SEOCAT vs. SeoQuickAdder

[Były... viper134]

Były... viper134, chcesz byc moderatorem a cytujesz w całości pod postem na jaki odpowiadasz?

Pytanie poco "reklamujesz " po raz kolejny addera8 w temacie który niema nic wspólnego z nim? Rzezniczek nie o ten adder chodziło

Ja po publikacji zawsze naprawiam swoje błędy Max zauważ, że wiele rzeczy pojawia się dopiero w edytkach

edytka:

brak przecinka

[kikas]

W 14* postach została zawarta jedna odpowiedź bezpośrednio na pytanie, ale za to jaka konkretna**

edit: *16

**warta przeczytania ich wszystkich

[jamesisko]

Ja tam czekam na finalną wersję SeoQuickAddera - plany wyglądają zajefajnie. Tylko kieeedy będzie ta finalna wersja ;/

[RafalafaR]

Jako, że mam oba to:

Jeżeli masz instancję xrumera, którą możesz przeznaczyć na robienie kluczy i katalogujesz sporo dziennie - wybierz SQA

A jak to wygląda bez xrumera? Bo w sumie o taką opcję chodziło w pytaniu.

[slaymer]

zrobie to i zacytuje sam siebie

Jeżeli używasz hindusów do łamania captczy - wybierz Seocata - naprawdę mega zoptymalizowany pod tym kątem. Jeżeli nie dodajesz dużych ilości stron dziennie na pewno się nie zawiedziesz.

a Ty 100 razy napiszesz "Będę czytał posty w całości"

[Buzu]

Według mnie za dużo nie zżera. W nowej wersji poza tym można wklepać captche ręcznie

[slaymer]

Buzu, a która zżera mniej captczy wg Ciebie?

[slaymer]

RafalafaR

Powiedz mi czego nie rozumiesz w moim pierwszym poście a z przyjemnością Ci to wyjaśnię

Jeżeli nie masz rumera wg mnie wybierz Seocata, jeżeli dodajesz dużo i masz rumera wybierz SQA

Jeżeli nie potrafisz wysnuć takiego wniosku z mojego pierwszego posta - nie kupuj żadnego z tych narzędzi

[Buzu]

slaymer, mam tylko SQA, więc nie odpowiem na to pytanie. Ale prawdopodobnie SEOCAT zżera mniej, takie są przynajmniej opinie forumowiczów.

[blast121]

Dziękuję wszystkim a zwłaszcza slaymer za najbardzej merytoryczną odpowiedź. Ktoś jeszcze może sie podzieliś zaletami i wadami tych programów.

[RafalafaR]

RafalafaR

Pozdrawiam normalnych

A tobie o co chodzi? Pokasowałem posty, żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania, ale jak widzę Ty masz jak zawsze coś merytorycznego do dodania...

[seogreen]

SQA nie znam ale dodam że Seocat jest wart swojej ceny . Bawię się nim ok. miesiąc i wrażenia i efekty super. Trochę zamotana instalacja ale są filmiki instruktażowe na stronie softu. Na odfiltrowanej bazie (mam tam ok. 1100 pozycji) przy dobrych ustawieniach i ewentualnie dodanych samemu ręcznie kategorii i podkategorii nie schodzę poniżej 530 dodań - kilkanaście projektów już poszło. Już widzę po mailach że bardzo wysoka akceptacja wpisów jest. Oczywiście dużo zależy od opisów - ale jak się komuś nie chce wykazać minimum chęci to lepiej niech się nie bierze za ten soft bo go szkoda dla niego... Soft idzie bez problemów na najtańszych hostingach (ja mam za 18zł/rok) tylko do seocata - działa super, bez problemów z cronem itp.itd. Jeszcze nie aktualizowałęm do najnowszej wersji ale V.2.1. jest ok. Captchy nie żre - tylko na początku jak się będzie weryfikować bazę potem bardzo mało. Aha, support najlepszy jaki miałem przy różnych softach z PiO - wszystko na GG załątwisz, pogadasz i mozesz liczyć na indywidualne podejście - ja męczyłem autora parę dni i zawsze miał czas coś podpowiedzieć. Pozdrawiam wszystkich seomaniaków !

[Rzezniczek]

Potwierdzam suport do SEOcata najlepszy z jakim się spotkałem. Bardzo polecam ten soft.

[yokokeke]

SQA 2 jest mocno zoptymalizowany w kwestii zżerania captchy. Wersja 1 faktycznie zżerała więcej dbc niż Seocat. W wersji 2 możesz ustawić maxymalny limit pobieranych captch, także możesz ograniczyć np do minimum - 1 próba 1 captcha, jeśli koszty są priorytetem

[golum]

A jak jest z obciążeniem serwera i jak radzą sobie z proxy oba programy?