Google a prawo

[MichaelDicson]

Witam otóż z tego co mi wiadomo każdy kto korzysta z usług google jest klientem tej że korporacji, ciekawi mnie jak to jest np z punktu widzenia prawa np za zaniżanie wyników danych stron w google np te masowe filtry, czy jeżeli właściciele stron internetowych wysłali by masowy pozew przeciwko tej korporacji dało by się coś zmienić w działaniu tej wyszukiwarki?

W ogóle jestem ciekaw czy można pozwać google za takie coś jak zaniżanie pozycji i bany i filtry?

Może pytanie głupie ale tak się zastanawiam bo przez tą wyszukiwarkę odnoszę bardzo duże straty finansowe, więc wiadomo człowiek tonący nawet brzytwy się chwyta. Jestem ciekaw co wy na ten temat sądzicie?

[Beerbant]

Regulamin google czytał ? Miejsce rozpatrywania sporów sądowych czytał ? Orientował się , że w USA jest "trynd" w sprawach odszkodowawczych i papugi pracują za % w sprawach "pewnych" ?

Jak nie to niech przeczyta i niech się zapozna.

PS

IMHO za tyłek google można wziąć w kwestii praw autorskich bo na tym polu przegrali już parę spraw ...

[MichaelDicson]

Mi chodzi o te pozycje bardziej bo otóż moje witryny spełniają wytyczne google czytałem dokładnie wskazówki googla dla webmasterów a mimo to są filtry i spadki pozycji i sam nie wiem przez co to jest ze google filtruje mi znaczną część witryn mało tego już na starcie kilka witryn dostało filtry.

Jeżeli chodzi o regulaminy googla to nie czytałem ich bo jeszcze w tamtym roku wszystko było fajnie pod koniec tamtego roku dokładnie od 15 grudnia 75% moich stron nad którymi pracuję lub jestem administratorem poszła się grzmocić bardzo daleko w google, a po tym nadeszło to ze nagle spadła mi ilość zamówień czyli klientów, oraz znacznie mniej zarabiam na programach partnerskich. Nie wiem przez co te filtry są, a mam także dziwną sytuację też bo jakoś 5 dni temu strona wyszła z filtra po zmianie wyglądu na nowy a po tych pięciu dniach znowu odnotowałem spadki na wszystkie frazy kluczowe co jest dla mnie dziwne bo sam nie wiem za co te filtry są i teraz jest tak ze inwestuje w pozycjonowanie zmieiam na stronach sporo ale dalej niema skutku, pisząc do google o przywrócenie stron z powrotem na swoje pozycje to oni wypierają się że nikt ręcznie nie dał bana ani filtra i oni nic zrobić nie mogą co mnie zaczyna denerwować. Nie wiem co mam robić już a tak naprawdę google mi rujnuje firmę i chyba będę zmuszony zamknąć działalność gospodarczą przez tego giganta.

[elpav]

A jak zakładałeś DG to miałeś od firmy Google deklaracje utrzymania pozycji? Nie miałeś? To teraz nie pisz że przez nich zamykasz.

Jak to opłacalny biznes to bierz się za Adwords a strony zleć do audytu profesjonalnej firmie i z czasem pozycje organiczne powinny się poprawić.

[MichaelDicson]

A jak zakładałeś DG to miałeś od firmy Google deklaracje utrzymania pozycji? Nie miałeś? To teraz nie pisz że przez nich zamykasz.

Jak to opłacalny biznes to bierz się za Adwords a strony zleć do audytu profesjonalnej firmie i z czasem pozycje organiczne powinny się poprawić.

Przecież napisałem że inwestuję już ale po woli mi zaczyna brakować gotówki a z własnej kieszeni nie będę dokładał, kasę płacę a nic nie wychodzi kupowałem kampanie w adwords ale te całe adwords to jest nie opłacalne, zdzierają kasę a skuteczności żadnej, tylko kliki wykorzysta się w adwords zainwestowałem jednorazowo 5000 zł i więcej nie będę w to inwestował bo się nie zwróciło same straty. Pieniędzy za niepoprawne kliki do tej pory google mi nie wypłaciło kampania poleciała pieniądze stracone frazy dobrane profesjonalnie i ######. To samo z pozycjami modernizacja serwisów nie pomaga zmienianie opisów tez nic, optymalizacja kodu nie daje skutku, znaczy dała na 5 dni po czym znowu dostałem filtra 5 dni miałem duży ruch z google po czym teraz mam 90 % mniejszy ruch od dzisiejszego poranka i sam nei wiem jaka pszyczyna się już doszukuje wszystkiego, ale nic nie mogę znaleźć z jakiego powodu są filtry i o dziwo na większości stron gdzie ludzi w tamtym roku było masa a teraz jak wejdzie 300 osób to jest dobrze.

[Beerbant]

Dziadek mi zawsze mówił "jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz" ... W Twoim przypadku najwyraźniej nie potrafisz "się sprzedać". Poszukaj sobie innej pracy.

PS

a z własnej kieszeni nie będę dokładał

- ten tekst mnie rozwalił ... (poproś rodziców albo znajdź frajera który za Ciebie bedzie inwestował)

[MichaelDicson]

Nie wiem może za mało linkuje serwisy, w sumie to i w te linkowanie to mi się wieżyc nie chce, w ogóle się odechciewa wszystkiego jak patrze na coraz niższe statystyki odwiedzin zero wzrostów na dłuższy czas. W tamtym roku zdarzało się ze i 30 tysięcy osób na jedną stronę weszło a teraz to jakieś nie porozumienie jest.

Dziadek mi zawsze mówił "jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz" ... W Twoim przypadku najwyraźniej nie potrafisz "się sprzedać". Poszukaj sobie innej pracy.

PS

a z własnej kieszeni nie będę dokładał

- ten tekst mnie rozwalił ... (poproś rodziców albo znajdź frajera który za Ciebie bedzie inwestował)

Wykładałem kasę z budżetu firmy, prowadzę firmę ze wspólnikiem. Mówię że w tamtym roku sprawowało się nam wszystko znakomicie mieliśmy rekord wejść jaki i rekord w zarobkach, inwestujemy cały czas w nowe rozwiązania itp ale teraz jest tragicznie.

[zgred]

ROTFL - ten temat nadaje się do działu dowcipów albo do działu zrozpaczonych 99-letnich dziewic

[MichaelDicson]

Co ważne w tamtym roku wcale nie korzystaliśmy z żadnej kampanii reklamowej ani żadnej sieci typu adwords i byliśmy wysoko google teraz jest całkowite dno, i to przez zmiany w wyszukiwarce google. I temu pytam jak to jest z tym pozywaniem googla.

ROTFL - ten temat nadaje się do działu dowcipów albo do działu zrozpaczonych 99-letnich dziewic

Z tego co zauważyłem to nie tylko ja mam problemy z pozycją w google sporo osób narzeka na że im interes nie idzie lub strona jest nie odwiedzana przez te zmiany w googlu. Tym bardziej ze ja wolał bym bana jak filtra od googla bo bym przynajmniej wiedział na czym stoję a tu szukam przyczyny spadków i nie mogę się doszukać.

[elpav]

Tym bardziej ze ja wolał bym bana jak filtra od googla bo bym przynajmniej wiedział na czym stoję a tu szukam przyczyny spadków i nie mogę się doszukać.

Nic dziwnego, skoro nie wierzysz w linkowanie, to pewnie nie wierzysz też w optymalizacje strony, w analizę konkurencji w wyszukiwanie odpowiednich fraz... itp

Dobra rada - nie marnuj czasy na rozmyślania o pozwach (bo to już nawet śmieszne nie jest) tylko zainteresuj się audytem SEO i profesjonalną firmą dzięki której wrócisz do topu.

[sleaquit]

W ogóle jestem ciekaw czy można pozwać google za takie coś jak zaniżanie pozycji i bany i filtry?

czy jezeli wysylasz formularz do darmowej gazety z ogloszeniami gdzie nie placisz za to aby twoje ogloszenie ukazalo sie jako pierwsze w kolejnosci,

to w wypadku gdy twoje ogloszenie nie bedzie pierwsze, mozesz pozwac gazete o zanizanie pozycji twojego ogloszenia? nawet jezeli zastosowales sie porpawnie do wskazowek przy wypelnianiu formularza aby ogloszenie zostalo zamieszczone?

[MichaelDicson]

Tym bardziej ze ja wolał bym bana jak filtra od googla bo bym przynajmniej wiedział na czym stoję a tu szukam przyczyny spadków i nie mogę się doszukać.

Nic dziwnego, skoro nie wierzysz w linkowanie, to pewnie nie wierzysz też w optymalizacje strony, w analizę konkurencji w wyszukiwanie odpowiednich fraz... itp

Dobra rada - nie marnuj czasy na rozmyślania o pozwach (bo to już nawet śmieszne nie jest) tylko zainteresuj się audytem SEO i profesjonalną firmą dzięki której wrócisz do topu.

Pisałem że strony są zoptymalizowane, jakoś w tamtym roku moje strony były w czołówce a teraz jest dno jakby google się uwzięło strony prowadzę od 2 czy 3 lat tak samo i firmę więc nie wiem. Linkować linkowałem, ale w większości to użytkownicy moich portali pomagali mi reklamować strony głównie na fb bo sami klikali "lubię to" itp. Teraz mam zamiar otworzyć 2 strony kolejne jedna to ma być blog a druga to strona labela muzycznego, bo rozwijamy ofertę i tworzymy swój label, ale to za jakiś czas. Nie pokoi mnie tylko sytuacja z googlem.

[vortex]

Zamiast zganiać na filtry i inne czynniki zewnętrzne po prostu przyjmij do wiadomości, że inni są lepsi od Ciebie. Krótka piłka.

[MichaelDicson]

Zamiast zganiać na filtry i inne czynniki zewnętrzne po prostu przyjmij do wiadomości, że inni są lepsi od Ciebie. Krótka piłka.

No nie możliwe lepsi inni a frazy pospadały na ponad 100 pozycję w google to jest na bank filtr. Wszystko na to wskazuje ze to jest filtr.

[zgred]

Mam wrażenie, że nie dopuszczasz myśli do Siebie, że inni mają lepiej i robisz z Siebie uczciwego pokrzywdzonego. Prawda jednak boli zawsze i albo posypiesz głowe popiołem albo nikt Ci nie pomoże i żale możesz sobie wylewać ale do swojej piaskownicy.

Dziękuję. Reszty nie 3ba.