Częste pady easyisp

[maglev]

Klient to taki upierdliwiec, który gó**o płaci, a chciałby nie wiadomo co za to dostać i jeszcze ciągle ma pretensje.

Nabieracie rozpędu.

Nabieram a nie nabieracie to moje prywatne zdanie a nie zdanie firmy, w ktorej pracuje.

Dlatego napisalem swoje osobiste przemyslenia, nie majace nic wspolnego z misja firmy w ktorej pracuje. FChyba mam prawo do wlasnego zdania? chyba nie jestem robotem, ktory cale zycie poswieca firmie w ktorej pracuje i mysleniu o niej? chyba moge miec wolne i skupic sie na czyms innym? Jesli nie umiesz rozgraniczyc pracy od czasu wolnego to grozi Ci pracocholizm(badz juz go masz).

Uwazam, ze nie kazdy klient jest upierdliwcem i nie kazdy G.... placi, bo gdyby tak bylo to przy obecnej strukturze ofert firm hostingowych praktycznie wszystkie by doplacaly do interesu, a jednak tak nie jest. Sa tacy co placa 50 pln na rok i uwazam, ze placa GODNIE a inny zaplaci 300 u uwazam, ze placi stanowczo za malo.

Jesli mam zle przemyslenia Twoim zdaniem to mam je JA a nie firma w ktorej pracuje. Nadal potrzymuje swoje OSOBISTE zdanie.

[Yeden]

Czy Twoje przemyślenia mają jakieś przełożenie na to, jak traktujesz swoją pracę (mówimy o tej firmie hostingowej) ? Jeżeli tak to tym bardziej nabiera*** rozpędu. Byle tylko spadochron się otworzył.

TTB

[maglev]

Czy Twoje przemyślenia mają jakieś przełożenie na to, jak traktujesz swoją pracę (mówimy o tej firmie hostingowej) ? Jeżeli tak to tym bardziej nabiera*** rozpędu. Byle tylko spadochron się otworzył.

TTB

Nie maja. Mam okreslone zadania do wykonania, ktore wynikaja z umowy o prace, ktora swiadcze i ich odpowiednie wykonanie jest kryterium oceny dobrej lub zlej pracy (czy sprzedawczyni w sklepie zastanawia sie nad nowymi kanalami dystrybucji, badz nad tym ile ma wyniesc fundusz zapasowy spolki, dla ktorej swiadczy stosunek pracy? Czy moze po prostu sprzedaje nabial i swieze buleczki ( mniam )?. Jesli ktos prosi mnie o wyrazenie opinii to moge ja wyrazic, jesli nie to nic nie mowie nieproszony.

Co do spadochronu to jest aluzja do easy a ja juz wczesniej powiedzialem, ze mam wolne i nie mam ochoty na temat pracy rozmawiac, bo... nie musze.

[bbb]

Zgadzam się z Tobą @maglev w 100%.

Nie rozumiem ludzi którzy nie potrafią odróżnić wypowiedzi prywatnych od wypowiedzi "firmy".

Dlaczego 99% wypowiedzi osób które mają firmę lub w niej pracują odbierane są jako wypowiedzi "firmy" a nie osoby prywatnej (zwłaszcza, że zostało to zaznaczone)...

Czy naprawdę nie dorośliście to tego, że każdy ma prawo do "prywatnego zdania" ?

No Comment.

[sq-]

tak czy tak ARTNET jest spalony

EOT ;-)

[dargre`]

Nie rozumiem ludzi którzy nie potrafią odróżnić wypowiedzi prywatnych od wypowiedzi "firmy".

Każdy może mieć swoje zdanie, to jasne. Ale pamiętać trzeba że jego wygłaszania świadczy o tym, kto je wygłasza. Maglev, pracujesz w firmie i masz takie zdanie a nie inne. Więc wszyscy już wiemy, jacy ludzie i z jakim podejściem do klienta pracują w firmie. Jeśli jakiegokolwiek klienta, nawet tego, który płaci 1PLN nazywiesz gołodupcem, to znaczy, że nie nadajesz się ani na pracownika, ani na właściciela firmy. No chyba, że jesteś wyjątkowo bezczelny i wszystko spływa po Tobie, a firmy potrafisz zmieniać jak rękawiczki, bez różnicy czy w nich pracujesz, czy jesteś właścicielem.

Myślę, że już wszyscy sobie wyrobili opinię o Artnecie i EasyISP. Sam miałem z EasyISP do czynienia. Usługa niezwykle niestabilna, wsparcie i pomoc techniczna na żenującym poziomie. Elastyczność- brak. Wszystko to przy najdroższym pakiecie! Piszesz gdzieś, że telefon działa... Chyba miałeś wyjątkowe szczęście, bo mi udało się tylko raz dodzwonić na samym początku. W pewnym momencie już myślałem, że wezmę ze dwóch chłopaków i sam się do firmy przejadę, bo do siedziby mam 10 minut drogi. Ale uznałem, że szkoda moich nerwów, a energię lepiej zachować na poszukanie lepszej usługi. Przeniosłem więc wszystko, mam święty spokój i komfortową obsługę mimo, że biuro nie jest 10 minut drogi a parę tysięcy kilometrów od Polski. Mam chata, maile i telefon, o każdej porze dnia. I wszystko działa bez zarzutów. I zawsze każda rozmowa kończy się miłym pozdrowieniem, i to obustronnym.

To wszystko działo się wiele m-cy temu i do dziś w EasyISP nie zmieniło się nic. Firma jest spalona, a mimo to wciąż znajdują się naiwniacy, którzy dają się naciągać. Informacje o padających dyskach itp. można między bajki włożyć. W EasyISP pada coś od samego początku. DNO

[maglev]

tak czy tak ARTNET jest spalony

EOT ;-)

dla Ciebie moze tak, ale znam tez takich, ktorzy sa zadowoleni w szczegolnosci wieksi klienci instytucjonalni.

Najgorsze jest to, ze myslicie, ze wszystko jest (nie wiem) robione na zlosc Wam? czy co? Przeciez (ja) jako pracownik tez nie mam w tym przyjemnosci ogladac takie posty, tez denerwuja mnie pady, ktore sie zdarzaja, ba moze nawet bardziej niz Was, bo mam poczucie, ze za raz bedzie lawina... Tak na prawde nikomu nie zalezy na padach, a ze sie zdarzaja? Niestety tak, zdarzaja sie na starym serwerze, co dziwne( dla mnie to juz nie dziwne) tylko na starym. Moje osobiste zdanie jest takie, ze to w wiekszosci wina swobody na serwerze, ktora daje Wam uslugodawca ( to przyczyna pierwotna), wtorna przyczyna do tej sa niektorzy klienci, ktorzy majac zbyt duza swobode a zbyt mala wiedze dzialaja po czesci na szkode, nawet nie majac swiadomosci tego. podam przyklad ze swojego serwera osobistego zainstalowalem post nuke i myslalem ze oszaleje wiekszego syfu nie widzialem, czas generacji strony to z 8-10 sek, ciezko CHORY cms, a za chwile zainstalowalem php-fusion i extreme fusion i okazalo sie, ze moze skrypty nie tak "piekne" choc funkcjonalne, ale mile dla serwera, strona elegacnko sie szybko wygenerowala nawet na slabszej maszynie, a galerie, ktore sa generowane online ( copermine? chyba taka nazwa) toz to serwer "do gory nogami" wywraca, osobiscie dalbym to do reklamy media markt "powinni tego zabronic". A zle napisane skrypty wlasne uzytkownikow, raz widzialem skrypt ktory w ciagu 10 sek. " wywalal w kosmos" dual xeona z 4 gb ram (nawet "ubijacz" procesow nie nadazal killowac), kto wstawia te skrypty? Uslugodawca czy klient? a jak ktos sie zdenerwuje na "kowalskiego" i na jego konto DDoS`a puszcza to bije to w Kowalskiego czy we wszystkich userow? A ktory kowalski zna kolegow co umiej DDoSy puszczac? Firma klasy Spolka Akcyjna puszcza takie cos? czy moze dzieciak?

Jeszcze raz podkreslam to sa moje osobiste dywagacje

[Fidma]

taa to pewnie phpbb by przemo tez uznasz za mula bo generuje sie kilka razy dluzej od czystej wersji

[maglev]

Nie rozumiem ludzi którzy nie potrafią odróżnić wypowiedzi prywatnych od wypowiedzi "firmy".

Każdy może mieć swoje zdanie, to jasne. Ale pamiętać trzeba że jego wygłaszania świadczy o tym, kto je wygłasza. Maglev, pracujesz w firmie i masz takie zdanie a nie inne. Więc wszyscy już wiemy, jacy ludzie i z jakim podejściem do klienta pracują w firmie. Jeśli jakiegokolwiek klienta, nawet tego, który płaci 1PLN nazywiesz gołodupcem, to znaczy, że nie nadajesz się ani na pracownika, ani na właściciela firmy. No chyba, że jesteś wyjątkowo bezczelny i wszystko spływa po Tobie, a firmy potrafisz zmieniać jak rękawiczki, bez różnicy czy w nich pracujesz, czy jesteś właścicielem.

@dargre szanuje Twoje zdanie, ale przesadzasz, ze tacy ludzie jak ja pracuje tylko, kazdy z nas jest inny i nie mozesz uogolniac, bo sa rozne stanowiska, gdyby wszyscy byli tacy sami to by wystarczyl 1 pracownik, badz pracownicy o tych samych predyspozycjach, kwalifikacjach, a okazuje sie, ze jest dosc duza roznorodnosc. Zatem nie ougolniaj, bo nie wszystko da sie uproscic.

Jako pracownik nie zauwazylem na poczatku zeby byly problemy z serwerem, przez ladnych pare miesiecy chodzil dobrze, a Ty chyba przeniosles sie z tego co pamietam( z forow), bo : spamu Twoim zdaniem za duzo szlo oraz

transferu Ci brakowalo notorycznie i musiales dokupywac co miesiac ( prawie co miesiac? jakos tak), moze jeszcze dlatego, ze nie mogles sie dodzwonic.

Co do mojego zdania osobistego tak masz racje inaczej bym traktowal majac swoja firme klienta za 1pln a inaczej za 1000 pln. To dla mnie oczywiste ( koszt alternatywny czasu poswieconego na obsluge chocby) ale niejestem wlasciecielem i to nie moje zmartwienie (na szczescie).

pzdr

Zycze milej nocy Wam

[dargre`]

Co do mojego zdania osobistego tak masz racje inaczej bym traktowal majac swoja firme klienta za 1pln a inaczej za 1000 pln. To dla mnie oczywiste ( koszt alternatywny czasu poswieconego na obsluge chocby) ale niejestem wlasciecielem i to nie moje zmartwienie (na szczescie).

No i to właśnie zdanie świadczy o Tobie. Podejście tragiczne, widać że masz niewielkie doświadczenie w interesach. Cała nadzieja, że życie Cię wyprostuje. Póki co wyjątkowa krótkowzroczność. Nigdy nie wiesz, czy klient, który dziś wydał u Ciebie 1 PLN, jutro nie wyda 5000. Wiele razy spotykałem się z takimi sytuacjami, i nauczyłem się, że każdego klienta trzeba szanować, a jedyne odstępstwo to klient niegrzeczny lub wulgarny, z takim najlepiej w ogóle nie rozmawiać.

Jeśli chodzi o moje konto, to coś ci świta, ale nie do końca. Poza spamem, który szedł z winy dziurawego serwera EasyISP, było całe mnóstwo innych spraw. Pady były też dość częste. Support praktycznie nie działał, no bo jak można nazwać odpowiedzi na maile po 5-6 dniach, a najczęściej odpowiedzi nie było wcale.

Naprawdę miałem ochotę się do Was przejechać, bo nie przyzwyczajony jestem by mnie traktować jak powietrze. A gdybym przyjechał, to strach się bać, bo jestem wyjątkowo słowny i bardzo skuteczny w takich przypadkach.

No, ale ostatecznie życzę Ci mimo wszystko, by Twoja praca była doceniana, i abyś szanował każdego klienta jednakowo.

Dobranoc.

[bill]

Nie wiem o co tutaj wszystkim chodzi, w każdym bądź razie wykupiłem pakiet hostingowy z tej firmy i ocenię efekty. Jestem dość ostrym cenzorem, ale wszystkie serwery, które dotychczas mam, to absolutny dowód na to, iż w Polsce są porządni usługodawcy.

Kolega wyżej narzekał na support - może sie tak zdarzyło, ja osobiście miałem 3 razy kontakt telefoniczny już na starcie z easyisp, zawsze ktoś odebrał i zawsze uzyskiwałem informacje. Zobaczymy czy tak będzie dalej.

[dargre`]

Nie wiem o co tutaj wszystkim chodzi, w każdym bądź razie wykupiłem pakiet hostingowy z tej firmy i ocenię efekty. Jestem dość ostrym cenzorem, ale wszystkie serwery, które dotychczas mam, to absolutny dowód na to, iż w Polsce są porządni usługodawcy.

Kolega wyżej narzekał na support - może sie tak zdarzyło, ja osobiście miałem 3 razy kontakt telefoniczny już na starcie z easyisp, zawsze ktoś odebrał i zawsze uzyskiwałem informacje. Zobaczymy czy tak będzie dalej.

Jeśli masz 3 tony lamentu na usługę to chyba o czymś to świadczy... Chyba marny z Ciebie cenzor, bo wygląda na to , że chyba nawet nie poczytałeś sobie wcześniejszych postów. No ale Twoja sprawa. Co do kontaktu - poczekaj do pierwszych problemów i wtedy ocenisz.

[No More Google]

Serwer (tym razem nowy) znowu leży.

Ciekawy jestem czy przez całą noc czy dopiero teraz się "zmęczył".

bill - nie wiem co Cię skłoniło do zakupu usługi u nich, ale niestety będziesz tego żałował.

[nrm]

LOL. Nowy lezy. A poprosilem o przeniesienie 4 dni temu Czyli nie ma różnicy jaki serwer Zamienił stryjek siekierkę na kijek.

Jednym słowem Żywiec (Nic sie nie zmieniło).

[maglev]

Co do mojego zdania osobistego tak masz racje inaczej bym traktowal majac swoja firme klienta za 1pln a inaczej za 1000 pln. To dla mnie oczywiste ( koszt alternatywny czasu poswieconego na obsluge chocby) ale niejestem wlasciecielem i to nie moje zmartwienie (na szczescie).

No i to właśnie zdanie świadczy o Tobie. Podejście tragiczne, widać że masz niewielkie doświadczenie w interesach. Cała nadzieja, że życie Cię wyprostuje. Póki co wyjątkowa krótkowzroczność. Nigdy nie wiesz, czy klient, który dziś wydał u Ciebie 1 PLN, jutro nie wyda 5000. Wiele razy spotykałem się z takimi sytuacjami, i nauczyłem się, że każdego klienta trzeba szanować, a jedyne odstępstwo to klient niegrzeczny lub wulgarny, z takim najlepiej w ogóle nie rozmawiać.

A gdybym przyjechał, to strach się bać, bo jestem wyjątkowo słowny i bardzo skuteczny w takich przypadkach.

No, ale ostatecznie życzę Ci mimo wszystko, by Twoja praca była doceniana, i abyś szanował każdego klienta jednakowo.

Dobranoc.

Masz racje, ze klientow trzeba starac sie traktowac tak samo dobrze, ale czasem fizycznie to nie jest mozliwe, gdyz nie moge poswiecic temu za 1 pln tyle czasu co temu za 1000pln (gdybym prowadzil wlasny biznes), bo... nie bede mial czasu na zarabianie, doba ma 24h niestety i koszt czasu jest najwiekszym problemem. Poszanowanie natomiast klienta za 1 pln powinno byc takie same jak klienta za 1000, lecz temu za 1000 moglbym (gdybym mial firme) znalezc wiecej czasu i wytlumaczyc co i jak, a temu za 1 pln nie, bo ... bym zbankrutowal majac samych takich klientow, przedtem zanim bym zaczal zarabiac na prawdziwym biznesie, dlatego firmy dywersyfikuja swoich klientow pod wzgledem waznosci i sa np. doradcy, kierownicy ds. klientow kluczowych, czyli czesciowe przeciwienstwo tego o czym piszesz.

Co do Twojego przyjazdu do Artnetu to trzeba bylo przyjechac, bylo juz paru klientow u nas i z tego co wiem zostali przyjeci, ba nawet sam prezes poswiecil im swoj czas.

ps. moj serwer osobisty tez lezy wiec cos z laczem a nie serwerem, a jednak nie skoro normanos pisze