Skocz do zawartości

"Porwanie" małej Magdy...


protus

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam

Praktycznie cała Polska od ponad tygodnia śledzi losy poszukiwań małej Magdy z Sosnowca, która wg wcześniejszych zeznań matki została porwana... Teraz wyszły na jaw zupełnie inne okoliczności zdarzenia...

Mała Magda wyślizgnęła się z rąk, uderzyła głową w próg sypialni i zmarła - wynika z relacji jej matki. Kobieta przyznała się do porzucenia ciała dziecka nad rzeką, ale policja wciąż go nie znalazła. Ponowne poszukiwania ruszyły od godz. 8.00.

TVN24.pl

A jaka jest Wasza opinia na temat tej sprawy? Bo mimo przyznania się matki do winy sprawa pozostaje nierozwiązana.

A ja nie śledzę bo mnie to nie interesuje.

Mam swoje sprawy na głowie, niż te brednie w tv ogladać.

W wolnej chwili lubię grać z kumplami od 4 lat w Metin2 wojownikiem mentalem,

Pogrywam także na serwer metin2 który pozwala się odstresować od ciężkiej pracy.

Czasami coś oglądam, uzywająć programu p2p, eMule taki osiołek :) tylko wymaga listy server.met

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z byłego Zomowca robia kolejny raz gwiazde:P

Takie przypadki zdarzaja sie w Polsce czesciej jak raz na ustrój a jakos nie o kazdym gada sie non stop przed tydzien albo i lepiej.

Wiecej gadki jak o dokonaniach rzadu, ktory co i raz sie kompromituje. Z samego stycznia moznaby wyliczyc:

- acta

- refundacja lekow

- udowodnienie kompletnych klamstw w raporcie Millera

- jakze skuteczne dokonania w Brukseli;]

takze, temat trafil im sie w sam raz, mogli odsapnac od myslenia jak z minusa zrobic plusa

Takze mozliwe, ze slawna pani Katarzyna nie bedzie siedziala az tyle co Staruch:P

Temat nalezy skonczyc, i chwalic sie kto zostal czlowiekiem roku gazety Wprost;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia jakim cudem pracę detektywa wykonuje człowiek, który nie posiada licencji. Teraz Rutkowski publicznie jeździ po matce dziecka, a dopiero co był taki współczujący... No i jakoś tak dziwnie szybko się wymiksował ze sprawy. I te rejestratory super expressu... bo własnych nie ma? Show...

Niemniej jednak nie wiadmo co obecnie robiłaby policja gdyby nie Rutkowski. Może nadal szukaliby "porywacza". Mam tylko nadzieję (choć to mało prawdopodobne), że wszelkie koszty pokryje kobieta/rodzina.

PS. Jakim debilem trzeba być by zatrudnić Rutkowskiego, który robi medialne show w przypadku własnej winy?

Sam nie posiada licencji i oficjalnie jest zatrudniony/wynajęty przez osobę, która taką licencję posiada... Jak widać to wystarczy, żeby lać na prawo i ustawę regulującą działalność licencjonowanych detektywów.

Nie wierzę, że Policja nie brała pod uwagę matki jako głównej podejrzanej, tylko w tego typu sprawie zawsze najważniejsze jest odnalezienie zaginionej osoby - inne scenariusze rozpatrywane są w dalszej kolejności.

Co do tego jakim trzeba być debilem... Jak zostaiesz kiedyś rodzicem to może zrozumiesz.

VEX Media - w przygotowaniu.

Mój płatny katalog SEO - w przygotowaniu.

Online-24.pl - w przygotowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Detektyw" Rutkowski zamierza zgarnać nagrode za wykrycie "sprawcy"! 160 tyś zł! No to już jest przegięcie z jego strony...

no tak ale przecież określił się że jeśli dostanie jakąś nagrode to tylko poto aby przekazać ją na jakiś szczytny cel. reklama jego biura w tv jest już wystarczającą nagrodą, a dlaczego by nie pomóc przy okazji komuś innemu w potrzebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej w tej sprawie śmieszy mnie to chodź nie wiem czy mogę tak to nazwać może bardziej irytuje że teraz nagle wszyscy mówią że mieli przypuszczenia, podejrzewali że matka miała jakiś udział w tym, że coś było nie tak, ale nikt z nich nic nie zrobił, nie przesłuchał jej dokładnie, i dopiero Rutkowski potrafił to wyjaśnić. Można o nim mówić wiele rzeczy ale to właśnie on potrafił rozwiązać w 2 lub 3 dni sprawę która zajęła by Policji jeszcze z miesiąc i co teraz chcą mu zrobić proces co kraj, co za prawo. Przepraszam ale musiałem to wydusić z siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś ciężko mi uwieżyć, że upadek dziecka był przypadkiem. W jednym z wywiadów psycholog sądowa powiedziała, że żadko się zdarza, żeby dzieci ponosiły śmierć od takiego upadku. poza tym nie pojmuje, jak u matki mógł włączyć się instynkt ukrycia zwłok dziecka, zamiast zadzwonienia na pogotownie i ratowania go za wszelką cenę. Coś mi tu nie gra. Tam musiało wydarzyć się coś więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności