Skocz do zawartości

Google zmienia algorytm - lajki zamiast linków!


Kristobal

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Beer,

Za 20 lat nie będąc w pełni zintegrowanym z GoogloFejsbukoPaypaloPeseloGoldmanSachsem, nie będziesz mógł PaypaloKartąKredytową kupić chleba w sklepie.

Strona będzie wyżej ale tylko w obrębie "kółka wzajemnej adoracji" zalogowanego do google ... Skutek będzie taki, że nie będzie to miało przełożenia finansowego bo jaka korzyść jest ze sztucznych plusów od osób nie zainteresowanych zakupem/zamówieniem :)

Widzi to każdy. Nikt, nawet tak zatwardziały piewca (z oczywistych względów) Social SEO i Plusów jak ja, nie mówi że jest inaczej twierdząc że klasyczny linkowy spam będzie działać tak jak teraz, ALE:

Jakie są tego konsekwencje? Ten kto opanuje 1% naturalnych kont, ten będzie rządził 99% wynikami w strumieniu (lub strumienioserpem jak w tym video). Bo w każdym kręgu, ten 1% osób "pokryje" co najmniej 1 znajomość z pozostałymi 99% osobami, a więc będzie wpływał na wyniki tych 99% osób. Wbicie się w tą magiczną najważniejszą plusjedynę do nawet najmniej znaczącego ostatniego znajomego z zapyziałego kręgu jest właśnie tym języczkiem u wagi. Stąd, system będzie balansować na krawędzi "popychania" plusowania dobrych usług przez zwyczajnych ludzi.

Z nabijaniem sztucznym, też nie jest do końca tak jak twierdzisz. Wystarczy popatrzyć na wyniki dla nowego Usera Facebooka, zanim jego aktywność "skazi" (jak znajomości) jego SERP - wyniki poustawiane w kolejności liczby rekomendacji i prawdopodobnie czegoś na kształt UserRanku (nie mylić z EdgeRankiem).

Innymi słowy:

- Żeby był ważny plus od Ciebie, wystarczy 1

- Żeby był ważny plus od znajomego, wystarczą 1-2

- Żeby był ważny plus od znajomego znajomego, wystarczy 3-5

- Żeby był ważny plus od współodwiedzającego stronę internetową, wystarczy 6-10

- ...

- Żeby był ważny plus od zupełnie nieznajomych, wystarczy 1000

Tak więc plusy w ilości masowej będą działać, tak samo jak teraz kompletnie słabe i nietematyczne linki. Każdy powie że w małej ilości nie działają. Ale nikt nie powie, że nadal nie działają, jak jest ich 10 milionów, co skutecznie generujemy SWL-ami, czy dodawarkami wszelkiej maści - w ilości setki razy przewyższającej etatowego katalogera. Mam nadzieję że każdy widzi analogię - polecam też przemyśleć analogię starych linków cementujących pozycje, do starego plusa ze starego konta.

Dlatego właśnie system (przynajmniej ten jeden :P zrobiony z głową), sukcesywnie wychodzi w kierunku naturalnych Userów (ja jeden mając panel admina wiem jak bardzo się to udało) - każdy może powiedzieć że "nadal nie widać co się klika", "social-spam", "za dużo kliknięć w krótkim czasie", ale z czasem te bariery będą usunięte i będzie się ewoluować w kierunku popychania społecznościowych rekomendacji, a nie anonimowych pop-upów.

Z resztą, najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że to o czym piszemy, jest w 100% niezależne od nas. Możemy się tylko biernie przyglądać, jak odchodzą od algorytmów, na których opanowanie wkładaliśmy przez lata tyle pieniędzy i - nikt nie zaprzeczy - tyle pieniędzy z tego wyciągnęliśmy. Tylko że jednocześnie trzeba się zastanawiać, co z tym fantem zrobić, jak w przyszłości seo-rzeczywistość będzie wyglądać dla nas jak obecny seo-negatyw.

Pozdrawiam, J.

P.S. Domains: +1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w 100% się zgadzamy. Nigdzie nie użyłem sformuowania "fake'owych kont". Jest jedna prosta analogia: linki z prawdziwych stron (webowa rekomendacja) i linki z (wycinanych obecnie) zaplecz. Wystarczy tylko w tym samym procesie myślowym wstawić sobie zamiast słowa "strona" słowo "człowiek".

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się zrobił, tylko że dzisiaj jeszcze prawdopodobnie nie zdążymy uruchomić obiecanej giełdy, żeby mogli sobie wypłacić te 10 groszy. :-)

Zacieramy ręce i czekamy kiedy wreszcie jeszcze bardziej się przesunie algorytm z czynnika "linki" w kierunku czynnika "social".

Wiem, dla większości jest to przerażające. :-P

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Gdzie tam w gruzach. Gruzy to resztki z obecnego sposobu linkomyślenia, przywalające zwłoki tych którzy nie mieli wystarczająco giętkich umysłów żeby potrafić się dostosować. Za to na social będzie wybudowana nowa, świetlana przyszłość. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla kogo :)

Google nie trzyma moczu i każe użytkownikom zasuwać ze ścierą, a to się nie uda. Web 2.0 i inne social pierdoły mają szansę trwać tylko by trwać, ale by budować na nich jakąś strategię czy biznes to utopia. Oddanie władzy w ręce ludu kończy się zawsze tym samym - nawalanką. Bez cysorza/cara/dobrego_algo serpy przemienią się szybko w jedno wielkie gruzowisko. Może Twój system, Jeż, czego Ci życzę, wyjdzie z tego zwycięsko ale będziesz miał cholerne szczęście - już dziś dzieciaki kupują skrypty, które działają i za 20 baksów bawią się w oszukiwanie Wielkiego Brata. Może to i dobrze.

Przypomnij sobie jak było gdy SEO raczkowało, nieśmiałe wejście Linkora, Coopa, Link-Vault, kilka qlwebów i to wszystko. A dziś wyobraź sobie jak na wejście G+ czekają już dziesiątki/setki systemów i tysiące pozycjonerów/spamerów uzbrojonych w takie zabawki, które potrafią zmieniać serpy na najtrudniejsze frazy w kilka dni, zdobywać kilka tysięcy fanów/plusów w podobnym tempie. Będzie armageddon.

Czego wszystkim życzę :P

[edyta] literówka.

nie każdy kto ma pisaka jest Dostojewskim,

nie każdy kto ma siusiaka jest Casanovą

i nie każdy kto ma rumaka - pozycjonerem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten cały social i + to jeszcze większy syf i spam niż linki. Kto potrafi jeszcze w dzisiejszych czasach używać trochę głowy do czegoś innego niż noszenia włosów znajdzie bez problemu to czego szuka bez idiotycznych poleceń "znajomych". G. na siłę chce wyłączyć myślenie wszystkim i podpychać im to co uważa za "słuszne" (na czym wyciśnie kolejne $).

Mam nadzieję, że jest więcej takich jak ja co ani się nie logują, ani w życiu w żaden + nie kliknęli, bo i po cholerę? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Google samo chyba nie jest pewne tego kroku. Zauważcie, że do tej pory zmiany (np. personalizacja wyników, targetowanie reklam) były narzucane i dla 95% społeczeństwa wyłączenie danej funkcjonalności było poza zasięgiem. A co mamy na filmiku? Przycisk do przełączania się między rodzajami wyników na głównej stronie.

Plusy na pewno zamieszają w wynikach, pytanie tylko jak bardzo. Czas pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że jest więcej takich jak ja co ani się nie logują, ani w życiu w żaden + nie kliknęli, bo i po cholerę? :)

Jest też wielu takich którzy nie posiadają telefonu komórkowego, bo po cholerę? Na przykład moja babcia.

A dziś wyobraź sobie jak na wejście G+ czekają już dziesiątki/setki systemów i tysiące pozycjonerów/spamerów uzbrojonych w takie zabawki, które potrafią zmieniać serpy na najtrudniejsze frazy w kilka dni, zdobywać kilka tysięcy fanów/plusów w podobnym tempie. Będzie armageddon.

Czego wszystkim życzę :P

Wiesz co? Zastanawiałem się, dlaczego Groupon, Goldenline, Allegro (lokalnie), Ebay (lokalnie-zachód), Yandex, Baidu mimo że nie jest ani najlepsi w branży i mają po 100 klonów/konkurentów, są liderami mając po +90% rynku. Zostawię to Wam do przemyślenia.

Druga sprawa. Lata 2000-2005, kiedy realnie to wszystko się rodziło. Pośród nas byli praktycznie sami hobbyści. W większości bez kapitałów, firm, zaplecz. Na spotkaniach wyglądaliśmy jak na targowisku ze znaczkami czy modelami samolotów. Teraz się pozmieniało - mamy możliwości by się przygotowywać na to, czego nadejście możemy przewidzieć z dużą dozą prawdopodobieństwa. Nie uda się, to po prostu będziemy z inwestycjami do tyłu (pewnie na tyle do tyłu, że paru pobankrutuje, paru zmieni branżę, itp). Uda się, to po prostu nie popadają nam firmy. Z resztą, nie trzeba daleko szukać, jak wielu z pierwszych jest teraz bardzo, bardzo daleko od SEO, w zupełnie innych branżach?

Pozdrawiam, J.

P.S. Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności