Zmiana z Shared na VPS

[dervill]

Witam.

Zastanawiam się nad zmianą swojego konta pod moją stronę ze zwykłego shared na VPS.

Moje problemy polegają na tym, że wykorzystuję już dość duży transfer(100GB), i niekiedy stronka się wiesza, dla tego potrzebuję czegoś "lepszego".

Myślę że taki podstawowy OpenVZ powinien wystarczyć, ale mam kilka pytan co do niego.

-Jeszcze nigdy nie pracowałem na dedyku i vps, zatem czy poradzę sobie z jego konfiguracją oraz przeniesieniem strony?

-Czy DirectAdmin jest mi niezbędny do prowadzenia strony?

Dzieki z góry za pomoc.

[Arkadiusz]

-Jeszcze nigdy nie pracowałem na dedyku i vps, zatem czy poradzę sobie z jego konfiguracją oraz przeniesieniem strony?

A czy poradzisz sobie z naprawą silnika nie widząc nigdy samochodu na oczy?

-Czy DirectAdmin jest mi niezbędny do prowadzenia strony?

Nie jest, choć znacznie ułatwia życie i warto odżałować te 200 zł na licencję wieczystą.

[dervill]

To może inaczej, wykupie jakiś tani Vps i nie pouczę na nim, jak juz bede wiedział co i jak to przeniose stronę.

To chyba byłoby rozsądne rozwiązanie?

[Arkadiusz]

No... kup sobie samochód na złomie bez silnika i postaraj się go naprawić

[dervill]

Nie porównuj rzeczy nieporównywalnych

Nie bede kupował VPS za 100zl/mc by nauczyć sie tylko jego obsługi. To byłoby nie rozsądne

[Arkadiusz]

Chodzi mi o to, że minie duuuuużo czasu, zanim sam nauczysz się adminki.

PS. do tego co napisałeś, moje porównanie nie pasuje (tak bym Ci napisał "kup mercedesa, uszkodź silnik i go napraw")

[INOMan]

dervill - zamiast kupować VPS możesz po prostu zainstalować sobie linuxa na swoim komputerze - w wersji serwerowej (bez okienek) i będziesz miał praktycznie to samo. Zainstaluj na nim serwer www, serwer baz danych, serwer ftp, serwer SMTP+POP3, naucz się zarządzać tym wszystkim i wieloma innymi usługami z poziomu linii komend w linuxie i dopiero później bierz się za VPS. Strzelam, że nauka tego wszystkiego zajmie minimum 6 miesięcy.

[MaxPan]

wiele firm co oferują VPS z zarządzaniem, oferują również darmowy transfer serwisu z szared na ich VPS, wiec jeśli cie stać na taki wydatek to różnicy nie będzie żadnej, dla ciebie taki VPS będzie wyglądać jak zwykły szared.

[pyzdera]

Moja odpowiedź będzie z cyklu "urzekła mnie moja historia"

Trochę ponad miesiąc temu zacząłem zabawę z pierwszym VPS-em i moge Ci polecić VMLine

Trochę jest w tym wątku link masz w mojej stopce (z refem)

Support jest naprawdę na wysokim poziomie i myśle że nie bedziesz potrzebował znać się na konfiguracji LAMP'a, bo czas admina który masz w abonamencie wystarczy.

[SirZooro]

Tutaj jest seria artykułów jak samemu skonfigurować VPS.

[MaxPan]

SirZooro ale artykuł z 10 wrzesień 2008, chyba nieco przestarzały

[harley7]

bierz vmline vps, przeniosa ci sami strone. cos sie skopie to ci pomoga. ja nie mam pojecia o vps, linuxie, dedykach a od lat sobie radze jakos ;0

[dervill]

Czyli nie jest to takie straszne jak niektórzy tutaj już pisali.

Dobra, w każdym bądź razie jakoś musze zacząć. Zaczne od instalacji na kompie linuxa, i wykupienia taniego VPS do testów.

OK, myślę że w tym temacie to wszystko.

Dzięki chłopaki.

[lena-007]

hmm, VPS jest niekiedy nawet tańszy od shared, zwłaszcza przy kontach po 100GB transferu, np zobacz Vihosta.

[miz]

trzeba tylko pamietac ze vps tanszy od shared wcale nie musi od niego lepiej dzialac..

swojego czasu nakupowalem vpsow w virpus.com bo "tanie jak barszcz" i w ogole dawali tam chyba DA za darmo przy oplacie za rok (wiec za vpsa z da wychodzilo za rok 60 dolcow czy cos) i nie dosc, ze transfery jak cos sobie sciagam sa rzedu 200 KB/s (a mam 10x szybsze lacze), to jeszcze sa czesto restarty i roznego rodzaju pady, a jak troche obciazylem serwer mysqlem to mi vpsa zabllokowali bez zadnego wczesniejszego uprzedzenia bo zuzywam zasoby .