Podstawy płacenia podatku?

[novy*]

Witam,

Ostatnio zastanawiałem się czemu trzeba płacić podatki?

Przecież jest tak:

- kupuje hosting - pieniądze dała mi mama,

- kupuje domene - pieniądze dał mi tata,

- komputer kupiła mi babcia.

Robie strone, sprzedaje linki pozycjonujące, 1000 wejści popunder, robie strony i je sprzedaje. Wszystko sam musze wykonać. Zarabiam pieniądze... i nagle "ni stąd ni z owąd" pojawia się państwo i musze od tego zapłacic podatek?

Czy ktoś może mi wyjaśnić po co? i czemu? Przecież państwo nie dało mi nawet grosika na to aby pomóc mi zarobic choćby złotóweczke!

Poprostu chce sie dowiedzieć czy są jakieś racjonalne podstawy do tego typu działań?

ps. Cieżko pracuje, płace podatek a państwo da to na nierentowne kopalnie? bo górnicy wyjdą na ulice i szyby im potłuką? ... albo dadzą na becikowe? nie ważne czy rodzina bogata czy biedna pieniądze dostanie!

Płacić trzeba podatki z których pieniądze idą na służbę zdrowia... ale jak ide do lekarza to i tak musze zapłacić.. i to nie symbolicznie ale dużo kasy!

O co CHODZI? z tym "G**NEM?"

[KuRT]

popatrz na to z tej strony:

zarobiles pieniazki, placisz od nich 19% podatku. za zarobione $ kupujesz coś w sklepie. Pani w sklepie jako ze na tobie zarobila tez musi oddać część fiskusowi. ta Pani jedzie do hurtowni kupuje tam coś i hurtownik też musi zapłacić podatek bo zarobił na Pani sprzedawczyni. hurtownik jedzie do fabryki kupić towar i fabryka też musi zaplacic podatki

no ale widocznie tak musi być.

[novy*]

@KuRT

Patrzyłem z tej strony.... ale to mnie już całkowicie załamało :|

[J@sió]

Że nie wspomnę już o podatku od lokat i zarobków na giełdzie. Muszę oddać haracz tym złodziejom tylko za to, że mam kasę!

[EDDY]

Kolejny frustrat podatkowy:)

Witaj w klubie...

[kalashnikov]

Czy ktoś może mi wyjaśnić po co? i czemu? Przecież państwo nie dało mi nawet grosika na to aby pomóc mi zarobic choćby złotóweczke!

O co CHODZI? z tym "G**NEM?"

Nie martw się, za parę lat w szkole na lekcji WOS Ci powiedzą na co są przeznaczane podatki i dlaczego trzeba je płacić. Jeżeli nie możesz się doczekać to poszukaj w Google informacji na ten temat :-)

[vel]

pociesz się tym, że twoje podatki idą na zbożne cele, jak odstawianie cyrków w sejmie i tym podobne przyjemności a za przyjemności się płaci i to słono

[Hellz]

W takim razie pomyśl sobie, że pewnego dnia nie płacimy podatków, a zatem państwo nie ma kasy. Wtedy nie będzie chociażby takiej policji jak teraz i co? Wpadnie Ci do domu 5 dresów z gnatami, wyniosą wszystko i nic się im nie stanie... bo nie ma państwa i policji na którą min. płacisz podatki. Nie będzie też darmowego szpitala, gdy przy okazji dostaniesz w zęby i będziesz potrzebował poważnych zabiegów operacyjnych np. żeby uratować oko, to niestety, nie będziesz miał na to kasy, za linki na stronce tyle nie zarobisz... itd itd

Państwo jest od tego, żeby zaspakajać pewne potrzeby obywateli np. żebyśmy z dnia na dzień nie trafili do obozu na końcu Syberii pracując na cześć cara Putina. Zgadzam się z tym, że wiele publicznych pieniędzy idzie nie tam, gdzie trzeba, jednak wiele też idzie dokładnie tam, gdzie powinny. Bez głębszego zastanowienia nigdy nie zauważymy, że przy najbardziej ruchliwej ulicy miasta jest sygnalizacja świetlna...bo to normalne, ale pomyśl, co by się działo, gdyby jej nie było... fajnie by było ?

Jeżeli chcemy, by nasza kasa z podatków była dość dobrze użytkowana, to niestety trzeba chodzić do wyborów i decydować, kto ma nią rządzić przez 4 lata. W momencie, gdy 50% Polakół nie poszła "wstrzymała się od głosu", mamy sytuację jaką mamy. Nie umiemy korzystać z demokracji, a zatem sami sobie jesteśmy po części winni. Niestety, tutaj występuje odpowiedzialność zbiorowa - pół Polski spieprzy sprawę, to cała Polska leży. Tyle.

[novy*]

@kalashnikov

Nie martw się, za parę lat w szkole na lekcji WOS Ci powiedzą na co są przeznaczane podatki i dlaczego trzeba je płacić. Jeżeli nie możesz się doczekać to poszukaj w Google informacji na ten temat :-)

Agresja?

Nie wiem, czy umiesz czytac ze zrozumieniem? ... ale ja pytam czy sa jakies racjonalne podstawy tego typu dzialan. To co czytalem jest dla mnie poprostu zalosne.

Jak musze placic za cos z czego nic nie mam to sorry zadne TWOJE LEKCJE WOSU nawet jak skoncze 60lat nic nie zmienia.

Coraz wiecej podatkow + coraz mniej ulg + coraz to wyzsze ceny wszystkiego na rynku = place takie same

Tak wszyscy zdrowi!?!?!

@Hellz

Wiem o tym, ze czesc podatktow idzie na cele ktore sa ok, ale poprostu kalkulujac ile kasy jest z podatkow i slyszac ciagle, ze nie ma pieniedzy na to i na tamto. Ludzie ktorzy rzadza krajem szastaja ta kasa na bezsensowne cele to poprostu sie zastanawiam gdzie i kiedy idea podatkow stracila swoj sens?

[KuRT]

trzeba po prostu brać poprawkę na to, że takie podatki się płaci i w momencie ustalania ceny wliczyć w nią te 19% i mieć spokój.

większym barbażyństwem jest dla mnie instytucja ZUSu, ktorej ideę istnienia rozumiem, lecz sposób jak rządzą naszymi pieniędzmi pozostawia najwięcej do zyczenia.

[Hellz]

zastanawiam gdzie i kiedy idea podatkow stracila swoj sens?

Przypomnij sobie, że Polska była 123 lata pod zaborami, przypomnij sobie, że po wspaniałym okresie rozwoju w czasach II RP zostaliśmy podzieleni (Pakt Ribbentrop-Mołotow), że tak naprawdę niepodległość odzykaliśmy dopiero w 1989 roku, 16 lat temu. Jesteśmy do tyłu za Europą, ale to nie jest wina tylko i wyłącznie rządu, to wina nas wszystkich. Przez ponad 40 lat Polacy mieli złudzenie, że żyją we własnym państwie, ale tak naprawdę nie było. Oszukiwanie państwa było czymś normalnym dobrym, na topie.

Przyszedł rok 1989, odzyskaliśmy niepodległość, ale nie zmieniliśmy mentalności. Państwo to są Oni, kradnący, biorący w łapę, a "ja" mogę tylko ich oszukać "bo też mi się coś należy". Jeżeli wszyscy Polacy przestaliby oszukiwać państwo i zabrali się do roboty, tak jak tuż po pierwszej wojnie, za 10 lat byłby u nas dobrobyt. Nasz kraj jest jednolity kulturowo i wyznaniowo, nie ma żadnych separatystów i innych takich. Jednak sami Polacy są swoim problemem. Według jakiś tam danych mamy ok 20% bezrobocia, a ja powiem nie! Jest o wiele mniejsze, tyle, że rozmiar szarej strefy w naszym kraju jest ogromny.

Jeżeli szara strefa, piractwo, nielegalny obrót fajkami, alkoholem i innymi wynalazkami byłby normalnie opodatkowany, to wierz mi, że dziura budżetowa nie byłaby taka jak teraz, że na wszystko by starczało, a dzięki funduszom z UE państwo w konekwencji obniżyłoby podatki. Poza tym, chorym jest, gdy najwyższy próg podatkowy płaci 50% od swojego dochodu, to dopiero jest powód do złości. Zarobisz milion, oddajesz pół dla państwa...(w przybliżeniu, nie zagłębiajmy się).

Podsumowując, szkoda mi Polaków, bo nie rozumieją jednego. Oszukując państwo oszukują siebie samych! Dzięki wszystkim oszustom tracą wszyscy, a najbardziej uczciwi obywatele. Dlatego uważam, że każdy na początek powinien spojrzeć na to, co sam robi, a dopiero później zabrać się za krytykę rządu.

[vegitaluk]

witam

z tego co wiem to jezeli osoba jest niepelnoletnia i zarabia (obojetnie w jaki sposob) i w ciaguroku zarobi powyzej 2000 zl to0 musi odprowadzic podatek,

na rozliczeniu podatkowym rodzicow musi byc ze dziecko zarobilo tyle i tyle

[kalashnikov]

@kalashnikov

Nie martw się, za parę lat w szkole na lekcji WOS Ci powiedzą na co są przeznaczane podatki i dlaczego trzeba je płacić. Jeżeli nie możesz się doczekać to poszukaj w Google informacji na ten temat :-)

Agresja?

Nie wiem, czy umiesz czytac ze zrozumieniem? ... ale ja pytam czy sa jakies racjonalne podstawy tego typu dzialan. To co czytalem jest dla mnie poprostu zalosne.

Jak musze placic za cos z czego nic nie mam to sorry zadne TWOJE LEKCJE WOSU nawet jak skoncze 60lat nic nie zmienia.

Coraz wiecej podatkow + coraz mniej ulg + coraz to wyzsze ceny wszystkiego na rynku = place takie same

Tak wszyscy zdrowi!?!?!

Spokojnie, nie histeryzuj.

Przecież spokojnie i miło Ci napisałem że zakres tematyczny lekcji WOS powinien w zupełności zaspokoić Twój głód wiedzy na temat racjonalnych podstaw tego typu działań.

W sieci jest również dostępnych sporo materiałów na ten temat, bez trudu je znajdziesz za pomocą wyszukiwarki Google.

Nie wiem po co te nerwy :-)

[novy*]

@kalashnikov

jak ktos daje mi linka do google to mnie poprostu krew zalewa, to po pierwsze.

Po drugie uzytkownik Hellz potrafi odpisac, naprawde bardzo madrze i prosto odpowiedziec.

Dzieki niemu zrozumialem gdzie lezy problem... czesciowo o ktorym wiedzialem ale szybko go pominolem, teraz wiem ze jest on istotny i wazny dla calej sprawy.

Za co uzytkownikowi Hellz dziekuje.

.. a ty? szukalem w google zanim tu napisalem. Mam problem chce aby ktos przedstawil mi co o tym sadzi, a na tym forum sa naprawde inteligentni ludzie wiec pytam, a twoj link to tak jakbys napisal mi: "spierd**** lamerze"

.. sorry, ale nie zabardzo mi to odpowiada.

[EDDY]

witam

z tego co wiem to jezeli osoba jest niepelnoletnia i zarabia (obojetnie w jaki sposob) i w ciaguroku zarobi powyzej 2000 zl to0 musi odprowadzic podatek,

na rozliczeniu podatkowym rodzicow musi byc ze dziecko zarobilo tyle i tyle

Kwota wolna od podatku jest wtedy, gdy osoba jest uczniem lub studentem i ma poniżej 24 lat, a jego roczny przychód jest mniejszy niż ~2500 zł (to się jakoś zmienia).