Skocz do zawartości

Jak żyć, panie premierze?


Pawka

Rekomendowane odpowiedzi

Ale tutaj znowu trochę po grecku - chcieliście unii ? macie unię, ja nie chciałem i teraz wiem, że miałem rację :)

Na szczęście nie miałeś i dzięki temu nie jesteśmy zadupiem zadupia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Problemem jest to, że 1000 zł, który był warty 10 lat temu 1000 zł dziś ma siłę nabywczą tamtejszych 500zł

Wszystko ma złe i dobre strony. Bo jeżeli ktoś brał kredyt mieszkaniowy w złotówkach 10 lat temu i płacił 1000 zł miesięcznie teraz z podwyższoną stopą płaci nawet 1200 zł i nadal mu lekko bo 1200 zł teraz to nie to, co 1000 zł 10 lat temu :)

I tu znowu, permanentna inflacja i "ocean" pustej gotówki stawia wszystko na głowie.

Kiedy masz pieniądz, niemal w oczach tracący na wartości, zachodzi pilna potrzeba że "coś z nim robić" i "jakoś zainwestować".

Tak wykreowała się ostatnio bańka w nieruchomościach w pl, gdzie na jej szczycie całkiem sporo ludzi zostało ubranych w idiotycznie przewartościowane nieruchomości z kredytami na pół życia, często w obcej walucie akurat w okresie, gdy ta była historycznie niedowartościowana w stosunku do plnki. :)

Więc tak, wszystko ma dobre i złe strony. :)

zrób to jeszcze raz pożegnasz się z forum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SPRAWIEDLIWE SĄ RÓŻNICE W ZAROBKACH!

Zgadzam się z Tobą. Różnice w zarobkach muszą być- w zależności od wykształcenia, inwencji, pracowitości itd.

Nie może jednak być tak, że człowieka który pracuje nie stać na kredyt na mieszkanie, opłaty, oszczędności. Mam na myśli małe mieszkanie, nie dom. Ludzie którzy kupują mieszkanie, którzy wydają kasę na usługi stwarzają w ten sposób miejsca pracy.

Gdy wybudowało się LG koło Wrocławia nastąpiła wielka emigracja do Anglii. Skośne dupki biadoliły bo liczyły na tanią siłę roboczą- za najmniejszą stawkę. Okazało się, że jak trzeba było znalazła się kasa na trochę wyższe zarobki by przyciągnąć ludzi do roboty. A skośni nie zwinęli interesu, zarobili ciut mniej i tyle.

Poza tym ważnym aspektem są koszty pracy, jak wspomniał @nrm, niezależnie ile zarabiam muszę płacić stałą stawkę ZUS, to jest paranoja.

No i emerytury... Nie studiowałem ekonomii, potrafię jednak zrozumieć, że nie można utrzymać się za te 600 czy 700 zł emerytury- https://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,52983,3952375.html

Pytanie gdzie są pieniądze które były odprowadzane przez 30 czy 40 lat pracy tych ludzi?

Piłeś? Nie jedź (i nie loguj się na forum) !

Siciliano: Robić szeptankę tutaj to jak sprawdzać w zbiorniku poziom paliwa zapalniczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie gdzie są pieniądze które były odprowadzane przez 30 czy 40 lat pracy tych ludzi? (na emeryturę)

Nikonem- otóż tych pieniędzy nie ma i to jest jednym z powodów dla których płacimy 'minimalny zus' nawet w miesiącu gdy nie zarobimy ani grosza.

Pieniądze zostały rozczochrane za 'komuny' na bieżące wydatki + na inwestycje w budowę zakładów pracy. Pomijając ile zostało zmarnowane, to mieliśmy za te pieniądze wybudowane zakłady pracy, elektrownie, huty, prztwórnie itd., które w latach 90 zostały w duzej mierze sprzedane (sprywatyzowane) za frakcję tego za co były zbudowane. Znowu część pieniędzy została rozszabrowana i nie efektywnie zainwestowana. W zamierzeniu było by z pieniędzy uzyskanych z prywatyzacji były (między innymi) płacone emerytury. Tych pieniędzy jest za mało, a do sprzedania nie zostało już wiele...

Jest takie powiedzenie 'Z pustego nawet Salomon nie naleje'. Młodzi 20sto, 30sto latkowie w Polsce oszukują się, że dostaną emeryturę od 'Państwa Polskiego' za to że byli dobrymi obywatelami, pracowali przez 40-50 lat i będą mogli odpocząć. Przez 9lat t.j pomiędzy 1999 a 2008 mieliśmy ujemny przyrost naturalny. Mozna mysleć, że jest już lepiej bo rodzi się więcej dzieci. Otóż tak, z czego masa poza granicami Polski w rodzinach gdzie ojcec i matka są Polakami, ale że nie dostają automatycznie 'obywatelstw' rodzice rejestrują je w Polsce. Ile z tych rodzin z dziećmi wróci do Polski trudno powiedzieć. Jest faktem, że figurują w naszych statystykach polepszając nieco i krzywiąc smutną prawdę, że rodzi się za mało nowych podatników

Rozpisałem się trochę a konkluzja tego jest krótka:

Kto ma pomiędzy 20-40 lat powinien zapomnieć o 'państwowej' emeryturze i samemu organizować się tak, żeby przeżyć starość godnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ebinx dobrze prawi. Pieniądze zostały po prostu przejedzone.

W Polsce już tak jest, że jak chwilowo jest lepiej, to się obniża podatki żeby zwiększyć sobie poparcie, zamiast zainwestować w coś, co się później zwróci.

Jak w kasie robi się sucho, to znów do pieniędzy podatników zdzierać forsę, która i tak zostanie przeżarta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darq => lepiej niech nie inwestują, później i tak "sie rozpłynie" więc co za różnica.

Zapominacie jeszcze o długu publicznym który wynosi na ten czas coś koło 22k/mieszkańca PL, i oczywiście ciągle się zwiększa(tego już totalnie ine rozumiem)

SZUKASZ NAPRAWDĘ DOBRYCH I TANICH PROXY ?

Proxy w ilości 70 tys. wymieniane cyklicznie, stabilność anonimowość i nielimitowany transfer:

KLIKNIJ I KUP LUB PORÓWNAJ WSZYSTKIE RODZAJE PROXY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proste, każda złotówka jest już obciążona długiem i generuje następny dług. Spokojnie Panowie, będzie jeszcze gorzej:<

forum.png

Strony internetowe, sklepy internetowe, pozycjonowanie, aplikacje mobilne, projektowanie graficzne - xfect.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno mówili w radiu, że coraz więcej jest napadów na sklepy, a nawet banki przez normalnych ludzi, nigdy nie karanych i nie mających nigdy konfliktów z prawem. Takich desperatów ma być coraz więcej, ludzie tracą pracę, banki nie dają kredytów itd. Zastanawiam się czy coraz trudniejsze warunki życia nie spowodują większej patologi i przestępczości w Polsce.

Agencja SEO z Katowic Intoseo - Pozycjonowanie Katowice
Wynajem myjek przemysłowych i warsztatowych - www.myjki360.pl

Dywaniki samochodowe https://topdywaniki.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pytanie "jak żyć ?" premier odpowiada krótko ...

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikodem, bredzisz. Większość światowego bogactwa jest w rękach kilku procent ludzi tylko problem jest taki, że ci bogaci i tak nie płacą podatków. A produkcję mogą sobie przenieść, więc uderza to jedynie w małe i średnie firmy, które swoją drogą są motorem gospodarki bo to one płacą większość podatków, składek, etc.

Rozumiem, że cię boli kwota jaką "polskie firmy mają na kontach". Bo przecież to jakieś nienormalne, że ktoś kto nie ukradł ma pieniądze. Ty byś pewnie chciał, żebyśmy byli robolami w chińskich albo amerykańskich międzynarodowych korpo które płacą 2% podatku na Cyprze i pracowali po 12h dziennie za miskę ryżu, tzn. wyższą płacę minimalną :D

Przez takich ludzi jak ty właśnie polska gospodarka wygląda jak wygląda i mamy taką biedę. Najlepiej każdą firmę która się trochę rozwinie zniszczyć albo dołożyć podatków. Bo po co ludzie mają pracować w kraju i uczciwie zarabiać, skoro mogą być robolami na zagranicznych zmywakach, nie? Najlepiej pieniądze firm które im płacą - znacjonalizować.

Najlepiej w ogóle ustalić pensję minimalną na 50 pierdyliardów PLN... genialne :jezyk1: Jedynie silna gospodarka jest gwarantem wysokich zarobków, bo część firm zainwestuje nadwyżki w kadry. Ale żaden socjalista nigdy tego nie zrozumie. Jak firma ma trochę pieniędzy to najlepiej je ukraść i "podzielić". Zabrać firmie możliwość rozwoju i kupić za to każdemu pół kilo kiełbasy.

Nie może jednak być tak, że człowieka który pracuje nie stać na kredyt na mieszkanie, opłaty, oszczędności.

To może się socjalisto czepiaj polityków, czyli ludzi takich jak ty którzy przez "dbanie o wszystkich" co kosztuje każdego jakieś 70% jego zarobków do tego doprowadzili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darq => lepiej niech nie inwestują, później i tak "sie rozpłynie" więc co za różnica.

Różnica jest taka, że gdyby z zainwestowanych pieniędzy miało powstać chociażby jedno sensowne przedsięwzięcie, to zawsze to lepiej, niż wziąć i przeżreć pieniądze z automatu.

Większość z Was ma swoje firmy i sami dobrze wiecie, że jak pojawi się jakiś dodatkowy grosz, to najpierw myśli się jak go zainwestować a dopiero później w jaki sposób te pieniądze "przejeść". Ja przynajmniej tak robię i wydaje mi się, że większość myśli podobnie.

W kontekście całej tej sytuacji, trzeba odpowiedzieć sobie na jedno proste pytanie:

Czy w Polsce, z punktu widzenia pojedynczego człowieka, z roku na rok jest:

a/ lepiej

b/ tak samo

c/ gorzej

Moim zdaniem (i wydaje mi się, że większość się ze mną zgodzi) jest co raz gorzej. W takim wypadku masa krytyczna musi zostać kiedyś osiągnięta. Nie jest możliwe, aby w pewnym momencie na podstawową egzystencję wydawać więcej, niż 100% swoich dochodów. Jedziemy po równi pochyłej i nie jest to proces, który można zahamować prostymi decyzjami w krótkim czasie.

Teraz pytanie: dlaczego klasa rządząca, na którą przecież składają się ludzie myślący i wykształceni, nie zauważa tego?

Co jest czynnikiem tak znaczącym, że wciąż napędza spiralę bezsensownych decyzji, które (jak łatwo można dostrzec) niczego nie polepszają a często nawet pogarszają sytuację?

Na te pytania nie jestem w stanie znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Jedyne co przychodzi mi na myśl to to, że władza sama w sobie jest tak uzależniająca, że odbiera człowiekowi cele i ideały, oraz chęć dążenia do wspólnego dobra.

Mamy tutaj świetny przykład greków. Wyobraźcie sobie, że przychód całej Waszej rodziny to 2000zł a miesięczne koszty utrzymania Waszej rodziny to 4000zł. Jak długo można tak żyć? Jak długo można jechać na kredytach tylko po to, żeby móc zachować komfort życia na tym samym poziomie? Przecież źródła finansowania kiedyś się skończą - nie można żyć na kredyt w nieskończoność, bo poziom zadłużenia również ma swój limit. Grecy tak właśnie żyli. Rządzący, aby utrzymać się przy władzy i zachować poparcie, rozdawali na prawo i lewo więcej pieniędzy, niż Państwo zarabiało. W takiej sytuacji nawet średnio rozgarnięty gimnazjalista zorientowałby się, że przecież nie można wydawać więcej, niż się zarabia tym bardziej, że pieniądze wydawane są jedynie na cele konsumpcyjne.

Czy ktoś ma jakiś pomysł, dlaczego setki ludzi rządzący Grecją, teoretycznie wykształceni i przygotowani, zachowywali się w tak nieracjonalny sposób?

Moim zdaniem tym powodem była właśnie władza sama w sobie, oraz pragnienie jej utrzymania za wszelką cenę.

W Polsce jest to samo. Za wszelką cenę każdego roku rząd stara się, aby nie przekroczyć deficytu 55% PKB, ponieważ próg ten automatycznie wdraża specjalną, konstytucyjną procedurę "ratowniczą". Taka jazda na krawędzi i kreatywna księgowość, na pewno dobrze się nie skończą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem nie leży w tym kto i ile ma pieniądza tylko w tym, że nie ma on pokrycia a banki , rządowi debile robią wszystko aby miał jeszcze mniejsze pokrycie - radosna księgowość , twórcza ksiegowość i tak dalej ... Nawet debile z naszego rządu chwalą się jak to oni nie zaoszczędzili kupy kasy bo zaksięgowali wydatki raz tak a raz siak poprzesuwali środki w górę w dół z prawa w lewo i na odwrót ...

Najgorsze jest to , że do żłobu dostają sie tylko populiści i ich kolesie wybrani przez baranów wierzących w obietnice nie do spełnienia - zdrowia szczęścia pomyslności i bogactwa... Przecież nikt przy zdrowych zmysłas nie zagłosuje na kogoś kto jasno powie w swojej kampanii wyborczej:

"Panie , Panowie wydymali nas dwa razy najpierw komuna a potem ci co ją obalili i teraz trzeba zapierd***ć przez kilkadziesiąt lat za pół darmo i nie ma lekko .. Najśmieszniejsze jest to, że z jednej komuny wepchali nas w drugą ...

Przestałem olewać Skuteczne SEO . Zanim zapytasz gugla naucz się zadawać pytania ....

Moja  fotografia kulinarna  :D Jak Ciebie robią w ..... Wuja dowiesz się na seoinfo.edu.pl, Fu*k Google ......Ask me .... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Beerbant, piłeś czy aż tak bardzo Cię nerwy poniosły? :D

Styl pisania jakiś taki nie Twój :jezyk1:

A co do kasy, to masz rację.

Przez setki lat doskonale działał system, w którym jedyną wartością było złoto a papierowe pieniądze miały w nim pełne pokrycie.

Aż w końcu nastał Reagan i z kolegami zrobili kapitalizm, uniezależniając ilość pieniędzy od pokrycia złotem. To był początek końca moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności