Jak żyć, panie premierze?

[Beerbant]

Że stary to pociupciać , wypić i sie wkurw***ć nie może ? spokojnie , pompke mam zdrową ale jak widze bzdety o płacy minimalnej wymyślanej przez bandę na której utrzymanie ponad połowę zarobków oddają wszyscy pracujący to ...... A banda zamiast pomagać w zarabianiu wiecej robi wszystko co w jej mocy aby .... przeszkadzać jak najefektywniej ...

[domains]

[...]Aż w końcu nastał Reagan i z kolegami zrobili kapitalizm, uniezależniając ilość pieniędzy od pokrycia złotem.[...]

Parytet złota oficjalnie dokończył żywota w 1933 (Roosevelt).

Czuwaj!

ps. Krzysiek, wykitujesz nam tutaj a wilczki tylko czekają

[Beerbant]

ps. Krzysiek, wykitujesz nam tutaj a wilczki tylko czekają

niedoczekanie , najpierw muszę skopać pare tyłków

[Darq]

Że stary to pociupciać , wypić i sie wkurw***ć nie może ?

Wypić i się kurw***ć to jeszcze nic takiego. Z ciupcianiem to powinieneś już uważać

bandę na której utrzymanie ponad połowę zarobków oddają wszyscy pracujący to ...... A banda zamiast pomagać w zarabianiu wiecej robi wszystko co w jej mocy aby .... przeszkadzać jak najefektywniej ...

To święta racja. Już kiedyś napisałem, że jakby nie patrzyć, to każdy z nas jest pracodawcą tej urzędniczej bandy, która z założenia ma pracować dla nas.

Prawda jest jednak taka, że ta banda działa przeciwko nam. Są oni i jesteśmy my a to jest całkowite przeciwieństwo założeń.

Parytet złota oficjalnie dokończył żywota w 1933 (Roosevelt).

Oczywiście masz rację. Przepraszam - mój błąd. Z rozpędu strzeliłem babola

[Beerbant]

Że stary to pociupciać , wypić i sie wkurw***ć nie może ?

Lew Starowicz sie znalazł ...

[Darq]

A tam od razu Lew Starowicz... Lata praktyki wcale nie dają mi naukowych tytułów

Znałem osobiście człowieka w wieku ok 30-35 lat, który w tamtym roku zszedł na serce w czasie odbierania miłości oralnej od pewnej panny bardzo lekkich obyczajów

Sam widzisz jak niewiele trzeba, tym bardziej w Twoim podeszłym już wieku...

[Beerbant]

Sam widzisz jak niewiele trzeba, tym bardziej w Twoim podeszłym już wieku...

Gashh Ty masz jakichś "wybrakowanych" znajomych ...

PS.

Nie ma to jak mieć partnerkę młodszą od własnego kota ...

[janpos]

@ebinx dobrze prawi. Pieniądze zostały po prostu przejedzone.

W Polsce już tak jest, że jak chwilowo jest lepiej, to się obniża podatki żeby zwiększyć sobie poparcie, zamiast zainwestować w coś, co się później zwróci.

Jak w kasie robi się sucho, to znów do pieniędzy podatników zdzierać forsę, która i tak zostanie przeżarta.

No i wlasnie tego nie moge zrozumiec. Zasadniczo sa dwa podejscia do polityki gospodarczej. Zostawienie rynku samego sobie i niech sobie dziala. Z frugiej strony mamy polityke intrwencjonizmu czyli ta, ktora rzekomo wyciagnela USA z kryzysu lat 30. Tylko, ze ona zaklada, ze w momencie spowolnienia gospodarczego panstwo wlasnie wyciaga kase z budzetu na pobudzenie gospodarki. Oczywiscie nawet wg keynesa nie powinno sie to odbywac w tak durny sposob jak pompowanie pieniedzy do gospodarki, ale mozna pomyslec o ulgach dla przedsiebiorcow itp. W ten sposob maja one wiecej pieniedzy na inwestycje, wzrasta produkcja, zatrudnienie a co za tym idzie zwykly Kowalski ma srodki na zakup towarow u innych przedsiebiorcow. A podatki podnosi sie w momencie gdy jest z czego zabrac.Tyle teorii.

Natomiast u nas to wyglada jakby rzad podejmowal kolejne dzialania aby nasza gospodarke spowolnic. I to niezaleznie z punktu widzenia, ktorej szkoly patrzec. Jest to dla mnie troche dziwne biorac pod uwage, ze jacys fachowcy tam przeciez musza pracowac. Nie mowie oczywiscie o ministrach ale chyba jacys specjalisci do konsultacji sa zatrudniani?

Ogolnie wyszlo teraz szydlo z worka, ze rzad Tuska od poczatku nie mial zadnego planu i doprowadzil budzet do takiego stanu, ze chyba teraz musi dokrecic srube bo mu sie nie domknie. No ale tak to jest jak sie planuje czas od wyborow do wyborow nie patrzac na szerszy kontekst.

[banalny]

Oczywiscie nawet wg keynesa nie powinno sie to odbywac w tak durny sposob jak pompowanie pieniedzy do gospodarki, ale mozna pomyslec o ulgach dla przedsiebiorcow itp. W ten sposob maja one wiecej pieniedzy na inwestycje, wzrasta produkcja, zatrudnienie a co za tym idzie zwykly Kowalski ma srodki na zakup towarow u innych przedsiebiorcow. A podatki podnosi sie w momencie gdy jest z czego zabrac.Tyle teorii.

W połowie roku 2009 po jednym z pakietów Obamy dodrukowano blisko 2,5 biliona dolarów dzięki czemu w USA nie było recesji ( bilion to tysiąc miliardów) i gdzie ta inflacja ? Gdzie ci "ekonomiści" którzy prognozowali 2 cyfrową inflację ? Gospodarka USA działa na 3/4 gwizdka ( wykorzystane moce produkcyjne 78,7 % - ostatni kwartał) dlatego inflacja jest znikoma mimo wpompowanej kasy. Więc nie pisz , że inwestycje by wzrosły. Po co inwestować skoro mówiąc w uproszczeniu ponad 20% maszyn stoi w miejscu ? Wiadomo , że obniżka podatków jest fajna i nie tylko warto , ale trzeba o tym myśleć - tylko nie pisz , że spowoduje to gwałtowny wzrost inwestycji. Biurokracja, kulejące sądy gospodarcze, zatory płatnicze , długi cykl inwestycyjny, zmienność przepisów , dowolność interpretacji - to są prawdziwe problemy.

Japonia stosując tzw.quantitative easing również drukuje. I gdzie ta inflacja ?

https://www.tradingeconomics.com/japan/inflation-cpi

Ogolnie wyszlo teraz szydlo z worka, ze rzad Tuska od poczatku nie mial zadnego planu i doprowadzil budzet do takiego stanu, ze chyba teraz musi dokrecic srube bo mu sie nie domknie. No ale tak to jest jak sie planuje czas od wyborow do wyborow nie patrzac na szerszy kontekst.

Całe zło zaczęło się od OFE (debilny pomysł AWS). Jak by nie OFE nasz dług publiczny byłby nie tylko jednym z najniższych w Europie , ale również na świecie. ( wystarczy odliczyć ok 13-14% PKB zgromadzonego w OFE + odsetki przez tyle lat ). Na dziś dzień byli byśmy zadłużeni na ok 30-35 % PKB (warto dodać również , że dzięki lepszym ratingom taniej byśmy pożyczali , co ma wpływ na wysokość długu.) Nie mówię już o mocniejszej złotówce.

[kazek76]

...Całe zło zaczęło się od OFE (debilny pomysł AWS). Jak by nie OFE nasz dług publiczny byłby nie tylko jednym z najniższych w Europie... dzięki lepszym ratingom taniej byśmy pożyczali...

Ja tam miałem nadzieję, że tylko z tym OFE (mimo licznych jego minusów) wyjdziemy kiedyś za XX lat, z tej złodziejskiej ZUSowskiej instytucji. Wystarczyło w czsie przenosić coraz więcej środków, aż całe oszczędności będą poza ZUS (wtedy dziedziczenie, możliwość wyjścia z OFE, czy inny "szpil") Niestety, złodzieje którzy do spółki z komunistami nas ograbili na złodziejskiej prywatyzacji, zaprzepaścili szansę - teraz chyba już majątkiem państwowym nie pokryje się zobowiązań ZUS... no a teraz Tuskowczyki do reszty spaprali wszystko.

"dzięki lepszym ratingom taniej byśmy pożyczali" - Taniej i od razu więcej, a co! Bo można... jesteś aż tak naiwny?

Płaca minimalna raczej nic nie zmienia, po prostu wzrosną ceny, bo wzrosną koszty produkcji... tyle w tym temacie.

Demokracja i "sprawiedliwość społeczna" jest głównym powodem tej katastrofalnej sytuacji w PL (i nie tylko). Zabierają nam prawie wszystko, żeby obdzielić innych wedle uznania, a po drodze ukraść sobie z tego trochę i namnożyć kilka stołków dla rodziny (wyborców) z dobrymi pensyjkami. To chore, że ktoś ciężej pracujący jest karany większymi podatkami! Chore są dofinansowanie rynków, banków, itp. słabe ma upaść, a powstała nisza zapełni się (w miarę potrzeb) sama. Prawda jest smutna, demokracja to fikcja... kurtyna, która zasłania jedną podstawową prawdę. Tak, jesteśmy tylko bandą niewolników - czy się to nam podoba, czy nie.

Kiedyś oglądałem film, bardzo dobrze obrazuje nasze położenie -> Truman Show

[janpos]

@banalny

nie rozumiem czemu caly czas piszesz o USA skoro rozmawiamy o Polsce. Krotko nawiazalem do stanow przy okazji pisania o szkolach a Ty caly czas uparcie na zaczynasz temat Stanow. Jestesmyw diametralnie roznej sytuacji. Nie wiem gdzie pisalem cokolwiek o inflacji, wiec nie wiem do kogo kierujesz to pytanie. Chyba sam do siebie.

Tez jestem zdania, ze glownym problemem polski jest biurokracja oraz zbyt duza liczba urzednikow. W tym kraju cos zalatwic zwiazanego z firma to koszmar.

[Brad]

Co do podwyższania pensji minimalnej to jest to logiczne, że nawet jak każdemu dadzą 150k to będzie to tyle warte co teraz 1,5k. Pensja minimalna to absurd, każdy powinien dostawać tyle ile jego praca jest warta dla pracodawcy.

Moim zdaniem państwo powinno się zajmować tylko podstawowymi sprawami takimi jak wojsko, policja, sądownictwo, drogi itp. urzędników z 20 razy mniej niż teraz. Aby zadbać o te rzeczy wystarczyłyby jakieś skormne podatki a niskie podatki + wolność gospodarcza zrobiłoby z Polski najszybciej rozwijającą się gospodarkę na świecie.

Teraz jest tak, że państwo nam zabiera 3/4 zarobków, przetracając to w niesamowicie głupi sposób. Więc jak może być dobrze?

[Kesera]

Za naszą wschodnią miedzą też drukują ruble i coś nie widać deflacji. Ja jeszcze pamiętam czasy jak się nosiło milion złotych w portfelu.

PS. Dolar jest światową walutę a Japonia to bardzo, bardzo dziwny kraj.

[Beerbant]

Całe zło zaczęło się od OFE (debilny pomysł AWS).

Chyba nie masz racji - całe zło zaczeło się od tego, że nie potrafiono rozliczyć się z komuną i przeprowadzić prywatyzacji. Komuna odeszła sama bo mądrzy ludzie zauważyli, że nie ten ma władzę kto ma sejm/rząd/parlament tylko ten kto ma pieniądze a z długami wewnętrznymi i zewnętrznymi juz sobie dawno komuszki nie radziły. Styropianowcy za późno to zauważyli zachłyśnięci "wolnością" . Prywatyzacja pana Lewandowskiego dopełniła reszty...

Także "oddali władzę" za intratne posadki i dużą część jeszcze sprawnej gospodarki ....

[banalny]

@Beerbant: chyba mam , i Ty też . Chodziło mi o wpływ OFE na dług publiczny."Prywatyzacja" to równie ważny temat , ale patrząc na inne posocjalistyczne kraje odbyła się ona u nas....normalnie. Niestety.

@Kesera: pisałem , że dodatkowy pieniądz ma pokrycie w niewykorzystanych mocach produkcyjnych. Jeśli znasz jakiekolwiek źródła mówiące o tym , że na Białorusi są one niewykorzystane chętnie poczytam. Dolar światowy ? zgadza się. To czemu popyt na obligacje USA jest tak ogromny , rentowność tak niska , że nawet najmniejszy błąd statystyczny w obliczniu inflacji (są przecież korekty) i spekulanci (potocznie zwani inwestorami) są w du**ę. Czyżby byli skończonymi frajerami ? Odpowiem Ci : po pakiecie Obamy różni korwinopodobni prognozowali dwucyfrową inflację oraz recesję. Oczywiście się mylili i stąd wzrost zaufania do dolara.