Ogólnie o zapleczach

[freakyphobos]

Witam,

Planuję stawiać własne zaplecza, dużo czytałem forum (juz spory okres czasu) jednak wole zapytać i mieć wszystko w jednym miejscu, innym też się pewnie sprzyda.

1. Jakie serwery polecacie do stawiania zaplecza (wytestowane i sprawdzone przez was)

2. Czy zapleczem można nazwać 1-2 strony?

3. Czy na zapleczu mozna w jakis sposób zarobić?

4. Ile trwa stawianie takiego zaplecza?

5. Kiedy mozna stwierdzić czy nasze zaplecze jest dobre?

6. Czy tematyka strony jest ważna? Z perspektywy tych którzy chcą wykupić u nas reklame (czyli dla nas zarobek).

Na razie tyle, jak będę miał jakieś jeszcze pytania to napiszę, z góry dziękuję za odpowiedzi.

[Carnagge]

1. Od tego masz dzial hosting. Przy zapleczu liczy sie roznorodnosc, wiec osoby stawiajace zaplecze maja strony nieomal w kazdej firmie hostingowej w Polsce. Jakbym Ci powiedzial, ze jednym z najlepszych hostingow jest kei.pl to i tak nie nalezy tam stawiac calego zaplecza, bo to by bylo bez sensu.

2. Nie mozna. Dla mnie to zaplecze zaczyna sie gdzies od 50 stron i dopiero przy takiej ilosci mozna poczuc jakas moc. Sa na forum osoby co maja zaplecza w ilosciach tysiecy stron i wtedy to jest prawdziwe zaplecze.

3. Mozna poprzez reklamy np. Adsense lub sprzedaz linkow. Zalezy od jakosci zaplecza. Ty masz np. w stopce stronki, ktore pozycjonujesz i sa to pewno Twoje glowne strony. Ja mam takie jak Ty, ladniej zrobione i z lepsza trescia, a dla mnie jest to zaplecze, bo dzialam w innej branzy, a taka trzymam typowo jedynie do linkowania. Patrzac natomiast na to z boku to sa to normalne stronki i zarabia sie na nich jak na kazdej innej.

4. Nastawiac to mozna w jeden dzien tylko trzeba miec teksty i szybko wklejac do jakis CMS'ow Najwazniejsze jest jednak podlinkowanie tego wszytskiego i czas, zeby to nabralo jakiejs mocy. Z pol roku trzeba na pewno odczekac. No i oczywiscie przez caly czas linkujemy. To nie jest tak ze sie postawi zaplecze, podlinkuje i zapomni.

5. Wtedy jak bedziesz linkami z samego zaplecza wchodzil do top10 na srednie frazy to masz dobre zpalecze

6. Jedne tematyki sa lepiej oplacane, inne gorzej. Tak samo w jednych branzach wiecej osob chce sie reklamowac, a w innych mniej. Jak ktos sprzedaje np. kredyty to wiadomo, ze nie bedzie sie reklamowac na stronie o grach komputerowych bo to dla niego jest bez sensu.

[abstynent]

Ja nie przesadzałbym z ilością stron własnego zaplecza, bo wydaje mi się, że Google może łatwo je powiązać i zdeprecjonować siłę linków. Wstawiać linki na cudzych preclach i katalogach ale oczywiście co najmniej klika stron własnego zaplecza też się przyda. Myślę że mogą to być TYLKO darmowe blogi na: Wordpress, Blox, Blogger i powiedzmy że ONET. I wystarczy. To co napiszesz na blogu to zachowuj np. w Wordzie. To samo a nawet przede wszystkim jak chodzi o cudze precle i katalogi. Od czasu do czasu sprawdzasz czy precel / katalog jeszcze stoi a jak nie to zachowane kopie wpisów wrzucasz na inny precel. Co do precli, to zacznij od portali z artykułami do przedruku, bo są chyba najmocniejsze (Artelis.pl, Artykuly.com.pl) a i przedruków z linkami swoimi możesz się doczekać na innych stronach.

Po edycji: A kilka dni temu niezbicie przekonałem się że linki umieszczone na przedrukach maja pozytywny wpływ na pozycję strony do której linkują. Wcześniej miałem wątpliwości.

Po kolejnej edycji: Oczywiście, jak się pozycjonuje cudze strony to raczej nie ma sensu stosowanie wyżej opisanego podejścia.

[panqnik]

Też ostatnio myślałem o zapleczach, i wpadłem na pewien pomysł. Na każdej swojej stronie, w stopce zainkludowałem pusty plik z mojej strony domowej. Co to daje? Powiedzmy, że posiadasz 30 stron, stworzonych jako zaplecze. W tym pustym pliku który inkludowałes do każdej ze stron, wstawiasz link - automatycznie na każdej stronie "zapleczowej" ten link się pojawia

Dzięki temu zaoszczędzisz dużo czasu (proporcjonalnie do ilość stron "zapleczowych")

[Carnagge]

@panqnik - tylko nie pomyslales o jednym, ze na wszystkich tych stronach bedzie ten sam link. Tym sposobem nie zroznicujesz anhorow. Nie mowiac juz, ze jak na tacy wylozysz cale swoje zaplecze.

Sama idea jest dobra, ale musisz to inaczej rozwiazac, bo na dluzsza mete zobaczysz, ze to sie nie sprawdza. Potrzebujesz prywatnego SWL.

[panqnik]

@panqnik - tylko nie pomyslales o jednym, ze na wszystkich tych stronach bedzie ten sam link. Tym sposobem nie zroznicujesz anhorow. Nie mowiac juz, ze jak na tacy wylozysz cale swoje zaplecze.

Sama idea jest dobra, ale musisz to inaczej rozwiazac, bo na dluzsza mete zobaczysz, ze to sie nie sprawdza. Potrzebujesz prywatnego SWL.

Z tym że, includujemy plik php. A zrobienie losowego anchora dla linku, to kwestia kilku linijek kodu Tak samo z kolejnością linków, oraz losowaniem które mają być wyświetlane

[Rzezniczek]

1. Nie duży hosting i wszystko tam upchnąć, ale dużo mało hostingów i porozrzucać.

2. Od tego możesz zacząć i dalej rozwijać.

3. Adsense bym omijał. Wchodziłbym w tematyczne programy partnerskie. Ale z daleka by się trzymał od Google z zapleczem.

4. Kilka lat?

5. Wraz z jedzeniem apetyt rośnie.

6. Ważna. Robisz tematykę która Cię interesuje. Nie możesz się skupić na wszystkim, bo osiągniesz o wiele słabsze efekty.

[abstynent]

Nie chcę nikomu psuć humoru w poniedziałek, ale mam podejrzenia, że Google widzi nawet ukryte whois na osobę prywatną i powiąże różne jej hostingi.

[Nikonem]

@abstynent dlatego lepiej rejestrować domeny na różne osoby np. bliższą i dalszą rodzinę, znajomych a nawet zaprzyjaźnione firmy

Ja mam nawet taką lekką "paranoję", że korzystam z różnych laptopów, adresów mail które są przyporządkowane do określonego zaplecza. Nie loguję się do wszystkiego z jednego kompa.

Pewnie to przesada ale dzięki temu jestem spokojniejszy, że moja praca (i kasa) raczej nie pójdzie na marne.

Zaplecze buduje się raczej pod konkretne strony a jego wielkość uzależniona jest od trudności frazy/fraz. W miarę potrzeb można je zawsze rozbudować. Jeśli chodzi o jego linkowanie to oprócz tradycyjnych katalogów i artykułów warto wykupić dostęp do prywatnych stron.

[abstynent]

@abstynent dlatego lepiej rejestrować domeny na różne osoby np. bliższą i dalszą rodzinę, znajomych a nawet zaprzyjaźnione firmy

No tak, ale z przyjaźnią bywa różnie, z jej trwałością. Ja mam na mamę, tatę i na brata, ale na zaprzyjaźnione firmy ani na kolegów to już nie chcę. Ja proponuję zacząć od postawienia kilku blogów, przede wszystkim na WP i Blogger. Jeżeli takie blogi będą dla ludzi, to mogą być trwalsze niż na płatnym hostingu. Ot, np. niedawno pomimo zapłacenia za domenę, jeden taki mi jej nie przedłużył i już jej nie ma... Ostrzegę przed nim w dziale o hostingu, ale jeszcze poczekam na kolejny brak odpowiedzi na mojego kolejnego maila...

[Nikonem]

No tak, ale z przyjaźnią bywa różnie, z jej trwałością. Ja mam na mamę, tatę i na brata, ale na zaprzyjaźnione firmy ani na kolegów to już nie chcę.

Mam zgodę osób na które stawiam strony ale dostęp do serwera, adresy stron, poczty- hasła itd znam tylko ja. Nie mam więc obaw, że się ktoś rozmyśli a ja stracę stronę

@abstynent... te osoby nie wiedzą zbyt dobrze jak działają wyszukiwarki o stawianiu zaplecza nie mówiąc. Jestem więc dość spokojny

[abstynent]

Mam zgodę osób na które stawiam strony ale dostęp do serwera, adresy stron, poczty- hasła itd znam tylko ja. Nie mam więc obaw, że się ktoś rozmyśli a ja stracę stronę

Jednak właścicielami są te osoby a nie Ty. Mogą wystąpić do usługodawcy z żądaniem wygenerowania dla nich nowych haseł, bo stracili do Ciebie zaufanie jako do ich pełnomocnika...

[giorgi]

@panqnik - tylko nie pomyslales o jednym, ze na wszystkich tych stronach bedzie ten sam link. Tym sposobem nie zroznicujesz anhorow. Nie mowiac juz, ze jak na tacy wylozysz cale swoje zaplecze.

Sama idea jest dobra, ale musisz to inaczej rozwiazac, bo na dluzsza mete zobaczysz, ze to sie nie sprawdza. Potrzebujesz prywatnego SWL.

Z tym że, includujemy plik php. A zrobienie losowego anchora dla linku, to kwestia kilku linijek kodu Tak samo z kolejnością linków, oraz losowaniem które mają być wyświetlane

Niedługo odkryjesz system wymiany linków i dojdziesz do wniosku, że "trick z includowaniem" to stare skarpety noszone od 8 lat.

Następnie wpadniesz na pomysł linka pojawiającego się w różnych miejscach w kodzie strony, ale znowu to te same skarpety.

Zastanowiłbym się nad źródłami pozyskiwania linków, trudnością danej frazy, a na końcu zadałbym sobie pytanie czy jest mi potrzebne zaplecze, a jeżeli tak to jakie.

[panqnik]

Zródło pozyskiwania linków to już mam Mam paru znajomych, ze stronami PR 5-6, którzy już wrzucili linki do moich stron na ich stronie głownej