Kaspar pokaż, że masz jaja i jesteś konkretny chłop :)

[Beerbant]

Czas rozpocząć akcję : okupuj google - wiosna w internecie zaczęła się w Polsce.

Raczej "nie ma nic o nas bez nas"

Moim zdaniem doszło do niebezpiecznej sytuacji gdzie internet zaczyna byc kojarzony tylko z korpogoogle a przecież internet i google to jakby symbioza na której powinny korzystać obie strony na równych jasnych zasadach.

Zwróćcie uwagę, że korpogoogle umiejętnie manipuluje określeniami takimi jak :

dla webmasterów są "wskazówki" a jak przychodzi co do czego to łamane są "wytyczne" .... Zastanawiające ???

Dla mnie jest zasadnicza różnica pomiędzy wskazówkami a wytycznymi ....

[mario1973]

Moim zdaniem doszło do niebezpiecznej sytuacji gdzie internet zaczyna byc kojarzony tylko z korpogoogle

To straszne, ale ostatnio miałem do czynienia telefonicznie z dwoma znajomymi - przeciętnymi ludźmi (jeden w PL drugi w USA), których prosiłem o wpisanie w przeglądarkę konkretnego adresu www i oczywiście wpisywali go w pole wyszukiwań googla......

M

[Beerbant]

Strasznie to będzie jak zrealizują swój projekt własnej sieci szkieletowej na świecie i w europie ...

[matematyk]

Google bezinteresownie dotowało Mozille? W którymś oświadczeniu odnośnie ryzyka biznesu wyszukiwarki podali, że monopol IE produkcji MS czyli ich konkurenta który ma własną wyszukiwarkę jest realnym zagrożeniem dla interesów Google'a. Wystarczy, że do IE zostanie wprowadzony mechanizm uniemożliwiający wejście na stronę Google i cały biznes się sypie. Interes Google był zależny od Microsoftu. Gdy Google znalazło czas na wypuszczenie Chrome (nota bene bardzo dobrego produktu) dotowanie Mozilli jest zbędne. Ciekawy ruch idący w kierunku eliminacji Mozilli widać w kooperacji Google i Adobe. Na razie w małym procencie rynku ale Adobe przestało wypuszczać nową wersję flash'a dla systemu linux OPRÓCZ chrome.

[Irek]

Google istnieje po to, żeby zarabiać pieniądze. Wyniki wyszukiwania, wskazówki/wytyczne, regulaminy itd., oraz wspieranie "obcych" przedsięwzięć będzie takie, żeby przynieść obecnie lub w przyszłości największe zyski dla Google.

To co napisałem jest niby oczywiste, ale chyba nie do wszystkich to dociera. Mam na myśli zwłaszcza "walczących o czystość wyników wyszukiwania".

[Mszcki]

Możliwe wyjścia z tej przykrej sytuacji:

- wyszukiwarka na Facebooku np. gó*****y Bing

- wyszukiwarka wkomponowana w nowy Windows, np. gó*****y Bing

- Microsoft dotuje Mozillę i przejmuje te udziały w rynku, które jeszcze wtedy będzie miał FF i kieruje to na gównianego Binga

- Komisarz X z komisji Y tworzy dyrektywę nakazującej twórcom przeglądarek stworzenie możliwości wyboru wyszukiwarki tak jak to się stało z systemami i przeglądarkami, ok. więcej ludzi zaczyna używać gównianego Binga

Zatem jedyną alternatywą jest gó*****y Bing i firma Microsoft, jakość obsługi klienta, gówniana, otwartość kodu, żadna, wkład w rozwój wolnego oprogramowania, żaden, poszanowanie standardów, żadne,

Swoją drogą to w temacie przerażających historii, czytam sobie bloga Stackoverflow, gdzie jakiś czas temu pochwalili się wdrożeniem nowej infrastruktury wyszukiwania. Przechodzę do komentarzy, gdzie jako jeden z pierwszych:

"a czemu po prostu nie zainstalujecie widgeta Google Site Search?"

smutne i przerażające

[T-K]

Prawdopodobnie tego patentu też sami nie wymyślili, ale nie w tym rzecz. Jeden dobry przykład to finansowanie działalności Mozilli przez tyle lat, choć nie było to bezinteresowne, to jednak przyczyniło się do do rozwoju internetu. Cała ta wielka kasa jaką przetwarza ta firma nie idzie w całości na piramidy, pałace, sztuczne wyspy czy inne jachty..

A co ta cała mozilla wniosła do internetu? Wydała badziewne gecko, z którego poza firefoxem korzysta dosłownie kilka forków linuxowych? Znacznie więcej wniosło apple ze swoim webkitem, z którego korzysta obecnie lwia część przeglądarek internetowych (w tym chrome).

Moim zdaniem doszło do niebezpiecznej sytuacji gdzie internet zaczyna byc kojarzony tylko z korpogoogle

Dlatego o facebooku zaczęło się mawiać "internet2"

Ciekawy ruch idący w kierunku eliminacji Mozilli widać w kooperacji Google i Adobe. Na razie w małym procencie rynku ale Adobe przestało wypuszczać nową wersję flash'a dla systemu linux OPRÓCZ chrome.

Podobnej bzdury już dawno nie czytałem. Od kiedy flash player był wydawany dla konkretnej przeglądarki? Jedyne co adobe ostanio zrobiło, to porzuciło pakiety .deb na rzecz ubuntowego APT, co nie ma absolutnie nic wspólnego z firefoxem. A chrome na linuxa był od zawsze wydawany z wbudowanym flashem.

[Mszcki]

A co ta cała mozilla wniosła do internetu? Wydała badziewne gecko, z którego poza firefoxem korzysta dosłownie kilka forków linuxowych? Znacznie więcej wniosło apple ze swoim webkitem, z którego korzysta obecnie lwia część przeglądarek internetowych (w tym chrome).

Wyobrażasz sobie internet bez wolnego oprogramowania?

[Rstaciak]

Jakoś potrafię sobie wyobrazić internet bez sklepów, a to przecież głównie o nie jest ta cała "drama", co forum o webmasterstwie/pozycjonowaniu to najwięcej kwiczą właściciele sklepów lub firmy je obsługujące. Cała reszta jakoś nie ma takich problemów.

@Mszcki - nie wiem czym Ty się zajmujesz ale wyobraź sobie, że pojawia się element zewnętrzny który zamiast generować zysku Twojej firmie lub firmie w której pracujesz generuje straty i co Ty albo Twój pracodawca robicie? układadzie pasjansa czy idziecie na kręgle ? np.: firma X produkuje w swoich fabrykach produkty Y (zysk z sprzedazy jednego wynosu Z) w ciągu godziny wytwarza ich około 100,000/ h i w firmie nagle siada prąd.... (oczywiście mowa tu o sytuacji dostania filtra lub bana).

Dodatkowo, śmiesznie by było jakby google wywalilo z indeksu WSZYSTKIE katalogi stron... o rety ile wtedy zaplecz i stron by poleciało w dół ^^

[Mszcki]

Ja Ciebie doskonale rozumiem, wypisz wymaluj sytuacja tuż przed zamknięciem stadionu Xlecia, bo niestety historia lubi się powtarzać. Wtedy ci wszyscy ludzie wiedzieli, że handlowanie gaciami na gruzach przedwojennej Warszawy, to jednak jest coś nie halo. Mądrzejsi zdążyli się ewakuować zanim nastąpiła godzina W(wy*********ć).

Wytłumacz mi po co istnieje 1000 sklepów oferujących te same produkty, którymi się zaopatrują w tej samej hurtowni, mają tą samą marżę, te samy opisy i zdjęcia od producenta. Ja tego Nie Potrafię Zrozumieć! Google też tego nie rozumie i dlatego dalej prowadzi swój e-holocaust na e-commerce.

[gimlak]

Mszcki - widać mało rozumiesz.

jutro Twoj szef zamknie Twoje stanowisko bo "po co te stanowisko.. w innych firmach tez je mają to po co dublowac".

każdy chce zarobić i mieć co włozyć do gara. nie tylko jedna firma.

ale Ty zrozumieć nie potrafisz

[Beerbant]

Mszcki jak Ciebie dobrze zrozumiałem (popraw mnie) to chciałbyś jeden sklep z bielizną, jeden z oponami, jednego sprzedawcę samochodów i jedną markę tych samochodów ?? Chyba to już ćwiczyliśmy ?

[matematyk]

@T-K: https://www.ubucentrum.net/2012/02/adobe-za...sh-playera.html

[danieltr]

No to kolega teraz pocisnął.. i najlepiej TOP 10 w Google i styka, bo po co więcej podstron?

[T-K]

@T-K: https://www.ubucentrum.net/2012/02/adobe-za...sh-playera.html

Zwracam honor