Zbanowany AdSense

[rechot]

Też mam wszędzie politykę prywatności. Ale wszędzie prawie taką samą, zmieniają się tylko nazwy serwisów i akapity dotyczące usług na danej stronie.

Po co Ci synonimy w polityce prywatności?

[Koobe]

Post użytkownika siewicz powinien zostać przyklejony w tym dziale jako nowy wątek

[Mikolaj]

Ostatnio znów pojawiło się kilka tematów o tym, że komuś zbanowali konto "za nic" więc pozwoliłem sobie przetłumaczyć ciekawy temat z amerykańskiego forum gdzie autor dał sporo cennych wskazówek dotyczących uniknięcia bana od AdSense. ...

...

Panie!!!

Czemu nie napisałeś tego w maju 2011 roku?

Żebym tego wszystkiego przestrzegał, to do tej pory miałbym konto w adsense. A przecież nawet miałem jedną wypłatę...

Wielkie dzięki, przynajmniej teraz będę wiedział jak się zachowywać.

Swoją drogą, czy mogę na innym koncie dodać kod adsens do stony, która już była w adsense?

I czy jeżeli ta strona jest podpięta do google analytics z konta, które ma zablokowane adsense, czy nie będzie to grozić banem?

[Pomyslowy]

Ja jestem bardzo uczulony na DC (duplicate content) i z tego względu mam napisaną politykę z synonimami.

Co do dodawania tej samej strony do innego konta - jeśli nie jest to jakaś wybitnie wypromowana marka (np. ludzie wpisują adres 'z palca') to osobiście wolałbym nową domenę i zrobić 301 ze starej.

[soprano]

Masz politykę z synonimami? A nie lepiej po prostu na tej podstronie nie wyświetlać reklam adsense? DC nie musi obejmować całej domeny, to może być jedna podstrona i właśnie na niej nie powinno się wyświetlać adsense.

[blast121]

Jestem nowy w adsens i nie bardzo mogę znaleźć... skąd mogę wziąc politykę prywatności dla strony z adsens?

[Gesiak]

https://www.fabrykaspamu.pl/polityka-prywat...e-aktualizacja/

[blast121]

Tą widziałem, ale jest z 2009 roku, nadaje się na teraz?

[Pomyslowy]

Zasadniczo polityka z fabryki spamu jest ok, tylko linki ma nieaktualne i w tej chwili ja daję w swojej polityce donośniki do tej - https://www.google.com/policies/privacy/ads/ i tej strony: https://www.google.com/policies/privacy/ . U siebie nie rozpisuję się tak bardzo o DoubleClick. Dodatkowo jeśli masz Analyticsa podpiętego to daj do polityki Aanalyticsa

@soprano nie wyświetlam reklam na polityce prywatności, po prostu kiedyś mnie natchnęło, siadłem i dorzuciłem synonimy i mam w miarę unikalną

[blast121]

Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź.

Pozdrawiam

[przemkoo101]

A co jeżeli moja pierwsza strona jeszcze nie zgłoszona do Adsense jest wykonana z darmowego szablonu? Ja już sam nie wiem bo zasady są rzeczywiście bardzo rygorystyczne z tego co czytam od jakiegoś czasu a chce założyć konto na wiele lat. Ciężko szczególnie że można nawet trafić na złośliwość konkurencji która będzie klikać a na to wpływu nie mamy dużego.

[G.Prawda]

Jak opublikujesz podaną gdzieś za wzór politykę prywatności to już robisz DC, więc już jesteś niezgodny z wytycznymi i "można" Cię banować do woli...

Po co te wszystkie dziesiątki zasad nad którymi nikt nie jest w stanie nadążyć (nawet ludzie z branży, a co dopiero "zwykli" webmasterzy), produkowanie setek materiałów, reguł, wytycznych i praw... wystarczy przecież napisać - Firma Google ma prawo usunąć twoje konto adsesne, twoją stronę i ciebie całego z sieci jak któryś z pracowników tak uzna, będzie miał taką ochotę lub coś tam jeszcze innego

Wspominam o tym, bo nie dałem rady dotrzeć do końca przyczyn, które mogą spowodować bana, podanych w tłumaczneiu siewicz'a.

Druga strona medalu jest taka, że oni też nie mogą pozowlić na to, że reklamy rozejdą się po ludziach/kontach, które nie generują praktycznie żadnego senswonego trafficu. Więc chyba wszystko leży w gestii rozsądku oceniającego pracownika, czy warto wysłać info, że coś tam jest nie tak, czy nie warto.

[Lis]

W sumie masz rację, wystarczy przecież istniejący już w regulaminie zapis, że Google może zakończyć umowę z dowolnym wydawcą AdSense, w dowolnym momencie, bez jakiejkolwiek przyczyny.

Nawet, jeśli spełniasz wszystkie wymogi regulaminu i polityki programowej.

Ale nie oznacza to, że należy regulamin i politykę mieć głęboko w poważaniu, bo to na pewno spowoduje bana.

[G.Prawda]

No zgadza się,

oczywiście nie twierdzę też, że należy regulamin i politykę mieć głęboko w poważaniu / Problem polega na tym, że za tym się na prawdę nie na nadążyć nawet siedząc całymi dniami z nosem w monitorze. Myślę, że przynajmniej w przypadku kont, które coś tam zarabiają systematycznie, powinien być rozbudowany system ostrzeżeń i informowania użytkownika co ma zrobić, np. że ktoś mu tam generuje nieprawidłowe kliknięcia, żeby to sprawdził, usunął daną reklamę, czy że gdzieś tam ma coś nie tak z treścią itp.

Ciekawym podejście w ramach polityki Google jest to, że każdy ma odpowiadać za to kto wchodzi na jego stronę (np. potencjalny sabotażysta z konkurencji), a nawet już teraz powoli za to kto i gdzie zamieści linka do jego strony, przy okazji nie mając na to wszystko najmniejszwego wpływu.

[Pomyslowy]

G.Prawda - coś takiego jak opisujesz (ostrzeganie, doradzanie ze strony Googla itd) podobno funkcjonuje w przypadku wydawców tzw. premium. Podobno nie ma szans dostać bana bez wcześniejszych ostrzeżeń i konsultacji ze strony G (dostajesz nawet swojego konkretnego opiekuna z którym możesz się w każdej chwili skontaktować).

Więc nie pozostaje nam nic innego jak zostać wydawcą Premium - z tego co wiem trzeba przez kilka miesięcy z rzędu, regularnie osiągać 20 000 000 wyświetleń i wtedy sami się z Tobą kontaktują