Skocz do zawartości

Ktoś księgował GoDaddy?


papieros

Rekomendowane odpowiedzi

Odezwała się do mnie właśnie księgowa, że ma problem z rozliczeniem GoDaddy, jedyne co u nich znalazłem to potwierdzenie wpłaty w formie rachunku (receipt) bez, niestety i tu główny problem, ich NIP-u (czy raczej odpowiednika naszego NIP-u), Ktoś może sobie poradził z tym problemem.

PS. Konto w GD mam firmowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wyjaśniona.

Misie puszyste, może nie do końca się precyzyjnie wyraziłem ale chodziło o księgowanie VAT-u. I filozofia jest taka, że jeśli GoDaddy posiadałoby NIP europejski (bo podobno niektóre firmy z poza EU mogą posiadac), to inaczej się go księguje, jeśli nie posiada, to inaczej i tu był pies pogrzebany.

Przyznam się, że może coś przekręcam bo się na tym dokładnie nie znam (stąd też pewnie niezbyt dokładne przekazanie pytania księgowej) ale z tym "co to za filozofia" to w przypadku US bym uważał :). Niestety kilka razy a może i kilkanaście moje widzenie świata w miarę logiczne (jak mi się wydaje), mocno rozmijało się z wykładniami naszych ministrów od finansów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj @papieros-ty nie musisz się znać. I bardzo dobrze-po to płacisz więc nie musisz mieć o tym pojęcia. Jakbyś miał to byś sam sobie rozliczał tak?

Jeśli moja księgowa powiedziała by mi przy invoice z godaddy o NIP-UE i o księgowaniu VAT-u to z miejsca wylatuje przez okno.

W naszej branży (szczególnie osoby działające na UK/USA) papiery z paypala,invoice z zagranicy-księgowa powinna to mieć w małym paluszku...

Ale niestety umiejetności obecnych księguszek :) nie wykryczają poza naliczenie VATU ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek_25, jeszcze raz, postarajmy się zrozumieć (będę bronił księgowej bo jest dobra). Pytanie jej brzmiało mniej więcej tak: Czy czasami GoDaddy (pierwszy dokument od nich jaki dostałem) nie wystawia też innych faktur na rynek europejski (być może, w domyśle, że ja wydrukowałem nie ten dokument - recipt dla amerykańców).

I według mnie, jeśli możliwa jest sytuacja, takiej pomyłki, to jej pytanie i zapobiegliwość świadczy raczej o profesjonalizmie i zapobieżeniu ew. błędów właśnie z powodu takiego, że ja nie muszę się znać.

PS. Bardziej obawiał bym się, z moją znajomością tematu :), księgowej, która księguje wszystko jak leci co jej podsunę i pytań nie zadaje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum jest po to by nie włazić sobie w pupę tylko mieć odmienne opinie.

Dla mnie to sytuacja pokroju sytuacji w zakładzie wulkanizacyjnym:

-Witam chciałem zmienić opony na zimowe (wyjmuje opony z bagażnika)

-Czy mam Panu odkręcić koła? :)

Nie lubię zadawania głupich pytań. Tak już mam.Dla ciebie jest to w porządku dla mnie nie.

Tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie pociągnę temat, bo mi się podoba:

Co byś powiedział na taką sytuację:

-Witam chciałem zmienić opony na zimowe (wyjmuje opony z bagażnika)

-Czy mam Panu już odkręcić koła?, bo opony, które Pan wyciąga nie wyglądają mi na OK. Może najpierw je sprawdzimy.

Jeśli by się okazało, że rzeczywiście są nie OK, którego byś majstra wybrał, tego co ci założył bez sprawdzania, czy tego który je wcześniej sprawdził, hę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy czasami GoDaddy (pierwszy dokument od nich jaki dostałem) nie wystawia też innych faktur na rynek europejski

Co mnie to interesuje? Ja jestem pozycjonerem, nie znam się na fakturach. Zbieram tylko te papierki które dostaję od firmy.

Księgowanie godaddy

Co do Twojej przykładowej sytuacji jest ona dobra na zagięcie mnie :) prawda.

Tak offtopem :)

Niestety zdarzyła mi się identyczna ciekawostka u wulkanizatora. Nie myśl że masz wtedy jakieś wyjście :). Pan właściciel zaoferuję ci zamiast twoich rzekomo styranych opon, swoje PRAWIE NOWE opony za 30% ceny więcej. Chyba nie zostawisz auta na podnośniku i nie pojedziesz rowerem po opony do sklepu ;). Chyba że interesuje Cię podwójne naliczenie demontażu i montażu kół :).

PS Jeśli myślisz,że oni robią to z dobroci serca robią ("bo opony, które Pan wyciąga nie wyglądają mi na OK") to zasmucę Cię. Ostatniej wiosny próbowali mi wmówić (przecież jestem gnojkiem i się nie znam) że jedna z moich opon jest styrana i nie da się jej założyć (Zagrożenie dla drogi) a kupywałem ją na allegro sezon wcześniej :). No chyba że brud można uznać jako uszkodzenie fizyczne :D.

Wracając do tematu:nie przeczę masz sporo racji ale w księgowej tak jak w pozycjonerze powinna się obudzić tzw. samodzielność. Niestety zamiast poczytać fora księgowe, zapytać się eksperta czy też napisać pismo do skarbówki mówi się do klienta "Panie nie możesz się Pan jak człowiek rozliczyć fakturami VAT tylko mnie jakieś inwojsy i inne pierdoły z pejpala przynosisz! :) .

Pozdrawiam Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, sprawa rozbija się konkretnie o GoDaddy. Ja wymagam od księgowej aby znała się na przepisach (i się zna) i poprawnie księgowała (i mam nadzieję, że poprawnie to robi) ale nie wymagam żeby znała wszystkie firmy na świecie. Oczywiście, mogła by sobie zaksięgować rachunek jaki jej przyniosłem bez zawracania mi głowy ale co by się okazało jeśli by było tak, że to JA wydrukowałem zły dokument (na amerykę), a GoDaddy ma np. oddział w Europie, i wystawia faktury VAT z NIP-EU i taki dokument powinienem od nich uzyskać - ona nie musi o tym wiedzieć i też nie wymagam żeby sama szukała informacji o firmie, z której dostaje dokumenty, tym bardziej, że mi łatwiej to sprawdzić - więc bardzo OK, że się zapytała.

Oczywiście, że gdyby pytała o wszystko cały czas lub o to samo dziesięć razy to sytuacja była by podejrzana, ale, gdyby w ogóle o nic nie pytała i księgowała 'jak leci' to takiej księgowej też bym się bał :)

Co do przykładu z wulkanizatorem, niestety w takiej rzeczywistości żyjemy, choć na pocieszenie można powiedzieć, że kiedyś było znacznie gorzej pod tym względem :). I tu dochodzimy do sedna - sprawa rozbija się o zaufanie - ja do swojej księgowej mam, ty jej nie znasz więc możesz być podejrzliwy ale, paradoksalnie być może, jej pytanie (i ta rozmowa też) utwierdziło mnie, że jest to dobra księgowa. CBDO. :D

PS. Właśnie zauważyłem, że wrzuciłeś link do googl'a. Oj gdyby moja księgowa opierała się na tym co jest powypisywane na tych forach, to z miejsca bym ją pogonił :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności