Skocz do zawartości

Magistra inżyniera do rozwożenia obornika szukam!


mmr88

Rekomendowane odpowiedzi

Zazwyczaj w Państwowych instytucjach, albo nie do końca sprywatyzowanych wymagany jest mgr i ogólnie wykształcenie wyższe.

Ale to jedynie wymóg, a nie przepustka do lepszego życia - zajebistej pracy.

Kumpel swoją pracę lubi, zarabia "ładnie", więc robi mgr (choć sam mówi, że to strata czasu), ale w pewnym sensie jest to dla niego "przepustka do lepszego życia". Nie można generalizować, choć to znikomy przypadek :)

ZielonyKatalog PR 4 - tylko 3,76PLN (2,50).

Limey.pl - katalog stron (2,46PLN (1,50)  || 0-z.pl - artykuły do przedruku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

@Beerbant

Unię traktuje jako okupanta, więc kibicuję każdej osobie która potrafi coś ukręcić dla siebie. Poza tym wszelkiej maści kombinatorzy odzyskują tylko nasze pieniądze, granice otwarte, rynek zbytu oddany, jesteśmy na kilku miliardowym minusie... :)

P.S. Jeszcze przed wejściem do unii byłem na wymianie we Francji (ze szkoły średniej). Tak jak tam kombinują w rolnictwie to my jeszcze długo nie osiągniemy takiej skuteczności. Inna sprawa, że oni te kombinacje prędzej czy później przekuwają na akty prawne (specjalne zaszeregowanie serów, ślimaków itp.) i mają łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maks mówisz o pojedynczych etatach- u mnie na roku turystyki w Białej Podlaskiej jest każdego roku blisko 200 osób :(...

Spora część z nich ląduje potem w zakładach drobiarskich pracując razem z moim tatą ;)...

Znajdziesz etaty dla całej tej bezmózgiej chmary ludzi :)?

T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Studia, według mnie, powinny być dostępne tylko dla osób najzdolniejszych. Obecnie w Polsce idzie się na masówkę i większość osób z papierkiem do niczego się nie nadaje a kończy studia startując z 5 letnim opóźnieniem wobec innych konkurentów na rynku pracy.

Zdecydowanie za dużo osób studiuje bo nie wie co ma ze sobą zrobić a te kolejne 5 lat po prostu odciąga wizję zderzenia się z rzeczywistością. Niestety po tej sielance, szok przy wejściu w dorosłość jest jeszcze większy.

Ciemna strona mocy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na naszym terenie ludzka mentalność (także młodzieży) jest jeszcze z czasów komuny. Najlepszy byle jaki etat aby było ubezpieczenie, odległa wizja emerytury i stała pensja. Praca w budżetówce to powód do dumy.

No taka dziwna mentalność niestety-wszystko się zgadza :).

Pozdrawiam T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Beerbant

........ jesteśmy na kilku miliardowym minusie... :(

P.S. Jeszcze przed wejściem do unii byłem na wymianie we Francji (ze szkoły średniej). Tak jak tam kombinują w rolnictwie to my jeszcze długo nie osiągniemy takiej skuteczności. Inna sprawa, że oni te kombinacje prędzej czy później przekuwają na akty prawne (specjalne zaszeregowanie serów, ślimaków itp.) i mają łatwiej.

to tego długu nie pogłębiajmy ;)

PS

eurokołchozu nie lubię właśnie z tej przyczyny, że ułatwia kombinowanie, że ślimak to ryba a marchewka to owoc - to rodzi potem wirtualne pieniądze/potrzeby zrzutki na wszelkiego rodzaju dopłaty powodujące wzrost opodatkowania albo na bankrutujących nierobów ... Ale to już zupełnie inna bajka :)

Zaś co do studiów to sam się zastanawiam nad jednymi ale to jak zejdzie mi trochę innych obowiazków ;)

Wszystko tak czy inaczej zależy od jednego - czy komuś się chce pracować / studiować czy udawać, że pracuje / studiuje

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojejku, jak ja kocham takie tematy na PiO... :)

Sprawa jest prosta - albo ktoś studiuje coś pożytecznego, albo pisze się na zabawę przez 5 lat.

Bawią mnie osoby, które kończą jakieś bzdurne kierunki (które nie powinny się nazywać studiami, a co najwyżej jakimiś kursami), a później biadolą: "osoba z moim wykształceniem nie będzie robiła za xxx".

Jeśli ktoś jest coś wart, to nie mogąc znaleźć pracy zakłada własną firmę i zarabia tyle, na ile się wycenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie mielenie wody w kółko. Kogo byście zatrudnili programistę po liceum, który od pięciu lat koduje serwisy czy takiego po studiach co ostatnie pięć lat chodził na imprezy?

@Qbexus

nie przylepiaj wszystkim tej samej łaty, skończyłem studia, jasne cześć przedmiotów uważam za stratę czasu, natomiast jak mówił jeden z prof. "Pokazuje wam wierzchołek góry lodowej, jeżeli chcecie dotrzeć do jej stóp to już we własnym zakresie" - ja łyknąłem bakcyla programowania i webmasterki i siedzę w tym. Jasne nie wszyscy z roku wiedzieli co chcą od tej informatyki, ja wiem swoje wyciągnąłem. Jak przyjmowali mnie do firmy to najważniejszy nie był dyplom, tylko dzień w boju (programowaniu) kilka zadań, żeby sprawdzić klienta. No i najważniejsze, na początku nie zażądałem 4tys PLN :), ale młodzież ma takie pojęcie, wciskają im kit, że będą dyrektorami, menadżerami a oni to podchwytują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zamulek źle mnie zrozumiałeś podałem nie bez powodu uściślony przypadek studenta obiboka bo niestety jest ich znakomita większość.

Krótko mówiąc, pracodawca , który dobrze płaci i któremu zależy na dobru firmy zatrudnia ludzi podług ich umiejętności a nie wykształcenia.

Pominę samych przedsiębiorców, którzy są trochę innym gatunkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się po części z cenzura.

W naszym kraju jest najwięcej studentów, w całej Europie.

Nawet mr. Pudzian ma magistra, to daje do myślenia.

Zdecydowanie zbyt łatwo o odpowiedni papier.

To nie jest wyłącznie wina gospodarki.

Obecnie absolwent Wyższej Szkoły Ściemy w gruncie rzeczy, zaraz po studiach bez odpowiedniego szkolenia, nawet do rozwożenia obornika się nie nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto teraz patrzy przy zatrudnianiu na wykształcenie? Można wpisać sobie SGH czy UW i tak się nikt o to nie zapyta, spojrzy jedynie nieco dalej na doświadczenie i zrobi odpowiednie testy/zadania do wykonania.

niezaleznosc-finansowa.pl - czasami coś napiszę

Hippos - Katalog stron PREMIUM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności