Skocz do zawartości

Jak żyć, panie premierze?


Pawka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
wyzsza minimalna = wieksze bezrobocie

szkoda, że ta prosta zależność nie jest nauczana w szkołach podstawowych. I potem ludzie głosuja na ćwoków obiecujacych wyższą minimalną. Niestety nie wiedzą, że sami sobie bat na odwłok szykują.

Integracja Sensoryczna | Góra Kalwaria | Integracja Sensoryczna Piaseczno

"Mam wielką łatwość w mówieniu innym co mają robić" - król Julian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosta sprawa, zależy do czego, jako kraj, aspirujemy. Do godnego życia czy wegetacji.

Najlepiej wprowadźmy minimalne płace o połowę niższe to przybędzie nam miejsc pracy. Tak? Mamy przeskoczyć w tym chińczyków?

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neoliberalne bzdety o szkodliwości płacy minimalnej dawno zostały obalone przez najwybitniejszego ekonomistę XX wieku (John Maynard Keynes)..Przestrzeń do podwyższania płacy minimalnej jest i to duża. Nie tylko dlatego , że powoduje ona warunki życia na poziomie niemal minimum biologicznego , ale cytując klasyka :

Dziś nie więcej niż 10 proc. najbogatszych kontroluje ponad 50 proc. światowego bogactwa. W tym samym czasie 40 proc. światowej populacji dysponuje jedynie 5 proc., żyjąc przy tym za nie więcej niż 2 dol. dziennie.

Czego to uczą na tych niby uczelniach ekonomicznych.....program Obamy miał doprowadzić do 2 cyfrowej inflacji i co czytamy 3,5 roku później ? Chcielibyśmy mieć taką inflację w PL.

Inflacja konsumencka w USA w lutym wyniosła 2,9 proc. czyli mniej niż oczekiwali analitycy. Biorąc pod uwagę ilość taniego pieniądza jaką wpompowano po kryzysie finansowym 2008 roku do tamtejszej gospodarki to bardzo niski odczyt. Produkcja przemysłowa w USA w lutym 2012 r. pozostała bez zmian. W styczniu wzrosła zaś o 0,4 proc.

Po prostu jeden i drugi pseudo-profesor musi zrozumieć jak wielkie rezerwy tkwią w mocach produkcyjnych. I to jest właśnie pokrycie tego pieniądza. W Japonii drukują pieniądze już na potęgę i co mamy ? DEFLACJĘ.

@ Zeki: zrozum , że w matematyce znak równości jest święty. Lepszy byłby kwantyfikator wynika z tego (=>) , a jeszcze lepszy : nie wynika z tego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej wprowadźmy minimalne płace o połowę niższe to przybędzie nam miejsc pracy. Tak? Mamy przeskoczyć w tym chińczyków?

Widzisz nie pojmujesz prostej rzeczy: praca ma swoją wartość. Weź na przykład pana Tadzia i Henia. Pan Tadzio zaiwania 20 metrów rowu dziennie. Pan Henio ino 5 bo zbiera na alpagi i więcej mu się nie chce. Pracodawca wycenia 20 metrów rowu na 2000k. Logicznym jest, że Henio powinien zarobić 500 skoro robi 1/4 tego co Tadzio. Ale nie. Jest płaca minimalna. Mniej niż 1500 nie dostanie bo to będzie krzywdzące, nieludzkie i co tam jeszcze. Co więc zrobi pracodawca? Albo Henia wywali, albo zatrudni na czarno co równa się spadkiem wpływów do budżetu i ZUS. Heniu nie będzie miał na alpagi, nie zapłaci akcyzy i kółko się zamyka. Rynek sobie ureguluje wszystko. Dlaczego ćwok, który zamiast chodzić do szkoły dzień w dzień był na wagarach ma zarabiać 2500 za bycie popychlem? Bo mu się należy? Bo cywilizacja? No sry. SPRAWIEDLIWE SĄ RÓŻNICE W ZAROBKACH! Jeden chce pracować, inny musi, a jeszcze inny nie chce. Potrafi przekładać jedynie katrony z miejsca na miejsce to niech się nie dziwi, że figę zarobi.

Problem leży zupełnie gdzie indziej niż płaca minimalna. Przede wszystkim w Polsce i Europie nie ma wolności gospodarczej (a i osobista jest ograniczana). Obecnie mamy głęboką komunę - nie masz prawa nie płacić do ZUS za to masz w pytę regulacji (m.in płaca minimalna). Zamiast rozwijać firmę musisz spełnić tzw NORMY czyli w rzeczywistości przepisy wprowadzające różne monopole. Ale głupi lud się cieszy, że knajpę zamknęli bo nie miała osobnego pomieszczenia na mopa - czuli się zagrożeni i ktoś zadbał o ich zdrowie. Przy okazji jedna knajpa zamknięta ale 30 w okolicy dało łapówkę. Nie tędy droga. Przepisy i urzędy należy polikwidować, podatki zmniejszyć do niezbędnego minimum i dać ludziom żyć normalnie. Wspomnij sobie nieodległe wcale czasy - tuż po przewrocie nie było lepszej roboty niż u prywaciaża. Wracałeś z etatu, szedłeś na 2-3h dorobić i miałeś 2 pensję. Ale wtedy akurat komuch Milczanowski zlikwidował większość ograniczeń (bodaj 12 typów działalności było regulowanych specjalnymi przepisami). Dziś proporcje się odwróciły - najlepiej zarabia kasta urzędników czyli ludzie żyjący z naszych podatków, nie wytwarzający żądnych dóbr ani nie świadczący usług za to żerujący na społeczeństwie.

banalny a czemu te 10% bogaczy kontroluje 50% bogactwa? JEsteś w stanie stworzyć dziś nową firmę produkującą samochody? Henry Ford dziś nie miałby szansy. Pracowałby w jakimś koncernie :/

Integracja Sensoryczna | Góra Kalwaria | Integracja Sensoryczna Piaseczno

"Mam wielką łatwość w mówieniu innym co mają robić" - król Julian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludziska - premier Tusk to bardzo inteligentny i zaradny człowiek więc na szkodę Państwa działa celowo. To jest takie troche po grecku - opierdzielać się przez dekady a jak już skutki opierdzielania uderzają bezpośrednio w domowy budżet wyjść na ulicę i płakać, że to wszystko wina rządu.

Rząd z założenia będzie działał na szkodę państwa i nas, bo jego jedynym celem jest nakraść się ile tylko jest to możliwe w ciagu 4 lat. Proponuję olać rząd, wybory i te wszystkie pierdoły i dbać samemu o siebie a o swój los mieć pretensje tylko do siebie a nie do rządu bo to tak, jakby mieć pretensje do Księdza, że się modliło a Pan Bóg nie wysłuchał :)

Każdy jest kowalem swojego losu !

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Nikonem

No ale to nie o to chodzi. Zrobisz tym niedziedzia przysluge wielu osobom. Czesc dostanie wyzsza place ale czesc straci calkowicie srodki do zycia. Zapewnisz im wtedy minimum potrzebne do egzystencji?

Z pustego i Salomon nie naleje. Poczytaj sobie ksiazki o ekonomii to zrozumiesz. I sa to twierdzenia z ktorymi zgadzaja sie praktycznie wszyscy niezaleznie od szkoly. Zwiekszenie placy minimalnej przynosi efekty jedynie w przypadku gdy mamy pracodawca ma nadmiar kapitalu, ktory moze przeznaczyc na place. Gdy go nie ma podniesienie placy mimalnej musi skutkowac zwolnieniami ludzi (obniza sie w tym wypadku koszty dzialalnosci).

@banalny

Zawsze mnie smieszylo to kurczowe trzymanie sie szkol ekonomicznych. Z jednej strony bryluje w tym JKM a z drugiej Ty sie odnosisz do Keynesa. Wszystko fajnie tylko spojrz na realia. Zobacz jak wygladaja polskie przedsiebiorstwa i odpowiedz sobie na pytanie czy je stac na podwyzszenie placy minimalnej. Nie stac ich. Zobacz ile w ostatnim czasie firm upada. Bo takie wywody, ze gdzies na swiecie ktos ma iles bogactwa nijak sie ma do naszej rzeczywistosci. Jezeli bylibysmy w innej sytuacji moze przyznalbym Ci racje ale teraz zwyczajnie gadasz bzdury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zeki: jesteś dziś w stanie stworzyć od zera Facebooka ? Nie. Ale jesteś w stanie stworzyć od zera wiele innych rzeczy których nie wymyślono. Henry Ford tak dużo inwestował , że nie załapał by się nawet na podatek dochodowy , wprowadzony w USA (1913). Ruszając z czymś nowym przeważnie trzeba inwestować , więc jesteś na 0 z dochodowym , na zero z vatem.

@Janpos: absolutnie nie trzymam się szkół. Podałem tylko 2 przykłady jakich głupot uczy się w szkołach. Wielu polityków kłuci się jaka ma być nasza droga do dobrobytu. Po co się kłucić , wystarczy spojrzeć na warunki życia w krajach skandynawskich.Po co wynajdywać te sposoby co wybory ? To tak jak by wymyślać codziennie rano przepis na jajecznicę. Poza tym umowa o pracę to tylko jedna z wielu form zatrudnienia .

Polskie firmy mają na kontach tylko 183 mld , tak więc z tym Salomonem to hmm...Tak więc obawiam się że to nie ja gadam głupoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj te niby wymarzone 2.500 netto jest warte tyle co gardzone 10 lat temu 1.200:

Litr benzyny 95 - 2.70 (dziś 5.70)

Średnia cena metra mieszkania - ok. 2000 (dziś min. 4000)

Bilet PKS na odcinku 10 km - 3.00 - (dziś 7.5)

Chleb - 1.30 (dziś 3.00)

Zgadza się @Kesera. Niedawno jeszcze byłem zdania, że pensja miesięczna na rękę około 2,5 tys. zł. to minimum które powinno w Polsce obowiązywać. Teraz to za mało. A fakty są takie, że ludzie muszą wegetować za jeszcze mniejszą kasę.

Wielu ludzi widzi skutki a usilnie boi się dostrzec przyczyny. Problemem nie jest to, że "wszystko drożeje". Problemem jest to, że 1000 zł, który był warty 10 lat temu 1000 zł dziś ma siłę nabywczą tamtejszych 500zł, choć nominalnie to ciągle 1000zł.

5% umiarkowana roczna inflacja rózłożna na 10 lat jest czystą masakrą dla oszczędności. Dlatego nasze pieniądze, które zasadniczą są pustą obietnicą rządu o bardzo ograniczonym terminie przydatności nie są dobrą miarą dla takiego porównania.

Jeżeli ktoś zrozumie ten cały ten szwindel z inflacją to z miejsca zrozumie, że średnia płaca, która co rok bije rekordy, tak naprawdę stoi w miejscu w porównaniu z realną konsumencką inflacją. I zawsze będzie pozwalać na jakąś tam egzystencję. Nic więcej, chociaż nominalnie będziemy cisnąć coraz wyższe sumy. Tak ten system jest skonstruowany.

zrób to jeszcze raz pożegnasz się z forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że tak wszyscy szybko wyłapali ta głupotę o zwiększeniu płacy minimalnej bo już się bałem o poziom tego forum :)

To nie płaca jest problemem a kosmiczne koszty pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest to, że 1000 zł, który był warty 10 lat temu 1000 zł dziś ma siłę nabywczą tamtejszych 500zł

Wszystko ma złe i dobre strony. Bo jeżeli ktoś brał kredyt mieszkaniowy w złotówkach 10 lat temu i płacił 1000 zł miesięcznie teraz z podwyższoną stopą płaci nawet 1200 zł i nadal mu lekko bo 1200 zł teraz to nie to, co 1000 zł 10 lat temu :)

Ale tutaj znowu trochę po grecku - chcieliście unii ? macie unię, ja nie chciałem i teraz wiem, że miałem rację :) Fajnie, że 2 miliony Polaków znalazło lepsze życie myjąc gary na wyspach a rolnicy pokupowali używane fury z niemiec za dofinansowania ale teraz przyjdzie nam za to ciężko płacić bo za darmo to można tylko w twarz dostać a i o to trzeba się postarać :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności