Lerkins Group wprowadza w błąd

[q3d]

Właśnie otrzymałem od Lerkins Group: Zawiadomienie i oferta utrzymania domeny internetowej. Domena taka jak firmowa tyle, że z .eu a nie z .pl Domena z .eu nie jest nawet zarejestrowana, mnie osobiście nie interesuje.

W każdym razie na chama próbują sprzedać coś czego tak na prawdę nawet nie mają.

[fryta22]

Właśnie otrzymałem od Lerkins Group: Zawiadomienie i oferta utrzymania domeny internetowej. Domena taka jak firmowa tyle, że z .eu a nie z .pl Domena z .eu nie jest nawet zarejestrowana, mnie osobiście nie interesuje.

W każdym razie na chama próbują sprzedać coś czego tak na prawdę nawet nie mają.

I ja także dostałem, ofertę utrzymania domeny tylko z *.eu, następnie sprawdziłem, czy owa domena jest zarejestrowana i jak się zdziwiłem, kiedy się okazało, że jest WOLNA !!! Ciekawe co by zrobili, gdybym wpłacił im kasę i zanim doszła by do nich wykupiłbym ją na swoje konto. :)

Ale się robi Panowie, szok!!

[jarmarek]

Nic by się nie strało - w najlepszym wypadku oddali by kasę - w co wątpię.

DODANO:

Teraz i tak jest spoko... kilka lat temu wciskali w ten sposób domeny po 600-800zł - to był dopiero szok.

[Kirgo]

W tamtym roku miałem taką akcję, że zadzwonili do mnie, że ktoś chce kupić moją domenę ale z końcówką info.pl i net.pl i czy chciałbym ją kupić jako pierwszy po bagatela 500 zł netto za sztukę.

Sprawdziłem - domeny były wolne. Kupiłem z czystej złośliwości, bo w promocji kosztowały kilkanaście złotych.

Jak już były moje to napisałem im, że są oszustami i że kupiłem sobie te domeny sam.

Ale wiem, że jednych ludków wydymali na 3600 za 5 domen... i to kompletnie kretyńskich... Takie coś to czyste skur*****. Przyłączyłbym się do wytępienia takich mend.

[jarmarek]

Z drugiej strony na to patrząc to za naiwność się płaci - jeśli komuś nie chce się poświęcić nawet pięciu minut na sprawdzenie tego co zamawia to płaci za to... albo jest mu wszystko jedno albo na drugi raz się nauczy.

Myślę że istnienie takich instytucji świetnie weryfikuje rynek - jeśli są osoby chcące kupić to będą się takie oferty pojawiały - sam bym chętnie domeny sprzedawał z zyskiem powiedzmy 600zł za domenę

[slawek22]

Mnie się wydaje, że "rabunkowe" formy sprzedaży ostatnimi czasy się rozwinęły. Wystarczy zobaczyć na to co robi domeny.pl - przy ich wyczynach LGrp to pikuś. Jakby na to nie patrzeć poszkodowani sami zgodzili się na takie ceny i były one jasno podane.

A kup sobie głupią domenę w domeny.pl "za parę złotych". Jeśli ktoś nie poodznaczał wszystkiego chłamu który mu pokątnie wcisnęli do koszyka to mógł skończyć z umową na 3 lata za jakieś 3000 PLN nawet o tym nie wiedząc. Oczywiście cena na stronie i w formularzu zamówień jakieś 500x mniejsza.

Dziwne, że UOKiK nie może się takim oszustom dobrać do d*y bo są już kolejne firmy w ten sposób wyłudzające pieniądze, między innymi Eller Services (cena na witrynie, cytat "przynajmniej 7,90 miesięcznie przez 3 miesiące" - cena realna 99PLN). Czy DT software - tutaj cena 1PLN i w sumie oszustwo na najmniejszą kwotę bo jedynie 10 złotych.

Dziwne, że UOKiK nie zrobi z tymi przekrętami porządku, bo jak [ nierzetelni partnerzy ] zwęszą interes to w co drugim sklepie internetowym nie znajdziemy PRAWDZIWEJ ceny obok towaru, ale będziemy wertować regulamin. Bo firma sobie napisze, 10 PLN za książkę a w regulaminie umieści, że na stronie przedstawiają jedynie ceny okładek.

[Bielack]

Odświeżę temat, bo robi się ciepło.

Właśnie dostałem pismo od radcy prawnego Lerkins G, kancelarii Mikulski i wspólnicy o treści mniej więcej takiej:

Zamieszcza Pan na stornie pajmon.com odesłania (linki) do między innymi tego wątku tutaj na forum oraz eioba.pl zawierające fałszywe, szkalujące i wprowadzające w błąd informacje o Mocodawcy Mikulskiego i wspólników. Żądają usunięcia linków z mojej strony, napisania oświadczenia (przygotowanego przez nich) informującego że przepraszam LG za umieszczenie szkalującego i nieprawdziwego tytułu oraz odesłań oraz wpłacenia 30.000 zł na podany rachunek bankowy.

W razie braku reakcji na ich pismo, będą zmuszeni skorzystać z udzielonego im pełnomocnictwa do dochodzenia praw ich Mocodawcy przed sądem, co wobec oczywistości roszczenia narazi mnie na dodatkowe i wysokie koszty.

W załączniku był jeszcze wydruk mojego wpisu z 2006 roku.

Do pełnego obrazu sytuacji dodam, że pierwsza strona pisma mi doręczonego jest wydrukowana na dobrym, zielonkawym papierze firmowym, ale już druga (jak i załączniki) są wydrukowane na zwykłym, białym.

A jako dodatkowy bonus, w skrzynce pocztowej znalazłem kolejną ofertę od Lerkins G na trzyletnią współpracę za 958 Euro rocznie za wyróżnienie mojego wpisu w ich katalogu.

Pierwsze co sprawdziłem, to co widać dzisiaj w Google po wpisaniu słowa Lerkins. Rozumiem ich irytację i "wg wyliczeń Mocodawcy LG traci miesięcznie 10.000 skutkiem mojego bezprawnego działania".

Może ktoś dostał też takie pismo i zastanawiał się co dalej?

[zgred]

za pokwitowaniem odbioru ? jesli zwyklym olej. do zapłąty jest potrzebny wyrok sądu a to jest jawny szantaż podpadający pod Kodeks Karny

Art. 191 § 1. kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

w tym przypadku żądanie odszkodowania bez uzasadnienia,

Co w praktyce oznacza doręczenie? Dlaczego istnieją przepisy szczegółowo regulujące kwestie doręczenia pisemnych dokumentów?

Doręczenie oznacza w praktyce, że dokument został przesłany lub oddany osobie, która była adresatem dokumentu i że istnieje dowód, iż osoba ta dokument odebrała, lub że spełnione zostały przepisy prawa o doręczeniach. Kwestia doręczeń jest szczegółowo regulowana odpowiednimi przepisami, ponieważ sąd chce mieć pewność, iż pismo dotarło do adresata.

jedyne co mogą zrobić to oczywiście wystapić do sądu i sądownie zarządać usunięcia wpisów wraz z odszkodowaniem - wtedy kwota bedzie zasądzona.

Dyrektywy Unii Europejskiej są chyba w tej kwestii dosc jasne: najpierw wystepuje sie z żądaniem usunięcia wpisów (bez roszczeń) potem idzie się do sądu (oczywisice mozna od razu)

poza tym podstawa prawna by sie przydała z pisma (skoro pisał to prawnik a nie idiota) - z tresci przytoczonej nawet nie powołali się na KC art 23 co jak na pismo prawnicze jest zadziwiające

BTW: skoro podali rachunek bankowy proponuje skarge do Urzedu Skarbowego (donos) ze firma wymusza i prosisz o sprawdzenie czy własciwie odprowadzają podatek i własciwiego ksiegują

https://www.e-marketing.pl/artyk/artyk102.php

https://e-prawnik.pl/domowy/prawo-cywilne-1...osobistych.html

edit: a jeszcze mnei naszło

postepując zgodnie z tą dyrektywą usuwasz wpis... nie moga załozyć wtedy sprawy w sądzie ponieważ postąpiłem zgodnie z ich żądaniem (kwestie odszkodowania olewam bo nie mają podstaw) - wpis wrzucamy na singapurską poddomene i pozycjonujemy no moze byc l**gr**.in

[Dominik23]

Dostałem dziś list z poleceniem przelewu na domenę *.com a jestem właścicielem domeny *.org.

Uwaga nadal czyhają na naiwnych.

[patro]

Podajże miesiąc temu mój klient dostał taką ofertę na domenę .com a jest właścicielem .pl, niestety najpierw zapłacił a potem się ze mną skontaktował. LG nadal będzie robiło w Polsce dobry biznes.

[graft]

heh, śmieszy stanowisko UOKiK'u...

Ostatnio byłem u Klienta i patrzę a tam pro-forma na kwotę 122zł - Klient zadowolony siedzi, że opłacił abonament za domenę. Co ciekawe, nie jest właścicielem domeny. Czyli ewidentnie kopiują dane ze strony kontaktowej!

Adres naciągaczy na fakturze:

LERKINS GROUP SP. Z O.O.

Ul. Iłżecka 26E

02-135 Warszawa

Pytanko: czy ktoś z Was reklamował usługę lub wzywał do zapłaty omyłkowo opłaconej faktury LG?

[--Lukas--]

Jestem w podobnej sytuacji. Dostałem fakture proforma za domene *.eu o takiej samej nazwie jak posiadana przeze mnie domena *.pl. Ciekawy jest jeden fakt, bo jak sprawdzalem ta domene *.eu to okazało się, że ona już działa i przekierowywuje na moją *.pl. Czy w związku z tym, moge mieć jakieś problemy? Od razu mówie, że niczego nie podpisywałem ani nie odsyłałem.

Dodam jeszcze ze ci OSZUŚCl dzwonili do mnie wcześniej, ale na nic się nie zgodziłem.

[zgred]

nie musisz opłacac proformy. może wzięli domenę na testy na 14 dni a potem spadnie

[--Lukas--]

Dzięki, troche mnie uspokoiłeś

[FiKaS]

Jest parę firm krzaków ci przynajmniej wzieli na testy są tacy co szukają wolnych domen i dzwonią oferując inną końcówkę np za 400zł netto / rok a domenka jest do zarejestrowania od ręki u dowolnego rejestratora ;-)