Odmłodzenie starego sprzętu

[D3eX]

Myślę że raczej każdy w zakątku swojego domu ma starsze komputery np. 4 letnie i tak mnie zastanawia, czemu kiedyś komputer który był traktowany jako super szybki i drogi teraz jakoś nie ma chęci na nim siedzieć. Format nawet im nie chce pomóc. Wiem że to kwestia jakiegoś spowolnienia dysków ze starości czy też coraz gorszego żywotu zasilacza.

Jak macie doświadczenie w tej kwestii i jak odnawiacie stary sprzęt by "nie zamulał" przy podstawowych czynnościach na win Xp.

Dodam ze posiadam starego PC : AMD Athlon 64 X2 4800+, 1 GB ram, grfoce jakis tam 512 mb i dysk sata 2.

I np. Otworzenie chorma ( parę zakładek) + worda + Aqq + muzyki w tle i czasem potrafi bardzo dokuczliwie "zamulić " a dysk wtedy wydaje odgłosy jak by go zarzynali i co dziwne czasem zamuli a czasem nie

[Sebastek]

Możliwe, że dysk już nie domaga. Jego wymiana powinna pomóc. Ramu też trochę za mało.

[MaxPan]

ja mimo tego że mam łapki bo są niezbędne w pewnych sytuacjach to ogólnie jestem amatorem blaszaków. Mniej więcej raz na 6 miesięcy robię update żelaza. Dla tego mniej więcej komputery zawsze w miarę aktualny. Teraz przy tym co napisałeś to na update już za późno. Lub dodaj RAMu , ale to na chyba DDR2 i 2 G będzie kosztować jak 4 G DDR3 i kolo zaczyna się zamykać bo nie opłaca się takie coś, 512 RAM na XP to jeśli się nie mylę minimalne co pisze w tutcę.

[koldraton]

Po 4-5 latach to już naprawdę nie nadaje się komp do użytkowania.

Mój poprzedni kom po 5 latach użytkowania już tak mnie zaczął wkurzać, że wyleciał przez okno któregoś dnia.

Jak chcesz mieć sprzęt na czasie to musisz raz na kilka miesięcy wymieniac podzespoły.

[Sebastek]

Chyba trochę z tymi kilkoma miesiącami to przesadzacie. Jeżeli używa komputera do typowo biurowych zadań + internet to po kiego grzyba co kilka miesięcy wydawać kasę na wymianę głównych podzespołów.

[koldraton]

Jak nic nie zmieniasz to po kilku latach można go wyrzucić - o to mi chodziło.

[Radw]

Sprzeta na czasie. To wgl tak się da? Ciągle wychodzi coś nowego.

[wolny]

MaxPan dobrze prawi

jak dla mnie to minimum 2GB ramu a optymalna wartość to 4GB

sam w tej chwili działam na podobnym procesorze bo AMD Athlon 64 x2 5000+

z tym wyjątkiem że mam 4GB ramu

[MaxPan]

XP wystarczę 2, bo on 4 nie widzi, widzi jeśli się nie mylę 3 z groszami dokładnie nie powiem bo nie pamiętam

[wolny]

dokładnie

dla mojego komputera już nie widzę możliwości ulepszenia więc będzie trzeba wymienić płytę, procesor, ram

ale to za jakiś czas

[Rzezniczek]

Raczej powiedziałbym, że kupując nowy sprzęt to 4GB to już minimum. Ja np. jak szukam nowych laptopów to wyznacznikiem jest minimum 8GB i można takie dostać do 3000 PLN.

[megauser]

XP wystarczę 2, bo on 4 nie widzi, widzi jeśli się nie mylę 3 z groszami dokładnie nie powiem bo nie pamiętam

Mówisz o 32 bitowym, bo w 64 tego ograniczenia nie ma. Dodatkowo zawsze można zastosować PAE.

[Nikonem]

Że wtrącę się- korzystacie z dysków ssd? Zamówiłem sobie taką zabawkę jakiś czas temu i czasem są problemy np. dysk potrafi być "niewidoczny".

@D3eX sorki za OT.

[MaxPan]

napisałem dokładnie nie pamiętam

[dMien]

Tak to niestety wygląda. IMO najlepiej opłaca się kupić np. co 2 lata jakiś tani zestaw za 1500zł - będzie to w miarę przyzwoita maszynka do wszystkiego poza graniem/renderowaniem animacji.

@D3eX,

Spróbuj przeczyścić kompa CCleanerem, koniecznie zdefragmentuj dysk programem Defraggler, do zwalniania pamięci RAM możesz użyć Minimem. Do tego możesz dokupić kość pamięci 1GB za niecałe (lub prawie) 100zł (jeśli to DDR1) - może jakoś to jeszcze trochę podziała.