Skocz do zawartości

Może dajmy już spokój Yahoo niech spoczywa w spokoju


SzefoPolska

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Jak ktoś powiedział, "wyszukiwarka Google" zmiania się w "wyszukiwarkę produktów Google".

To może nie udawajmy Greka, tylko zróbmy własną "wyszukiwarkę fraz"? :P

Top ustalane na zasadzie "kto da więcej" :D Zniżka dla tych, którzy zamieszczą link zwrotny/baner !!!

Znając kreatywność polskich SEOwców, spora baza rozbudowałaby się w miesiąc ;)

A jeśli czegoś nie byłoby w bazie, to w rezultatach pojawiałby się wyniki z jakiejś multiwyszukiwarki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Nie, to fakt (ang.), ale w Polsce też znajdę serwisy gdzie Bing to więcej niż przyjęte 2-5%, dodatkowo jestem pewny, że w końcu i u nas się coś zmieni, to tylko kwestia czasu i trzeba być ograniczonym by nie myśleć o przyszłości i nastawiać się tylko na ruch z Google.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Tak w gwoli ścisłości, Yahoo = Bing i tak naprawdę gdy Microsoft chciał wypromować binga w Polsce, dawno by to zrobił. Wystarczyłoby puszczanie reklam w TV z taką samą częstotliwością jak nowego Windowsa, stać ich na to, ale widać to nie jest ich priorytet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Ano przydałaby się taka polska wyszukiwarka z prawdziwego zdarzenia... tylko nie jakieś twory na silniku google :P mocne promo, tv, radio i dałoby radę w poszczególnych krajach przejąć rynek i podkopać trochę google :killer:

Jeśli chcesz legalnie zezłomować auto kliknij tutaj a dowiesz się wszystkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że to praktycznie niewykonalne.

Silnik to jedno, ale utrzymanie w indeksie czy choćby zaindeksowanie nawet tylko "naszego" Internetu w stropniu, w jakim zrobiło to Google wymaga ogromnych nakładów. Bez tego wyszukiwarka będzie niewiele warta i kampanie reklamowe to działania na krótką metę. Trudno "podebrać" użytkowników wyszukiwarki w kraju, gdzie dla 95% użytkowników Google i wyszukiwarka to JENDO I TO SAMO. A nawet jeśli uda się podebrać użytkowników to bez odpowiedniej ilości zaindeksowanych stron szybko się zniechęcą i wrócą do Google.

Jakąś szansę powodzenia może mieć co najwyżej niszowa wyszukiwarka celująca w określoną grupę docelową, a nie próbująca trafić do Kowalskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jakąś szansę powodzenia może mieć co najwyżej niszowa wyszukiwarka celująca w określoną grupę docelową, a nie próbująca trafić do Kowalskiego.

Wujo też kiedyś zaczynał i było ciężko.

Oczywiście, ale też wchodził na dość "dziki" jeszcze rynek z perspektywą napływu ogromnych ilości zupełnie zielonych użytkowników. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności