update PR ?

[jez]

Więc chyba raczej między bajki można odłożyć twierdzenie że PR zmienia się cały czas i efekty tego są widoczne w wyszukiwarce

I tłumacz tu ludziom.....

Pozdrawiam, J.

[sq-]

oj widac widac te zmiany

[dargre`]

oj widac widac te zmiany

No to widać, że każdy co innego widzi. I to pewnie tak właśnie jest.

Coraz mniej twardych reguł. Coraz więcej przypadku.

[mprojekt]

dargre` z tego co mówisz to by bylo mniej wiecej tak pracowal bys nad pozycja pracowal przez 2 lub 3 misiace pomiedzy updatami i pozycja by przez ten czas satla w miejscu i przychodzi update i wyniki sie zmieniaja no i czekamy do nastpenego updatu zeby zobaczyc kolejen efekty

ale przeciez wiemy ze tak nie jest i wyniki zmniaja sie codziennie

[sq-]

mowimy o onecie?

[Erbit]

I tłumacz tu ludziom.....

wiedziałam, że tak będzie

Obawiam się, że update PR może tak szybko nie nastąpić.

Powody znajdziecie tu -> https://www.forum.optymalizacja.com/index.php?showtopic=14751

[mpe]

Heh, faktycznie niektórzy wciąż żyją mitami...

Mnie się jakoś nie chce wierzyć w te codzienne zmiany PR,

a przynajmniej w efekt tego widoczny w GOOGLE.

Pamiętam jeszcze niedawno miesiące mijały - i nowa strona mimo

systematycznych działań, pozyskiwania linków itd. stała w miejscu.

I przyszedł UPDATE - i owszem PR poszedł z 0 do 4, i wtedy nagle strona

przeskoczyła z drugiej setki do 1-ej dziesiątki. W jeden dzień.

Skoro Twoja strona "mimo systematycznych działań" stała w miejscu, to widocznie po prostu słabo pozycjonowałeś.

Ja np. stworzyłem pewną stronkę tydzień temu. Po 3 dniach pojawiła się w czołówce wyników na odpowiednie wyrażenia. Wystarczyło do tego kilka dobrych linków. I teraz pomyśl: skoro, tak jak twierdzisz, zmiany w wynikach są tylko raz na kilka miesięcy, to jakim cudem strona, która istnieje od tygodnia, nagle wskakuje na czoło wyników? Odpowiedź jest prosta: bo zmiany wyników są codziennie i nowe strony pojawiają się i zaczynają walczyć o pozycję w ciągu 2-3 dni od powstania pierwszego linku do nich.

Zasada jest prosta: UPDATE PR TO TYLKO KWESTIA PRESTIŻOWA. Tzn. wszyscy zaczynają widzieć, że mamy taki a taki PR. No i czasem dzięki temu wymienią się z nami linkiem albo może go kupią. Ale nic poza tym. Widoczny PR a realna pozycja w wynikach to dwie różne sprawy.

[marioccp]

Wg mnie jedynym konkretnym powodem podniety updatem PR jest mozliwosc wpisow do katalogow wymagajacych np pr wiekszego od 3, no i oczywiscie wymiana linkow z innymi stronami.

Wiekszosc ludzi zwiedzajacych nasze strony ma w d*** PR i ceni sobie ilosc i trafnosc znalezionych informacji. Google tez ma w d*** PR, nawet robi nam łaske ze bedzie update

PS. Moja rada - pieprzyc PR

Tylko zebym z indeksu za to nie wylecial

Ok starczy robienia tych lasek

[Yeden]

Google ....... nawet robi nam laske .......

To niedobrze. Prawdziwy pozycjoner zaspokaja się sam

[CezAre]

stworzyłem pewną stronkę tydzień temu. Po 3 dniach pojawiła się w czołówce wyników

....

nowe strony pojawiają się i zaczynają walczyć o pozycję w ciągu 2-3 dni od powstania pierwszego linku do nich

Moze to poprostu FRESH SITE BONUS

[dargre`]

Skoro Twoja strona "mimo systematycznych działań" stała w miejscu, to widocznie po prostu słabo pozycjonowałeś.

Ręce opadają. Sądzisz, że głupoty bym takie pisał bez podstaw?

Linków miałem więcej niż Ci się mogłoby wydawać. Zresztą po

UPDATE Google nagle ich znalazł 640 (choć wcześniej ani jednego),

a sporo linków było silnych - PR-4 i 5 i to powiązanych tematycznie.

Strona czysta, bez błędów HTML, bez spamu.

MSN widział kilka tysięcy linków. Więc twoje myślenie jest błędne.

Po tygodniu miałeś takie wyniki? I myślisz że to wielka sztuka?

To najpierw powiedz na jaką frazę, ha? Bo to chyba najistotniejsze...

Mnie też po 4 dniach udało się wprowadzić do 1-ej 10-ki stronę dla

mojego chłopaka pod "naprawa komputerów", "serwis komputerów"

No ale przede wszystkim to zależy od konkurencji.

No i jeszcze wiadomo, że często nowe strony dostają KOPA na

zachętę... (DO PRZODU)

I tak sobie myślę, że lepiej by było, gdybyś faktycznie był taki bystry,

żebyś rad dobrych udzielał, a nie nabijał się z innych, bo możesz się

po prostu wygłupić...

[mprojekt]

mozliwe ze ta strona o ktorej mowisz [ktora stala w miejscu] to wyjatek ktory potwiedza regule ze jednak wyniki sa aktualiwowane codziennie

przeciez konkurencja rowniez nie spi wiec tak bym tlumaczyl nie zywskiwanie w wynikach a nie tym ze google aktualizuje wyniki raz na kilka miesiecy

[XaV1er]

jeżu -> dzieki, wszystko jasne Zreszta tak tez podejrzewalem ze o to chodzi, jest to zreszta logiczne. No i rowniez dochodze do wniosku, ze samo PR zaczyna byc od czapy, bo niby czemu sluzy? SERP wcale nie pokazuje na gorze stron o najwiekszym PR, algorytm jest znacznie bardziej skompikowany, a PR jest sobie gdzies tam z boku, ot tak, dla pochwalenia sie

Wiem wiem, mocno uproscilem hehe, ale jakos tak w tym kierunku chyba to zmierza hehe, odnosze wrazenie, jakby samo google uznalo ze PR to pomylka i sie powoli z tego wycofywalo...

[matisek]

odnosze wrazenie, jakby samo google uznalo ze PR to pomylka i sie powoli z tego wycofywalo...

Nie zupełnie tak, dla ciebie nie ma znaczenia jakie masz PR, ale dla stron z których linkujesz tak.

PR straciło na znaczeniu jako czynnik oceny dla danej strony, ale nie staraciło na znaczeniu przy ocenianiu wartości linku a wręcz przeciwnie, możliwe że umocniło to znaczenie, tak bynajmniej wynika z moich obsereacji.

[Beavis]

Page rank jest ważny (wydaje się być ważny - używając stylu prawniczego) gdyż decyduje o atrakcyjności ewentualnego linku do naszej strony. Im wyższy page rank strony do naszej linkującej, tym większa moc linku. To oklepany truizm, ale chyba i tak zapomina się o tym. Page rank strony nie jest jedyna wykładnią jej pozycji w wyszukiwarce, albo w ogóle nia nie jest, bo page rank zależy nie tylko od ilości linków prowadzących do niej z innych stron i ich jakości - mocy (czyli... a jakze, od page rank tych stron!). Zależy bodaj tak samo (ale odwrotnie) od ilości linków wychodzących od naszej strony do innych stron - gdy liczba tych linków wychodzących zwiększa się, to page rank naszej strony będzie spadał (jeśli jednocześnie nie przybywa odpowiednio wiele linków do naszej strony). I tym samym będzie mniej atrakcyjna dla innych jeśli chodzi o umieszczenie na niej linku pozycjonującego do ich strony. Natomiast umieszczanie linków wychodzących nie powoduje chyba spadku pozycji naszej strony w wyszukiwarce nawet jeśli ich liczba będzie coraz bardziej przeważać nad ilością linków do naszej strony. Jeśli dodamy do tego (do tego czyli do link popularity - ilość linkó kierujących do naszej strony) takie elementy wpływające na pozycjonowanie, jak:odpowiednie meta tagi, ilość słów kluczowych na stronie, wiek strony, przyjazność kodu, zgodność tematyczna stron linkujących z nasza stroną, i cholera wie, co jeszcze, to mamy obraz całego problemu.

Nie wiem na ile narzędzia "sprawdź przyszły page rank strony" są dokładne. Pewnie są dość dokładne, więc może najlepiej stronę np. na której chcemy kupić link, zbadać tym narzędziem i podjąć decyzję o umieszczeniu linku bądź nie. Takie narzędzie wydaje się być lepsze niz pokazywany dotychczasowy ranking po ostatniej aktualizacji, który może już nie być aktualny i ... w rzczywistości zminiejszył się np. o 2. Natomiast wspomniane narzedzie chyba pokaże nam aktualny i np. jakaś młoda strona, która oficjalnie ma page rank 0 ma już "na przyszłym" 3. "Na przyszłym" - czyli rzeczywistym na dzień dzisiejszy, na daną chwilę. Przynajmniej tak mi sie wydaje.