Gdy Google Maps wskakuje w organiki...

[abcd]

Hej,

Tytułem wstępu: dla niektórych zapytań mapki z Google Maps wchodzą w skład wyników organicznych, zwiększając ich liczbę na pierwszej stronie wyników do 16/17. Taka sytuacja rodzi problem rozliczania z Klientem i w ogóle zdefiniowania na nowo pojęcia pierwsza strona wyników.

Przykładowy problem:

Dzień 1: strona jest na 2 miejscu (wskoczyła nad „organiczne” Google Maps); pierwsza strona wyników wyszukiwania zawiera 17 pozycji

Dzień 2: strona jest na 11 miejscu (spadła pod „organiczne mapki”); pierwsza strona wyników wyszukiwania zawiera 17 pozycji

Dzień 3: strona jest na 2 miejscu, Google Maps nie wchodzi w skład organicznych wyników wyszukiwania; pierwsza strona wyników wyszukiwania zawiera 10 pozycji

Taka sytuacja powoduje nieco zamieszania, przy założeniu że umowa była sporządzona w oparciu o model rozliczeń „opłata za efekt w postaci wypozycjonowania do TOP10 + podział na przedziały cenowe 1-3,4-6,7-10”.

I teraz:

1. Jak definiujecie pierwszą stronę wyników?

2. Jakiego narzędzia używacie do sporządzania miesięcznych raportów dla Klienta (zakładając rozliczenie w oparciu o model 1-3,4-6,7-10 lub zbliżony) przy takich skokach?

3. Rozwijacie model 1-3,4-6,7-10 o wyniki z Google Maps? Co ze stawkami?

4. Re-definiujecie zapisy w umowach?

5. Może po prostu próbujecie dostać się do wyników z Google Maps? A może całkowicie pomijacie wyniki z Google Maps w rozliczeniach?:-)

Tylko nie piszcie „trzeba było wybrać inny model rozliczeń” czy coś - różny Klient, różne modele rozliczeń, ale chyba ten, nazwijmy go umownie „za efekt w TOP10”, należy wciąż do najpopularniejszych w PL.

Dzięki za wszelkie uwagi.

Pzdr

[KMlody84]

1. Kwestia dogadania się z Klientem, czy rozliczasz się za pierwszą stronę, czy TOP10. Jak Klient chce być na 1 stronie, to zrozumie, że czasem jest więcej wyników, a czasem mniej.

2. Serpmonster.pl - posiada opcje 'zawsze 10', która zamienia zawsze 'nadmiarowe' pozycje na 1 stronie na "10".

3. Mapki zintegrowane wliczam jako wyniki organiczne, ponieważ zastępują one daną witrynę w wynikach.

4. Jak w pkt. 1, uwzględniając opcję z pkt. 2

5. No dostanie się do wyników z Google Maps to podstawa przy frazach lokalnych obecnie.

Co ciekawe, ostatnio "problem" z mapkami zaczyna dotyczyć nawet fraz ogólnych jak np. "hotele", gdzie wyświetlają się 3 wyniki zintegrowane, ale ... różne w zależności od lokalizacji wybranej w Google.

[abcd]

1. Kwestia dogadania się z Klientem, czy rozliczasz się za pierwszą stronę, czy TOP10. Jak Klient chce być na 1 stronie, to zrozumie, że czasem jest więcej wyników, a czasem mniej.

Heh, zrozumie, nie zrozumie:-) Wytłumacz Klientowi, że czasami w raportach pozycja nr. 2 = pozycja nr. 12 = taka sama cena:-) Najprościej nie wliczać mapek do organików, ale wtedy co - screeny będziesz zamieszczał jako dowód że 2 = 12?:-)

Pewnie w niedalekiej przyszłości dla wszystkich zapytań lokalnych wyniki z GM będą już scalone z organikami dla każdego zapytania, ale póki co jest lekki sajgon - raz wyniki są z mapkami, raz bez...

No to jak ogarnąć wycenę za efekt w top10" nie znając końcowej liczby wyników wyszukiwania dla 1 strony?

Pzdr,

d

[seo-ninja]

1. pierwsza strona to taka z numerkiem 1 w google - nie ważne, czy wyników jest 10, czy 17

2. stat4seo

3. trzeba się dogadać, czy liczymy mapki, czy nie - jeśli nie to stawka większa, dobrze pozycjonowana domena, prawie zawsze przebija mapki

4. tak, co jakiś czas

5. adekwatnie do pkt. 3

[abcd]

Hej

"... dobrze pozycjonowana domena, prawie zawsze przebija mapki" zamieniłbym na "... dobrze pozycjonowana domena, czasami przebija mapki", widzę po kilku swoich domenach, które kilka miesięcy siedziały mocno w topach a teraz po scaleniu wyników z GM pospadały za mapki i skaczą raz nad, raz pod, a czasami nawet przedzielają mapkę:/

Uwzględniając wyniki z Google Maps (a uwzględniać trzeba, bo raczej już nie znikną tylko będą pojawiać się częściej), pierwsza strona wyników nie ma stałej liczby pozycji. Podbijam pytanie - jak w dzisiejszych czasach wyceniać pierwszą stronę wyników (płatność za efekt)?

Dzięki za podzielenie się widzą:-)

pzdr

[daymon]

Ja często pobieram opłatę za osatnią pozycję na 1 stronie wyszukiwań. Każda następna pozycja powyżej to + x zł

Może to jest dobry sposób ?

Pozdrawiam.

[Mateusz Kasperek]

Jak dla mnie jeśli na pierwszej stronie pojawia się strona klienta, to jak najbardziej można z niej go rozliczyć. Dodanie i zoptymalizowanie wizytówki też leży po stronie firmy pozycjonującej.

[abcd]

Mateusz Kasperek Nie "czy można" ale "jak" rozliczać:-) Przy umowie "płatność za efekt w top10" jak strona jest na pierwszej stronie wyników to logiczne, że rozliczamy, ale faken jak przy niewiadomej liczbie wyników? Dodanie wizytówki do GM oczywiste, ale dalej nie o to chodzi.

daymon o to już jest jakiś pomysł:-)

Burza mózgów niech trwa:-)

pzdr

[E-kreacja]

Jest to niemały problem, zwłaszcza, że pozycje w mapkach zmieniają się zależnie od umiejscowienia komputera osoby wpisującej frazę w Google, tak więc klient może mieć inne wyniki niż pozycjoner. Jest jeszcze problem taki, że gdy strona pojawi się w miejscach Google, adres może wypaść z wyników TOP10 organicznych aby się nie dublował.

Pomimo wszystko myślę, że powinno rozliczać się za organiczne wyniki, pomijając mapy Google.

[Grumpy]

Może nie do końca na temat, ale pytanie do wszystkich nie liczących mapek przy ustalaniu pozycji. Jak dbacie o to żeby wyniki organiczne nie połączyły wam sie z mapkami lub w razie jak się połączą żeby je rozdzielić? Robicie **ujowy profil w googlemaps? Kasujecie go czy co? A co do tematu mozna dodać "płatność za 1 stronę poza top10"

[KMlody84]

A dlaczego rozdzielać, skoro często wynik zintegrowany z mapka jest lepszy dla klienta, bo ma większą klikalność, a mapki często są wyżej w wynikach? I celowo mu obniżać widoczność i ewentualne zarobki? Moim zdaniem trzeba rozliczać się z klientem za to co widać, w końcu na mapkę tez jakiś wpływ mamy. Inna sprawa, że problemem jest ostatnio odróżnienie wyników zintegrowanych od map, bo google szaleje z tym strasznie ostatnio...

A problem płatności za całą pierwszą stronę można rozwiązać systemami do monitorowania, ja korzystam z serpmonster.pl i jest opcja traktowania całej 1 strony jako TOP10. W googlemonie chyba tez widziałem taką opcję kiedyś.

[lament]

Trzeba będzie przesiąść się na serpmonster.pl. Mam podobny problem korzystając z Web-Tools.

[mkr]

@lament: Dziś wersja online monitoringu zostanie wzbogacona o nowe wersje Google.pl z uwzględnieniem różnego traktowania wyników map.

[lament]

@mkr a co z wersjami instalowanymi na serwerze? Planowane są aktualizację w tym kierunku?

[mkr]

Wersje instalowane już od ~miesiąca mogą pobrać wersje testowe z identycznymi funkcjami ( bardziej rozbudowanymi ). Dostępne w zakładce System.

Pozwala to na ustawienie globalne dla całego skryptu, lub osobno dla każdej z domen metody odczytywania map.