[etyka pozycjonowania] etyczny spam ?

[beha]

Wiadomo ukryte divy strony przejściowe....to spam,

ale co wtedy kiedy struktura strony jest tak zagmatwana i nic sie nie da sensownego juz znią zrobić? Moim zdaniem wtedy można umieścić

doorway page lub inne techniki, nie w celu spamu jedynie do przedstawienia tresci strony zjadliwej dla robota. Nie umieszczamy dodatkowo słów kluczowych itd..

Co wy na to?

[rattkin]

to jest problem o ktorym wielu zapomina. czasem np. klient wyraznie zaznacza, ze jakakolwiek zmiana w WYGLADZIE strony jest niedopuszczalna. I co wtedy? Albo redirect albo masa komentarzy i divow albo cloak. I to wciaz dla mnie nie jest spam.

Spam (imho) to cos czego nie chce dostawac. jesli wpisuje w przegladarke 'talerze' to chce dostawac strony z talerzami, co mnie obchodzi jak one sie tam dostaly, przeciez to podobno 'obiektywny :)' algorytm.

[Yrek]

przeciez to podobno 'obiektywny ' algorytm.

A my tylko pomagamy mu bardziej obiektwynie patrzeć ? 8)

[beha]

Tylko teraz jak na takie zabiegi popatrzy np google czy onet...przypuszczalnie nikt nie będzie się wczytywał w uktyte divy

[lordbart]

Cóż, zawsze byłem skłonny twierdzić, że strona, która ma ukrytego <diva>, w którym nie ma nagminnego kopiowanie słów kluczowych, setek h1 i słów klczowych, które nijak się mają do treści strony, nie jest "zespamowana". Niestety ostatnimi czasy musiałem zweryfikować swoją ocenę dzięki kilku "ludziom dobrej woli", którzy zamist wziąć się do roboty niszczą pracę inyych i dają się wykorzystywać np. Onetowi. Onet z powodu własnych błędów dysponuje wyszukiwarką, nad którą nie może zapanować, więc z chęcią wywala strony podsyłane przez użytkowników - w większości również osoby zajmujące się pozycjonowaniem stron, a uważające się za "ostatnich sprawiedliwych". Osoby odpowiadające w Onecie z wyrzucanie stron z wyszukiwarki często nawet nie zagłębią się w przedstawiane zarzuty o spam i jak leci wywalają strony. nie wiząc różnicy między

<div class="slowo"><h1>slowo</h1><p> slowow cos ta cos tam firma slowo2</p><a ref="link-na-podstorne.hml">slowo</a></div>

a wersją hard:

<div class="slowo">

<h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1><h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> <h1>slowo</h1><p>slowo1, slowo2, slowo3</p><h1>slowo</h1> </div>

a co w przypadku, wymienoionym wcześniej: zlecającynieżyczy sobie zmian na stronie ?

albo strona jest li tylko we flashu i nawet odnośników tekstowych nie ma jak zrobić.

a w czym lepszy jest meta tag typu <meta=title>, <meta=abstract> albo komentarze javy ?

pozdrawiam

[michal]

Cóż, zawsze byłem skłonny twierdzić, że strona, która ma ukrytego <diva>, w którym nie ma nagminnego kopiowanie słów kluczowych, setek h1 i słów klczowych, które nijak się mają do treści strony, nie jest "zespamowana".

To jest ewidentny spam i nie ma co sie nad tym zastanawiac.

Ja tylko uwazam, ze spam nie jest zawsze zly i grzebania w sieci i wyszukiwania spamu zeby go zglosic do wyszukiwarek jest bezsensowne i tego nie popieram.

Jednak nie uzywal bym nigdy spamu na stronach, ktore mozna wypozycjonowac *etycznymi* metodami. Jak widze spam na pierwszym miejscu przy hasle typu "hotel w Warszawie po lewej stronie ulicy" to jest to poprostu smieszne. Jak widze spam przy hasle "travel" lub "atkins diet" to uwazam to za zupelnie normalne.

Za glupote uwazam natomiast uzywanie spamu przy hasle "pozycjonowanie", bo to jak najbardziej swiadczy o umiejetnosciach firmy i az sie prosi o komentarz.

....hmmm chyba jednak nie naleze do tych *etycznych*.

[piotrek]

Wałkujecie jedno i to samo pytanie co jest spamem a co nie jest? Przecież odpowieź jest prosta jak drut. Właściciele wyszukiwarek czy katalogów dość jasno określają co dla nich zakrawa na spam i czego sobie nie życzą. Sugerowałbym odrobinę szacunku dla zasad jakie tam panują a nie rozumowanie w stylu: "bo konkurencja stosuje ukryte keywordsy w komentarzach to ja walnę sobie ukrytego DIV'a" ](*,)

Zestawienie już dawno przedstawił Pneuma w poście Definicja spamu w wyszukiwarkach.

[lordbart]

No to jedno pytanie: teog ne znalazłem w definicji spamu, a niczym sie moim zdaniem nie różni faktycznie:

Zakładam, ze strona jest nie do przerobienia graficznie - klient się nie zgadza. Nie chcemy spamować, żeby nam jej ktoś nie wywalił.

więc zmieniamy plik index na plik z ramkami, tylko, ze mamy jedną ramkę 100% w której wyświetla się docelowy plik i cała strona dalej

robimy ładne meta tagi, a dla przeglądarek nie obsługujących ramek robimy ( brzydki, bo brzydki ) ale ładny dla wyszukiwarki tekst informuujący co klient traci ( jeżeli nie przeinstaluje przeglądarki ), dajemy też linki do podstron, coby spider sobie ładnie przeszedł.

i jesteśmy w porządku ??

[michal]

i jesteśmy w porządku ??

Wedlug mnie jak najbardziej w porzadku,

a jezeli jeszcze do tego hasla na ktore pozycjonujemy sa bardzo konkurencyjne to mozna dodac troche *extra tresci*, ale nie przesadzajac.

[lordbart]

no to "kamień z serca"

onet w takim przypadku luźno

a i za jednym zamachem rozwiązujemy problemy stron, które dzieki pomysłom providerów lub programistów stron mają automatyczne przekierowanie, któych Onet nie chce zindeksować

pozdrawiam

[michal]

no to "kamień z serca"

To jest tylko moje zdanie, co nie znaczy ze superspamerzy do tego nic nie beda mieli... :?

[piotrek]

więc zmieniamy plik index na plik z ramkami

Zerknij do postu "bukiety kwiatowe z Żywcem" do jakiego stopnia jak ludzie kombinują.

Tam gdzie nie ma możliwości ingerencji w kod strony "bo to bo tamto" należy skupić się na organizowaniu odpowiedniej ilości linków.

[lordbart]

Tam gdzie nie ma możliwości ingerencji w kod strony "bo to bo tamto" należy skupić się na organizowaniu odpowiedniej ilości linków.

Pełna zgoda, ale:

1. mając jedną stronę, mamy czas aby budować link popularity, sprawa się komplikuje przy 20,30 lub więcej klientach - szczególnie dla onetu, gdzie nie indeksują się strony dynamicznie tworzone a i wpływ linków mniej widoczny niż w googlu. A nie zmusisz klienta, żeby podpiął webwwebnews coby poszerzył sobie serwis, albo nie zmusisz go zeby wykupił kika domen i pozamieszczał na nich brzydkie tekstowe strony, żeby tylko mieć więcej linków. itp itp

2. pytam co bardziej etyczne, a co nie, żeby pokazać, że bezsensem jest decyzje pozostawiać ludziom, jeżeli wyszukiwarka ( maszyna ) nie jest w stanie sobie poradzić, to jest to problem ludzi za nią odpowiedzialnych. ludzka ingerencja nie może być obiektywna !

[piotrek]

A nie zmusisz klienta

Oczywiście nie zmusisz Klienta do niczego ale możesz dać do wyboru kilka rozwiązań np. płatnych skoro te dostępne bezpłatne są nie do przyjęcia.

Wiem, wiem... to też często nierealne

Przede wszystkim sugeruję Ci zrobić tyle abyś czuł, że nie przekroczyłeś granic tego co sam uważasz za spamowanie wyszukiwarek bo skoro zadałeś pytanie nie jest Ci obojętne co Twój klient będzie miał w kodzie i co jakiś tam procent ludzi będzie myśleć, w sumie nie o Tobie tylko o nim.

[piotrek]

jeżeli wyszukiwarka ( maszyna ) nie jest w stanie sobie poradzić, to jest to problem ludzi za nią odpowiedzialnych.

Mam do tego proste pytanie

Jeśli na stronie na której wypełniasz treść wpisu do Otwartego Katalogu Internetowego wyraźnie wyświetla się "nie dodawaj dwa razy tej samej strony" to znaczy że jeśli "maszyna" nie ma fizycznie możliwości sprawdzenia czy pod nowym adresem jaki dodajesz jest przekierowanie do strony która już w katalogu istnieje, to wolno Ci ją sobie swobodnie dodać?