Skocz do zawartości

SEO dla branży AGD


Ojciec_Pio

Rekomendowane odpowiedzi

Uważam, że za bardzo się czepiacie użytkownika @Ojciec_Pio . Jak chce to niech spróbuje, najwyżej się sparzy - będzie bogatszy o nowe doświadczenia (ale co tam taki hobbysta SEO jak ja może wiedzieć). W najlepszym przypadku @Ojciec_Pio coś osiągnie.

Za 5 groszy za unika z serpów też można zrobić niezłe pieniądze, chociaż nie od razu i dużym wysiłkiem, ale za to uzyskane efekty mogą procentować latami.

Dlatego @Ojciec_Pio jak jesteś zdecydowany/a to działaj. Im szybciej zaczniesz, tym szybciej osiągniesz efekty. Coś nie wyjdzie, to trudno. Przynajmniej powiesz sobie, że spróbowałeś/aś.

Wkurza mnie coś takiego - nie rób bo i tak nie ma sensu. Kiedyś ludzie śmiali się ze mnie, że w internecie można zarabiać (nawet Ci najbliżsi), dziś mi zazdroszczą. Ja uważam, że pieniądze są tam, gdzie niewielu próbuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Uważam, że za bardzo się czepiacie użytkownika @Ojciec_Pio . Jak chce to niech spróbuje, najwyżej się sparzy - będzie bogatszy o nowe doświadczenia (ale co tam taki hobbysta SEO jak ja może wiedzieć). W najlepszym przypadku @Ojciec_Pio coś osiągnie.

Za 5 groszy za unika z serpów też można zrobić niezłe pieniądze, chociaż nie od razu i dużym wysiłkiem, ale za to uzyskane efekty mogą procentować latami.

Dlatego @Ojciec_Pio jak jesteś zdecydowany/a to działaj. Im szybciej zaczniesz, tym szybciej osiągniesz efekty. Coś nie wyjdzie, to trudno. Przynajmniej powiesz sobie, że spróbowałeś/aś.

Wkurza mnie coś takiego - nie rób bo i tak nie ma sensu. Kiedyś ludzie śmiali się ze mnie, że w internecie można zarabiać (nawet Ci najbliżsi), dziś mi zazdroszczą. Ja uważam, że pieniądze są tam, gdzie niewielu próbuje.

Zgadzam się z tobą, zwłaszcza że stały budżet 2500 zł jest w całości do wykorzystania, a kasa jest z unii więc nic się nie marnuje. Sklepu jeszcze nie ma, nie ma fraz w google, więc nie mozemy mówić o żadnych przyszłych filtrach i karach, bo skoro nas nie ma to nie pokarzą. Gdyby to było tylko seo to bym to zostawił, ale umowa obraca się w całościowej obsłudze marketingowej i to mnie zadowala. Dlaczego jest taka umowa? Bo taką sam zaproponowałem - dwutygodniowe wypowiedzenie.

3 lata temu prowadziłem "agencję" kilkuosobową ale na skutek kryzysu było trzeba zamknąć biznesik - nie tylko z powodu kryzysu, ale także z powodu szemranego obrazu firm pozycjonerskich na Podlasiu. Czyli wyciśnij z klienta ile się da, wypozycjonuj mu frazę "oborniki i ciągniki Białystok", na którą nikt nie zagląda a firma zgarnia 100 zł:)

Tu nie chodzi o to czy chce czy coś, po prostu nigdy nie zaczynałem pozycjonowania dla "świerzaka", czyli sklepiku który istnieje jeszcze na papierze i dopiero powstanie. Dodatkowo nie mam już zaplecza, którego obsługa kosztowała mnie sporo nerwów i czasu - ale to się da zbudować. Ja swoje dawne zaplecze odziedziczyłem od wspólnika firmy i teraz się zastanawiam, jak je najlepiej zbudować, jakimi narzędziami - może gotowiec ze sklepu seo. Generalnie zdradzę wam co przynosiło efekty i co spowodowało, że denna strona klienta bez większego przyrostu linków utrzymywała się na 2 miejscu pod frazą bosch czy narzędzia. Otóż wynikało to z lenistwa - czyli chaotycznego dodawania linków, bez żadnej spójności, z przypadkowością - jednego dnia kilka, potem nic, potem znowu kilka, potem tydzień przerwy - powstał naturalny proces dodawania bez sztucznego algorytmu. Druga sprawa i najważniejsza - nie jedno zaplecze, ale kilka niepowiązanych ze sobą, które najpierw urosły, a dopiero potem wsparły kilka stron klientów. O dziwo wystarczyło parę linków, ruch razem a adwords na poziomie 3 tys dziennie i mamy czołowy sklep w swojej kategorii i to praktycznie bez pozycjonowania. No ale to były inne czasy, teraz jest więcej i więcej spamerów.

Dlatego unikam bezsensownego site, linków z marnych stron, swli-i itd. Ostatnio zacząłem testować darmowe hosty. Dodałem 10-15 linków z najmocniejszych katalogów w tym parę zwrotnych i PR wskoczył po miesiącu o dziwo z 0 na 2.

Nie cierpię spamerów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moge Ci pokazac ponad 100 domen linkowanych z automatow gdzie teksty sa generowane a pr wskoczyl na 3-4 w ciagu 1-2 miesiecy.

To akurat fatalny argument.

Moim zdaniem nie masz wiekszych szans na zarobek bo nie potrafisz minimalizowac kosztow a to podstawa zarabiania w seo. To czy jestes z pcimia dolnego czy Warszawy nie ma az tak duzego wplywu na to jakich klientow obslugujesz (masz przeciez takie serwisy jak gaf,rac czy pare innych gdzie jako freelancer mozesz wyrobic setki kontaktow).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu prowadziłem "agencję" kilkuosobową ale na skutek kryzysu było trzeba zamknąć biznesik

W sumie to coraz bardziej mi ciebie żal jak czytam te twoje głupoty.

Piszesz, ze prowadziłem kilkuosobowa firme i zwalasz wine na jej upadek na to na tamto. A upadła z prostego powodu. BO TAK NIA ZARZĄDZAŁEŚ.

Poza tym jeżeli porównujesz sytuacje na rynku pozycjonerskim z przed 3 lat to widać, że nie wiesz jak rynek sie zmienił i teraz twoje lenistwo NIC JUŻ NIE DA. Myślisz, że dodasz pare linków do katalogów, precli i już zrobisz miejsca w serpach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym jeżeli porównujesz sytuacje na rynku pozycjonerskim z przed 3 lat to widać, że nie wiesz jak rynek sie zmienił i teraz twoje lenistwo NIC JUŻ NIE DA. Myślisz, że dodasz pare linków do katalogów, precli i już zrobisz miejsca w serpach.

Ja się doskonale z tobą zgadzam. Rynek się zmienił, a ja nie jestem jakimś specem od SEO - po prostu zajmuję się e-marketingiem i SEO trochę liznąłem.

Moja i znajomego firma, a raczej dwuosobowa działalność + 3 grafików pracujących na dzieło, padała bo kolega wyjechał do Anglii na budowę - to mu się bardziej opłacało. Jego wybór. Ja dostałem etat, więc nie było sensu się bawić - zwłaszcza że musiałbym płacić już zwiększony ZUS.

Forum teoretycznie jest po to, żeby ludziom sobie pomagać - ale już dawno zauważyłem dziwną manię wielkości u seowców - wszystko wiedzą najlepiej, inny nic nie wiedzą, szkolenia są be, książki są be, najlepiej to się tylko powiesić:D A pamiętajcie - padnie google, padnie większość szemranych interesów niektórych pozycjonerów. I tyle będzie z tej wiedzy.

Będę szukał osoby do współpracy/konsultingu w SEO. Ja bym chciał się zająć marketingiem - reklama social, a doradca by trochę poprowadził, choćby po to, żeby minimalizować koszta. Sam bym się na SEO nie porywał bo moja wiedza jest raczej na poziomie średnio-zaawansowanym.

Pozdro

Nie cierpię spamerów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Google nie padnie, najwyżej organiczne zostaną ograniczone na korzyść sponsorowanych. Sęk w tym, że to Ci nie zwiększy pola manewru, a wręcz przeciwnie ograniczy zarobek do minimum. Bo widzisz, Ty ograniczasz SEO do "wpitolą kilka linków i myślą, że są fajni". Nie, nie i jeszcze raz nie.

Nikt tu nie ma manii wielkości, chociaż pewnie gdybyś podrzucił dane na klienta to straciłbyś go moment chwila. I uważam, że twój klient jest w stanie wydać na SEO/SEM o wiele więcej - tyle tylko, że Ty mu nic nie zaproponowałeś. W końcu zależy Ci tylko na wpisie w CV :).

Czyli podsumowując: klient chce SEO ale nie ma jeszcze strony www? Pomagasz mu w jej stworzeniu? Jaki profit będzie miał ewentualny konsultant? Bo jak taki jak konsultantki Avonu to chyba nikt się nie zgodzi na coś takiego. Nic nie obiecujesz, nie mówisz konkretów a potem rzucasz hasło 400 złotych przychodu + wpis w CV. Nie tędy droga.

Najwyżej będziesz rozwijał dział "Dla początkujących", poprawisz linkowanie wewnętrzne jak będziemy Ci podrzucać tematy dla początkujących ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwyżej będziesz rozwijał dział "Dla początkujących", poprawisz linkowanie wewnętrzne jak będziemy Ci podrzucać tematy dla początkujących :)

Nikt go nie zgarnie bo odzywał się do wielu i nikt tego nie chciał. Bo to jednorazowa akcja seo:) w Zasadzie promocjna

Deal jest taki: te 2500 brutto to cały budżet. Dostaje netto jakieś 2100 i za te pięniądze robię działania, które są jednocześnie moją pensją. 37 gr za pozyskanego leada/użytkownika - serpy i linki. Więcej kasy nie ma i pewnie nie będzie. A jeśli nie uda się spożytkować budżetu, to pójdzie na Adwordsy:)

Jedyne co można zrobić to wydać 1000 zł na płatne działania, jakiś ruch będzie, więc druga połowa będzie dla mnie jako zapłata. Jeśli firma będzie się rozwijała, to działania się przedłuży. Sklep powstaje, więc działania ruszą od stycznia, ja to jedyne co mogę zrobić teraz to stworzyć jakieś 10 free blogów i dopalić je do stycznia. Większość kasy pójdzie na najmocniejsze katalogi, mutlikody, płatne precle i może na allegro coś okazyjnie znajdę. Reszta to mój czas i tyle. Kasę tą trzeba wykorzystać bo to unijna i musi gość ją jakoś spożytkować bo przepadnie. Prezes wie, jakie będą efekty - czyli mizerne - ale za te pieniądze lepsze takie niż żadne. Więc sami widzicie, potrzebują chińczyka do klepania i tyle.

I Rogal zdziwiłbyś się, jak niektórzy traktują SEO. Za dużo w życiu oszutów widziałem, żeby wierzyć, że to uczciwa branża.

A jeśli macie pomysły na działania caritasowe, to walcie:)

Nie cierpię spamerów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że mówiąc "dopalić je do stycznia" dysponujesz narzędziami, które zrobią to dobrze. Coś czuję, że dokładasz do biznesu.

Zresztą wiesz...jeżeli chcesz optymalizację strony od kogoś to dopiero w momencie jak strona powstanie, albo konsultacje podczas tworzenia już teraz. Tyle tylko, że to twój klient i komunikacja SEO -> Ty -> klient i w drugą stronę może być ciężka :)

I mhm, 10 blogów - czuję że współpraca się nie przedłuży jeżeli interesować go zaczną wyniki organiczne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że mówiąc "dopalić je do stycznia" dysponujesz narzędziami, które zrobią to dobrze. Coś czuję, że dokładasz do biznesu.

Zresztą wiesz...jeżeli chcesz optymalizację strony od kogoś to dopiero w momencie jak strona powstanie, albo konsultacje podczas tworzenia już teraz. Tyle tylko, że to twój klient i komunikacja SEO -> Ty -> klient i w drugą stronę może być ciężka :)

I mhm, 10 blogów - czuję że współpraca się nie przedłuży jeżeli interesować go zaczną wyniki organiczne ;)

Jakie wyniki organiczne? Nie żartuj:) Na to trzeba miesięcy i sporo pieniążków. Po prostu zrobię jakiś ruch i ostry long tail i tyle, do tego linki itd. Może być tak, że wyjdę na zero albo zarobię 2 tysiące. Czas realizacji tego budżetu to max. pół roku, więc może uda się sprowadzić darmowymi działaniami kilka tysięcy użytkowników. Najwyżej zostanie tylko wspomnienie. A sklep pewnie się nie rozwinie - kasa z unii na promocje się skończy i tyle w temacie zostanie:) Dziś takie sklepy padają, mało kto myśli o otwieraniu AGD.

Nie cierpię spamerów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś takie sklepy padają, mało kto myśli o otwieraniu AGD.

Padają z kilku powodów.

Np. zatrudniają takich jak Ty, dają beznadziejnie marny budżet na marketing i niestety okazuje się, że nie dają rady z konkurencją. Miałem okazje pracy w tej branży w dużej firmie nie jako seowiec ale blisko współpracowałem z działem marketingu. Firma miesięcznie inwestowała kilkanaście/dziesiąt tysięcy złoty na ceneo, nokaut, pozycjonowanie, adwords i w rozrachunku końcowym i tak wychodziła średnio na plus. A jak twój ew. pracodawca chce dawać 2,5 tys. to w tej branży to za mało. Chyba, że będzie miał super ceny choć w to wątpię bo producenci dają super ceny tylko przy dużych zamówieniach.

jedyne co mogę zrobić teraz to stworzyć jakieś 10 free blogów i dopalić je do stycznia

Tak czytam ten twój wątek od początku i zastanawiam się jaki jest w ogóle cel twoich działań. Do czego dążysz? Napisałeś do wpisu w portfolio ale żeby zrobić tam wpis trzeba mieć co napisać. A Ty nie masz pojęcia jak ugryźć temat więc w konsekwencji nie wiesz do czego dążysz, więc zastanawia mnie co ty w tym portfolio napiszesz? 10 blogów? I na co one? Co ty z nimi chcesz zrobić?

Im dalej brniesz w tym temacie to widzę, że masz coraz mniej pmysłów co chcesz zrobić. Co chwila zmieniasz strategię: najpierw 200-300 zł teraz 1000, później już może 2 tys. Teraz 10 blogów zaraz 25 i katalogi a za chwile jednak tylko katalogi i precle.

Skwituję to tylko jednym słowem: ŻENADA.

PS. Ale jedno musze Ci przyznać. Twój temat jest tak medialny na PIO, że jak zobczyłem ile było wyświetleń to aż zaniemówiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś takie sklepy padają, mało kto myśli o otwieraniu AGD.

Padają z kilku powodów.

Np. zatrudniają takich jak Ty, dają beznadziejnie marny budżet na marketing i niestety okazuje się, że nie dają rady z konkurencją. Miałem okazje pracy w tej branży w dużej firmie nie jako seowiec ale blisko współpracowałem z działem marketingu. Firma miesięcznie inwestowała kilkanaście/dziesiąt tysięcy złoty na ceneo, nokaut, pozycjonowanie, adwords i w rozrachunku końcowym i tak wychodziła średnio na plus. A jak twój ew. pracodawca chce dawać 2,5 tys. to w tej branży to za mało. Chyba, że będzie miał super ceny choć w to wątpię bo producenci dają super ceny tylko przy dużych zamówieniach.

jedyne co mogę zrobić teraz to stworzyć jakieś 10 free blogów i dopalić je do stycznia

Tak czytam ten twój wątek od początku i zastanawiam się jaki jest w ogóle cel twoich działań. Do czego dążysz? Napisałeś do wpisu w portfolio ale żeby zrobić tam wpis trzeba mieć co napisać. A Ty nie masz pojęcia jak ugryźć temat więc w konsekwencji nie wiesz do czego dążysz, więc zastanawia mnie co ty w tym portfolio napiszesz? 10 blogów? I na co one? Co ty z nimi chcesz zrobić?

Im dalej brniesz w tym temacie to widzę, że masz coraz mniej pmysłów co chcesz zrobić. Co chwila zmieniasz strategię: najpierw 200-300 zł teraz 1000, później już może 2 tys. Teraz 10 blogów zaraz 25 i katalogi a za chwile jednak tylko katalogi i precle.

Skwituję to tylko jednym słowem: ŻENADA.

PS. Ale jedno musze Ci przyznać. Twój temat jest tak medialny na PIO, że jak zobczyłem ile było wyświetleń to aż zaniemówiłem.

Wiem, że temat bardziej śmieszny niż poważny, ale nie pisz proszę, że firmy padają bo zatrudniają takich ludzi jak ja - wiele osób chciałoby mieć takie portfolio jak moje i takie kontakty.

Po prostu są firmy, które łapią się szybkiej okazji - początkowo odesłałem klienta do kogoś innego, bo powiedziałem mu wprost, że nie damy rady z budżetem 2 tys na miesiąc bez zaplecza i w takiej branży. Za dwa tygodnie zadzwonił i pyta się czy nadal nie jestem zainteresowany, bo dzwonił do innych a ci kręcili nosami. Więc zaproponowałem działania ogólnomarketingowe i jakieś podstawowe SEO - po prostu to co da się zrobić za free - jakiś long tail na niszowe produkty pociągnie do góry. Gdyby się nie zgodził na Adwordsy nawet bym się nie podejmował tego.

Potem czterokrotnie zmienialiśmy treści umowy, dopisywaliśmy nowe rzeczy, więc strategię się zmieniała. A potem jeszcze okazało się, że to budżet jednorazowy, więc tym bardziej strategię trzeba zmienić. W teorii najlepiej wydać wszystko na awdwordsy albo zostawić kasę na lepsze czasy, ale problem w tym, że to kasa unijna i jak na coś się jej nie wyda, to przepadnie. sami widzicie, że to porypana sprawa, ale nie chcę prezesa odsyłać do hien z allegro, bo to się może dla niego źle skończyć. Akcja rusza w styczniu, więc dobrze ten budżet postaram się rozłożyć i zaplanować.

Nie cierpię spamerów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza portfolio masz cos konkretnego? Narzędzia - dodawarki, jakieś programy jak ze stajni (coś do pingowania, generatory rss itp itd) Mion'a? Hostingi? Domeny? Zbędne kilogramy tekstów? Jakieś generatory treści?

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza portfolio masz cos konkretnego? Narzędzia - dodawarki, jakieś programy jak ze stajni (coś do pingowania, generatory rss itp itd) Mion'a? Hostingi? Domeny? Zbędne kilogramy tekstów? Jakieś generatory treści?

Moje portfolio to bardziej branding i adwordsy, trochę grafiki komputerowej.

Z programów seolight, bohatera, sporo treści. Miałem 190 domen zapleczowych ale to poszło na aukcji - gdybym to nadal miał, nie byłoby tematu:)

Ale jak napisałem, SEO poważne odpada w tym temacie. Social facebook ads i adwords to oś. Katalogi i precle i sporo zaprzyjaźnionych stron z wysokim PR - jakiś long tail na niszówki powinien pójść. Sprawdzałem już rynek - jest sporo niszowych produktowych fraz niezagospodarowanych - nawet na 2-3 tys. odwiedzin. Z doświadczenia wiem, że czasami dobra optymalziacja wrzuca do TOP 10 niektóre produkty.

Nie cierpię spamerów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności