Skocz do zawartości

Czysto teoretyczne pytanie do SEO Copywriterów


izaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Przykro słyszeć, że skoro raz się Pan przejechał na nieuczciwym wykonawcy, to teraz każdego wrzuca Pan do takiego worka. To że młody i początkujący seo copywriter dostarcza dobre jakościowo teksty na precle, które można z powodzeniem wrzucić i na wartościowe zaplecza nie oznacza automatycznie, że są to teksty kopiowane.

Zgadzam się, że za jakość trzeba płacić, ale nie zgadzam się, że trzeba być finansowym eunuchem i za jakość trzeba przepłacać. Jeśli ten sam produkt (a nawet lepszy) można dostać za niższą cenę (a zapewniam, że u wielu seo copywriterów można), to nie widzę kompletnie żadnego powodu, aby płacić więcej.

Konto współdzielone. Kup teksty przez GT i z fakturą VAT.

Potrzebujesz tekstów? Pisz na PW albo zajrzyj, a na pewno coś wymyślimy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Jeśli tak to pokażcie mi tę krainę, gdzie ludzie sami z dobrobytu mogą pozwolić sobie na obniżanie pensji. Jak dotychczas w Polsce tak dobrze nie ma, więc po jakiego grzyba grób sobie kopać
Ha,ha dobre - widzisz z tych samych powodów właśnie chcą płacić te 2 zł, a nie 10 zł za artykuł - BO ICH NA TO NIE STAĆ - proste...

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nie rozumiem niektórych wypowiedzi... Jakie psucie rynku? Jeśli ktoś jest w stanie wykonać zlecenie taniej to nie ma się nad czym zastanawiać. Zrobi taniej i tyle. Jakie "psucie rynku"? Pytanie tylko czy wykona zlecenie dobrze. Jeśli nie to ludzie nie będą u niego tekstów zamawiać. Po prostu i zwyczajnie. :P

VEX Media - w przygotowaniu.

Mój płatny katalog SEO - w przygotowaniu.

Online-24.pl - w przygotowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oszukujmy się wiele osób z tych piszących to dzieciaki będące na garnuszku rodziców. Jakby mieli kilka opłat w miesiącu do zrobienia +plus jedzenie i inne niespodziewane wydatki to na pewno nie pracowaliby w domu za dniówkę rzędu 40-50 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co, nie potrafi Pani zdobyć sama zlecenia, brakuje klientów i trzeba się wyżywać na konkurencji? Wchodzi Pani na forum, objeżdża z góry na dół całą branżę seo copywriterów, oczywiście z pominięciem Pani, bo jakżeby inaczej, nie podaje konkretów, nawet linka do aukcji i odgrywa wielce pokrzywdzoną. Jak ktoś wycenia precle na 60zł a nie na 300 to jego sprawa, on tyle zarobi ile chce, a Pani nic do tego. A może to tym innym wielkim copywriterom się w tyłkach poprzewracało, że biorą po 10zł za precla czy tekst zapleczowy napisane na poziomie gimnazjum?

Często te tańsze teksty napisane przez młodego i ambitnego seo copywritera są więcej warte niż eseje i wypracowania doświadczonych copywriterów.

Blog z Twojej stopki

https://blog.copywrite.hpark.pl/wordpress/2...-nie-lubie-zpn/

Pkt. 4. Targ niewolników

Dokładnie o tym napisała autorka tego tematu.

Edytowałem bo w sumie....to powinieneś przeprosić ?:P chyba, że masz rozdwojenie jaźni i jednego dnia przyjmujesz postawę "Pani nic do tego" a kolejnego "jak pracować za 50gr" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suchy temat ... Każdy z nas począwszy od programisty, webmastera, copywriterów itd chciał zarabiać jak najwięcej i mieć "wysokie stawki", ale co z tego jak potencjalnego klienta nie będzie stać na zlecenie, bo sam zarabia coraz mniej i koło się zamyka.

Sam ostatnio szukałem copywriterów o przystępnych cenach i znalazłem takich z czego się cieszę i już zarabiają i podejrzewam, że finalnie tak zarobią więcej niż osoba ze stawką 10zł za teksty < jak by na to nie patrzeć zapleczewe> ze względu na ilość zleceń. Owszem napiszą się przy tym, ale cest la vie. Jedni mają talent do pisania inni do programowania, itd... a jeszcze inni do samego narzekania jak to jest ciężko.

Poza tym bez przesady z tymi cenami, bo większość to są luźne tematy - teksty pisane tylko po to by wstawić w nie link. Oczywiście co innego artykuły tematyczne - opracowania do vortali branżowych.

HTTP 200 usługi IT -> Dariusz Janicki | Realizacja serwisów www oraz oprogramowania w PHP / C# / Golang / Node.js / MySQL/ Laravel
Komory normobaryczne - normobaria.tech Wykonawca montażu i instalacji komory normobarii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę OT:

@moskit: końcówka wspomnianego przez Ciebie pkt. 4:

Jak można bowiem konkurować swoim 10letnim doświadczeniem na stanowisku pozycjonera z 15letnim gimnazjalistą bez własnego konta w banku (korzystającym z rachunku mamy) i biorącego 10zł za frazę opony lub swoim dorobkiem artystycznym poświadczonym ukończonymi szkołami, kursami i wystawami z komputerowym mistrzem Painta?

No i jak brać poważnie tekst i samego autora, gdy pisze takie głupoty :P

A co do płaczących copywriterów - wybaczcie, ale to nie te czasy i nie ten system gdzie wybrana przez Was praca musiała gwarantować pieniądze na utrzymanie rodziny. Trzeba się dopasowywać i rozwijać, a nie liczyć że ktoś będzie płacił 10x za jakość, gdy ta jakość wcale nie jest mu potrzebna, ba - często jest tylko pustym sloganem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś nie zauważyłem aż tak wielkiej różnicy między tekstem 1 zł i 30 zł. Więc po co przepłacać?

żartujesz oczywiście?

Jedni mają talent do pisania inni do programowania, itd... a jeszcze inni do samego narzekania jak to jest ciężko.

Szacunek za wypowiedź Mion :P. Niestety w tym kraju mamy do czynienia z coraz to bardziej powiększającą się grupą numer 3.. :D

Pozdrawiam T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że takie mylne wrażenie wynika z faktu, że konto na forum użytkują dwie osoby jak zresztą i nasze portfolio, ale nigdzie nie widzę zapisu w regulaminie który by tego zakazywał. Zapewniam Pana, że nie mam rozdwojenia jaźni, nie życzę sobie takich pomówień i mam nadzieję, że następnym razem zachowa się Pan o wiele grzeczniej. Swoje uwagi proszę kierować do autora bloga, bo to że link do jakiejś strony jest stopce nie oznacza automatycznie że jestem jego autorką czy chciałabym mieć takie same zdanie, które jest tam opisane.

Nawet mimo tego zalecam czytanie ze zrozumieniem, bo nie widzę we wpisie żadnego nawiązania do powyższej sytuacji. Jeśli jakaś osoba oburza się, bo jej oferta kilka razy przekraczająca cenowo inną nie została wybrana, to dla mnie jest to tylko zwykłe narzekanie. Najwidoczniej nie tylko cena odgrywa znaczenie, ale też jakość, ale bez podania linka do aukcji można tylko gdybać. Być może się okaże, że chodziło o zwykłe precle, wtedy cena 300zł jest zwykłym kosmosem. Często na Zpn spotkać się można z sytuacją, gdy zleceniodawca chce "jakościowe artykuły tematyczne na blogi", a jeśli się dopyta o konkret zlecenia to wychodzi na to, że chciał po prostu precle. Może się też okazać, że zwycięzca aukcji dogadał się przez maila ze zleceniodawcą i stawka jest zupełnie inna. Takie święte oburzenie pokazuje tylko, że niektóre osoby nie radzą sobie ze znajdowaniem zleceń i konkurencją na rynku.

Pozdrawiam serdecznie

Konto współdzielone. Kup teksty przez GT i z fakturą VAT.

Potrzebujesz tekstów? Pisz na PW albo zajrzyj, a na pewno coś wymyślimy ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tak to pokażcie mi tę krainę, gdzie ludzie sami z dobrobytu mogą pozwolić sobie na obniżanie pensji. Jak dotychczas w Polsce tak dobrze nie ma, więc po jakiego grzyba grób sobie kopać :soczek:

W malych miastach i na wsiach są często niższe koszty życia i można sobie pozwolic na niższe stawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To polskie gimnazja wchodzą na rynek, do kieszonkowego można dorobić. Internet to dobre źródło dochodów tym bardziej ze nie raz wystarczy tylko napisać 1000 znaków o du**e Maryny i już można zarobić na oranżadę, i chipsy... Czasem Rodzice im nie dają kieszonkowych więc widzimy ogłoszenia 10 tekstów po 1000 znaków za 20zł. I podobne, katalogowanie za 30zł, blast za 40zł... Niektórzy nie wiedzą że czymś takim psuja rynek, dla Nich liczy się to 30 zł, jak przyjdzie czas że będą musieli zapłacić 23% VAt, sobie ZUS i jeszcze zapewnić byt rodzinie to wtedy będą się cenić normalnie. Niestety na ich miejsce wejdą następni...

A w wolnej chwili forum-budowa.pl ew. praktycznie Uwaga awaria!

A to: portal branży budowlanej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem skąd w Tobie tyle złości? Rozumiem, że nie udało się wygrać aukcji, ale czy trochę nie przesadzasz? Przecież to tylko jedna aukcja;) Po co tyle negatywnych emocji? Jeśli chcemy rozwiązać problem zaniżonych stawek, to zastanówmy się, co możemy zrobić, aby zachęcić zleceniodawców do kupowania droższych tekstów? Najmniejszego sensu nie ma obrażanie kolegów z branży:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś bez problemów pisze 75K znaków dziennie i dostaje 2 zł /1K to ma 150 zł dniówki. Popracuje 5 dni w tygodniu i ma 3K pln na rękę. Wydaje mi się, że dla większości Polaków to są całkiem niezłe pieniądze. Zwłaszcza, że można je zarobić siedząc np. w domu w wiosce w bieszczadach gdzie koszty życia nie są jakieś kosmiczne.

dymna.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że mój post wzbudził wiele kontrowersji.

Co do wypowiedzi lena 1985. Tutaj nie chodzi tylko o jedną aukcję. To był tylko i wyłącznie przykład, który prezentuje sytuacje, z którą jak mieniem nie tylko ja, ale również inni siedzący w tej branży ludzie często się spotykają. I z całą pewnością nie mam zamiaru nikogo obrażać tylko dobitnie zapytać DLACZEGO?

Tak naprawdę nie zależało mi jakoś staraszliwie na wygraniu tej aukcji i wcale nie przeszkadzałoby mi, gdyby wygrała ją ta sama osoba, jednak DLACZEGO nie zaproponowała wyższej kwoty? Przecież mogła to być stawka konkurencyjna co do innych, ale nie aż tak niska. Równie dobrze mogłaby napisać to za 250zł i z całą pewnościa wygrana byłaby w jej kieszeni.

sindrus: Być może jest to zwyczajne narzekanie, ale jeśli ktoś nie zacznie to do cholery za kilka lat będziemy łamać sobie palce na klawiaturze za 2zł/h a tego chyba byś nie chciał :) Być może cena 300zł za precle jest dla ciebie "zwykłym kosmosem" , ale zaznaczam. To było 160szt precli. Wyobrażasz sobie napisanie ich za 50zł??

I mógłbyś darować sobie zjadliwe uwagi na temat tego, że nie potrafię znaleźć sobie zleceń. Wyobraź sobie, że nie narzekam za klientów, ale poprzez właśnie takie zachowanie ludzi jestem coraz bardziej zaniepokojona o jutro. Oczywiście stali klienci, którzy znają atuty copywritera nie zrezygnują z jego usług, jednak jeśli okaże się, że ktoś potrafi zrobić to samo za 1/5 ceny? Na to chyba każdy zleceniodawca się suksi i wcale mu się nie dziwię.

Reasumując mogę powiedzieć, że zdrowa rywalizacja i obniżanie stawek po to aby złapać klienta zawsze towarzyszyło tego rodzaju pracy, ale apeluję do wszystkich: NIE MOŻNA ROBIĆ Z SIEBIE PRZYSŁOWIOWEGO MURZYNA! Praca za niskie stawki to nie to samo co praca NIEWOLNICZA. Pozdrawiam serdecznie

Izabela Augustynowicz TEKSTofSEO

Ujazd Górny 18h 55-340 Udanin

tekstofseo.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności