Bóg jest jeden

[Nikonem]

Dla tych, co wracają o świcie...

 

[MaxPan]

Zmarł  Sharl Aznavour, taki Frank Sinatra francuskiej piosenki

 

 

 

 

 

[SzlafRock]

Mało kto wie, że Charles Aznavour był ormiańskiego pochodzenia. Właściwe jego imię i nazwisko Szahnur Waghinak Aznawurian. Jednakże urodził się w Paryżu.

 

 

 

[MaxPan]

"Wyroslem" na jego piosenkach w domu bardzo często brzmialy jego piosenki z płyt winilowych. Niezwykłe autentyczny artysta, napisał ponad 1300 swoich utworów, wykonywal również nie swoje utwory. Ostatnio był bardzo zaangażowany w sprawy Armenii, rodzina jego Matki została wymordowana, oni uciekli przez Gruzie najpierw Soloniki póżniej w Francję. Z Francją  też mieał nie proste stosunki bo mieszkal ostatnio w SzSzwajcarii. Była trocha nagonka na niego w mediach  próbowano oskarżyć o niepalcenie podatków.  Na terenach wschodnich był bardo popularny , a po skomponowaniu piosenki do  filmu Tegeran 44 która zaspiewal po rosyjsku stal się wręcz klutowym.

[SzlafRock]

Miałem kolege francuza, który przez dziesięć lat katował mnie Aznavour'em. Stąd go dobrze poznałem. Chcę zaznaczyć, że było to w czasach gdy YT i internet nie istniał. Początek lat 90 ubiegłego wieku.  Były tylko kasety i płyty. My używaliśmy tylko kaset.

[Nikonem]

Nagranie przyszło do mnie wraz z wczorajszą wieczorną Trójkową audycją...

 

 

 

[Nikonem]

 

[Symeon]

 

[Nikonem]

Nowa Edytka

 

 

[KtosTam]

 

[Nikonem]

 

 

[MaxPan]

Oglądałem w weekend "Leaving Neverland" i po 4 godzinach usunąłem wszystkie teledyski i muzykę "króla" z telefonu. Wiem, że trzeba rozdzielać twórczość od osoby autora, ale w moim przypadku to się nie da. Za bardzo uczulony jestem na ten temat. Polecam film, prawda drugi raz go oglądać nie mam ochoty.

[Nikonem]

Radio Paradise wśród muzycznej pustyni dostarcza pozytywnych nut. Polecam

 

 

 

 

 

Dnia 11.03.2019 o 07:51, MaxPan napisał:

trzeba rozdzielać twórczość od osoby autora

 

Jak autor kapryśny to tak, jak zwykły sk*rwiel to nie. Damy radę bez niego i jego nut. Koszmarek, bo nie wydaje się, by o tym wszystkim nie wiedzieli rodzice dzieci. Jak można zostawić dziecko komuś obcemu? Nie kumam, może za bardzo kocham własne.

Edytowane 7 Kwietnia 2019 przez Nikonem

[Nikonem]

 

[Nikonem]