Google zmienia algorytm - lajki zamiast linków!

[tonieja]

Widzę jeżu, że masz fantazję.

Nie wiem czy będziesz kolejnym wielkim wizjonerem, ale jak podejdziesz do tego swojego fejsplusa tak jak do seodopalacza, to już wiadomo jak to się skończy.

[mikeusz]

Wszystko wokół się zmienia, algo też nie ma się czemu dziwić, cel jest jeden, zarobić na adwords, zebrać jak najwięcej informacji o konkretnych osobach.

[bajkowydomek]

Google znowu na celowniku władz antymonopolowych

'Wspaniałą cechą otwartego Internetu jest fakt, że użytkownicy nie lubiący naszych usług, mogą w każdej chwili przejść na inne strony."

Adam Kovacevich - rzecznik Google

[Mateusz Kasperek]

IMHO bajka jakich wiele na bierząco testuje ale "efektów" nie widać

[zakręcony]

Dziś bajka, a jutro będzie to byc może jeden z ponad 200 czynników wpływającuch na wyniki organiczne, jeżeli juz nie jest. I w sumie tak to powinno wyglądać. Problem, oczywiście nie tyle problem, co osoby, które olewają nazwijmy to plusowanie dzisiaj, a może nie tyle olewają, co nie zalezy im dzisiaj na fake'owych klikach. Pojawi natomiast się jak waga tego czynnika w ustalaniu serpów będzie rosnąć np kosztem wagi linków przy jednoczesnej bezradności G do wykrywania takich fake'owych kliknięć.

[Mateusz Kasperek]

Temat +1 był już poruszany przynajmniej kilkukrotnie na tym i innych forach. Ja nie zanotowałem żadnego wzrostu pozycji przy nawet solidnym plusowaniu. Oczywiście jak to w SEO bywa trzeba się na wszystko przygotować i cały czas testować, więc na bierząco dodaje kolejne plusy. Jeśli kiedyś zanotuje jakikolwiek profit z tego oczywiście zacznę robić na większą skalę. Na chwilę obecną nie ma to najmniejszego sensu.