Firma w UK - polećcie firmę - pośrednika

[pandha]

zapominamy o:

- by miec firme w uk trzeba tam byc 180 dni w roku

Jesteś tego pewien ? Jak jest z działalnością niematerialną ?

tak jestem. jesli masz kontrole i nie potrafisz udowodnic ze mieszkasz w uk, to masz problemy. wchodzi wtedy urzad z kraju w ktorym mieszkasz a wiec w tym wypadku polska. roznica jest znaczna bo w uk w ltd czy self masz wyzszy prog kwoty wolnej od podatku

[Beerbant]

tak jestem. jesli masz kontrole i nie potrafisz udowodnic ze mieszkasz w uk, to masz problemy. wchodzi wtedy urzad z kraju w ktorym mieszkasz a wiec w tym wypadku polska. roznica jest znaczna bo w uk w ltd czy self masz wyzszy prog kwoty wolnej od podatku

Hmm i tak jest w przypadku kiedy jestem właścicielem LTD i prowadzenie firmy zlecam firmie zewnętrznej ? W/g prawa unijnego mogę być właścicielem firmy w każdym państwie UE bez potrzeby mieszkania w tym państwie - jeżeli chodzi o zatrudnienie i pracę to już trochę jest inaczej ...

[pandha]

- by miec firme w uk trzeba tam byc 180 dni w roku

Teoretycznie, nie ma realnej możliwości tego sprawdzenia. Mój pobyt w Angli ograniczył się do 2 dni w celu wyrobienia NiN (Insuranse number). Aktualnie czekam tylko na decyzję która powinna być formalnością

bardzo latwo to sprawdzic. w razie kontroli sprawdzaja twoj "osrodek zycia", czyli miedzy innymi gdzie glosowales, gdzie masz nieruchomosc, czy placisz rachunki za prad,wode,gaz w uk, itd. niemniej faktem jest iz kontrole nie sa tak czesto jak w polsce

- wiele rzeczy nie odpiszesz, np samochodu

mi tam zależy głównie na ZUSie, pamiętajmy że nie przenosimy działalności tylko zakładamy dodatkową i tam przenosimy ZUSy (tak przynajmniej u mnie to działa)

tego nie rozumiem? to znaczy ze masz tez dzialalnosc w polsce? to jaki sens dodatkowej w uk? koszty sa wazne, chyba ze lubisz placic podatki a wydaje mi sie ze w pl latwiej je nabic. w uk samochod na firme to koszmar, nie ma kosztow reprezentacyjnych, nie wspominajac o tym, ze wiele osob ktore ma firme w uk i korzysta z uslug pani czesi zle rozlicza podatki wpisujac w koszty pelne kwoty czy odliczajac rzeczy ktore sie normalne odlicza w pl

- problemy z lekarzem w pl

A to niby dlaczego? Jesteśmy członkiem UE i odprawadzamy stosowne składki tylko że w innym Państwie UE. Nie mają prawa odmówić nam leczenia!

zapominasz gdzie zyjesz. w polsce idziesz do lekarza, pokazujesz pani niebieska karte z NHS (ichniejszy NFZ) a ona ci mowi: a) nie znam angielskiego nie rozumiem prosze pokazac podbita przez pracodawce legitymacje ubezpieczeniowa - i tu jest mega problem, moze wawa, czy poznan nie, ale z doswiadczenia znajomych powiem wam ze maja prywatne ubezpieczenie bo wielokrotnie odmowili im leczenia w panstwowych z racji tego ze nikt nie ma ksiazeczek ubezpieczeniowych

- wysoki koszt ksiegowego - o ile self nie ma problemu, to ltd raczej musi miec ksiegowego. przykladowe stawki to 60-120 funtow na miesiac w zaleznosci od liczby faktur, obrotow, itd a takze do 1200 funtow rozliczenie roczne corporation tax

Tego nie wiem, ja zakładałem firmę w UK głównie dla dużo tańszego ZUSu i moje koszty miesięczne dla 3 wspólników nie przekraczą 400 zł

no to albo nie masz LTD albo sie jeszcze nie rozliczales, przy self w sumie nie mozesz miec wspolnikow, wiec zakladam iz jednak masz ltd, 400 zl to jakies 60-70 funtow, wiec mniej wiecej sie zgadza. ale czy placiles juz korporacyjny? kto ci go wyliczyl? przy korpo placimy od 22 do 28% podatku a nastepnie podatek od dywidend (do 30k wychodzi realnie bez extra podatku ale powyzej juz sporo) kiedys wyslalem ok 20 maili do kancelari i najtanszy korp byl wyliczony za 800 funtow

[medox]

@Virusek, sorki ale niepotrzebna agresja, te 700 złotych rzekomych oszczędności? Rzeczywiście nie znam dokładnych kwot, ale jestem pewien, że tak się nie dorobisz. Jak rzucę palenie odłożę więcej niż na fiirmie w GB. A soją drogą policz koszta, wg mnie większe niż w Polsce, nie zapominaj, że ZUS odlicza się od podatku. Pozdrawiam

[pandha]

@beerbant

dyrektor i secretary moze mieszkac w innym kraju jesli firma ma oficjalne biuro w UK, sa tam pracownicy, itd

[Beerbant]

@beerbant

dyrektor i secretary moze mieszkac w innym kraju jesli firma ma oficjalne biuro w UK, sa tam pracownicy, itd

i o to mi chodziło

[zakręcony]

Na początku jak czytałem tematy o kombinowaniu z ZUS'em to się troszke podpaliłem. Po rozmowie z księgową doszedłem do wniosku, że nie jest tak kolorowo jak by sie to wydawało. Oszczędzając nawet te 700 zł na ZUSie czy ile tam, wydam więcej na obsługę firmy. Będe się czasem pewnie użerał z klientami, a część pewnie nawet z tego powodu nimi nigdy nie zostanie. Dochodzą problemy z lekarzami, które co prawda i tak są nie małe. Osobiście mam mieszane uczucia czy warto się w to bawić

[adek]

wszyscy tak chwalą cypr anglie . A czy problemem dla firmy już istniejącej nie jest zmiana nazwy, lokalizacji itp w stosunku do obsługiwanych juz klientów? Czy to że macie firme w Anglii czy na kanarach nie będzie dyskredytowalo Was w oczach potencjalnych powazniejszych klientów?

[pandha]

wszyscy tak chwalą cypr anglie . A czy problemem dla firmy już istniejącej nie jest zmiana nazwy, lokalizacji itp w stosunku do obsługiwanych juz klientów? Czy to że macie firme w Anglii czy na kanarach nie będzie dyskredytowalo Was w oczach potencjalnych powazniejszych klientów?

nie

ostatnio dostalem fakture od firmy i nawet nie zauwazylem ze zmienilo sie z.o.o na ltd jesli juz wspolpracujesz to wiedza ze jestes dobry wiec nie ma problemu. problem jest z nowymi, ktorych odstrasza FV z UK czy innego kraju

np taki glupi problem, wiecie ile softow do ksiegowosci nie moze wystawic faktury jak nie podasz nipu? a skad wziasc nip jak sie ma firme w uk? albo niektore oprogramonwia nie mozna zmienic kraju i pozniej jest adres london, polska

[adek]

wszyscy tak chwalą cypr anglie . A czy problemem dla firmy już istniejącej nie jest zmiana nazwy, lokalizacji itp w stosunku do obsługiwanych juz klientów? Czy to że macie firme w Anglii czy na kanarach nie będzie dyskredytowalo Was w oczach potencjalnych powazniejszych klientów?

nie

ostatnio dostalem fakture od firmy i nawet nie zauwazylem ze zmienilo sie z.o.o na ltd jesli juz wspolpracujesz to wiedza ze jestes dobry wiec nie ma problemu. problem jest z nowymi, ktorych odstrasza FV z UK czy innego kraju

i tu sie z Tobą nie zgodze. Ty dostales i dla Ciebie to OK. Ale co bedzie jak po zmianie od Ciebie ktos dostanie inną fakture z innym podmiotem? Wersja minimum to aneksowanie umów . Oczywiście nie mowie tu o przypadku seowania pana edzia elektryka z wschowy

[pandha]

adek, chcesz powiedziec ze jesli bysmy wspolpracowali od 5 lat i nagle pisze do ciebie ze zmieniam firme i teraz zamiast warszawa bedzie london a faktura nie bedzie po polsku tylko po polsku i angielsku to bys stwierdzil ze nagle moje uslugi sa nic nie warte i ostatnie 5 lat idzie na marne?

[adek]

ja nie, ale kwestie formalne w dużych firmach muszą się zgadzac, czyli umowa musi byc zgodna z podmiotem ktory wystawia fakture. Nie chodzi tu o jakoś usług Gdybym zmieniał forme prawną firmy musiałbym aneksować iluś tam klientów, a to już nie takie hop siup, bo troche czasochłonne no i ryzykowne w jakims sensie:)

[Beerbant]

Chyba nikt nie zaprzeczy, że nie jest łatwo coś takiego przeprowadzić ale z pewnością w pewnych sytuacjach się to opłaca ...

No i chyba dla dużych firm nie stanowi to problemu, że dostają FV z UK ...

[Nikonem]

Pytanie ile czasu trzeba poświęcić na dopięcie wszystkich formalności. Czy nasze urzędasy nie wymyślą czegoś by ten proceder ukrócić?

Pracuję dla małych i dużych firm, faktura spoza Polski może stanowić problem. Nie wiem jak jest z wrzucaniem do kosztów takich faktur. Czy trzeba mieć NIP europejski?

Swój czas wolę poświęcić na pracę niż szukanie tego rodzaju rozwiązań. Dobrze jednak, że jakieś możliwości się pojawiają bo dla niektórych to mogą być znaczne oszczędności.

[pandha]

zalozenie firmy w uk to jakies 15 minut