Cena za słowo

[donlupak]

Mowa o filtrze. Jeśli chodzi o linkowanie na 1dną frazę.

Ja podaje przykład fraz, jeśli działasz sam i posiadasz 10 klientów na min. 150 PLN każdy to już jakiś bilon się kręci, zawsze pozyskujesz kolejnych i tak dalej i dalej. Więc nie mów, a jeśli np. robisz to dodatkowo do innej roboty to nie gadaj ale to dobry zarobek a większość tak dorabia.

Wystarczy 2-3 dobrych klientów i masz problem z głowy, bo pozycjonujesz im ich strony i cieszysz się z dobrych zysków. Wiadomo, że takim klientom pozycjonujesz po super ofertach.

Nie zawsze łatwe? He nie bądź śmieszny

Jak się czasami patrze na oferty moich klientów, co firmy SEO im podsyłają to jest tragedia. Za głupie frazy regionalne, gdzie wystarczyło zoptymalizować stronę + dodać do paru seokatalogów i precli a następnie podlinkować (SB lub preclami nawet seokatalogi) dawało TOP1 bez problemu. Ile to roboty? CAŁY NIC jak masz do tego automaty!

Ile to napisać 6 artykułów z synonimami, dodać do automatów, czy nawet dodać do 400-500 darmowych seokatalogów? Dodatkowo dodać do WP, np. blackpress? Już tu podaje narzędzia, czy nawet napisać te 10 art. z synonimami i założyć 5-10 blogów na darmowych platformach? Mogę wymieniać narzędzia, gdzie robią to za nas i czas pracy jaki wkładamy to SIEDZENIE NA PIO i gawędzenie. Więcej siedzisz zapewne na PIO niż pozycjonując te strony, bo robią za Ciebie to automaty.

Nie oszukujmy się, ale wydatki można minimalizować i czas wykonywanej roboty! Sztuką jest wypozycjonowanie strony w szybkim czasie, małym nakładem pracy i czasu tyle powiem.

[adiectus]

Zawsze mozna się pobawić w trochę inny sposób aby nie mieć problemów z klientami... wbijamy kilkadziesiąt (kilkaset?) stron "firmowych" na regionalne frazy w TOP 1 (często wystarczy dodać do darmowych seokatalogów + kilku płatnych grup) i dzierżawimy stronę dla chętnej firmy (podpisujemy umowę na np 2 lata opiewającą na 1200zł każda (50zł miesięcznie) i jesteśmy ustawieni). To w końcu też jest w zasięgu firmy pozycjonerskiej

[donlupak]

adiectus

FAKT niektórzy tak robią, ja np. pozycjonuje 2 blogi na frazy opony w celu sprzedaży w dzierżawę domen i już mam ofertę za TOP10 od niektórych firm co wysłałem zapytanie, czy są zainteresowani

więc pomysłów na zarobek jest multum, pozycjonujesz na 4 frazy ich interesujące i domenę w dzierżawę dajesz i tyle a oni korzystają z 301 lub www to już ich wybór

[sting2005]

Sztuką jest wypozycjonowanie strony w szybkim czasie, małym nakładem pracy i czasu...

Moim zdaniem to jest debilizm.

Sztuką jest aby pozycjoner i klient byli zadowoleni. Bo zadowolony klient to kasa na długieeeeeeeeeeeee miesiące.

Nie jest sztuką lansowanie się, że znalazłem frajera na ######.. frazy i gościu płaci. Bo z czasem frajer się skuma, ze go dymają.

Jeżeli Ty szukasz takich frajerów to mi Cie szkoda.

[donlupak]

Nie no tak, najlepiej jest pozycjonować stronę w pół roku i być w TOP15tce albo TOP10 ledwo co...

Frajerów? Raczej to Wy szukacie frajerów, na to by zbić na nich jak najwięcej kasy. I taka jest prawda!

Ja wychodzę założenia, klient akceptuje warunki ja je spełniam = zadowolony klient i moja kieszeń (chyba, że nie chce płacić).

Nie zamierzam się już wdawać w dyskusje, bo większość by chciało aby płacili im 50,00-100,00 PLN za top1 na frazy typu : szkoła angielskiego siedlce (przykład niedużego miasta)

[Mariusz]

Mozesz byc artysta i malowac ten jeden obrazek 3 miesiace jak Berbant - mozesz byc jak ja wlascicielem fabryki ktora produkuje setki reprodukcji na miesiac.

Bardzo trafnie podsumowałeś - reprodukcji.

Pozdrawiam,

Mariusz

[Lok]

ja nie wiem jaki jest sens robieniza 50 netto,prosta sytuacja klient przestaje placic.Sprobujcie isc do adwokata powiedzmy po roku i zaproponujcie mu 50 zl to Was wysmieje;)

[it_management]

Mariusz - jak wroce do kraju pod koniec lutego to opublikuje analize twojego dziela jakim jest top na fraze zlewozmywaki - wtedy bedziesz mogl to sobie przeanalizowac w zestawieniu z naszymi repordukcjami.

Lok - zapewniam Cie ze duzo trudniej jest wyciagnac 20 czy 50 tys od spolki z.o.o ktorej koniec jest juz bliski.

[Beerbant]

Główną kwestią jest to co się oferuje a rozmawiamy o różnicach takich jak pomiędzy szynką parmeńską a szynką z morlin , jedno i drugie to szynka ...

[Mariusz]

Mariusz - jak wroce do kraju pod koniec lutego to opublikuje analize twojego dziela jakim jest top na fraze zlewozmywaki - wtedy bedziesz mogl to sobie przeanalizowac w zestawieniu z naszymi repordukcjami.

Ależ proszę bardzo, tylko nie wiem po co. Dyskusja jest o cenach a nie o moim topie.

Nie zestawiałem Ciebie i siebie, tylko Ciebie i Beerbanta, co chyba wyraźnie napisałem.

Poza tym to Twoje własne słowa

Pozdrawiam,

Mariusz

[Mariusz]

itnr1wpl

Troszkę za bardzo kierujesz się emocjami.

Nie wiem co i komu próbujesz udowodnić zadając pytania czy mam 100 k zysku czy pisząc o moim sklepie i jego top.

Z niecierpliwością czekam na udowodnienie, że top jest top.

Liczę tylko na to, że nie posuniesz się do poziomu jednego takiego na D...

A jeśli jesteś w stanie zrobić rzetelną analizę moich słabych i mocnych stron, to jestem w stanie za to dobrze zapłacić.

Wiem, że jesteś skuteczny i tego nie neguję.

Ale spytaj ortodontę, któremu zrobiłeś frazy za 50 zł co może Ci zaproponować.

Myślę, że nie będzie to więcej niż uścisk dłoni.

To, że potrafisz zautomatyzować procesy powinno pracować dla Ciebie a nie dla klienta.

Mając Twoją wiedzę i umiejętność automatyzacji nie brałbym klientów poniżej 5 cyfr.

Pozdrawiam,

Mariusz

Na tym kończę dyskusję.

[Lok]

It - masz racje,natomiast ja dalej uwazam,ze ponizej pewnego poziomu nie powinno sie schodzic,bo sa koszty nieuniknione takie jak chocby klienci,ktorzy unikaja platnosci z roznych powodow(z reguly z cwaniactwa).

[pandha]

chlopaki piszecie bez sensu o roznych rzeczach.

chcecie by seo bylo sztuka*? prosze bardzo, przy jednym, pieciu, czy nawet dwudziestu klientach pewnie jest to mozliwe. i mozna sie babrac, cackac, piescic, ogladac wzrosty pozycji o zachodzie slonca, budowac mega portale dla banalnych regionalnych frazek za ktore "za 100zl to sie telefonu nie oplaca odbierac" - bo przeciez za nic pieniedzy nie bierzecie, itd. ale co jak nagle zrobicie "blad w sztuce" i cos poleci, klientow jest duzo, 5 osob z obslugi klienta nie nadaza z odbieraniem maili i telefonow a w kolejce jest kolejnych 50/500 klientow do zrobienia (niepotrzebe skleslic)? zatrudniacie ludzi? automatyzujecie dzialania? czy w pewnym momencie nie okazuje sie ze koszty sa wyzsze niz zarobek?

ja osobiscie nie wierze ze obecnie cokolwiek jest sztuka. wszystko robi sie dla kasy, a by ja zarabiac tnie sie koszty i jedzie po najmniejszej linii oporu. w ogole nie rozumiem jak jakiekolwiek dzialanie majace na celu przyniesieniu dochodu (nie mowiac o artystach) moze byc nazwane sztuka.... no ale co ja tam wiem...

pojawil sie cos tam o frazie na szybko i spadek. powiem ze jest mnostwo fraz gdzie wolalbym byc w top1 kilka dni niz rok w topie na marne frazy bo kasa jest znacznie wieksza i nie trzeba od razu plynac na frazy typu buy viagra ale sa frazy gdzie jeden dzien to znacznie wiecej niz wielu "pozycjonerow" robi w miesiac

wszystko zalezy od punktu widzenia i postrzegania swojego biznesu. jesli sie sprawdza co robisz, to super, nie ma co sie klocic z innymi ze robia inaczej

ps. nie widze problemu w braniu klienta na jedna czy dwie frazy za 50-100 zl. przeciez agencje seo zatrudniaja wlasnie po to pracownikow by wykonywali takie prace nie? jest wolny rynek, ustalanie odgornie cen jest nielegalne, wiec jak sie komus oplaca to niech sobie robi. klient ktory chce wydac max 50 zl i tak nie pojdzie do kogos kto kasuje za to 300, bo bedzie szukal tak dlugo az znajdzie po taniosci. a kontakt z klientem? jaki kontakt? robiac fraze salon dentystyczny w sandomierzu ktos ma kontakt z klientem? i co dzwoni i sie pyta jaka pogoda?

sa pozycje jest faktura. nie ma pozycji nie ma faktury. co jeszcze? rozumiem przy duzych klientach, dziesiatkach fraz, wielkich optymalizacjach, kampaniach seo/sem/srem to ma sens ale mowimy tu o banalnych frazach.

* co to znaczy ze seo jest sztuka? gdzie tam jest jakakolwiek tworczosc?

[Beerbant]

SEO to też jak widać po ostatnich wypadkach bezpieczeństwo

Kiedyś nalałem do swojego "komarka" (to był taki motorower) paliwa lotniczego i eteru oraz lekko go "podrasowałem" - efekt prawie 100/h ....

Niestety to była ostatnia jazda komarka (i tak miałem szczęście, że komarek w powietrze nie wyleciał )

Tyle w kwestii różnych porównań

Ale spytaj ortodontę, któremu zrobiłeś frazy za 50 zł co może Ci zaproponować.

Myślę, że nie będzie to więcej niż uścisk dłoni.

przesadzasz , zrobi Ci plombę , która po dwóch miesiącach wypadnie (bo wstawi Ci ją chińczyk z materiałów made in China)

[Arkaszka]

też robiłem test z komarkiem, jeździł jak błyskawica

cena za słowo to wartość umowna, jeśli komuś się to opłaca i ma taki kaprys, może pozycjonować kredyty za 9,90. W tej branży są ceny umowne. i jest to jakiś tam kompromis co chcieli by pozycjonerzy, a co gotowi są zapłacić klienci.