż wychodzą z założenia, że to i tak niczego nie zmieni, albo jak... moja lektorka od anglika, że wybory są ustawione! ;| Niestety, sprzyja temu szeroko stosowana w naszej polityce demagogia, czcze obietnice bez pokrycia, na które ludzie po raz 3 dali się nabrać...

Dała matka rozum? To kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze by tak zrobić, żeby parlamentarzyści nie dostawali pensji za bycie posłem i wtedy do wyborów zgłoszą się tylko Ci, którzy chcą rządzić nie dla pieniędzy (może wtedy tylko dla sławy lub dla chęci rządzenia, albo poprawy naszego kraju)

Wtedy posłami byli by ludzie bogaci, bo jak taki biedny rolnik może uprawiać role i bawić się w politke za free.

Pamiętam że był już taki okres ale to w starożytności i wprowadzono wtedy pensje.

stopka usunieta z wpoodu wirusa na stronie docelowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności