Skocz do zawartości

Bóg jest jeden


początkujący

Rekomendowane odpowiedzi

cd. listopadowej refleksji...

i niespodzianka: moja wielka miłość i życiowa inspiracja:

+Joannes Chrysostomus Wolfgangus Theophilus Mozart w moim zdaniem najlepszym swoim dziele (choć ciężko takowe określić w całej jego twórczości)

pod dyrekcją +Herberta von Karajana

dymna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien- czy było już tu Queen? ;)

proszę zwrócić uwagę na bas i perkusję a potem przyklęknąć przynajmniej na jedno kolanko i wysluchać jeszcze kilka razy.

Mozart

Zacząłem słuchać Mozarta gdy obejrzałem Amadeusza Formana. Requien to moje ulubiony utwór Wolfganga. To dzieło spośród muzyki poważnej słuchałem w życiu najwięcej razy. Drugie w kolejności to Preludia Chopina w wykonaniu Pogorelicha (oprócz znakomitych interpretacji muzyki Chopina słynąl z niecheci do noszenia garniturów na koncertach).

Jeśli chodzi o Chopina mój ulubiony utwór wklejam poniżej. Przesłuchałem około 25 wersji zanim wybrałem moim zdaniem najlepszą dostępną na yuotube:

P.S. Ostatnią Anathemę muszę kupić ale ciągle zapominam :)

  • Like 1

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale najpierw poranne inspiracje:

i niech mi ktoś powie, że bogowie nie zstąpili, żeby do nas przemówić ze sceny...

no i na specjalne życzenie @up... z moim ulubionym komentarzem poniżej:

The man who influanced SRV, Joe Satriani, Yngwie Malmsteen & many more - Jimi Hendrix!

https://www.youtube.com/watch?v=kE3FAY-NOiU

dymna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dzisiaj się czuję, jakby koń mnie w głowę kopnął... ooo przebudził się, zatem specjalnie dla Niego: Сегодня я чувствую себя, как лошадь, ударил меня ногой в голову.... (Max, dobrze będzie, bo dzisiaj to ja Kali chcieć pić...)

zatem na dobry dzień troszkę hałasu... i pod prysznic po bunga bunga...

https://www.youtube.com/watch?v=mwIoel3dB9o&feature=related

dymna.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yann i Elizabeth z czarnej, prawie trzeszczącej płyty?

Ładnie zagrali, Panie Doktorze... a jeśli nie chce się dalej spać?

Pamiętam tamten rok gdy ukazało się Treasure. Potem była pierwsza płyta This Mortal Coil, świat był pełen dżwięków z 4AD. Tak wtedy myślałem. Siedzialem z sąsiadem na parapecie, machaliśmy nogami i słuchaliśmy czegoś takiego.

P.S. A dla tych co wciąż pamiętają magiczny bas Joy Division może coś się skojarzy? Cocteau Peel Sessions. Dobrej nocy!

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności