Skocz do zawartości

Kliczko - Cisora - kto by się spodziewał...


bestos

Rekomendowane odpowiedzi

Sama walka nawet , nawet - ale udowodniła że V.Kliczko już się kończy. Jedyni w miarę poważni rywale po Lennoxie to chyba J.Carloz i O.Solis. Reszta to albo jakieś Adamki który walczył raczej tylko dla wypłaty życia ( i dobrze ) , albo gość który jest silnym facetem , ale poziom wyszkolenia na poziomie knajpy (Arreola) , albo niegdyś świetni bokserzy (S.Briggs). Na 6 ostatnich walk Vitka (oczywiście nie liczę Solisa ) tylko 2 walki zakończone przed czasem , co przy średniej nokautów przez całą karierę ponad 90% nie jest bez znaczenia.

Chrisora chciał sprowokować Haye do stoczenia z nim walki. Znając chojność telewizji z UK , gdzie nawet ta walka(?) wygenerowała kilkanaście mln funtów , równocześnie biorąc pod uwagę drobniaki jakie płacą Kliczkowie swoim oponentom to taki Chrisora musiał by z Władymirem chyba co tydzień do końca roku walczyć:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejnej walki nie będzie. Witek zakończył karierę. ;)

https://sport.onet.pl/boks/witalij-kliczko-...,wiadomosc.html

Zanim zaczniesz przekazywać informacje dalej, lepiej sprawdź źródło...

VK na pewno nie zakończy kariery po występie z jakimś Chrisorą (z calym, umiarkowanym szacunkiem do niego), choćby mu dwie ręce amputowali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności